apex11

pocięta obudowa kompa, logi z przekroczonymi parametrami i na koniec uszkodzenie silnika, jeżeli już ten sąd rozpatrujemy, to słabe dowody? hmmm :mrgreen:

@temsky740 - miało być chyba 150zł? 1500zł to w ASO już z kluczykiem nowym na gotowo i to jeszcze bez rabatów :mrgreen:

w 2012 roku powinno być około 200tys przebiegu (wcześniejsze lata się mniej więcej zgadzają) także jak wtedy zmienił właściciela to jest szansa, że cofnięte tylko o 150tys ale jak nie zmienił to teraz powinno być 400tys... auto robiło 50-70tys rocznie... @metti - myślisz, że program serwisowy sortuje jedną kolumnę zostawiając resztę danych losowo... przecież to bez sensu by było...

kierunki w F10 - żarówki?

ja też od początku nie rozumiem, dlaczego w ramach jednej normy emisji deprecjacja faworyzuje auta starsze... przecież powinno być dokładnie odwrotnie ogólnie ewidentnie na plus wychodzi akcyza na nowe auta, używki wszystkie raczej będzie drożej...

Czyli jednak lobby rzeczoznawców zadziałało... I tym sposobem szansa w końcu na zobiektywizowanie naliczania akcyzy poszła....

wszystko kwestia jakie masz układy w firmie - ogólnie jak auto jest do Twojej dyspozycji to ja bym z tym nic nie robił i tak jeździł - ewentualnie "wygładzić" ostre elementy żeby bardziej to zamaskować i tyle - jak samodzielna naprawa to spawanie, szpachla i malowanie tego skrawka do odcięcia na przetłoczeniu - bez szału - myślę koło 300zł - jak z AC to zderzak do wymiany cały uszkodzenie ogólnie żadne, zderzaki są od tego żeby się zderzać :mrgreen: no może nie z koparkami :norty:

aż poszedłem pomierzyć mam na całym aucie pomiędzy 90, a 140 mikrometrów cieńsza warstwa na powierzchniach poziomych, a grubsza na pionowych

nic nie tracisz to co zaproponowali w ciągu 30dni i tak przeleją bo mają taki obowiązek a Ty pisz odwołanie, że chcesz więcej, uzasadnij sensownie i może się uda nic nie ryzykujesz

czemu 4000zł wg artykułu chyba 1772zł tak? jest powyżej 2l ale poniżej 3l fajnie by było :-) za to starsze fajne autko V8 pow 4l - masakra - kto ma ten ma i tak zostanie... chociaż pewnie dramatycznie spadną ceny takich aut na zachodzie wtedy i na jedno wyjdzie...

ja tak miałem kiedyś w Mitsubishi L200 - po serwisie w ASO zaktualizowali soft i zaczął palić więcej, wiec w tym widziałbym przyczynę

normalne zawieszenie F34 - 165mm F30 - 140mm w mpaku pewnie min niżej jedno i drugie

będzie taniej dla nowych, salonowych aut pewnie, o pojemności pow 2l

540ix - 4,8s do 100km/h - masakra :cool2: szybciej niż obecna 340ix :shock:

no nie żartuj - nie widzisz chociażby licznika?

nie pochodzenie zwiększa szansę na ulepa, a cena ale u nas niestety dla większości liczy się tylko cena stąd tyle śmieci płynie zza oceanu i jedzie z zachodu... a wydaje się, że tylko z USA śmieci bo te można łatwo sprawdzić, a tych pięknych z Europy już nie... ale dla salonowych bezwypadków od 1.właściciela, itd. to w żaden sposób nie jest konkurencją - te auta są dla innych klientów po prostu i doskonale się sprzedają

mam F30 328i i jeżdżę głównie po mieście właśnie i odczucia mam odmienne, właśnie doładowana benzyna fajnie i lekko się wkręca na obroty, dając przy tym mnóstwo momentu nisko i utrzymując go też do wysokich obrotów - inaczej jak w dieslu, poza tym ja mam odczucie, że diesel nie reaguje tak lekko na gaz, nie wiem może tylko ja tak mam inaczej jest oczywiście w niedoładowanej benzynie - tutaj trzeba kręcić żeby był efekt, ale to też ma swój urok :mrgreen:

fakt F30, ale wydaje mi się, że agenci idą na łatwiznę, że nie mają oferty na wersję E90 328 tylko dlatego, że nie ma jej w tabeli eurotaxu, czy infoexpert - bo chyba tylko o to chodzi, sam kraj pochodzenia jako taki nie jest tu problemem skoro z F30 poszło gładko

dziwne, ubezpieczałem w tym roku pierwszy raz auto z USA i nikt żadnych problemów nie robił, w końcu ubezpieczyłem w AXA, ujęty kraj pochodzenia, normalna stawka, zero różnic, pełny pakiet z wariantem serwisowym, zdjętą amortyzacją, itd.

dobrze Ci wygląda ten komis, jak coś zalecane dokładne sprawdzenie

akurat LEDów bym nie kasował - bo i auto inaczej wygląda, a i z tą odsprzedażą może być różnie jak zwykłe lampy będą bo jak nie LEDy to zwykłe żarówki...

z tym nie ma problemu, zakładasz ledowe żarówki i tyle bo w F30 przedliftowym są zwykłe żarówki przecież

wszystko kwestia jak zrobiony, a było co robić bo poza dachem i tylna klapą dotknięty każdy element lakierowany... uszkodzone zawieszenie przód, wywalona deska a patrząc na cenę u nas to jest ryzyko, że nie jest to zrobione fachowo, bo tak nie jest najtaniej a jakimś tam probierzem jest ten nieszczęsny przełącznik świateł, jak ktoś oszczędził 250zł na niego to i na innych rzeczach pewnie też...

zniżki i ich utrata nie ma znaczenia po prostu zgłaszając szkodę z AC przyjedzie likwidator i zapyta o stan auta sprzed zdarzenia, jak powiesz jak było to dostaniesz niższe odszkodowanie z AC - bo jako stan wyjściowy będzie ujęte już auto uszkodzone (mniej, ale zawsze), jak powiesz że było wszystko OK to pewnie i likwidator się nie zorientuje, ale kiedyś gdzieś się pochwalisz ktoś na Ciebie doniesie i będzie problem (tak miał mój znajomy więc wiem o czym piszę...) poczekaj ile Ci zaproponują z OC, napisz od razu odwołanie z uzasadnieniem, że auto było bezwypadkowe, elementy wcześniej niemalowane, itd. może coś jeszcze utargujesz - jak starczy Ci na części w kolor to olej temat, zrób, zapomnij i ciesz się autem :D

nie możesz zdublować roszczeń jeżeli zgłosisz inne uszkodzenia to OK, ale nie możesz najpierw zgłosić z OC cześć uszkodzeń, a później z AC wszystkich razem ogólnie suma odszkodowań nie może przekroczyć wartości szkody a oświadczenie nieprawdy przy likwidatorze może się skończyć wyrokiem w zawiasach - to nie są żarty :!: