krzys139

A mozna wiedziec po czym wnosisz czy tylko tak sobie piszesz. widzialem niedogrzane silniki i olej nigdy tak nie wygladal. Wiec proponuje raz jeszcze zmienic olej moze wkoncu ten syf sie wyypluka

Ale przeciez od jazdy na krotkich systansach olej wyglada zupelnie inaczej a na tym cokolwiek przedstawia to zdjecie to jakis okropny syf. Moze ktos dolal czegos przed sprzedaza i teraz wyglada to jak wyglada. Przydaoby sie zedrzec pokrywe zaworow i zobaczyc jak tam yglada sprawa. Olej z woda to przeciez szara maz a nie cos takiego.

Wymiana oleju to chyba najwaznmiejsze i podstawowe dzialanie powinno byc, jeszcze sie okaze ze ten olej to wogole przejechal juz tyle ze lepiej nie mowic. Bo olej z woda miesza sie i tworzy taka szara maz.

troche przesada z tym olejem tylko r-134a , a olej dodaje sie gdy zakładasz nową sprężarkę lub po naprawie. Olej wymienia sie za kazdym razem gdy odciaga sei czynnik z ukladu.

1050 tysięcy kilometrów (1050000km)- :jawdrop: :jawdrop: :jawdrop: to jest odległość przeszło 26 razy większa niż długość równika ( równik ma długość 40076km) . To gdzie kolega mieszka :?: Pzdr, Kolega ma zapis powalajacy na kolana dlatego wyszlo mu ze jadac do pracy 10km przez 2 lata pokona 70tkm :modlitwa: jestem pod wielkim wrazeniem.

Czytam to co napisales i nie moge zrozumiec czy Ty sie chwalisz czy zalisz? I o co chodzi w tej wypowiedzi. Auto nie bierze Ci oleju? No to wszystko ok. Astra po remoncie miala plyn w oleju swiadczy to o skopaniu remontu. Jak do pracy masz 10km to po pracy musisz niezle jezdzic aby prze 2 lata nakrecic 70tys km.

NIe wiem dokladnie jak zbudowany jest ten silnik. Ale normalnie stosuje sie zawor zwrotny na pompie oleju. Nie wiem czy jest integralna czescia pompy czy mona wymienic go osobno. Zjawisko nie jest napewno zdrowe dla silnika wiec warto sie tematem zainteresowac.

Zalezy co chcesz jeszcze robic bo samo kolo to slaby pomysl.

Niestety jezeli w pamieci nie jest zpisany blad. A Ty nie masz doswiadczenia w naprawie silnika i analizowaniu tego co komp pokaze to i komputer za 100tys Ci nie pomoze niestety.

A ja jestem ciekaw kiedy w POlsce skonczy sie przeglad po znajomosci i mam nadzieje zxe szybko stracisz DR. 8000K brak poziomowania a pozniej jazda w nocy staje sie udreka. Ostatnio trafilem na taka Calibre razila okrutnie.

Niestety kolega chcialby jezdzic szybciej czyuli musialby zmienic most a aby nie stracic przyspieszenia dodac mocy. Droga zabawa i uwazam ze niewarto lepiej zmienic auto. No najtaniej wyjdzie postawic zagle moze bedzie szybciej.

A Ty miales lub masz motor ze takie rzeczy piszesz? Co ma do rzeczy od jakiego motocykla zaczynasz ja wskoczylem odrazu na R1 wiedzialem ze motocykl jest mocny i musze z nim uwazac. Jakos zyje i uwazam ze tak samo mozna zabic sie na slabszym jak i na mocniejszym. Tylko majac mocny motor czlowiek czuje sie mniej bezpiecznie i jezdzi ostrozniej. I szczerze nawet najmocniejsze BMW nie da takich wrazen jak dobry motorek duzo lepszy stosunek mocy do masy.

A ja bym lal dalej polsyntetyk i tak nie zobaczy roznicy chyba ze tylko w tym ze kasy wiecej zostanie w portfelu.

A dlaczego nie zlalales teraz pelnym syntetykiem skoro tak bardzo chcesz na nim jezdzic i co chcesz osiagnac przez to ze zalejesz go pozniej pelnym syntetykiem.

ratuluje pomyslowosci aby na zimnym silniku palowac auto od zera do nieskonczonosci moze kiedys sam silnik odleci. Pewnie masz instalacje II generacji i to zle wyregulowana lub swiece albo przewody. Chociaz po tylu strzalach ktoz wie co jeszcze. Jedz do mechanika dobrego niech to zobaczy. I pamietaj ze auta na zinmno nie kreci sie pod czerowne pole.

A jakie pieniadze wchodza w gre i czego bys oczekiwal od tego silnika.

Ciekawe czy mechanik wystawil mu zlecenie przyjecia auta na warsztat. Bo jezlei nie ciezko mu bedzie udowodnic ze wstawil tam niepopsute auto i mechanik moze sie bronic. A mi wlasnie wydaje sie ze ten mechanik to jakis Pan Henio z garazu ze taka akcje przywalil.

Pewnie woda w oleju. Jezlei tak wyglada olej po wymianie w Twoim silniku to bardzo lzy objaw i ja bym nie jezdzil tym samochodem.

Dziwne bo jezeli sa przedmuchy to np po wyjeciu bagnetu obroty powinny spadac. Jak silnik jest padaka to po odkreceniu korka oleju auto moze zgasnac. Lub cisnienie wypycha bagnet. Co do oleju wylatujacego spod korka oleju nie wiem jaka jest budowa silnika ale czy czasami jak sciagniesz korek nie widac obracajacego sie wlka rozrzadku ktory wlasnie rozbryzguje olej? Ogolnie proponuje zmienic mechanika? A jakie masz problemy z samochodem ze mechanik wydal taka opinie? jest slaby pali olej?

Chyba zatarta korba a nie silnik. Lepiej nie probuj ruszac bo znicszczysz kolo przekladni. Zdemontuj rozbierz i wyczysc bedzie ok. Dobry efekt lecz na krotsza mete da wlasnie jakis srodek penetrujacy jak Wd40.

moga byc tez zbyt duze luzy na panewkach.

3 minuty z google. mam nadzieje ze sie nikt nie obrazi na link z innego forum a to moze Ci troszke pomoze. http://www.streetracing.pl/forum/index.php?showtopic=51734&st=0

No to ogolnie niezaszalejesz z tego co widze. A jak wytniesz katalizator i wstwaisz kawal rurki nawet niepoczujesz roznicy. Oczywiscie ucierpi na tym ekologia.

A jaki uklad wydechowy chcesz wstawiac? A przez zastosowanie strumienicy cisnienie napewno nie spadnie bardziej jak np zostawisz sama puszke po kacie, ogolnie wszystkie kupowane w sklepie strumienice to nic innego jak rura ktora przezyje to auto. Wiec wybor zalezy od Ciebie. Bo moze wymieniasz uklad na kwasowy dedykowany pod model to nie ma sensu kata wkladac.