jungel19911

Wydaję mi się że na zimnym po nocy nie powinno być słychać żadnego syknięcia po odkręceniu korka bo to bardzo źle wróży. Na minimum ci nie ubywa bo jest troszkę niższe ciśnienie w układzie.

Ja miałem tak samo, tyle że u mnie się robiło mokro przez to że się pianka w drzwiach odkleiła. Po jej zerwaniu i przyklejeniu na nowy klej o takiej samej konsystencji jak oryginał wszystko już było ok. Sprawdź czy boczek drzwi nie jest mokry. Jakby co był to klej firmy sika, nazwy dokładnie nie pamiętam. Musi być taki że nie stwardnieje tylko cały czas jest elastyczny tak trochę.

Jakieś 50 tyś, może 40 nie pamiętam dokładnie ale wiem że dużo bo w ciągu roku 4 razy bodajże olej wymieniałem, a robiłem to co jakieś 10 - 12 tyś. Dodam jeszcze że potem koleś wyjechał mi z parkingu na drogę i miałem lekką stłuczkę to od tej strony tuleja Lemfordera się tak jakby rozdzielilła na dwie części tzn. środek tulejii się oddzielił od jej zewnętrznej części. Druga strona zresztą jak sprawdzałem na stacji diagnostycznej też miała spore luzy, a wszystko było założone zgodnie ze sztuką na 100 procent.

Przy termostacie od strony silnika to nie jest normalny okrągły oring tylko taki płaski szeroki, włożony w taką szparę w obudowie termostatu. Czyli ten nr 6. Ja kiedyś tego szukałem i się skończyło na wymianie termostatu bo nie szło tego dostać do m43tu ale widzę że sprzedają takie rzeczy. Wziąłem jakiegoś Wahlera czy coś i tak miał wyryte Behr i zeszlifowane logo BMW. Z drugie strony oring jest w wężu, co do rozmiaru były na forum bardzo popularne tematy przynajmniej do m43tu, bo wymieniałam oringi zbiorniczka, gdyż nowy zbiorniczek Meyle leciał po dwóch miesiącach dołem. Z tego co pamiętam dałem nawet jeszcze troszkę inny rozmiar co wszedł aż na siłę, bo pisali że fabryczny rozmiar cieknie.

Według opinii meyle są jakby to powiedzieć bardziej miękkie i wygodniejsze, jednak mniej wytrzymałe. Meyle HD mniej komfortowe więcej wytrzymają. Tak mi powiedzieli w sklepie czescidobmw.pl. Ja zakładałem tuleje Lemfordera na wahacze i wytrzymały rok.

Problem rozwiązany. Temat do zamknięcia. Puściła jakaś opaska na wężu intercoolera. Koszt naprawy w warsztacie z diagnozą 50 zł.

Taka puszeczka z przodu silnika okrągła metalowa, poznasz od razu.

Po roczniku wnioskuję że to jest m43tu 1.9?? To na pewno spalanie nie jest w normie mi w jeździe mieszanej w 5 osób najczęściej paliło 10 gazu jak się wtryski kończyły, wcześniej paliła poniżej 9l. Na trasie to ona spali 7-8 benzyny przy spokojnej jeździe więc ile może brać na sekwencji max litr więcej. Pojeździj trochę na samej benzynie np zbiornik paliwa i zobacz ile spali. Może sonda walnięta.

Skoro toczenie tarcz pomogło, co mnie trochę dziwi :) to pewnie tarcze słabej jakości, ja zawsze kupowałem BOSCHA i nie było problemów. Teraz mam ATE i też dają radę ale przy hamowaniu z bardzo dużej prędkości coś czasem idzie poczuć ale nie zawsze.

Po prostu co chwile nachodziły mi do głowy pytania poza tematem ale idzie to ogarnąć bez problemu. EGR właśnie nie posiadam. Mam takie najważniejsze pytanie od strony przepływki turbo kręci i wyglądają łopatki na idealne, luzu też nie mają. Mogły się urwać łopatki od strony wydechu??

Nikt nie pomoże?

