Szponiasty

3 marca 2021 nadal moje druciarstwo działa i wszystkie stopy się świecą ;)

Plz napisz. Moje rozwiązanie jest denerwujące, bo muszę zasilać tego starego lapka przez przetwornicę z gniazdka zapalniczki, baterii dawno dla niego nie da się kupić.

Poradziłem sobie. Znalazłem na olx starego laptopa z RS232 za free, dorobiłem kabel i śmigam IMPą :)

W nawiązaniu do wątku https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=75&t=381119 Okazało się, że faktycznie czujnik położenia wału znowu padł (tak się kończy oszczędzanie na tanich zamiennikach...). Po dwóch godzinach postoju znowu pali z kopa i jeździ jakiś czas. Anyway, mam ofertę zamianki mojej E38 fabryczny shadow line w manualu na 740i full wypas nawet z elektryczną regulacją tylnej kanapy za dopłatą. 740i ma silnik M60. Pytam się raczej w perspektywie inwestycji na przyszłość. Swoje beemki kupuję jako inwestycja. Czy w dłuższej perspektywie w ogóle mi się opłaca taka zamiana? Załóżmy że obie są w takim samym stanie technicznym (tyle że moja 2.8 manual jest całkowicie stockowa, bez wieśtuningów, 740 ma modyfikacje np przelot remusa ofc nie robiony w garażu, tylko z papierami i homologacją). Zawsze chciałem mieć E38 w V8, ale czy nie lepiej trzymać tej w manualu?

Witam. Czy może mi ktoś pomóc w znalezieniu w miarę taniego rozwiązania do odczytywania błędów w E38? Myślałem, że będzie mieć OBD2, ale po wyjęciu zaślepki (na lewo od cupholdera) jest druga zaślepka w kształcie rzeczonego gniazda, ale pod nią jest pusto :/ Mam taki tani komputerek i przejściówkę BMW->OBD2 do podłączenia pod gniazdo pod maską ale nie wykrywa sterownika. Komputerek na pewno działa, sprawdzałem w niewiele nowszych samochodach różnych marek bezpośrednio podpinając bez przejściówki. Może ktoś kiedyś próbował dorobić brakujące gniazdo OBD2 w E38? W poliftach o ile się orientuję było w standardzie wcześniej chyba tylko jako opcja (więc podejrzewam, że mogę spróbować sam dołożyć w mojej) :( Pomóżcie, bo nie mam żadnego dojścia do komputera oprócz płatnego a koleś woła ode mnie 50zł za każde podłączenie, a znowu mi się [BAD] coś jebie. Dopiero co miesiąc temu wymieniałem czujnik położenia wału, wszystko działało pięknie ładnie, dzisiaj przejechałem 50km, zostawiłem samochód na chwilę wyłączony, poszedłem załatwiać sprawy i znowu kręci i nie odpala... Po kilkudziesięciu próbach w końcu odpalił, wróciłem do domu i znowu kręci i nie pali... Sorki za słownictwo, ale tyle lat bezawaryjna była i ciągle dbana, a teraz po prostu mnie do szału zaczyna doprowadzać...

Dzięki za odp. Wszystko jest ok (mam wszystkie 4 oryginalne kluczyki od samochodu).

Witam. Pewnie głupie pytanie, ale nigdy tego wcześniej w E38 nie robiłem. Aku rozładował się do cna, chcę go wyjąć i podładować w domu. Jak się do tego zabrać? Czy jeśli otworzę z kluczyka sam bagażnik pozostawiając samochód zamknięty centralnym zamkiem, to będę w stanie zamknąć bagażnik bez aku zainstalowanego w samochodzie a później go otworzyć? Czy po ponownym podłączeniu aku będę musiał np programować kluczyki od nowa? Pozdrawiam.

