Skocz do zawartości

dziubek_ma

Zarejestrowani
  • Postów

    397
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dziubek_ma

  1. Jak nie będzie to zrobione szczelnie, albo kołeczek postanowi wypaść, to niefiltrowane powietrze będzie lecieć na przepływomierz, do turbiny i ogólnie do silnika. Trytytka bezpieczniejsza. Można też odwiedzić zakład spawający plastiki i poprosić o dorobienie ząbka.
  2. Ułamał Ci się ząbek :wink: . Nowy element kosztuje coś koło 700 PLN. Używki zazwyczaj też mają wyłamany ząbek.
  3. Lewa to normalna sprężyna w najprostszej formie w jakiej sprężyna może występować :wink: . Prawa ma w środku rdzeń wizualnie podobny do siłowników klap w kombiakach.
  4. Tapicerka jest łatwa w demontażu, ale najlepiej zdjąć prawie całą - najpierw plastik na progu bagażnika i podłogę i dopiero zabierać się za boczek. Problemów z odczepieniem nie ma. Sprężyna jest "na wcisk".
  5. Skrzynia ma tendencje do trzymania niskich obrotów. Im delikatniejszy masz styl jazdy, tym bardziej absurdalnie będę one niskie, bo skrzynia się "uczy" Twojego stylu jazdy. Można wyzerować adaptację skrzyni, ale to zmienia sytuację tylko trochę i tylko na jakiś czas. Podczas przyspieszania wibracji nie mam. Pojawiają się czasami podczas powolnego zwalniania -skrzynia w określonych sytuacjach bardzo późno redukuje biegi i obroty spadają prawie do 1000 rpm. Generalnie znacznie przyjemniej się jeździ moim autem w trybie sport, ale oczywiście musi być "ale" i w tym trybie skrzynia nie używa 8-go biegu, więc na autostrady tak średnio się to nadaje. Nie mam pewności, ale w 2013 roku masz raczej nadal pierwszą wersję tej skrzyni. Wikipedia twierdzi, że poprawki w drugiej wersji dotyczyły również kwestii wibracji... https://en.wikipedia.org/wiki/ZF_8HP_transmission Dwumasy nie posiadasz, bo to automat. Co do przechyłów - nie wiem dokładnie co masz na myśli. Nagłe dodanie gazu jest oczywiście odczuwalne w kabinie, ale tylko troszkę. Silnik pod maską trochę się przechyla. Ja nie posiadam dokładnie tego auta co Ty, tylko 525d (silnik N47 z dwiema turbinami) i generalnie powiem tak: Kultura pracy tego silnika nie zachwyca. F10 z silnikiem B47, którym miałem okazji kilka razy jeździć był pod tym względem o wiele lepszy. Nie mówiąc już o silnikach 6-cyl. Passat kolegi (diesel, nie mam pojęcia jaki, ale na pewno 4-cyl), którym raz jechałem też był w moim odczuciu lepszy w temacie dźwięku silnika i wibracji. Nie siedziałem w Twoim samochodzie, ale z tego, co piszesz wiele wskazuje na to, że "jesteś przeczulony i powinieneś odpuścić" :wink: Szkoda pieniędzy i nerwów. Lepiej je wydasz doinwestowując motocykl :mrgreen:
  6. realoem.pl Instrukcji nie będzie, ale powinien być rysunek pokazujący, jak jest dokładnie zbudowana gałka. Może też na YouTube poszukaj.
  7. Raz miałem duży hałas jak mi serwis źle założył filtr powietrza i filtr "latał" w obudowie. Miałem wtedy też wrażenie, że bardziej drży.
  8. www.newtis.info Następnie wpisz Vin. Tam są rysunki i instrukcje chyba do "wszystkiego"...
