Skocz do zawartości

[E90] odgrzybianie klimy/czyszczenie parownika-aktualizacja


Rekomendowane odpowiedzi

I jeszcze jedna rzecz, jak ten parownik jest umiejscowiony w stosunku do jazdy,zebym wiedzial mniej wiecej w ktora strone psikac ;)

 

Parownik jest w tej pozycji co chłodnice z przodu auta.

Jeśli ktoś odgrzybia w E83 to polecam wyjąć jeża (po odkręceniu schowka jest przed parownikiem) i z tego miejsca spryskać przód parownika, a poprzez otwartą klapkę nawiewu na nogi pasażera spryskać drugą stronę. Użyłem do tego preparatu Wurth i jestem bardzo zadowolony. Wcześniej podczas włączania i wyłączania klimy śmierdziało, a teraz żadnego zapachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 107
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Mogłby ktoś jeszcze podesłać zdjęcie lepszej jakości tego czujnika przez który mam wprowadzić sondę ? bo w tym TISie Bmw słabo to wygląda. I jak wygląda sprawa z cupholderami ?

W przyszłym tygodniu robię powtórkę po zimie to wstawię fotkę

http://desmond.imageshack.us/Himg535/scaled.php?server=535&filename=dsc0230kopiay.jpg&res=landing

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=160396 Czyszczenie parownika

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=160013 MOJE E-90 skradziona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak, jestem po. Niestety nie umiałem się dostać od strony czujnika bo troche inaczej to u mnie wyglądało. Czyściłem od strony dmuchawy. Wyciągnąłem jakiś tam czujnik, tylko że sonda z Wurtha nie chciała tam wejść. Poniżej wrzucę foto jak u mnie to wygląda i jakby koledzy mogli zaznaczyć przez który czujnik następnym razem mam czyścić byłbym wdzięczny. Co do efektu, to jeszcze lekko wyczuwam smrodek, ale wydaje mi się, że z każdym dniem mniej. Radzicie jeździć z częściej włączoną klimą ?

EDIT: Czujnik chyba zlokalizowany. To powinno być to z zielonym i brązowym kabelkiem.

ZDJ.

http://imageshack.us/a/img827/6531/wp000270b.jpg

Sprzedam:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak, jestem po. Niestety nie umiałem się dostać od strony czujnika bo troche inaczej to u mnie wyglądało. Czyściłem od strony dmuchawy. Wyciągnąłem jakiś tam czujnik, tylko że sonda z Wurtha nie chciała tam wejść. Poniżej wrzucę foto jak u mnie to wygląda i jakby koledzy mogli zaznaczyć przez który czujnik następnym razem mam czyścić byłbym wdzięczny. Co do efektu, to jeszcze lekko wyczuwam smrodek, ale wydaje mi się, że z każdym dniem mniej. Radzicie jeździć z częściej włączoną klimą ?

EDIT: Czujnik chyba zlokalizowany. To powinno być to z zielonym i brązowym kabelkiem.

ZDJ.

http://imageshack.us/a/img827/6531/wp000270b.jpg

 

ja jak tylko zrobi sie cieplo tez sie wezme za czyszczenie parownika. Ciekawy jestem czy uda mi sie przez ten czujnik czy tez przez dmuchawe bede musial robic. W kazdym razie bede sledzil temat i zobaczymy co z tego wyjdzie. A co do jezdzenia czesciej czy rzadziej z wlaczona klima to powiem tak, ostatnio przeczytalem kilka artykulow na temat klimy i wszedzie zgodnie pisali ze, wbrew pozorom im czesciej wlaczona klima tym lepiej dla niej...chodzi min. o smarowanie poszczegolnych jej elementow. Im rzadziej ja wlaczasz tym szybciej niektore elementy,przez to,ze nie sa smarowane, zuzywaja sie. Jeszcze cos tam bylo, ale dokladnie nie pamietam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Czy w naszych samochodach znajduje sie rurka odprowadzająca wodę z parownika pod samochód ?

 

Jak najbardziej, znajduje się w okolicy przodu skrzyni biegów....

 

a czy przez ten przewod da rade dojsc do parownika za pomoca jakiegos dluzszego wezyka .. np 80 cm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Koledzy.

Rzeźbię już temat czyszczenia klimy od jakiegoś czasu. Robiłem już metodą kolegi argentorat od schowka preparatem Wurth, robiłem ozonowanie a niedawno zrezygnowany pojechałem do serwisu BMW (Berlin) gdzie zrobiono mi pełne czyszczenie klimy, dezynfekcje i czyszczenie parownika, wymianę filtra itd. Efektu brak.

