Skocz do zawartości

320i czy Alfa Romeo 156 2.0 JTS, nie bijcie!


Vincent86

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki koledzy za odpowiedzi, kolejne mile widziane.

Mam ćwieka, chyba będzie potrzebna dogłębna analiza SWOT obu przypadków...

 

Paradoksalnie rozum podpowiada Alfa Romeo (na samej akcyzie ok. 3 tys zł oszczędnosci, a z kasą, jak większość, niestety liczyć się muszę), a serce BMW :)

Jeśli zależy Ci na niskiej akcyzie, to mozesz poszukac BMW 318i lub 318ci po 2002 roku. Tez ma silnik dwulitrowy jak Alfa :)

 

Ewentualnie jak nie chcesz przepłacac akcyzy, to szukaj BMW 6 cylindrowego na polskim rynku. Jeśli zbytnio nie chcesz zaoszczędzic, to cos ciekawego prędzej czy pozniej sie trafi.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

jest jeszcze 320i 150KM poniżej 2000ccm ale niestety tylko przed liftem

 

Jest jest, ale to do sierpnia 2000 roku.

Choc wolałbym takie 320i z 2000 roku od sporo nowszej 156 :)

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdybym ja miał odgórne założenie że musi być poniżej 2000ccm i benzynowy to wybrałbym od razu 320i nie bawiąc się w N42 i inne wynalazki

 

No tak ale jest ograniczenie rocznika, tylko do polowy 2000 roku.

318i robili do konca e46.

Niektorym zalezy miec auto "rocznikowo" parę lat młodsze. Niektórym tez koniecznie zalezy, zeby miec polifta itp...

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj R6 i to zadbanej, lepiej kupić taką z przebiegiem o 50,000km więcej ale nie bitą od walonej mimo że ktoś chce więcej za taką. Jak nie dysponujemy gotówką na dobrego po lifta to lepiej wybrać przed liftem niż padakę poliftową.

Mówię to z doświadczenia jak kupowałem E36 nie miałem funduszy by dołożyć 5,000zl a uparłem się na coupe. Kupiłem malowane 1.8is bez klimy, mimo że za 1,500zl więcej oglądałem 2.0 z klimatyzacją, ale był to bordowy sedan. Tylko że do coupe dołożyłem 10,000zl czyli tyle ile za nie dałem a tamten sedan ma się dobrze pewnie do dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem jedno, alfy 156 nie kupię - chyba, że 159 z uwagi na design (i myślę że nie jak ktoś napisał wcześniej - za grosze używki się nie kupi, to już całkiem inny samochód).

Co do BMW to był mój pierwszy i ostatni błąd, którego więcej nie popełnię (po półtorarocznej praktyce): ODRADZAM NIE KUPOWAĆ BADZIEWIA Z BMW.

POWÓD: awaryjność - "pocieszam" znajomych, że przez krótki okres używania BMW wydałem na naprawy i poprawki więcej kasy niż na siedmioletnie użytkowanie drugiego samochodu / paliwożerność - bez komentarza, masakryczna trakcja - wyskakiwanie z kolein, wyrywanie kierownicy z rąk, myszkowanie i to przy sprawnym zawieszeniu, zimą - zastanawianie się czy nie leży na parkingu za dużo śniegu bo będą problemy z wyjechaniem, czasami dopiero po wyłączeniu systemu szło wyboksować się ze śniegu, a normalnie pchanko - MASAKRA. A kumpel co miał 5 w 3.0d ostrzegał nie kupuj badziewia, wtedy nie wierzyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak tak czytam niektórych to żal mi ich że nie mieli okazji pojeździć prawdziwym BMW tylko jakimś kalafiorem ...

jakie wyskakiwanie z kolein , jakie wyrywanie kierownicy z rąk , jaka paliwożerność ... ludzie popatrzcie na inne marki , ja bmw nie zamienię i jest to mój przemyślany wybór