  9. Być może u kolegów jest tak jak piszesz, ale u mnie przyczyna była taka jak opisałem. Walczyłem z tematem półtora roku, bo nikt nie miał pojęcia o co chodzi. Samochód był bardzo głośny i drżący na D i hamulcu. Teraz jest spokój. Co oczywiście nie oznacza, że nie drży w ogóle, bo to przecież 4-cyl silnik BMW :norty: W tym momencie różnica między D a N jest znikoma. Przed wymianą półosi zacząłem z rozpaczy używać start-stopa :mrgreen: U nas problem jakby mało znany (niestety również w serwisach), ale wpisz w google "BMW shudder/vibration when idle in gear front CV axle".
  10. Egzer odpowiedziałem na Twoje pytanie w innym temacie, ale jeśli masz tak samo jak autor tematu to jednak masz inaczej niż ja miałem. Nie wiadomo też, czy larry920 ma x-drive'a. U mnie po włączeniu D lub R drgania i hałas utrzymywały się cały czas. To znaczy cały czas jak stałem na D lub R i hamulcu.
  11. Proszę napisz, że to był żart...
  12. Zajrzyj do podszybia, czy nie stoi tam woda. Jak stoi to udrożnij odpływy z podszybia - to takie elastyczne "cycki" na dnie podszybia. To tak profilaktycznie. Sądzę jednak, że tak jak Ci napisał rockybor, brakuje Ci którejś spinki albo uszczelki na spince trzymającej tapicerkę.
  13. Niestety z własnego doświadczenia wiem, że brak szans na wygraną nie powstrzymuje dużych firm przed pozywaniem klientów. A nuż klient się przestraszy/odpuści/nie będzie mu się opłacało/nie będzie miał czasu. Zawsze można wycofać pozew. Mając własny dział prawny koszt żaden. A tutaj ubezpieczyciel byłby raczej pozwanym, więc ciężar dowodowy chyba nie spoczywałby na nim...? Nie wiem nie jestem prawnikiem. Koniec OT :mrgreen:
  14. Pe.Te ja się generalnie z Tobą zgadzam. Jestem po prostu ciekawy jakie opony/koła są homologowane do naszych aut. Być może przepisy wymagają, żeby komplet informacji był na tabliczce na słupku i nie trzeba się nigdzie dalej zagłębiać. W sumie byłoby to logiczne, bo kontrolujący policjant nie będzie miał "doktoratu z rodzajów gwiazdek" w oponach założonych na BMW. Tu jednak chodzi o cenę świętego spokoju. Sprawa w sądzie może być kosztowna i długo trwać. Wiele firm korzysta z "rozwiązania' sądowego zniechęcając klientów do egzekwowania swoich praw. Za parę złotych różnicy między oponami z gwiazdką i bez może warto mieć święty spokój przynajmniej w tym temacie. Ja na zimówkach gwiazdek nie mam :mrgreen:
  15. Chyba rzeczywiście może być coś na rzeczy. Zajrzałem jeszcze raz na tabliczkę. Nie mam informacji o zalecaniu opon z gwiazdką, za to obok tabeli rozmiarów, nośności, indeksów prędkości mam ikonkę odsylającą do instrukcji obsługi. Do papierowej nie mam teraz dostępu, ale w elektronicznej (tej z idrive) jest napisane, że zalecają z gwiazdką, a użycie innych może zagrażać bezpieczeństwu. Oczywiście mam świadomość, że to bzdura, ale ubezpieczalnia teoretycznie mogła by się tego uczepić. Jednak najważniejsze jest to, co zostało ujęte w dokumencie homologacyjnym. Kiedyś dostałem wyciąg z takiego dokumentu, jak kupowałem auto z salonu (innej marki). Może ktoś z Was ma coś takiego do swojego BMW?
  16. Idę sprawdzić czy mam gwiazdkę :mrgreen: . Ona ma być jakaś "specjalna"? Z tego co wiem to na przykład do M-ek rzeczywiście gwiazdka jest obowiązkowa.
  17. Opony/koła, homologowane do Twojego auta masz wymienione na słupku przy drzwiach kierowcy. U mnie jest wyraźnie napisane, że BMW ZALECA opony z gwiazdką, a nie że ich WYMAGA. U Ciebie zapewne jest taka sama informacja. Gdyby opony z gwiazdką były jedynymi dopuszczonymi, byłaby na tabliczce stosowna informacja.
