Mieszkam w małej miejscowości i tu są dwa żenujące zakładziki. :mad2: Ja nie zmieniałem opony, tylko chciałem sprawdzić stan fegi, bo trochę biła i rzeczywiście po wyważeniu jest ok, tylko ślad pozostał. Może w Krakowie jakiś, kiedyś dobry zakład znajdę. Generalnie nie korzystam z zakładów wulkanizacyjnych przy okresowej zmianie ogumienia, bo mam dwa komplety felg. Przy okazji odświeżania felg zlikwiduję defekt. A FV biorę nawet jak kupuję kołeczki rozporowe, nie tyle dla odliczenia VAT'u, ale dla precyzyjnej historii pojazdu. Jak będę sprzedawał e46 na alledrogo, to podejrzewam że będziecie mieć ubaw po pachy. :D