Cześć. Jakiś czas temu miałem problem z dostaniem czujnika świateł stop w E38 w manualu. Nie ma nigdzie zamienników, jedyna opcja to ASO i najtańsza możliwość to 300-400zł za kawałek gówienka z czujnikiem Halla. Postanowiłem sam się z tym rozprawić, jako że mam tam jakieś podstawy w elektronice. W moim przypadku naprawa sprowadziła się do przebitego kondensatora montowanego powierzchniowo. Koszt wymiany: 0 (wylutowałem kondensator ze starej uszkodzonej płyty głównej z laptopa z połowy lat 90'ych). Wszystko działa ok, okazjonalnie pojawia się tylko komunikat "bremslicht prufen", ale po wciśnięciu geja hamulca znika. Na fotce kondensator do wymiany, lub usunięcia (kompletne usunięcie też zadziała, byle by nie było przebicia). W nawiązaniu do: https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=75&t=375405

Szkoda :( Póki co nie ruszam jej, postoi sobie aż będzie cieplej i podjadę na serwis do prof. Chrisa :) I tak muszę kilka zaległych rzeczy porobić, w tym wymianę wtryskiwaczy i sprzęgła (ślizgać się zaczyna).

Z tego co wiem nigdy nie była wymieniana. Ale rozgrzałem silnik, zakręciłem korek i już olejem nie pluje. Ale uszczeliki pokrywy zaworów już do wymiany, bo dopiero zorientowałem się, że już zaczęło olej na kolektor wydechowy pluć. Ehh, wszystkie uszczelki do wymiany...

Dzięki za odpowiedź. A jeśli lekko odkręcę korek wlewu oleju i wysunę bagnet, to wtedy uda się pominąć odmę, żeby oleju nie wywalało? Chcę rozgrzać silnik, żeby odmarzła, potrzebuję samochodu a z prognoz pogody wychodzi że jeszcze kilka dni temp na Podlasiu będzie poniżej -15 :/

Witam. Samochód od ok. tygodnia stał w bezruchu, od kilku dni temp. w ciągu dnia oscylują między -17 a -25, więc wyszedłem na chwilę odpalić i podładować aku. W trakcie działania zauważyłem przy włączonym silniku, że zaczęło pluć olejem po wyjęciu bagnetu. Czytałem że odma mogła zamarznąć i to przez to. Po odkręceniu korka wlewu oleju, słychać syknięcie, jak przy otwieraniu butelki coli i ulatnia się para. Mam się bać i szykować na remont silnika? :( Ostatnio jak nim jeździłem ok. tygodnia temu gdy jeszcze były dodatnie temp, nie zauważyłem nic niepokojącego. Dodam, że silnik pracuje równo, nie dymi, zbiera się dobrze, tak jak normalnie. Silnik M52B28 pojedynczy Vanos, E38.

Dunaj, Porosły. Robił mi też wentylator chłodnicy klimy w E38.

Cześć. Spróbuj na Marczukowskiej https://goo.gl/maps/1sqnzrXEssDndz5y9

Nadal działa, więc chyba trafiłem w miarę z parametrami. Wziąłem kondensator z układu zasilania procesora, więc przenoszący duże moce. Można by się wbić w ten temat. Tylko oryginałki tego wyłącznika są dostępne, a to układ o konstrukcji cepa... A 300-400zł chcą za ten kawałek g*a xD

Będziesz miał akcje pewnie jak ja z moją E34 xD Na początek standard: sprawdź wszystkie połączenia z masą. Pod maską, w bagażniku i ch* wie gdzie jeszcze :) Zobacz na realoem bo co model to różne miejsca styków są w różnych miejscach do budy. :)

Ps zajmuję się elektroniką, jak by ktoś chciał to może mi słać do naprawy np. uszkodzone moduły komfortu. Pps, wystawiam fakturę VAT jak by ktoś chciał.