Po uruchomieniu silnika i odpaleniu wentylacji z kratek zalatuje jakiś dziwny zapach. Zapach jest jakby chemiczny coś jak jakiś kiepski odświeżacz czy plastik sam nie wiem jak to opisać ale z tego co czytam to gdy klima jest zagrzybiona to śmierdzi jakby stęchlizną czy też "brudną szmatą" a u mnie jest inaczej.

Smrodek ustępuje po około 30sek - 2 min. Czasem smród jest bardzo intensywny, czasem bardzo słaby.

Nie mam pojęcia co jeszcze można zrobić. Gdzieś na forum wyczytałem, cyt: "Najważniejsze to pozbyć się osadu który gromadzi się w dolnej części wymiennika czyli "chłodnicy" przez którą przepływa powietrze w celu ochłodzenia". Czy myslicie że w tym może być problem?

Proszę o sugestie skąd waszym zdaniem może jeszcze zalatywać ?...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy.

Rzeźbię już temat czyszczenia klimy od jakiegoś czasu. Robiłem już metodą kolegi argentorat od schowka preparatem Wurth, robiłem ozonowanie a niedawno zrezygnowany pojechałem do serwisu BMW (Berlin) gdzie zrobiono mi pełne czyszczenie klimy, dezynfekcje i czyszczenie parownika, wymianę filtra itd. Efektu brak.

Po uruchomieniu silnika i odpaleniu wentylacji z kratek zalatuje jakiś dziwny zapach. Zapach jest jakby chemiczny coś jak jakiś kiepski odświeżacz czy plastik sam nie wiem jak to opisać ale z tego co czytam to gdy klima jest zagrzybiona to śmierdzi jakby stęchlizną czy też "brudną szmatą" a u mnie jest inaczej.

Smrodek ustępuje po około 30sek - 2 min. Czasem smród jest bardzo intensywny, czasem bardzo słaby.

Nie mam pojęcia co jeszcze można zrobić. Gdzieś na forum wyczytałem, cyt: "Najważniejsze to pozbyć się osadu który gromadzi się w dolnej części wymiennika czyli "chłodnicy" przez którą przepływa powietrze w celu ochłodzenia". Czy myslicie że w tym może być problem?

Proszę o sugestie skąd waszym zdaniem może jeszcze zalatywać ?...

 

a mi ostatnio mechanik powiedzial, ze w kazdym aucie, nawet jak klima jest nowa i czysta, zawsze bedzie troche wiecej lub troche mniej smierdzialo, jako mi to tam tlumaczyl, ale nie do konca jakos rozumialem jego tok myslenia. Za jakis czas robie test, jade do salonu BMW mowie, ze chce kupic nowe auto - jakiekolwiek - i jade sie przejechac, wlaczam klime i zobacze, czy to co powiedzial mechanik moze okazac sie prawda. Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze

nie musisz, ja pracuje w salonie, jeżdże nowymi autami (0-1rok) i nic nie śmierdzi.

 

dziś zrobiłem czyszczenie parownika, ale specjalną lancą pod dużym ciśnieniem (nie takim jak z takiego psikadła), środkami tunap. (jakby co to koszt takiego czegoś 170zł w dąbrowie górniczej - mechanik właśnie miał szkolenie na mojej jak dostać się do parownika)

 

zobaczymy co się będzie działo

 

 

przypomne: jeśli masz cupholdery to musisz zdjąc listwe ozdobną, odkręcić cupholdery i dopiero targać schowek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie musisz, ja pracuje w salonie, jeżdże nowymi autami (0-1rok) i nic nie śmierdzi.

 

dziś zrobiłem czyszczenie parownika, ale specjalną lancą pod dużym ciśnieniem (nie takim jak z takiego psikadła), środkami tunap. (jakby co to koszt takiego czegoś 170zł w dąbrowie górniczej - mechanik właśnie miał szkolenie na mojej jak dostać się do parownika)

 

zobaczymy co się będzie działo

 

 

przypomne: jeśli masz cupholdery to musisz zdjąc listwe ozdobną, odkręcić cupholdery i dopiero targać schowek

 

 

bardzo bede wdzieczny, i pewnie inny tez, za info jak sie do tego parownika, najlatwiej dostac .... ja mma wersje bez cupholderow. A wg Ciebie jaki jest najlepszy,domowy, sposob na jakiekolwiek czyszczenie parownika?

