bambaryla

https://en.wikipedia.org/wiki/Speed_limits_in_the_United_States#/media/File:US_Speed_Limits.svg To ja tu tylko zostawie takie coś jako wytłumaczenie dlaczego EV na razie nie nadają się do krajów takich jak DE i PL a nadają się do USA. Wypowiem się na temat tylko tych 3, bo tylko po każdym z nich przejechałem grube tysiące kilometrów. Z iPhone tez się kiedyś śmiali w Europie i słusznie ze MMSów nie ma. Nie miał bo Amerykanie nie używają a Europe mieli w dupie. Po latach dodali i super. Tak samo będzie z EV. W USA podróż powyżej zasięgu Tesli pokonuje się samolotem. My w EU chcemy zakazania latania na krótkich trasach jeżeli jest dobre połączenie szybkim pociągiem. Myśle że wszyscy czekamy na przełom w bateriach (Musk zapowiedział 16% w zeszłym roku) ale to jest nadal optymalizacja a nie przełom.

Ten artykuł ocenia poziom dopłat. Ale dlaczego Polska już dziś miałaby dawać jakieś dopłaty? Dopłaty są po to by osiągnąć jakiś konkretny efekt. Jak na razie w PL produkuje się kupę części do ICE. Dopłaty należy wprowadzić w momencie gdy będzie to skorelowane ze wzrostem liczby miejsc pracy w biznesie EV.

No ja akurat w tym drugim, równie ociekającym kasą i tu jest identycznie. Ale to specyfika wszystkich krajów DACH, w Szwajcarii aż do przegięcia. No i bardzo dobrze, wspieranie rodzimego to fajna sprawa, tym bardziej, że to BMW, a nie Fiat. Ja też staram się to wspierać. To co prawda taki mały offtopic, ale jest taka aplikacja mobilna o nazwie Pola napisana przez ekipę z UJ z Krakowa która po kodzie kreskowym mówi jaki procent produktu powstał w PL. Polecam

Nie, teraz juz jest wyjasnione - tak jak kolega Filip13 pisze - CCS w Europie jest standardem dla DC i Type 2 dla AC, reszta to egzotyka. Mnie denerwuja tylko te karty lojalnosciowe z dziwnymi apkami (SC Tesli nie dotyczy) - UE powinna WYMUSIC terminale platnicze - zeby nie bylo, ze co ladowarka to inna apka i jakies cuda na kiju. Starszych ludzi to odrzuca, technologia musi byc prosta. To nie tylko o Niemcach. Ja to pisze od 80 stron - gdyby BMW mialo dzis 3-er EV o podobnym zasiegu do TM3 i nawet ~4,5s do setki - nie jezdzilbym dzis Tesla tylko zostal lojalny marce pomimo roznych mankamentow czy niedociagniec. Ale poki co ani MB, ani Audi ani BMW nic takiego nie maja. A Tesla sie rozpycha na rynku i po wyprodukowaniu kilku milionow aut na pewno tak latwo ze swojego kawalka tortu nie zrezygnuja. Maja teraz hype, maja $ na R&D, Niemcy sporo przespali. Mi sie wydaje, ze sie mylisz. Ta fabryka zacznie produkowac jak tylko technologicznie/logistycznie bedzie gotowa - czyli za ~3-4 miesiace. Zadne rzadowe/ regionalne zezwolenia nie wstrzymaja jej o nawet 1 dzien wbrew temu co fantazjuje prasa. Kto jak kto ale jezeli chodzi o protekcjonizm gospodarczy - USA nie maja sobie rownych. Pamietaj, ze niemieckie premium ma duzo wiecej do stracenia na terenie US. Jezeli niemiecki rzad bedzie robil jakiekolwiek problemy - dzien pozniej okaze sie, ze kolo fabryki BMW czy innego MB w USA odkryja nowy gatunek egzotycznej dzdzownicy i wstrzymaja produkcje. Tesla to temat gospodarczo-polityczny dla USA, wlasciciel niedawno wygral kontrakt z NASA na ladownik ksiezycowy etc - to juz nie jest startup a dobro narodowe dla US, chronione calym potencjalem tego kraju. https://www.dw.com/en/spacex-wins-contract-from-nasa-to-develop-lunar-lander/a-57234588#:~:text=SpaceX%20won%20the%20nearly%20%243,after%20winning%20the%20contract. Amerykanie swój protekcjonizm narzucają siłą, głośno, parkując swój lotniskowiec na twoich wodach terytorialnych. Niemcy są za to mistrzami cichych negocjacji za zamkniętymi drzwiami i robienia tego tak by nikt nie zauważył. Pożyjemy zobaczymy

No ja akurat w tym drugim, równie ociekającym kasą i tu jest identycznie. Ale to specyfika wszystkich krajów DACH, w Szwajcarii aż do przegięcia.

