saku82pl

Skoro mechanik stwierdził że 3 bary to kompreche już musiał sprawdzać. Hmm. Szukaj nowego m50 - http://www.bmw-syndykat.pl/viewtopic.php?t=14544&highlight=m50b25 - sam bym brał ale plany inne narazie :(

jak kupisz nabe to raczej nie "czeba" będzie :twisted:

Co to znaczy nie zadziałało?? Odcinka albo jest albo jej nie ma. To że jej nie ma, to nie znaczy że bez konsekwencji można wkręcać motor powyżej tych 6300. Zawór ci się spotkał z tłokiem i tyle. A czy jeden czy więcej to sobie sam ocenisz jak zdejmiesz pokrywe. Tak się kończy głupie pałowanie silnika, więc nie miej pretensji że jeden z drugim napisze coś nie do końca miłego. Tak czy siak wydatki cię czekają. Dobry remont silnika to wydatek większy niż kupno używanego. Tak więc ku temu bym się skłaniał. Chyba że zrobisz remoncik na szybko bo może za jakiś czas znowu podobna "awaria" cię spotka.

Tak

Ja zleciłem to Eurepojskiemu Centrum Odszkodowań. To że nie jesteś zatrudniony nie ma znaczenia. Ja akurat byłem w drodze do pracy więc pewnie wzięli to pod uwagę i dostałem więcej kasy. Prywatnemu neurologowi możesz lekko zasugerować co ma napisać. Ale i tak mi się wydaje że jeśli jeszcze nigdy nie byłeś to będzie co robić :D Powiedz mi jak wyglądała kolizja. Będzie łatwiej ocenić. Pozdro

JAk nie twoja wina to należy ci się odszkodowanie. ALe chyba do 2 lat wstecz to można załatwiać więc może jeszcze masz czas. Po kolizji podstawa to podjechac do szpitala na ostry dyżur. Jakieś tam gadki że cię bolą plecy/szyja, masz kłopoty z koncentracją itd. itp. Robią ci badania, rentgeny. Później wizyta u lekarza pierwszego kontaktu i wolne na min. 2 tyg. Dalej dałem sprawe firmie się tym zajmującej. Poszedłem do prywatnego neurologa. Tutaj brałem faktury na wizyty. Ponoć było co u mnie nastawiać, ale ściemniać i tak zawsze można. Wszelkie zwolnienia z pracy, faktury, koszty dojazdów na rehabilitacje, różnice w wynagrodzeniu od pracodawcy, wysłałem do firmy, której zleciłem sprawę. Nic skomplikowanego a parę tysi się wyrwie.

To nie jest wtyczka od podgrzewanych foteli.

Kupiłem je za 7000. Więc łatwo policzyć. Do tego odszkodowanie za szkody na zdrowiu (6500) + jakieś 3 tyg. wolnego od pracy. Rewelacja :)

W styczniu babsko mi w dupe wjechało. Niby nic. Ale. Clio z 2002. PRzyjechał koleś z aparatem. Porobił foty. Wyszła szkoda całkowita - czyli, naprawa nie ma finansowego uzasadnienia. Prościej - koszta naprawy na ori częściach przewyższą rynkową wartość auta. Wartość auta sprzed wypadku wycenili mi na 9 koła. Wraku na 3700. Czyli odszkodowania dostałem 5300. Wystawiłem clio na sprzedaż z ciekawości czy ktoś by kupił. Chętnych było tyle że auto poszło po kilku godzinach za 4200. Jeśli nie miałbyś szkody całkowitej to: - naprawa bezgotówkowa u wybranego przez ciebie mechanika; - naprawa bezgotówkowa u wybranego przez TU sprawcy mechanika; - bierzesz gotówe którą TU ci zaproponuje. Twój wybór. Opcja 3 raczej nie opłacalna bo wypłacą ci mniej niż np. koszta naprawy na częściach ASO w jakimś zakładzie.

To chyba podchodzi pod krańcówki co?? Tak mi się wydaje. A lampki ci się zapalają przy otwieraniu drzwi??

A powiedz. Kiedy albo czy w ogóle robiłeś coś z układem zapłonowym? Nie pochwaliłeś się silnikiem wieć cieżko trafić co siedzi pod maską. Sprawdź świece, a jak nie zmieniałeś od dawna to od razu kup nowe. Przewody zapłonowe (4 cyl.), cewki albo raczej fajki cewek (6 cyl.). Masz gaz?? Zobacz czy świece nie pływają w oleju itp. Proste czynności ale zarazem podstawowe!!