  18. Dzięki Gorik. Muszę zacząć słuchać auta z rana. Jest nadzieja, że się to nie będzie powtarzać :mrgreen:
  19. Ja mam letnie Bridgestone Turanza 17 RoF i zimowe jakieś Continentale nie RoF też na 17. Na zimówkach powyżej 150 auto pływa. Z kolei te Turanze zachowują się na dziurach dokładnie tak jak opisałeś. Gdybym miał teraz kupować opony szedłbym w RoF, ale szukałbym czegoś bardziej komfortowego i cichszego niż te Turanze.
  20. Skrzynia w moim 525d zachowuje się identycznie. Wymiana oleju nic w tym temacie nie zmieniła. Podobno te skrzynie tak miewają. Da się tak nauczyć jeździć, żeby nie poszarpywała w pzypadku: Kwestia odpowiedniego operowania gazem. Olej w skrzyni zmień. Producent skrzyni uważa, że należy to robić co 80-120 kkm.
  21. Podepnę się tutaj, bo to chyba najodpowiedniejszy temat. Ostatnio mój samochód stał 3 dni. Po odpaleniu przez 2-3 sekundy było słychać dziwny odgłos, który skojarzył mi się z tematami o rozrządzie. Wewnątrz samochodu odgłos przypominał szuranie, ale nie kojarzył mi się z niczym metalicznym ani z grzechotaniem. Pojawił się jeden jedyny raz - tak jak wspominałem po kilkudniowym postoju (zazwyczaj samochodu używam codziennie). Nigdy wcześniej - nawet po tygodniowym postoju - taki odgłos się nie pojawił. Może ktoś miał podobną przygodę i coś podpowie? Co mi przychodzi do głowy: 1. pada napinacz łańcucha rozrządu 2. przy wymianie oleju źle wkręcono filtr oleju i po kilku dniach olej zdąża uciec do miski i zanim dotarł do napinacza rozrząd szurał 3. Początek problemów z pompą oleju - ze skutkiem takim jak w punkcie 2. 4. partacko wymieniono rozrząd (nie sądzę - robił to zakład o dobrej renomie specjalizujący się z BMW). Poza tym zrobiłem po wymianie już 30.000 km Będę wdzięczny za ew. sugestie. Do serwisu oczywiście się wybieram, ale życie nauczyło mnie starać się być zapoznanym z problemem podczas wizyty u mechanika :).
  22. Owszem jest, ale nie jest to odpływ. W ramach robienia doktoratu z cieknących drzwi wyjąłem tę zaślepkę, ale nic to nie zmieniło w temacie. W normalnej sytuacji woda wylewa się otworem w rogu drzwi, który wyżej opisywałem. P.S. Chodziło mi o to, że w odpływie nie ma żadnej zaślepki.
  23. Wydaje mi się, że musisz mylić otwory :mrgreen: Tak serio to tam nie ma żadnej zaślepki. Nie mogę znaleźć żadnych zdjęć a jest ciemno i sam ich nie zrobię. Otwór jest dokładnie w rogu drzwi. Szukaj go w okolicach tej gumowej listwy-uszczelki. Nie jest to okrągła dziurka, tylko wygląda, jak delikatnie rozchylone blachy poszycia drzwi. Jak otworzysz przednie drzwi to powinieneś zobaczyć ten otwór w drzwiach tylnych jak są zamknięte. Nie wiem jak Ci to lepiej wytłumaczyć bez zdjęcia. Jak miałeś odklejone wygłuszenie to myślę, że to było przyczyną, ale rzeczywiście słyszałem o przypadkach przeciekania wody przez ścianę grodziową.
  24. 11617812938 http://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=XA11-EUR-02-2012-F10-BMW-525dX&diagId=11_5464
  25. Mój mechanik mówił, że widział już serię G "pod tapicerką". Twierdził, że brakowało tylko pianki poliuretanowej do całokształtu wrażenia jakości wykonania :mad2: Widzę jednak Gorik, że nie potwierdzasz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.