
Szponiasty
Zarejestrowani-
Postów
404 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Szponiasty
-
wskaznik temperartury zegary (sruba odpowietrznika)
Szponiasty odpowiedział(a) na elmojad temat w E34
Dobrze kolega prawi. Dostałem na miejscu w ASO BMW, koszt było koło 10zł. -
E34 nie mają maglownic tylko przekładnie ślimakowe. Są ciężkie do zajeżdżenia. Nie regeneruje się ich. Zazwyczaj tylko reguluje (a jak nie pomaga to niestety wymiana). Mają też tzw samohamowność (temu kierownica nie odbija jak za mocno się "skasuje luz"). Tak mi się wydaje, tak sobie to tłumaczę :P https://pl.wikipedia.org/wiki/Przek%C5%82adnia_%C5%9Blimakowa //EDIT: Wybicie tylnej belki nie dotyczy E34. Owszem można ale to się nie zdarza samo z siebie.
-
Jeśli chodzi o zawiechę to robiłem na tej samej ulicy ale nie tam za ZDZami tylko obok (jak jedzie się od Składowej to w pierwszą bramę za przystankiem na teren ZDZ i do końca). Mogę polecić. Chłopaki dobrze zrobili remont zawieszenia, przód w E34 (4 z 6 wahaczy i kilka innych pierdułek). Wymieniałem tez u nich nagrzewnicę. Tu akurat się nie spisali bo uszkodzili przednią szybę w trakcie demontażu wnętrza. Ale nie było żadnych problemów i na własny koszt kupili i wymienili przednią szybę na nową. Dla mnie to też plus, bo już bywałem u takich mechaniorów w Białymstoku co to potrafili napsuć i wmawiać że taki samochód przyjechał (z drugiej strony trudno ukryć zbicie przedniej szyby ;)). Jest jeszcze drugi warsztat któremu ufam, ale nigdy tam nie robiłem zawieszenia. Na Kolejowej 12/1. Wcześniej był tam warsztat partaczy ale splajtowali i przyszedł nowy właściciel i nowi pracownicy. Znają się na rzeczy - jeśli chodzi o BMW. Mają nawet zaplecze z częściami do E36 ;)
-
Sprawdziłem i dot-4 w zbiorniczku wyrównawczym zrobił się gęsty jak kisiel. Ale po zrobieniu wczoraj ok 200km, wrócił do poprzedniej formy i sprzęgło jest już jak być powinno. Tak czy owak wymienię niedługo płyny w pozostałych układach też.
-
Hmmm. No może być już i 5 :) Przepraszam za głupotę i zapominalstwo :P
-
Witam. Nie wiem czy mam się alarmować i wybrać się natychmiast do sprawdzenia co jest źle. Tak czy owak po dzisiejszej bardzo mroźnej nocy (dochodzącej do -30) rano po odpaleniu samochodu, sprzęgło jest "lekkie" i łapie od razu przy samej podłodze (pedał odbija tylko do połowy i jakby zostaje wciśnięty). Generalnie nie ma żadnego problemu czy zgrzytów przy przełączaniu biegów, tylko jest to dość alarmująca rzecz że nagle pedał jest bezwładny od połowy normalnego skoku w górę. Mam się przejmować czy jechać rano na warsztat? Hamulce działają cały czas bez problemów. Żadna kontrolka się nie świeci. Przyznam że nic takiego wcześniej nigdy się nie stało a mam moją bunię już 4 czy 5 rok.
-
Zależy. Wały będą pasować. Ale musisz się upewnić bo jest jeden haczyk. Mianowicie rok produkcji Twojej E34. Wymieniałem skrzynię w swojej (1991) z 520i, identyczny silnik, identyczne wyposażenie (niby) tyle że rocznik 1993. I Moja stara skrzynia miała na flanszy otwory na śruby śr. 12, nowa skrzynia miała śr. 10. Więc śróby między nową skrzynią a starym wałem nie bardzo pasowały. W moim wypadku wystarczyło wziąć połówkę wału z tej buni 1993 a druga połówka była stara (oczywiście cały wał wyjęty i został wyważony do nowej "połówki"). Generalnie wał będzie Ci pasował ale sprawdź czy średnica otworów na flanszy skrzyni i przy moście, odpowiada tym co masz w aucie.