Zdjąłem ten wąż co kolega pokazał, jest tam wirnik i się kręci tylko jak przyłożę rękę to zbytnio nie czuć powietrza tylko lekko. Gruszkę też patrzyłem cięgno się rusza. Może mógł się urwać wirnik z drugiej strony turbo?? Podłączałem inpę i pokazuję coś takiego za każdym razem. https://zapodaj.net/8e5c99f8debeb.png.html Do tego na live data ale na postoju z gazem wciśniętym coś takiego https://zapodaj.net/4c3ac24bc639b.png.html Jakby że potrzebuję ciśnienia doładowania powietrza 2000 a dostaje 900 ( nie znam się na tym:)\ Do tego przy poborze powietrza pokazuje wykrzyknik. Wąż jednak da się wyciągnąć bez ruszania filtra powietrza:) ale i tak sobie kupię klucz bo muszę filtr powietrza i odmę wymienić:) Mam jeszcze pytanie kratka od chłodnicy jak auto się odpali to ma się otwierać czy zamykać?? bo mi spadł wężyk od podciśnienia ale już założyłem nowy. Do tego przy turbo patrzyłem podciśnienia i wąż do gruszki także wąż od filtra do turbo i wszystko całe. Z tyłu turbo u mnie przynajmniej idzie metalowa rura ( nie wiem czy tak jest fabrycznie bo miałem przerabiany układ wydechowy po chipa) Nie wiem jakie było fabrycznie turbo ale u mnie jest chyba ze zmienną geometrią bo są jedne łopatki bardziej prosto a drugie jakby pod innym kątem. Ile powinna wynosić masa powietrza u mnie jest 90kg/h a na innych forach widziałem jak ludzie mieli po 35.

A to wiem tylko nie mogę dojść kluczem do tej tylnej śruby od filtra powietrza bo mam badziewie go malutkiego imbusa dziś już niestety zestawu kluczy nie kupię u siebie :) w sumie mógłbym zdjaz całe podszybie byłoby łatwiej. A mogę to inpa sprawdzić bez rozbierania bo tak się składa że posiadam.

Może jakieś odpowiedzi w temacie a nie jakieś przepychanki?? Mogę jakoś w domu sprawdzić czy to padło turbo? Np ściągnąć wąż z niego i zobaczyć czy się kręci czy to nic nie da?

I gwarantuje ci ze na postoju kręci się wyżej niż do 4 tys patrzyłem w 3.0d a benzyna na postoju się kręci do odciny.

Podczas jazdy?? może lepiej tak nie jeździć?? coś może się stać?? Mogę tak jechać do mechanika 30 km?? Coś jeszcze trzeba sprawdzić, aby zapobiec kolejnym awarią turbo??

I tak po prostu padło sobie bez niczego? Nawet za bardzo oleju w wężu przy dolocie nie ma. Dodam że do tej chwilą auto wręcz wciskało w fotel. Jest zrobione na 190km 410nm. Nawet turbo nie gwizdało. Do tego wszystkiego teraz auto po wciśnięciu gazu na luzie staje na równych 4 tys obrotów a chmura czarnego dymu idzie piękna. Wąż przy egr jest miękki jak szmata, tzn ja nie mam egr bo jest wywalone.

Witam mam wielki problem dziś jechałem moja bestia i przy prędkości 100 km/h coś tak jakby przez sekundę zazgrzytalo i auto całkowicie straciło moc teraz wyciąga max 100 i ledwo idą obroty. Co robić.

Całkowicie bez sensu. Może przypadkowo dał by 1-3 km, jakby był w odseparowany układzie. Przeważnie takie filtry dodadzą coś u góry ale zabierają od dołu. Chodzi mi o buta.

Ja przy mieleniu i odpalaniu po czasie to bym obstawiał czujnik wałka a nie wału bo sam tak miałem. Może coś z valvetroniciem ale na tym się nie znam bo nigdy bym nie kupił n42:)

Brzmi jak coś z wałem napędowym. Chyba że masz tak jak ja kiedyś że wszyscy mówili że podpora wału a mi się szczęka od ręcznego wyczepiła na jednej sprężynce i dźwięk przenosił się do przodu, jakby to była podpora.

Sprawdź kompresję.

Nie ma sensu, musiałby być idealnie dopasowany do silnika. Poza tym musi być odseparowany od ciepła.

No dobrze, naprawdę nikt nie może polecić żadnego takiego zakładu w miastach takich jak Toruń, Inowrocław, Włocławek??

Możesz to rozjaśnić dlaczego są dwie linijki "zbieżność"? Wątpię czy w ogóle będą wiedzieć o co chodzi:) ogarnie to ktoś konkretny w kuj - pom??