Skocz do zawartości

Unkas

Zarejestrowani
  • Postów

    256
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Unkas

  1. Fajny compact! Jeszcze tylko kierownica ze sterowaniem radiem i dla mnie jest wypas ;)
  2. Żebyśmy widzieli, to jeszcze musisz login i hasło dać do usługi: Dokumenty Google ;) - bo tam mnie link kieruje. Albo umieścić na jakimś ogólnodostępnym serwerze ...., no ale tytuł z czterema "!!!!" więc pozostaje wierzyć, że maszyna super. Edit: No ;) Teraz lepiej widać ;)
  3. Na pewno samochód nietuzinkowy. Pasja właściciela widoczna. O gustach podobno się nie dyskutuje ;) Mam tylko nadzieję, że ciągle poszukując ciekawej formy e46 nie przekroczysz granicy kiczu motoryzacyjnego. Z tej całej, zresztą jednej z najciekawszych tu na forum galerii i tak najbardziej mi się podoba to wcześniejsze wcielenie (ale może jestem zbyt dużym miłośnikiem prostszej formy): http://i228.photobucket.com/albums/ee170/polonezdh/IMG_3011.jpg
  4. Ta tych co piszesz nie jeździłem ale właśnie sprzedałem samochód (Citroena xsara II) na innych nowoczesnych wielosezonowych - Kumho SOLUS, więc może moja opinia komuś się przyda. Zimą całkiem OK, słabiej na mokrym - tu spodziewałem się lepiej, na suchym w ciepłe dni też OK. Co więcej, mogę śmiało napisać, że kiedy je kupiłem jak było jeszcze cieplutko, to z całą pewnością zachowywały się lepiej niż kilkuletnie typowo letnie jakieś Nexen-y (miały jeszcze około 1.5 mm nad bezpiecznik). Gdybym miał jeszcze raz kupić, to: do samochodów z małą mocą lub wyjątkowo spokojnego kierowcy - tak, na krótkie odcinki - tak.
  5. W kwestii wyposażenia - może to śmiesznie zabrzmi ale od czasu jak miałem problem z zasilaniem elektryką drzwi w samochodzie i się na wycieczce gotowałem się w środku bo nie mogłem okien otworzyć... to jak teraz coś kupuję i widzę, że tylne drzwi mają korbki, to zawsze myślę to samo: "Może to i dobrze, zresztą moje drzwi od kierowcy są na przycisk ;) ".
  6. Unkas

    skuteczność hamowania E46

    E46 hamuje całkiem dobrze z seryjnymi zestawami, porównując do wielu innych samochodów z przed 10 lat. Oprócz klocków, tarcz, płynu d dobrym stanie, należy otrzymywać w bardzo dobrym stanie zawieszenie. Miałem kombika, uwierzcie mi, po wymianie części zawieszenia (dwa amorki tylne, wahacze przednie i coś jeszcze ale nie kojarzę) zmiana była zdecydowanie na duży plus. Zawieszenie jest ważne ponieważ bujanie auta ma wielki wpływ na działanie ABS-u. Zresztą co do samego ABS-u w e46, to jest on naprawdę świetny. Kiedy kupiłem BMW porównywałem jego działanie z innymi na odcinku drogi, był i suchy asfalt i mokry i mokry z piaskiem po jednej stronie.
  7. 1.9 JTD, 140KM chyba już od 2002 można spotkać a 2003 to już są pospolite. No i jeszcze 150 KM od 2004? W każdym razie to nie są złe silniki, miałem okazję jeździć i muszę powiedzieć, że jakoś mniej stresu było z JTD niż z 2.0 BMW. Żeby jeszcze tylko te Alfy były jak BMW i byłoby OK ;)
  8. Unkas