Już nie ważne. Wyciągnąłem i rozebrałem czujnik, okazało się, że był przebity kondensator SMD. Wlutowałem jakiś losowy ze starej uszkodzonej płyty głównej od peceta i wszystko już działa :) 2h roboty włączając rozbieranie i składanie wnętrza pod kierownicą, i ~300zł w kieszeni (sam koszt nowego czujnika, zamienników nie ma) ;) Pzdr //EDIT: wrzucam fotkę, który kondensator był przebity. Nr części 61 31 8 360 853: https://intercars.pl/produkty/607412-wlacznik-stop-oe-bmw-61-31-8-360-853

Dzięki za numery części. Czemu ten pstryczek jest taki drogi w porównaniu do innych i dostępny tylko oryginał od ~300 do ~400zł?

Już podaję: DJ01171

Hej. Nie chodzi mi o kary itp bo umowa i wszystko dawno zostały zgłoszone w urzędzie, tylko żeby w dowodzie rejestracyjnym wbili mi moje imię i nazwisko. A powiedzieli mi, że bez badania technicznego nie przerejestrują na mnie. Jak to się robi, jak ktoś klasyka wyciąga z krzaków? Muszę jakieś zaświadczenia brać z PZMOT czy coś?

Cześć. Padł mi czujnik świateł stop, ten przy pedale hamulca - jest jakiś dziwny. Znalazłem tylko w ASO, ale jakoś nie śpieszno mi płacić 390zł za pstryczek. Da się jakoś zaadoptować taki zwykły czteropinowy za 25 zł? Załączam zdjęcie jak wygląda. Może ktoś ma taką używkę sprawną odsprzedać, to chętnie odkupię. Offtopic: dlaczego ten jest tylko z ASO i taki drogi? Nie mam jakiejś super specjalnej wersji, zwykłe E38 2.8 w manualu. To przez to, że mam też tempomat?

Cześć. Odkupiłem E34 od znajomego. Stało w krzakach prawie 4 lata, na 90% nie przejdzie badania technicznego. Samochód stoi obecnie w garażu u mnie na wsi, chciałbym go przerejestrować na siebie. Jest jakaś opcja, oprócz kombinowania z lewym badaniem technicznym? Samochód nie wyjeżdża na drogi publiczne. W wolnym czasie sobie go odbudowuję. Jest obecnie w kawałkach a mam miesiąc na przerejestrowanie. Co zrobić? OC ma opłacone. Pozdrawiam, Piotr

U mnie jest problem ze wskaźnikiem paliwa i był problem z prędkościomierzem. Jest to samo co u Ciebie, tylko u mnie jest zawieszony zawsze na 0 i czasem rezerwa się zapali a czasem nie, choć wiem że jest w baku minimum 20l. W pierwszym wypadku podejrzewam pływak. W drugim naprawiłem kable prowadzące od czujnika w moście. Były wyżarte na wylot. Ten sam problem miałem kilka lat temu w innej E34 (tej białej z mojego awatara). To samo było... Podejrzewam że raczej masz problem z okablowaniem. Gdzieś mogło spróchnieć, zwłaszcza w okolicach wiązek, które idą pod nadwoziem. A i miałem też problem z CCM. Były zaśniedziałe styki, po oczyszczeniu zegary przestały wyświetlać choinkę błędów i różnych durnych komunikatów na wyświetlaczu CC. Teraz walka z wypadającym zapłonem.... :/

Mylisz się. Lało z podstawy filtra oleju. Gdy było go więcej, zalewało i nie łapało lewego powietrza. Uszczelnienie podstawy filtra załatwiło sprawę. Dolewanie oleju też załatwia sprawę, na krótką metę... A diagnostyka komputerem nie wykazywała nigdy żadnych błędów. Wszystko wg czujników było idealnie, oprócz wskazań MAF. Po zalaniu oleju i MAF przestawał kwiczeć. Jak bym się wzorował odczytami z komputera to bym pewnie wyjebał 400zł na wymianę MAF. A to była tylko nieszczelność podstawy filtra oleju. 15zł.