SPECIAL REMAPPING SERVICE - SOFTWARE ENGINEERING - IDA PRO


Chiptuning Łódź


ŁÓDŹ BYDGOSZCZ BIRMINGHAM LONDON


https://www.tc-performance.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - nie okazja, po drugie - bezwypadkowe, po 3 - sprawne technicznie, po 4 - napisałem to po 1.5 rocznym okresie użytkowania. Na początku też byłem zachwycony, ale szybko przeszło. Miałem okazję pojeździć w firmie innymi samochodami - i BMW w prowadzeniu się nie umywa (chyba, że po zakrętach, tu faktycznie można poszaleć). Zapomniałem dopisać jeszcze o silniku który pracuje ciężko jak traktor i wibruje oczywiście w porównaniu do diesli innych marek. A po 5 wystarczy wejść na forum i poczytać jakie jaja dzieją się z tymi samochodami. To moja osobista opinia, dlatego piszę może ktoś skorzysta i nie wejdzie na minę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to i ja się wypowiem, xenon mi padł, parę dni temu, okazało się że nie żarnik ani nie przetwornica, ja się poddałem, mechanikowi zostawiłem, wymieniłem już parę pierdół za parę groszy, dalej walczę z wtryskiem bo pali za dużo w mieście, w trasie ok, przy okazji jak jest teraz u mechanika wymieniam poduchy pod silnikiem, jak będzie trzeba to i pod skrzynią, wymieniłem tuleje wahacza w lutym, coś padły, wymieniam teraz na te od m3, powinny wejsc, w planach mam większe zaciski itd,olej org bmw z bmw w opakowaniach bmw, chce miec czyste sumienie, siana pójdzie,co do myszkowania, jak myszkuje to coś nie tak, nie ma bata, oleju nic nie ubyło od 13 tys, była już wymiana oleju, nawiew ok, walenie jest tylko czasem na 1dynce, nie było, jest odkąd zacząłem wkręcać ostrzej, było do przewidzenia,spadków obrotów nie ma, nie zamieniłbym na inny samochód ! a miałem już wiele fur, 2 nówki też, jak nie to e46 to inne wezmę kiedyś, a jak nie e46 to inny model, nowszy. kupiłem z allegro, dałem średnią wyższą cenę za ten model w tym roczniku, wyposażena jest konkretnie, z kolein niewybija, a że kiere wywala z rąk to standard przy sprawnej przekładni kierowniczej i szerokich papciach, załóz 195 to nie będzie już wyrywać, w każdej furze z szerokim papciem kiere wyrywa, chyba ze masz limuzyne i to szerszą niż koleiny w drodze,wtedy lapie koleine 1 kołem, latałem samochodem z 8 calowym papciem i 9 calowym - moge cos na temat powiedziec, może przesadzam z uwielbienem bmw, może mam coś z garem, nie wiem - jest to moj 2gi samochód z pośród 9 które miałem, pomijam 4 maluchy, który chce doprowadzić do ideału, co "gorsza" dla kieszeni - ulepszyć, poprawić i usprawnić co się da, i nie chodzi mi o doprowadzanie do życia trupa, ale fury która ma potwierdzone 170 tys km przebiegu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech kupi Alfę to szybko przeprosi BMW

 

napewno będziesz zadowolony bo to napęd na przód :)) tył w zimę na łysych oponach tylko pogratulować a skoro na zimówki cię nie stać to i napewno serwisujesz odpowiednio :)) a później się psuje i lament jakie to badziewie ....

, ALfy mają stosunkowo dużą moc ale kosztem zużycia paliwa , do oszczędnych one nie należą , co do awaryjności ALfa to fiat .... słynne były z tego stare alfy - nowe też są z tego słynne , alfy starej się nie kupuje bo to skarbonka , kupuje się nową dopuki ma gwarancje a później się sprzedaje jakiemuś napaleńcowi

 

kupiłeś szrota igłę za okazyjną cenę i chcesz mieć autko takie co się nie psuje ? okazji nie ma , zawsze jest ukryta wada o której się dowiesz prędzej czy później ale raczej prędzej :)

 

z jego podejściem to kupi szrota alfę - i dopiero przejrzy na oczy ,

 

w BMW choćby sama jakość materiałów i wykończenia bije alfę na głowę , fakt że alfy mają może trochę lepsze dizajn (choć ja jestem zboczony bo mi się to nie podoba , podoba mi się BMW :) a nowa 5-tka w sedanie to moje marzenie :) ) bajery szmery ale te bajery szmery są z takich badziewnych materiałów zrobione że szkoda gadać

 

swoją mam prawie rok i jak na razie tylko alternator naprawiałem , ale swoje w nią już włożyłem , chociażby nowe zimówki kupiłem , alu fele na zimę, przegląd z wymianą wszystkich olejów filtrów , chiptiuning :)) tarcze klocki , jak bym tak policzył wszystkie pierdoły to ładny grosz , ale jak chce się jeździć to swoje trzeba wydać .

 

a mógbym w zasadzie powiedzieć że mam bezawaryjne autko .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

matt662 - z tego co napisałeś wynika, że albo czytałeś pośpiesznie albo twoja inteligencja nie pozwala ci na zapoznanie się i przyswojenie kilku linijek z poprzednich postów :mad2: . Wyrazy współczucia :cool2:

Jest taki kawał o inteligentnych właścicielach BMW (rozpętam piekło) - ale też jeszcze jeżdżę BMW:

Podjeżdża wieczorem pod blok BMW, wysiada z niego odstawiony, napakowany, łysy gość, patrzy na okna w górze i krzyczy: zaaaajebaala,........ zaaajebaaala, ............. zaaajebaalaa. W pewnym momencie otwiera się jedno z okien przez które wychyla się ładna laseczka i krzyczy: IZABELA DEBILU, IZABELA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

matt662 - z tego co napisałeś wynika, że albo czytałeś pośpiesznie albo twoja inteligencja nie pozwala ci na zapoznanie się i przyswojenie kilku linijek z poprzednich postów :mad2: . Wyrazy współczucia :cool2:

Jest taki kawał o inteligentnych właścicielach BMW (rozpętam piekło) - ale też jeszcze jeżdżę BMW:

Podjeżdża wieczorem pod blok BMW, wysiada z niego odstawiony, napakowany, łysy gość, patrzy na okna w górze i krzyczy: zaaaajebaala,........ zaaajebaaala, ............. zaaajebaalaa. W pewnym momencie otwiera się jedno z okien przez które wychyla się ładna laseczka i krzyczy: IZABELA DEBILU, IZABELA.

