RafiRud

Następnym razem kup sam wszystko i za wymianę zapłcisz 50zł(wszystkiego) ale gdzie indziej.Ceny ci dali zaporowe a normalnie za duzo taniej kupowali sami.Wymiana filtrów trwa 5min i za to 40zł :mad2: ,to juz wliczone jest w wymiane oleju.

Jakiej firmy tarcze założyłeś.Ja załozyłem Mikody to po 100km juz bicie było.Zareklamowałem tarcze poszły na złom i brembo załozyłem.Spokój do dzisiaj.W bmw juz dawno były tematy ze podróby nie wytrzymuja ,a brembo idzie fabrycznie podobno.

O kuźwa :duh: to co oni 150zł min. za wymianę wzięli :?: Aleździerstwo.Takie firmy mają zniżki w sklepach więc za olej nie zapłacili więcej jak 170-200zł max + filtry max 80-100zł.Ale mają przycinkę...

Za takie komentarze dziękuję.Pisze też że pytanie do właścicieli M52.

To jak doradzi ktos?????prosze o opinie wlascicieli BMW z silnikami M52

U mnie wtedy na komputerze pokazuje temperaturę.Chodzi o to żeby uważac na drodze .

powiem krótko.Nadkola z tyłu nie ma bo oryginalnie takie malutkie z tyłu przy zderzaku tylko jest. Co do farby pod nadkolem to sie zgadzam ,że świerzo malowane bo w 15 letnim samochodzie tak ładnego koloru juz nie zobaczysz,do tego świeżo progi malowane. To jest golas 1,6 i widac że na handel podpracowany.Ja bym dał sobie spokój. ps. Co do wyposażenia to chyba normalne że jak ktoś nówkę kupuje w salonie i nie ma kasy,więc bierze silnik 1,6 to skąd ma mieć na wyposażenie dodatkowe.Dobre wyposażenia są raczej w większych silnikach bo takie auta biorą ludzie z kasą.Do dziś zresztą kupa osób kupuje auta nowe najtańsze tzn.Z najmniejszym silnikiem i najubożym wyposażeniem(fakt że te wyposażenia podstawowe dziś są już wiele lepsze).Samochód z małym silnikiem a ten sam z największym silnikiem są nieraz powyżej 50% droższe.To odrazu idzie inne zawieszenie,hamulce itp.

Liqui Moly 10W40 MOS2 czy Castrol Magnatec 10W40 Już wiem ,że ten drugi lepszy czyli Castrol.Tylko nie wiem czym w końcu zalać swój silnik?Może jeszcze całkiem innym niż tym Castrolem Magnatec 10W40 :?:

:D dokładnie tak ale bardziej wiarygodnie to brzmi mniej wiecej tak że: jeżeli temp. spadnie poniżej +3 stopnie C to odzywa się gong powiadamiający o możliwości wystąpienia ślikiej nawierzchni Dokładnie

Odświerzam temat i proszę o radę osób co jeżdzą autami z silnikiem M50 lub M52. Co lepiej zalać do takiego auta? Liqui Moly 10W40 MOS2 czy Castrol Magnatec 10W40 ??????

Jak wyżej -dospawać coś.

I jest przyczyna.Nie zgaszone oświetlenie wnętrza,przełącznik żona pyknęła :mad2: .Najważniejsze ,że wszystko oki. :cool2:

Naładowałem akumul. i auto jeździ.Radio czeka bo jutro kolega ma pomierzyć na wyłączonej stacyjce. A wogóle to chyba było oświetlenie wnętrza właczone cała noc.Bo żona wieczorem wczoraj pykała i był przełacznik przełączony.A w e-36 4 zarówki świecą. Jak bedzie rano oki wsadzam radio i zobaczymy.

td i tds to jeden i ten sam silnik (M51) i po tym ostatnim zdaniu wszyscy juz wiedza do czego tobie sluzy auto :D Ostatni raz Ci odpowiem.Będę w warszwie 22.08 na lotnisku.Chcesz możesz obejrzeć auto swoim detyktywistycznym sposobem i dopieo napiszesz coś albo usuniesz swoje głupie posty.A najlepiej jakbys obok swoja postawił i porównał.A na razie się już odemnie odpie...ol

są na forum-szukanie nie boli :D Co na to poradze że głupia baba na stopie się nie zatrzymała pod marketem i żona z nią na sobie sie zatrzymały.