-
Zgaduję, że obroty na zimnym mogą mieć coś wspólnego z gazem. U mnie też zimny ma ok 900 obr, później spada do ok 650 (nie mam instalacji LPG). Co do wiązki: zależy z którego rocznika masz E34. Te nieco starsze (koniec 80'tych i pierwsze lata 90'te) miały zazwyczaj pełną wiązkę - tak też jest u mnie: np. bez problemu podpiąłem pełny OBC IV, są wiązki od el. regulacji i ogrzewania foteli, od el. szyb, i pełno innych niepodłączonych wtyczek i pustych miejsc np. pod kanapą.
-
520 m50 brak ogrzewania kabiny, szyba i nogi jest
Szponiasty odpowiedział(a) na Wojtek89 temat w E34
Większość E34 nie ma ogrzewania powietrza z kratek środkowych. I nie jest to żadna usterka lecz tak zaprojektowano. Jak Ci zimno, to suwakiem wyłącz kompletnie nawiew z środkowych kratek i zostaw na max szybę i nogi. Będziesz miał upał w środku i tak (a w razie potrzeby szybko dochłodzisz otwierając też nawiew zimnego ze środkowych kratek, nie musząc czekać na ostudzenie nagrzewnicy po np. zmniejszeniu temp. ogrzania na konsoli). -
Jest po prostu pęknięta i do wymiany. Nic innego nie zdziałasz.
-
Kupuję zawsze tanie "banany" w auchan czy macro (zależy co akurat bliżej). Też mam z lewej strony "odwrócone" U i nie miałem problemów z założeniem tych wycieraczek. Trzeba trochę się nagimnastykować ale w zestawie jest chyba z 4 rodzaje plastyków do różnych rodzajów mocowań, i któreś zawsze pasuje :) Niestety od strony kierowcy trochę to nie zdaje egzaminu przez brak spoilerka. I nie jest on po to by dociskać bardziej wycieraczkę, tylko by podczas pracy wycieraczki, w jej skrajnym położeniu przy lewej krawędzi szyby, nie nawiewało z powrotem dopiero co zmytej wody. Dlatego następnym razem zdecyduję się na coś bardziej "fabrycznego".
-
Dzięki. Faktycznie. Po lekkim dotknięciu kabelków przy sensorze z tyłu, jeden odpadł. Po przelutowaniu i złączeniu wszystkiego na nowo, prędkościomierz znów działa ok i skończyły się problemy z servotronic :) http://get.angakaran.cc/IMAG0009.jpg http://get.angakaran.cc/IMAG0010.jpg http://get.angakaran.cc/IMAG0011.jpg http://get.angakaran.cc/IMAG0012.jpg
-
Dzięki. Spróbuję poszperać.
-
Witam. Ostatnio mam problemy z wskazaniami prędkościomierza. Otóż na wybojach oraz gdy puszę gaz a samochód zwalnia silnikiem, wskazówka i wskazania na OBC spadają do 0 km/h. To z kolei powoduje nieprawidłowe działanie servotronic (wspomaganie ma wtedy taką siłę że jednym palcem można dowolnie obrócić kierownicą, co wiadomo jest dość niebezpieczne jak się jedzie dość szybko). Przypuszczam że gdzieś może być przycięty lub przygnieciony przewód związany z odczytem prędkości auta (problem zaczął się krótko po wymianie nagrzewnicy). Czy ktoś może posiada schemat gdzie i którędy poprowadzone są te przewody. Czy idą one od skrzyni czy może którejś z osi?
-
Apropos: kupię przełącznik xD bo mi kulki i sprężynki wystrzeliły i od tamtego czasu M.I.A.