Wtedy w DE jeszcze mniej ludzi by to kupiło bo by nie mógł mieć „Made in Germany”. Jak sobie w internecie poszukasz np ofert leasingowych BMW niemieckich firm na lokalny rynek to jest tak wielkimi literami dopisek „produkcja na niemiecki rynek, żaden reimport”. Jakby auto wyprodukowane dla polskiego dealera i sprowadzone z powrotem było gorsze :D

Pogłoski o śmierci niemieckiej motoryzacji są mocno przesadzone. Jako że już tu trochę mieszkam i zaczynam rozumieć mentalność to nie boję się o nich. Po pierwsze oni będą kupować Teslę tylko dopóki niemieckie firmy nie zaproponują im czegoś niewiele gorszego. Dokładnie tak, wystarczy żeby było niewiele gorsze i patriotyzm zakupowy zrobi swoje. Po drugie zezwolenie Tesli na budowę fabryki pod Berlinem jest pokerowym zagraniem obu stron. Każda z nich chce wyssać know-how od drugiej. Komu się to uda lepiej, czas pokaże. Ci ludzie z zarządów niemieckich firm moto współpracują bardzo mocno zarówno z rządami landów jak i rządem federalnym więc przepisy będą tak zrobione żeby im włos z głowy nie spadł.

Przyśpieszenie to nie wszystko, mam e-bike z momentem obrotowym Opla Corsy B i jeździ się nim świetnie, uwielbiam go. Ale gęsiej skórki dostałem jak mi się kumpel dał M2C przejechać. Jechałem sobie tym sam i śmiałem sam do siebie jak głupi po każdym naciśnięciu lub puszczeniu pedału gazu :). Genialna piekielna maszyna.

Nie wiem czy już kiedyś tego nie pisałem ale najwyżej się powtórzę. Jazda elektrykiem (szczególnie Teslą) nie niesie dla nas petrolhead’ów żadnego funu. Tylko że ten fun nie jest celem producenta. Jego celem jest sprzedać nam ekosystem z AUTONOMICZNYM PROWADZENIEM. Czyli to nie jest auto dla nikogo z tego forum bo BMW kupuje się dla przyjemności z jazdy. Tesla docelowo ma być autem do którego wsiadam, auto mnie wiezie np 300 km (z ładowaniem jak trzeba) jadąc te 120km/h po ekspresówce. A ja prawie mam gdzieś, ile jedzie bo w tym czasie pracuje na laptopie zatem nie tracę ani minuty z tej podróży bo zaliczyłem ją do godzin pracy. To jest grupa docelowa. Amerykański pracownik z przedmieść który dziennie spędza w aucie 2h na dojeździe do pracy. Jeżeli dzięki takiej technologii posiedzi w biurze 2h krócej bo po drodze popracuje, to da każde pieniądze za takie auto. Problemem w EU (a może i nie jest to problemem, zależy od punktu widzenia) jest fakt ze tacy Niemcy czy Francuzi którzy też żyją z produkcji aut nie zezwolą Tesli na jazdę autonomiczną (pominę fakt czy jest na to gotowa) dopóki ich koncerny nie będą też na to gotowe.

Pozwolę sobie na wtręt niezwiązany z pytaniem "d czy i" w odniesieniu do konkretnego silnika (nie ma co powtarzać). Tym razem takie spojrzenie z lotu ptaka ;) Tak sobie myślę, czy przypadkiem popularność diesli w segmencie droższych aut nie wynika choć trochę z: 1) polityki podatkowej wielu krajów EU (preferencje dla diesla w Europie po konferencji w Kyoto z 1997, weszła w życie w 2005) 2) polityki flotowej międzynarodowych firm - też powodowanej optymalizacją podatków i kosztów (tu stawiam tezę, że duże firmy = duże floty = duże rabaty na diesle bezpośrednio w porozumieniu z producentami samochodów, którym produkcja diesli po prostu bardziej się opłaca) 3) preferencji użytkowników samochodów flotowych, którzy za samochody nie płacą z własnej kieszeni (dostają jako dodatek / benefit), ale za paliwo już tak A przy okazji, tak tylko tu zostawię dwie ciekawostki: udział diesla w sprzedaży -- kraje udział diesla w sprzedaży -- producenci Dorzucę jeszcze politykę podatkową i ubezpieczeniową dla klientów indywidualnych różniącą się od kraju do kraju, na przykładzie BMW. PL - wysoka akcyza na > 2.0 zachęcająca do benzyny bo 30i prowadzi się fajniej niż 20d. DE - ubezpieczenie od mocy, tutaj 30d jest tanie bo nie przekracza 300KM a 40d i 40i tak. Na takim dziwnym bądź co bądź przykładzie widać że to też może wpłynąć na wybór paliwa. Oczywiście to jest dla tych co chcą mieć jak najwiecej za jak najmniej bo przy budżecie dążącym do nieskończoności problemu nie będzie :P