BRAWO. Może kolega Tomect w końcu coś zrozumie i się odczepi już odemnie :D

td i tds to jeden i ten sam silnik (M51)I na tym zdaniu zakończmy tą konwersacje.Dla ciebie różnica 0k.40KM to żadna różnica :shock: A tłumaczenie ze jak ktoś kupuje auto za 15tys i pyta ile pali to normalne to powiem że NIE.Byłoby normalne jakby kupował 1,6 ale kupując większy silnik kupujący wie do czego ma to służyć i napewno wie co takie Bmw potrafi. Baw się dobrze ze swim Turbo Dieslem i już nie zaśmiecaj tematu.

sam postaw sie teraz na miejscu osoby ktora kupuje nowe bmw 325i zauzmy ze z dobrym wyposazeniem kosztuje teraz taka ok 150tys zl i myslisz ze ktos wydaje tyle kasy na dobre auto po to zeby robic nim 10tys km rocznie??? smieszne :lol: takie przbiegi rocznie robia dziadkowie jezdzacy lanosami lub innymi chevroletami lacetti:) badz tez jak widacludzie jezdzacy starymi bmkami z dosyc paliwozernymi silnikami benzynowymi sumie to poczesci rozumie takie osoby wkoncu zeby przejechac 1000km bmka z 2.5 litrowym silnikiem benzynowym to koszt ok 500zl mysle ze to nie jest malo jak dla osoby jezdzcej autem o wartosci ok 15 tys zl Nie ty to masz coś jednak z głową.Diesle kupują ludzie co chca duzo jeździć i tanio.Twoim tokiem myślenia :duh: corvetty i ferrari oraz vipery kupuja ludzie co chca jeździć kupę kilometrów.Niektórzy mają własnie kasę i takie auto mają do lansu a na codzień inny samochód. Silnik paliwożerny to dla Ciebie ile pali :?: :?: :?: Czekam na odpowiedz ile to jest paliwożerny.Jakby mnie kupiec zapytał ile pali od razu bym z nim skończył rozmowę bo wiem ze nie kupi i po Matiza bym wysłał.To tak jak ktoś M# kupuje i by pytał ile pali albo jak ty mówisz zeby b.dużo kilometrów robić.Kupuje bo lubi pewien styl jazdy i troche mocy pod pedałem. Bo mój pali o 2,5l więcej niż moja dawna Mazda 323 1,3 i escort 1,4.Calibra 2.0 już więcej paliła.Weź już skończ bo ty kupiłeś właśnie auto do robienia kilometrów z silnikiem od traktora.Zeby to jeszcze był tds to rozumiem ale td prosze :modlitwa: Jakbym szukał oszczędnego auta zagazowałbym albo kupiłbym Pande prawie nową za te same pieniądze.Ja lubię czasami przycisnąć po pedale a nie katować mały silnik.Bo w troche większym się momentem jedzie.

Lampy jak najbardziej oryginalne a znaczka nie było wogóle i taki żona kupiła i nakleiła. Już weż nie szukaj choroby tymbardziej na zdjęciach.Chyba że masz chęć kupić za dobre pieniądze.

to powiedz teraz wszystkim dlaczego kupiles auto sprowadzane?? i po co wogóle wspominales na poczatku wątku ze auto jest sporowadzone 3 lata temu?? Auto kupiłem takie jakie się trafiło.Zjeździłem pół Polski.Nawet w Drawsku Pomorkim byłem a to 700km odemnie.A okazało sie że auto kupiłem 5km od domu.Poprostu trafiło się w gazecie.Wtedy nie miałem dostępu do internetu jak teraz-czysty przypadek.A pisze dlatego że sprowadzone,bokupa ludzi ma taką mentalność jak ty nie obrazając nikogo jak debile myślą że z rajchu to w super stanie-a zazwyczaj od turka zaszczurzone.Ja mam udukomentowne kto jeździł autem.Miało go dwoch Niemców co teraz mają ok 60-70lat,dlatego Niemiec miał kase zeby takie wyposażenie i silnik kupić w salonie,tylko ostatni rok w niemczech miał koleś 18lat. Co do przebiegu to jeśli oleju grama nie bierze raczej prawdziwy.Ja wierze,bo sam przez trzy lata zrobiłem tylko 30tys kilometrów.Ja niepracuje jestem na rencie ,a zona chodzi na piechote do pracy bo ma 500m.Więc auto tylko do załatwiania spraw jest ,i wyjazdów z rodzinką. Według twojego uznania to każdy robi ponad 20tys miesiecznie?Chyba przesadzasz.Srednio się jeździ 10.000km rocznie chyba ze smigasz cały tydzien w trasach bo masz taką prace. Tak z ciekawości to rejstracja wypadła z ramki i zanim znalazłem pare autek miało ją pod kołami. Widzę ze ty wogóle nie masz zamiaru pisać na temat,tylko dziwnie szukach tematów zeby z jakiegoś powodu mi dogryźć.Nie w tym celu jest ten temat.