-
Całkiem spox. Co do układu chłodzenia - pamiętaj że w większości BMW z silnikami więcej niż 4 cylindrowymi (czyli w większości BMW) nie ma czegoś takiego jak elektryczny wentylator chłodnicy. Wentylator zamontowany jest na sprzęgle wiskotycznym i napędzany silnikiem. Uszkodzenie tego elementu to najczęstsza przyczyna zagrzewania się auta gdy stoimy w korku. Nie jest to na szczęście drogi element ani czynność wymiany nie wymaga jakichś szczególnych uzdolnień mechanicznych, ale jest to bardzo ważny element często zaniedbany, prowadzi do uszkodzenia uszczelki pod głowicą (przegrzania silnika). Co do samych E34 i roczników: nie wiem czy nie warto byłoby jednak poszukać czegoś sprzed 1992 czy 1993. Wtedy bowiem weszły unijne przepisy dot. (a jakże) ekologii i wielu producentów aut zaczęło montować dużo biodegradowalnych podzespołów w miejsce starych. Nie wiem jak to się tyczy BMW ale np. w Mercedesach użyto przewody elektryczne z izolacją z biodegradowalnych komponentów (często w nasto letnich mercedesach elektryka i jej usterkowość to poważny problem, spowodowany właśnie tym). Dodatkowo auta sprzed 1993 mają zazwyczaj pełne wiązki instalacji elektrycznej, dzięki czemu dołożenie dowolnej "opcji" której twoje auto nie ma, sprowadza się do wstawienia przekaźnika i podłączenia kabelków (np. el. szyby, podgrzewane fotele, pełny komp. pokładowy czy inne). Rozumiem dlaczego kupno E34 w dieslu jest dla Ciebie tak ważne, jednak na prawdę zastanów się czy nie wolisz poznać czystej esencji czym jest BMW. Czyli czy nie wolisz kupić czegoś z jednym z genialnych, benzynowych silników (wyboru benzyniaków w E34 nie brakuje - od podstawowych 150KM po majstersztyki 360 konne z M5; pomijam oczywiście 4 cylindrowe wersje z 518i czy starsze konstrukcje na paskach rozrządu). Pozdrawiam.
-
Prawdopodobnie czujnik w skrzyni lub przerwane kable na klapie bagażnika. U mnie było i to i to. Czujnik wyrabia się i nie łapie z czasem (sprawdzanie miernikiem nie jest miarodajne, bo będzie Ci prawdopodobnie dobrze działał, tyle że niewystarczająco już, by się załączał siedząc w skrzyni). Dla świętego spokoju wymień na nowy, groszowa sprawa (20-40zł).
-
@kwk: z tego co wiem da się do dowolnego OBC IV dorobić i odpalić :) PS. Ostatnio musiałem rozebrać większość wnętrza (cieknąca nagrzewnica), więc autko stało wiele godzin z odłączonym aku. Po złożeniu wszystkiego i podłączeniu aku, OBC zaczął pokazywać średnie i chwilowe spalanie :D Happy.
-
Poxilina zdała egzamin. Dojechałem do celu cało i bez dalszych komplikacji. Teraz autko czas w końcu postawić w garażu, wymienić co nieco (w tym chłodnicę ;) Jak kogoś interesują foty to mogę później zgrać z telefonu. Uszkodzenie było duże, wręcz imponujące (poziome pęknięcie długości 15-20 cm), wątpiłem czy uda się załatać. Ale jak widać, nie było aż tak źle by ten specyfik tego nie zatrzymał :)
-
szczelina na zdj
-
muszę załatać czymś chłodnicę. jestem w drodze i muszę przejechać ok jeszcze 300km. poxipol? może coś innego? wyciek jest duży, mniej więcej na wysokości visco. help
-