Też jeżdżę 30d i uwielbiam ten silnik. Patrząc na te wszystkie porównania czasem zastanawiam się czy BMW robi tak dobre diesle czy tak kiepskie benzyny bo oczekiwałbym większej przewagi benzyny.

No i teraz bardzo modny temat G30 temat „niestabilność przy 180km/h” będzie powoli umierał :P

Wynalazki w dzisiejszych czasach robi się na zamówienie. Na ostatnim battery day Elon pokazywał prawie od niechcenia nową technologie rafinacji niklu. Bez zanieczyszczeń, bez zużycia wody, a zasoby samej Nevady wystarczą na pojazdy dla całych USA.

By lepiej zrozumieć po co są wypasy w wyposażeniu dodatkowym trzeba zrobić downgrade zamiast upgrade’u. Dziesięć minut i człowiek tęskni.

Są takie miejsca gdzie w trakcie trudnych warunków stoi policja i sprawdza. Z mojego doświadczenia jak nie ma dramatu czyli 30cm świeżego puchu na drodze to jak ma się dobre zimówki i napęd 4x4 to puszczą cię dalej albo każą zawrócić.

A ja mam wrażenie że wcale nikogo nie oślepiam tylko niektórzy mrugają mi prewencyjnie (nawet ich rozumiem) bo nie wiedzą że system wytnie wiązkę ich oślepiającą w samą porę. Mam adaptacyjny LED.

„Donosić” to wyrażenie bardzo podobne do „załatwić” - czyli nie istniejące w cywilizowanych krajach.

Jak ktoś kupuje 6 garów to nie by wolno jeździć, jak ktoś ma dzieci to zazwyczaj ma duzo gratów. Zaletą touringa jest reling do którego box mocuje się bardzo solidnie. Ja np swoim kiedyś jechałem 180 i zastanawiałem czy to nie za szybko z boxem i nagle śmignął koło mnie taki sam zestaw jak mój sporo ponad 200 :)

Powiedzieć o podgrzewaniu tylnych stołków albo o 4strefowej klimie że są bezużyteczne może powiedzieć tylko ktoś nie posiadający dzieci kto nigdy nie jechał z tyłu 500 km pomimo że z przodu było miejsce ;)

To ciekawe dlaczego tu gdzie mieszkam czyli BW, bardzo atrakcyjne cenowo i chodliwe są leasingi na 10-15kkm rocznie? :)

Cześć, a wiesz może dla jakich wersji silnikowych konieczna jest wymiana wentylatora?

Jakie masz koła? I co rozumiesz przez słabo? Słaby komfort czy za bardzo buja? Mi zależy żeby była w miarę precyzja i nie bujało. Teraz rodzinnie jeździmy M2C i na komfort nikt nie narzeka :twisted: Koła mam 19, słabo - miałem na myśli niski komfort na kiepskiej nawierzchni, napisałeś ze chcesz dzieciowóz, a że sam taki posiadam to u mnie np chodzi też o to by się dzieciom „kredki nie rozsypywały” na każdej dziurze ;) . BTW - Jak ktoś da radę rozbujać legalnie nawet zwykle zawieszenie po KRK to szacun, ale może przy trzecim kółku na matecznym o 4 nad ranem.

W G31 masz stabilizację poziomu tylnej osi, dlatego BMW wypakowane na wakacje po dach nigdy nie siedzą na tyle :). Ja mam w G31 zawieszenie mpakietowe ale mieszkam w DE i tutaj się sprawdza. Jak pojeździlem po np Krakowie to jest słabo. Trasy przelotowe są już świetne ale miasta nadal słabo wypadają. Jak kumpel pojeździł moim autem do sobie do G30 wziął mpakiet ze zwykłym zawiasem. Być może adaptive drive jest w stanie zlikwidować ten problem.

To u mnie to samo tylko jeszcze na dachu box 600 litrów i 530xd - spalanie 8.8 z trasy 1200km

2200-2500 to powinno na 8 biegu w 30d pokrywać zakres ~180-210km/h :P