 

Ale że co miał taki gruby kark, że mu struny głosowe uciskal? Nie mógł sie wyslowić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

matt662 - z tego co napisałeś wynika, że albo czytałeś pośpiesznie albo twoja inteligencja nie pozwala ci na zapoznanie się i przyswojenie kilku linijek z poprzednich postów :mad2: . Wyrazy współczucia :cool2:

Jest taki kawał o inteligentnych właścicielach BMW (rozpętam piekło) - ale też jeszcze jeżdżę BMW:

Podjeżdża wieczorem pod blok BMW, wysiada z niego odstawiony, napakowany, łysy gość, patrzy na okna w górze i krzyczy: zaaaajebaala,........ zaaajebaaala, ............. zaaajebaalaa. W pewnym momencie otwiera się jedno z okien przez które wychyla się ładna laseczka i krzyczy: IZABELA DEBILU, IZABELA.

 

Moim zdaniem twoja inteligencja widzi karki i dresy w BMW , a ja widzę ich również w innych markach też w Alfach , subarakach , miśkach czy merceach lexusach itd , ale twoje kompleksy widzą tylko w BMW co mnie bardzo śmieszy jeździ BMW i jakie bidak ma kompleksy , w BMW jeździ masa ludzi normalnych ale tych nie zauważasz , ale wystarczy jakiś jeden debil w BMW - no i się zaczyna , pogratulować tylko bystrości umysłu

 

takich debilów widzę na pęczki w fiatach oplach audi itp ale ja nie wyciągam daleko idących i bzdurnych wniosków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

matt662 - w poprzednim poście piszesz pod adresem użytkownika jakieś zarzuty dotyczące ogólnie ogarnięcia w kwestii motoryzacyjnej i sugerujesz jednak wybór alfy. Do kogo to właściwie piszesz? Do tego co temat zakładał i pytał Alfa czy BMW czy tego co marudzi na BMW?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

matt662 - w poprzednim poście piszesz pod adresem użytkownika jakieś zarzuty dotyczące ogólnie ogarnięcia w kwestii motoryzacyjnej i sugerujesz jednak wybór alfy. Do kogo to właściwie piszesz? Do tego co temat zakładał i pytał Alfa czy BMW czy tego co marudzi na BMW?

 

pisałem z ironią , dla mnie tylko i wyłącznie BMW , dlaczego - jakość wykończenia i materiały , silniki które zdobywają nagrody , wygląd BMW mi się podoba i jednak niezawodność , jak pisałem u mnie praktycznie bezawaryjne autko a że trochę kasy włożyłem w nią , no włożyłem ale sorx głupotą jest jeżdżenie BMW na łysych pewnie letnich oponach - i później dziwi się że w zimę ma problemy , że szerokie kapcie i w koleinach myszkuje - to wina dróg a nie samochodu , do tego napęd na tył , napęd na przód nie daje żadnej przyjemności z jazdy

 

jak ktoś mnie źle zrozumiał to prostuje , Alfa to jednak kilka klas niżej , wystarczy popatrzeć jak wartość spada takiego samochodu z roku na rok . BMW bardzo dobrze się trzymają ceny - nie za darmo , dobre samochody zawsze trzymają się ceny bo zwyczajnie nikt nie chce sprzedawać dobrego samochodu , sprzedaje się te co się psują :)

 

dla mnie wybór oczywisty BMW tylko i wyłacznie , Alfe to tylko nową na gwarancji i delikatnie nią jeździć , co by tu nie mówić BMW jest wytrzymałe , często mocno je katuje i nic się nie dzieje, nie sądzę żeby alfa długo takie upalanie bez awarii wytrzymała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumiałeś. Wskazanie komuś, że jest samochodowym dyletantem i ta uwaga dotknęła bezpośrednio konkretnej osoby - tym bardziej, że kto inny pytał o wybór a kto inny w ostatnich postach marudził, a urażony mógł się najbardziej poczuć ten co pytał a nie narzekał i dostał zrąbkę gratis.

 

Wracając do meritum - jak maszyna jest kilku letnia to patrzeć na stan techniczny a nie markę, obejrzeć w sklepach po ile są typowe części i zdecydować czy nas na to stać, zabrać ze sobą jakiegoś malkontenta który będzie studził nasz entuzjazm ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.