 

Fajnie,ze nie musze jechac do ASO na jazde probna ;) PZDR!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sluchajcie! Nie wieim o co chodzi, ale jakis czas temu mialem dluuuuga przejazdzke autem,jechalem jakies 450 km. Caly czas mialem wlaczona klime, gdy juz dojezdzalem do domu,jakies 10km przed, wylaczylem klime i zostawilem sam nawiew. O dziwo, do samego domu nie poczulem prawie nic z klimy!! A do tej pory walilo jak ze starych skarpet tygodniowych po wylaczeniu jej! Pomyslalem sobie,ze to tylko taki jednorazowy wybryk mojego ukladu chodzenia i postawoniwlem tego jeszcze nie opisywac na forum, ale po kilku kolejnych razach okazalo sie,ze dalej nic nie smierdzi po wylalczeniu klimatyzacji. Sam nie wiem do dzisiaj o co chodzi. Az sie jezdzic chce teraz w aucie z taka klima!

Druga rzecz. .....

Podczas kiedy klima byla "zepsuta", zawsze kiedy ja wlaczalem, nawet dopiero po kilku kilometrach od wlaczenia silnika, zanim zaczelo leciec chlodne powietrze, wialo z kratek GORACE! dopiero po kilkunastu sekundach przelaczalo sie na zimne. Do dzisiaj nie wiem co moglo byc tego przeyczyna. Ale od kiedy z klimy przestalo smierdziec po przelaczeniu na zwykly nawiew, ta druga usterka tez sie jakos sama naprawila! Teraz po wlaczeniu klimy od razu prawie leci chlodne powietrze, a po jej wylaczeniu smierdzi co najmniej 95% mniej. i powiedzcie mi o co tu w tym wszystkich chodzi ? ? ? :) pozdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sluchajcie! Nie wieim o co chodzi, ale jakis czas temu mialem dluuuuga przejazdzke autem,jechalem jakies 450 km. Caly czas mialem wlaczona klime, gdy juz dojezdzalem do domu,jakies 10km przed, wylaczylem klime i zostawilem sam nawiew. O dziwo, do samego domu nie poczulem prawie nic z klimy!! A do tej pory walilo jak ze starych skarpet tygodniowych po wylaczeniu jej! Pomyslalem sobie,ze to tylko taki jednorazowy wybryk mojego ukladu chodzenia i postawoniwlem tego jeszcze nie opisywac na forum, ale po kilku kolejnych razach okazalo sie,ze dalej nic nie smierdzi po wylalczeniu klimatyzacji. Sam nie wiem do dzisiaj o co chodzi. Az sie jezdzic chce teraz w aucie z taka klima!

Druga rzecz. .....

Podczas kiedy klima byla "zepsuta", zawsze kiedy ja wlaczalem, nawet dopiero po kilku kilometrach od wlaczenia silnika, zanim zaczelo leciec chlodne powietrze, wialo z kratek GORACE! dopiero po kilkunastu sekundach przelaczalo sie na zimne. Do dzisiaj nie wiem co moglo byc tego przeyczyna. Ale od kiedy z klimy przestalo smierdziec po przelaczeniu na zwykly nawiew, ta druga usterka tez sie jakos sama naprawila! Teraz po wlaczeniu klimy od razu prawie leci chlodne powietrze, a po jej wylaczeniu smierdzi co najmniej 95% mniej. i powiedzcie mi o co tu w tym wszystkich chodzi ? ? ? :) pozdr!

 

Cześć.

U mnie jest teraz właśnie taki objaw ze po włączeniu klimy najpierw dmucha ciepłe, wilgotne i śmierdzące powietrze (aż się duszno robi) a po jakimś czasie dopiero chłodne. Też nie wiem co to może być.

BTW.

Możesz wytłumaczyć tą pierwszą część postu? Czy ja dobrze rozumiem, że śmierdziało Ci z klimy a po tym jak kilka razy po długiej trasie ostatnie kilometry przejechałeś z klimą wyłączoną już nie śmierdzi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sluchajcie! Nie wieim o co chodzi, ale jakis czas temu mialem dluuuuga przejazdzke autem,jechalem jakies 450 km. Caly czas mialem wlaczona klime, gdy juz dojezdzalem do domu,jakies 10km przed, wylaczylem klime i zostawilem sam nawiew. O dziwo, do samego domu nie poczulem prawie nic z klimy!! A do tej pory walilo jak ze starych skarpet tygodniowych po wylaczeniu jej! Pomyslalem sobie,ze to tylko taki jednorazowy wybryk mojego ukladu chodzenia i postawoniwlem tego jeszcze nie opisywac na forum, ale po kilku kolejnych razach okazalo sie,ze dalej nic nie smierdzi po wylalczeniu klimatyzacji. Sam nie wiem do dzisiaj o co chodzi. Az sie jezdzic chce teraz w aucie z taka klima!