    320 D radio

    Kiedyś ktoś (dawno temu) mi pokazywał jakieś kostki/przejściówki - było ich dużo i podobno można było dobrać do prawie każdego radia aby go podłączyć z pomocą tego wynalazku. Ponoć sterowanie z kierownicy działało bez problemu. Ale zaznaczam - nie sprawdzałem osobiście.
  9. W każdym razie pisz co i jak poszło albo z czym problemy, bo jestem bardzo ciekawy - ponieważ mnie również przy okazji remontu takie coś chodziło po głowie ;) Szczególnie ciekaw jestem jak długo wał wytrzyma, a jest on jedyny w swoim rodzaju bo nie występował w żadnym innym modelu czyli zakładam, że był skrojony pod 116 KM -czyli max odchudzony pod najsłabszy M47N - a tu jeśli przyjąć 116 KM za 100%, to oczekiwane 190 KM będzie 163.78% - sporo ;) Pewnie Nm też wyjdzie sporo % więcej :D Pozdro i powodzenia.
  10. Jeśli się nie mylę, to ten wirnik który został dopasowany od jakiegoś VW to ten od przodu samochodu - jak się zdejmie gumowy gruby wąż to jest go widać. Z tego co mówił i pokazywał ten gość od turbo, to od 150KM nie pasuje ten wirnik - przymierzał przy mnie (no... chyba, że się pomylił i przymierzał od czegoś innego). W ogóle połowa obudowy turbo jest trochę mniejsza niż w 150 KM. W każdym razie powodzenia w walce. Z wtryskami pomyśl czy można je wymienić bo jak rozumiem one wtryskują ropę na tłok - a tłok od góry jest trochę inny - ma inny kształt stożek w tej głębokiej komorze na środku ale i kształt tego płytkiego "kwiatka" wytłoczonego na górze tłoka jest ciut inny - zdaje się że nawet inaczej się łączy z tą centralną komorą. Przepraszam za brak fachowych określeń ale ich po prostu nie znam a staram się opisać jako tako to co widziałem.
  11. - Turbo jest inne. Na stole przede mną leżało rozebrane od M47N 320D i moje zepsute od M47N 318D (2003 r.) - jest inne. Tzn połowa obudowy i środka pasuje a połowa nie - przymierzałem. Za to ten wirnik, który mi się ukręcił pasował od jakiegoś VW - ten od 320d M47N nie pasował. - Teraz silnik. Słupek też jest inny. Wiem bo miałem swój rozebrany na części i chciałem wziąć trochę od 320d M47N i nie dało rady. Tłoki, pompa olejowa, wał, wtryski inne. Jak tak z tym walczyłem po rozwaleniu turbo i wypaleniu tłoka to się zastanawiałem czy czasem to samo oznaczenie M47N nie jest czasem na wyrost ;)
  12. Nie ma sprawy ;) Ludzka rzecz się pomylić, męską jest przyznać się do błędu. :cool2:
  13. Spoko. Jeśli uważasz, że na silnik o pojemności 1895 cm3 "standardowo mówi się 1.8" to widać się mówi, bo jak sam napisałeś: "dobrze wiem jaki miałem silnik". Zapewne dlatego o silniku (który właśnie zamontowałeś) o pojemności 2494 cm3 (M52TU (170 KM)) piszesz 2.3 - w myśl zasady, że ponownie Cię zacytuję: "dobrze wiem jaki miałem silnik wcześniej a jaki mam teraz". Tak jak pisałem, spoko. Możesz pisać i mówić jak chcesz.
  14. Piszesz "swap z M43 na M52TU" Nie mylisz czasem oznaczenia modelu z pojemnością czyli np. 323i wcale nie musi oznaczać pojemności 2.3? M43 to pojemność 1895 cm3 czyli 1.9. M52TU (170 KM), to: 2494 cm3 czyli 2.5. Chyba, że coś ja pokręciłem, sprawdź lepiej.
  15. Unkas

    320d - OPONY BIEZNIKOWANE?