Witam.Jak w temacie nie mam wogóle nic prądu w swojej beemce.Idę rano ,a tu zamki nie działają,wkładam kluczyk w stacyjkę a tu nic.Zadna kontrolka nawet nie zajarzy.Nawet żadna lampka na desce,kompie,klimie na podsufitce się nie żarzy :roll: :roll: :roll: . Wczoraj wieczorem jeszcze jeździłem i było oki. Bezpieczniki oki a jak dotykam kablem akumulatora razem + i - to ledwo zaiskrzy iskierka. Mam jedno podejrzenie bo wczoraj rano założyłem fabrycznie nowe radio ,ale tylko podpiąłem kostki bo wczesniej miałem podobne tylko wsadziłem nowszy model.Wszystko działało-radio dudniło,samochód od rana jeździł.Palił i był gaszony i wszystko było oki.Nawet o 22iej do sklepu jechałem i normalnie palił i wszystko działało. Radio już wyjęte,akumulator też juz pod prostownikiem,ale co mogło go tak do zera rozładować?????

Ja dobrze wiem ze 2.0 t0 tez 6 cylindrów nawet sa M50 i M52 :D Tylko ja bym chciał albo 2,5 albo 2,8.Teraz to wiadomo że min 2,8 bo z czasem każdemu mało. Tak sobie myślę że jak mam sprzedać w sumie niezawodny samochód i dołożyć drugie takie 323 żebuy zmienić klase wyżej to chyba mija się z celem.

Po pierwsze nikt nie pisał nic o cenie na którą bym się obrażał.A co do ostatniego zdania to kazdy chce jak najwięcej,a to ile chce a co rynek dyktuje to dwia różne tematy. Po trzecie w temacie napisałem za ile mażna sprzedać i czy warto w takim stanie właśnie sprzedawać za takie pieniądze ,czy lepiej jeździć. Piszcie dalej i sie nie obrażam o nic tylko zdenerwowały mnie komentarze na temat kół i stanu zawieszenia.Zazwyczaj mówia to osoby co nie jeżdza na takich kołach lub mają rozpierniczoną zawieche i im tłucze wszystko i myślą ze wszędzie tak jest.Napisałem wyraźnie i to w TVN TURBO niedawno nawet kierowcy ze szkoły jazdy potwierdzili.Największym rozmiarem najbardziej optymalnym na Polskie drogi,żeby nie nosiło jest 225/45/17 i ja własnie takie mam.To też zależy dużo od jakości i twardości opon.

Co ty chcesz od kultury.Wiesz felga 17'' to nie wszystko,opona sie liczy.Miałem rok 235/40/17 Ventus oponki i troche było lipa na koleinach.Teraz założyłem nowe Falken 225/45/17 i jest niebo,a ziemia.Super sie jeździ i napewno mniejszych niezałozyłbym.Co do auta to nie napisałem nigdzie ze silnik 2,5 to super silnik w BMW ,tylko przeczytaj pierwszego posta i pisze wyraźnie,że jak trzeba to i w miare jedzie,po drugie w bmw uznaje tylko 6 cylindrów.Bo tylko silniki 2,5 i 2,8 fajnie sie sprawują nie licząc M-ki bo to juz inna bajka(nie wystarczy kupic tylko utrzymaj to w stanie jak ja swój na bierząco serwisowane-W M wszystko kilka razy droższe jest).Auto mam do wożenia rodzinki,bo tez chyba niedoczytałes a nie do lansu,a dla bezpieczeństwa nawet silnik większy jest lepszy.A tak wogóle jak ty masz 140KM ze swykłego 1.8.Chyba ze to is. Co do wymiany nowych czesci,jak to nie mozna tego udowodnić.Stare czesci leza,po drugie po warstwie lakieru mozna zbadac i stwierdzic czy nowe czy szpachlowane,widac nie znasz sie chyba na tym. A tak wogóle po co się kłocić.Oceniajcie autko i piszcie swoje opinie jak w temacie. _Tomek_ własnie myslałem podobnie,ze na tych kołach ok.16.000zł a bez tych tylko na alumach 15'' i zimówkach 8mm za 14500zł.

Nie chodzi oryginalne tylko adekwatne do sprzetu w aucie.po drugie nigdy fabrycznych naklejek nie ma takich wielkich oryginalnie.Chyba jasno sie określiłem z drelichem.Jakbyś miał oryginalny garnitur BOSS a nie drelich z naszywkami to chyba jest różnica???