JAk masz auto od niedawna to może rzeczywiście możesz nie czuć czy pali na wszystkie gary. Jak od dawna to będziesz czuć różnice i w dzwięku i w telepaniu autem. Szczególnie drażni dżwięk jak silnik wchodzi na obroty. Ale coś mi się nie chce wierzyć że nie widzisz różnicy. Żeby próbnie sprawdzić jak to jest gdy nie chodzą wszystkie gary, po prostu odepnij wtyczkę od jednej z cewek zapłonowych. Wtedy będziesz mieć porównanie. Co do sprzęgła. Jak na jedynce nawet z 2krpm puscisz raptownie sprzęgło, to wg mnie silnik po prostu powinien zgasnąć. Nie wiem czy to co opisujesz to w ogóle wina sprzęgła. Ale popytaj jakiegoś mechanika lepiej.

A wystrczy popatrzeć przez chwilę na zegary i już sie wie, że trzeba dwie śruby odkrećic :) Poza tym, raczej trzeba zdjąć kiere. Powodzenia ...

Ile odszkodowania dostales? Nie chcesz tego w pl zrobic? Czy to jest tak że juz tym sie jezdzic nie da legalnie. Ja w 2007 za 320 1992 dostlaem 1700 gbp. Moje wyglądało tak - http://img518.imageshack.us/img518/1965/dscf1817pc5.th.jpg :mrgreen:

Zobaczcie jak te gwinty będę wyglądać po pewnie nie długim okresie użytkowania :D http://allegro.pl/bmw-e36-coupe-zawieszenie-gwint-kompletne-i1478694033.html

Jakbyś miał te powiedzmy 100 zł marży na takim zawiasie to chciałoby ci się znać jakąś tam specyfikacje?! Wątpię :D Poza tym to allegro. Żądzi się swoimi prawami. I jak tam ten mts ci się sprawuje?

No ale tylko do 18sto przyciskowego. Jęsli rzeczywiście masz rozszerzoną wiązkę to wtyczkę do OBC powinieneś mieć pod panelem z zapalniczką bodajże. Wtyczka jest czarna i biała. Ale do małego OBC wystarczy czarna.

To chyba nie zrozumiałeś co koleś miał na myśli! Pewnie ma dużo podobnych pytań więc w skrócie ci przedstawił czemu jest lepszy, a że nie zajarzyłeś to już nie jego brocha. Dalej nie wiesz?? :D

i pomogło, bo mnie też to czeka!!

Może jakieś konkrety?? Nie wiem czy zaglądałeś kiedyś na podbicie deski rozdzielczej od strony kierowcy?! Tam są same kable i przekaźniki. Zrób zdjęcie chociaż bo tak to się raczej niczego nie dowiesz.

właśnie, ET to podstawa przy tego typu pytaniach, wymiary samego koła i opony są standardowe, podaj więc ET żeby być pewnym

auto sprowadzane - takie coś montują na zachodzie w celu uzyskania normy spalania chyba Euro 2. Możesz spokojnie wymontować to coś. Też miałem i tak właśnie zrobiłem. ___ nie przeklinać! :nienie: żebym to ja musiał edytować posty i przekleństwa usuwać! :twisted: /mattiss

Co to znaczy w miarę miękki!? Ja zamierzam grubo obniżyć i jeśli zawias w tym momencie będzie zbyt miękki no to wiadomo jak to się może skończyć. Musi robić się twardziej wraz z coraz mocniejszym skręcaniem gwintu - progresywne sprężyny. Poza tym skok takiej skręconej prawie na maxa spreżyny będzie bardzo krótki.

Oryginalnie progi są przykręcane. Laminat lepszy??!! Hmm. A to niby dlaczego?? Szukaj szablonów do mocowania progów bo są. Chłopaki również mocują progi na silikon o czym już jakiś czas temu pisałem więc :search:

Ale wiesz że jak kupisz to autko będzie bardziej wyglądać niż jeździć :D Też kupuje gwinta ale raczej FK, trochę droższy ale jakość pewnie i tak podobna. Z tym że ja się już nastawiłem na to że będzie mega twardo i nie będzie prawie wcale tłumienia.