    Może w takim razie zobaczmy jak sprawdzane/weryfikowane są takie opony przed ich kupieniem przez kierowców: 1. Opona tzw. używka (opis na podstawie tego co widziałem): przyjeżdża ciężarówka wyładowana oponami i szef mówi do pracowników mniej więcej: "Panowie przebrać te opony, co się da to na handel a resztę na hałdę". Po czym kilku przemarzniętych gości czym prędzej jedna po drugiej przebiera na szybkie oko opony i pośpiesznie znika "w bazie" bo przecież kolejka klientów czeka na wymianę i zaraz zapewnia, że opony są pewne i świetne. 2. Opona bieżnikowana, tu nie widziałem więc posłużę się opisem ze strony bieznikowana.pl: Opony bieżnikowane są produkowane w kliku etapach: - Wybranie odpowiedniego karkasu (zużytej opony) - do dalszej produkcji wybierany jest tylko i wyłącznie karkas markowych producentów. Bardzo ważną kwestią jest wiek opony i no to zwracamy szczególną uwagę. - Każdy karkas jest poddawany testom jakościowym.Wizualnym w celu wstępnego wykluczenia ewidentnych wad po czym wyspecjalizowane maszyny sprawdzają oponę pod kontem szelności oraz innych ukrytych wad - Dokładnie sprawdzony karkas trafia do szorskowania - usuwanie starego bieżnika. Opona zostaje dokładnie zmierzona aby zapewnić produkt końcowy w odpowiednim rozmiarze. - Tak przygotowana opona zostaje sprawdzona pod kątem wywżenia w razie ubytków wypełnia się je odpowidnią mieszanką gumy. - Opona jest gotowa do pokrycia specjalnym klejem - Następnie na boki i czoło opony nakładana jest specjalna mieszanka gumy, odpowiednia do sezonu opony lato/zima - Przed ostatecznym uformowaniem bieżnika opona trafia na wyważarkę w celu sprawdzenia poprawności nałożenia gumy - Wszystko gotowe, opona trafia do prasy wulkanizacyjnej. W wysokiej temperaturze i przy wysokim ciśnieniu jest ostatecznie formowany bieżnik. - Gotowa opona jest ostatecznie sprawdzana pod kątem wizualnym i technicznym. Dlatego uważam, że jednak większa szansa na trafienie na oponę z jakąś poważną ukrytą wadą jest w przypadku opony tzw. używki.
  16. Unkas

    320d - OPONY BIEZNIKOWANE?

    Może ktoś powie, jak robi się opony bieżnikowane (regenerowane) obecnie? Nie mam pewnej wiedzy bo sam nie widziałem. Jednak z tego co zobaczyłem w TV, to w zasadzie robi się je tak jak fabrycznie nowe -w kluczowym momencie tworzenia bieżnika. W jakimś programie (TV typu Discovery, "Jak to jest zrobione?" - ale pewny nie jestem) było pokazane jak na taką łysą oponę nalewa się na gorąco warstwę z bieżnikiem. Czyli w sumie tak jak na tzw. nalewkach. Tu natomiast czytałem, że do robienia nalewek używa się zużytych opon ale tylko 2-3 letnich. Czy ktoś może wie więcej i mógłby to co napisałem zweryfikować?
  17. Unkas

    320d - OPONY BIEZNIKOWANE?

    Hej. W zeszłym roku miałem okazję jeździć (ale tylko po śniegu i błocie/mazi śniegowej, mało po czarnym asfalcie) przez około miesiąc samochodem na którym były na jednej osi nalewki a na drugiej kilkuletnie (4-5?) hankooki ale jeszcze wg bieżnika OK. Wiem, że podczas wyważania nie było najmniejszych problemów. Na początku nalewki poszły na przód - i zaskoczenie, świetnie samochód ciągnie ale nie da się normalnie jeździć bo świetnie hamują i bardzo tył na kilkuletnich hankookach "latał" po drodze nie łapiąc dobrze przyczepności. Dlatego nalewki (czyli lepiej hamujące w tym wypadku) poszły na tył a hankooki na przód - i było lepiej, dało się jeździć, podczas hamowania była stabilność - ale wyraźnie tył przysiadał (jak na ręcznym), czyli wyraźnie tył hamował lepiej, no... ale choć nie zarzucało ;) Po czarnym nie miałem wiele okazji pojeździć na nich ale jakoś nie dały się szczególnie negatywnie zauważyć, no może po za hałasem - na pewno bardziej hałasowały niż hankooki. Podsumowując moje niewielkie doświadczenia - gdybym z jakiś powodów był zmuszony kupić nalewki, to do spokojnej jazdy po mieście możliwe że bym kupił (np. zamiast jakiś używek) ale jeśli chodzi o użytkowanie wymagające częstego przemieszczania się na duże odległości - tu miałbym wątpliwości, raczej wolałbym nawet pożyczyć na markowe. Cóż, na pewno nalewki jaki i każde inne opony są różnej jakości. Pozdro :)
  18. Unkas