Druga rzecz. .....

Podczas kiedy klima byla "zepsuta", zawsze kiedy ja wlaczalem, nawet dopiero po kilku kilometrach od wlaczenia silnika, zanim zaczelo leciec chlodne powietrze, wialo z kratek GORACE! dopiero po kilkunastu sekundach przelaczalo sie na zimne. Do dzisiaj nie wiem co moglo byc tego przeyczyna. Ale od kiedy z klimy przestalo smierdziec po przelaczeniu na zwykly nawiew, ta druga usterka tez sie jakos sama naprawila! Teraz po wlaczeniu klimy od razu prawie leci chlodne powietrze, a po jej wylaczeniu smierdzi co najmniej 95% mniej. i powiedzcie mi o co tu w tym wszystkich chodzi ? ? ? :) pozdr!

 

Cześć.

U mnie jest teraz właśnie taki objaw ze po włączeniu klimy najpierw dmucha ciepłe, wilgotne i śmierdzące powietrze (aż się duszno robi) a po jakimś czasie dopiero chłodne. Też nie wiem co to może być.

BTW.

Możesz wytłumaczyć tą pierwszą część postu? Czy ja dobrze rozumiem, że śmierdziało Ci z klimy a po tym jak kilka razy po długiej trasie ostatnie kilometry przejechałeś z klimą wyłączoną już nie śmierdzi ?

 

Tak, od samego poczatku jak tylko kupilem auto, po wylaczeniu klimy,niewazne jak dlugo jechalem, walilo jak z wylegarni malp :/ ale jakies 2 tyg temu wracalem z dluzszej trasy ok 450 km i jakies 10 km przed domem wylaczylem ja,okazalo sie,ze prawie caly smrod znikl! Nie wiem,mzoe cos co bylo na parowniku odpadlo i lezy gdzies tam, a moze przez rurke wylecialo gdzies? sam nie wiem. W kazydm razie do dzisiaj kiedy wylaczam klime czuc ten dziwny zapach, ale tylko przez okolo 2 minuty, pozniej leci normalne powietrze. Wczesniej walilo mi przez kilkanascie km, ale to tak walilo,ze oddychac sie nie dalo. Dodam,ze wczesniej walilo, a teraz czuc inny zapach, totalnie inny niz kiedys.

 

Co do pierwszej czesci pytania,u mnie nawet jak auto stalo cala noc i po wejsciu o 5 rano do niego,po wlaczeniu klimy,najpierw zaczynalo dmuchac cieple pozniej wrecz gorace powietrze mimo, iz na wyswietlaczu byla ustawiona temp minimalna. Ale od czasu kiedy przestalo smierdziec, zaraz po wlaczeniu klimy zaczyna leciec chlodne powiwetrze, a nie tak jak kiedys wrecz gorace. Dziwne co ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W e90 – e91 zawsze robię przez ten czujnik tylko ma do tego odpowiedni pistolet razem z sondą i ciśnienie 9bar

Jak ktoś chce sposoby do innych modeli to proszę pisac

Witam

Wiem że minęło już ponad rok od twojego postu, ale miałbyśmoże instrukcję do E39 98r?

Z góry dzięki, Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak, jestem po. Niestety nie umiałem się dostać od strony czujnika bo troche inaczej to u mnie wyglądało. Czyściłem od strony dmuchawy. Wyciągnąłem jakiś tam czujnik, tylko że sonda z Wurtha nie chciała tam wejść.

 

u mnie przez ten otwór po czujniku temperatury też nie chciała wejść sonda zestawu Wurtha, trzeba ja lekko pilnikiem zjechać, żeby była bardziej płaska, wtedy rozpylacz wejdzie, mozna wsadzić sam wężyk ale wtedy się nie rozpyla tylko leje jak z rurki

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
  • Zasłużeni forumowicze
Panowie odzwiezam temat ,mam pytanie jaki naboj polecicie (jak firma) do odgrzybiania a raczej odswiezania poprzez otwarcie go i zosatwieni auta na chodzie z zamknietym obiegiem na kilkanascie minut,kiedys uzywalem valeo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Wurth, albo Liqui Moly.

Raz użyłem Wurtha i różnicy nie zauważyłem. Może przez dwa dni czuć było przyjemny zapach.

Ja czyszczę parownik dwa razy w roku.

Na pierwszy strzał idzie cała pianka CRC, a potem cały Wurth. Nowy filtr i nic nie śmierdzi.

http://i.imgur.com/eyc1PrK.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.