Hmm, szczerze... Za 4 tyś wątpię, bardzo wątpię byś kupił BMW którym będziesz mógł z przyjemnością jeździć. Pożre Ci masę pieniędzy i nerwów (a na zakończenie pewnie pozostawi niesmak i niepochlebne zdanie o marce). Ostatnio znajomy szukał E34. Te w miarę ciekawsze zaczynają się od 8 tyś. w górę (a i tak sporo zainwestować jeszcze trzeba) - oczywiście cały czas mówię tylko i wyłącznie o E34. A teraz odpowiedzi - jako paroletni posiadacz E34 ;) 1) Z częściami jest łatwo i są tanie. 2) Większość robię sam. Od wymiany pasków, płynów, olei po trochę grzebania w elektryce (ale nic skomplikowanego - ostatnio wymiana "małego" OBC na pełny). Nic poważniejszego nigdy nie musiałem robić, może poza wymianą tarcz, co już zleciłem mechanikom bo sam nawet nie miałbym narzędzi żeby to zrobić. No i owszem - trudno o dobry warsztat no i zawsze trzeba pilnować. Nie raz słyszało się że po wizycie w warsztacie nagle np. bieżnika ubyło na oponach... Nie wypowiem się co do Vanosa, bo nie mam. Natomiast co do silnika - tak 2.0 to trochę mało. 5-ka jest dość ciężkim samochodem. I na prawdę doradzam zastanowienie się nad 2.5. Z drugiej strony chyba łatwiej będzie znaleźć niezarżnięte 2.0 niż 2.5... Wg. mnie E34 jako samochód do przemieszczania się do pracy czy na weekendowe wypady, jak najbardziej się nadaje. Wygodny, dość żwawy, nieawaryjny, nawet w miarę ekonomiczny (jak na wielkość, klasę i moc). "Japoniec" może i byłby bardziej bezawaryjny... Jak ktoś lubi jeździć skrzypiącym plastykiem... To co będziesz musiał wymienić na początek, dowiesz się jak kupisz. Wszystko zależy od konkretnego egzemplarza i od tego jak był dbany przez poprzedniego właściciela. Łańcucha rozrządu nie wymienia się nigdy - a przynajmniej nie słyszałem jeszcze żeby ktoś miał już tak zajeżdżony by musiał wymieniać. Klocki+tarcze przód to koszt od 350zł. Tył od 250zł. Robocizna ok 100zł. Przeszukaj forum pełno jest tematów co sprawdzać przy zakupie E34.
-
Ok. Czyli rozumiem, że trzymać oryginalnie (bez modyfikacji), możliwe na zamiennikach ale dobrej jakości i będzie ok?! Jak tak, to mnie to trochę pociesza, bo wg moich obliczeń zamiast inwestować ok 10k PLN wystarczy mi ok 6k by zrobić wszystko tak jak chcę. Jeszcze jedno, bo już poczyniłem drobne zmiany (oczywiście tak, by były odwracalne) - za przykład podam wstawiony, przerobiony pełny OBC IV od E32. Takie modyfikacje są dozwolone w świetle prawa? Dla własnej wygody mam właśnie zamiar wstawić 4x el. szyby. Czy takie coś też jest dozwolone?
-
Nagle przestał działać tempomat, bicie dochodzace z walu
Szponiasty odpowiedział(a) na imodi temat w E34
Miałem też bicie na wale, przy szybszym ruszaniu bił o tunel a przy ok 90km/h cała buda wibrowała. Okazało się że przy wymianie podpory wału mechanicy najpierw skręcili wał złymi śrubami (które po kolei zaczęło zrywać), później jeszcze inni dali o 2 śruby za mało. Ostatecznie sam pojechałem na kanał, uzupełniłem brakujące śruby i od tamtego czasu koniec problemów, bicia, wibracji i innych odgłosów. Może u Ciebie ten sam problem - weź kogoś kto kiedykolwiek miał do czynienia z mechaniką, najlepiej BMW i niech Ci na kanale sprawdzi wał i okolice. -
A kto Ci będzie sprawdzał czy na każdej części masz wybity symbol BMW? Dużo kupuje części w ASO, ale tylko takich, których normalnie nie kupię. Biorąc zawieszenie lamfordera - w sklepie wyjdzie Ci taniej niż w ASO a jedyna różnica będzie w tym, że nie znajdziesz wybitego logo. Tak samo hamulce ATE i inne elementy jak rozrusznik, alternator, pompy - wszystko tańsze (pisze tylko o oryginalnych podzespołach, które taniej można kupić, jak bosch, valeo itp). Pamiętam jak kupowałem w ASO pasek do alternatora, później kupiłem u kolegi w sklepie na zapas. Jak się okazało u kolegi zapłaciłem o połowę mniej, mimo iż oba paski wyprodukował conti-tech (ale bez znaczka BMW w drugim wypadku). Jak się okazuje w serwisie dużo płacimy za "markę" a w zasadzie za logo. Właśnie dlatego pytałem. Też wolę kupić to samo, ale taniej i bez wybitego znaczka BMW.