    e46 318d 2004, kod silnika m47n

    Jeśli turbo w tym silniku to współczuję ;( Znaleźć używkę (do tego dobrą) to jak strzelić choćby piątkę w totka ;) - to nie jest wyjątkowo popularny model. Ta turbina składa się z połowy turbiny od 320d M47N (albo M47 - nie pamiętam na 100%) a z połowy dedykowanej dla 318d M47N. Jak masz luzy na wirnikach to zrób ją jak najszybciej, puki skorupa cała - ale nie znajdziesz chińskiego zestawu naprawczego dla niej (tam gdzie oddałem swoją nie znaleźli, zawsze coś było nie tak...), stąd problem z regeneracją jej. Na szczęście okazało się, że to co nie pasuje od 320d i jakiejś chińszczyzny - to pasuje od jakiegoś VW (wirnik - serio, jest identyczny, sprawdzone po numerach, garrett) ;)
  19. Jesteś pewny, że te silniki są identyczne? Bo np. sam blok ma inny numer - wg realoem.
  20. U mnie w w e46 z M47N też zapalała się kontrolka oleju, czasem różnie, częściej na biegu jałowym - byłem załamany na kolejny wydatek (a wcześniej się już wykosztowałem...) - na szczęście trzeci mechanik powiedział, że ma nowy badziewny tani czujnik ciśnienia - oleju i wymieni mi go tak kontrolnie ;) Oczywiście się okazało, że rozwiązało to wszelkie problemy - 24 zł zapłaciłem za wszystko i przejeździłem jeszcze kilka tysięcy km zanim sprzedałem. ;) Tak więc, życzę powodzenia i pozytywnych wiadomości w sprawie tego ciśnienia.
  21. Unkas

    E46 tylny naped a zima

    Dwa lata temu robiłem małe doświadczenia na zaśnieżonym trawniku (dużo śniegu) ze znajomymi. Chodziło o to aby przejechać na wprost przez śnieżny trawnik a potem nawrócić. Moja e46 na nowiutkich ultragrip 7+ o dziwo wyszła najlepiej. Nie wyłączałem DSC aby koła nie buksowały - po za tym jest chyba tak, że przy włączonym DSC jak jedno koło zakręci to system je przychamowuje i tym samym zaczyna ciągnąć to drugie koło, czyli pomaga wynika z doświadczenia. E46 nie zakopała się wtedy ani razu - po prostu tylny napęd jechał już po ubitym śniegu przez przednie koła więc miał całkiem niezłą trakcję. Większość przednionapędówek kopała się - bo pchając przed sobą sporo śniegu koła napędowe zapadały się w nim. Wniosek z tego był dla nas taki: - jedziesz w głębokim śniegu - staraj się nie robić ostrych manewrów aby tylny napęd nie zbaczał z ubitego śniegu przez przednie koła. - parkuj tyłem aby przodem wyjechać - w nocy napada, ale pod samochodem będzie mniej albo w ogóle śniegu - przejedziesz nawet w takich okolicznościach przez sporą zaspę. Aha ;) i ciekawostka: E46 przepcha/przejedzie przez największą zaspę na parkingu (z testowanych wtedy), po prostu tył jadący po odśnieżonym przepchnie przód...
  22. Przez dwie zimy miałem samochód (e46) na goodyear ultragrip - ale wersji 7+ i muszę powiedzieć, że jest świetna ;)
  23. Przecież żeby skasować wartość średniego spalanie i co za tym idzie możliwy dystans do pokonania, to nie trzeba inpą - wystarczy przytrzymać na odpowiedniej wartości kilka chwil tą dźwignię którą przełączasz pomiędzy spalaniem/dystansem/itd.
  24. Czy czasem tzw. oryginalne koło pasowe BMW nie jest marki/produkcji Corteco? Jeśli to prawda to czy jest w takim razie sens dopłacać kilka stówek za takie samo koło tylko z napisem BMW?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.