coś cyka w silniku M50. Co to może być?

[barto]

Witam cos mi cyka w silniku ale zaznacze ze klawiatura (hydraulika jest cicha) cyka z dołu silnika, nie sa to wtryski ani szklanki, ale bardzo podobnie brzmi, dosc wyraźnie słyszane na zimnym silniku z czestotliwościa zgodną z obr silnika. Co to może być??? Dodam że cisnienie oleju oki także panewki chyba oki, łańcuch rozrządu oki, co jescze może cykać????

[woytaz_gdy_elb]

u mnie jest podobnie..na zimnym silniku przez chwile mi cos cyka..ale myslalem ze to chydrauliki tak stukaja(kiedys przytarte)..

[barto]

no tak przez 1 sek czy tam nawet 5 sek może cykać klawiatura, ale po 3 minutach na wyższych obrotach około 2-3 tys słychać tak jakby jeden zaworek cykał, ale to nie zaworek tylko coś ze spodu silnika, góra silnika jest cicha. I zastanawiam sie co to może cykać, po rozgrzaniu silnika nie ma tego na wyższych obrotach ale na biegu jałowym to słychać. Po dłuzszej pracy na biegu jawowym (30 sek) bez przygazówek itp wycisza sie ale tez nie do końca.

[Grzegula]

U mnie jest to samo!! Kurde ciesze sie że ktoś to poruszył bo już zaczyna sie bać że silnik klęka. Jest to słyszalne na zimny silniku ale gdy już sie rozgrzeje i silnik popracuje na wyższych obrotach praktycznie całkowicie zanika. słychać co tak z dołu silnika. kurde niech jakiś fachura sie wypowie. :doh:

[Prezes_]

ojciec ma u siebie to samo. Moze to zdrowe?? :mad2: :duh:

[godeks]

ja tez mam to samo :-) czort wie ;-)

[Robcik]

Witam

Przy pierwszych przymrozkach też mi się pojawiło takie cykanie i po jakiejś minucie przestało. Ostatnio już nie słyszałem tego cykania. Już też zacząłem się martwić o zdrowie mego silnika :?

[mac]

To chyba jakiś virus bo ja mam to samo..., może jakaś mądra głowa coś poradzi :?: :idea:

[Roberto]

niestety ja tez. ale ostatnio bardzo zadko. :twisted:

dodam jeszcze ze u mnie zaczelo sie po wymianie oleju na MOBIL 1 10W40 :evil:

[Grzegula]

Kurde u mnie też nasililo sie po wymianie na mobila. tylko że zmieniłem z półsyntetyka na mineralny bo już swoje ma przejechane i brał za dużo troszke oleju. :roll:

[mac]

Ja też latam na Mobilu 10w40 , może nie lubi on zimy :?: :mrgreen:

[Roberto]

moze i tak. tylko ja w lecie tez to mialem i to o wiele czesciej niz teraz........................

[lechu]

Może to początki epidemii ptasiej grypy :shock: :wink:

[Prezes_]

Może to początki epidemii ptasiej grypy :shock: :wink:

nawet tak nie mow :nienie: hehe...

moj tata caly czas jezdzi na full syntetyku i teraz to juz przestalismy na to stuku psiuku zwracac uwage, no bo co zrobic... :worried:

[Robcik]

Mam tylko nadzieje, że to nie są złego początki :nienie:

[vero]

Też mam coś takiego! Cyka u mnie maksymalnie od 0,5 do 1 sekundy, tylko jak jest zimno i wilgotno, a zwłaszcza wilgotno. Jak jest suche powietrze, to chyba nie cyka. Muszę to sprawdzić. Początkowo też myślałem że to popychacze, a tu widzę, żę ktoś mi moją teorię zburzył :]

Mam zalany 15W40 Elfa.

[barto]

oczywiście jak cyka pare sekund to popychacze, hyfraulika, czy szklanki, jak zwał tak zwał, ale mi chodzi o stukanie które słychać wyraźnie z dołu silnika. NO i też na mobil 10W40 jeżdze. Może faktycznie na inny przejść?? ale dopiero co wymieniłem dwa dni temu. W zasadzie zadaje sobie pytanie coi to może cykać czy mlaskać, bo na niskich obrotach jak jest rozgrzany to tak mlaska z dołu silnika, ale napewno nie jest to hydraulika. Co tam na dole silnika jest coby mogło cykać ? Ale skoro tak wielu takie coś ma (jeżeli o tym samym mówimy) to może nie ma się czym przejmować??? Ostatnio przejechałam sie z 94r E34 525 IA i cihco było, także coś nie tak z tym cykaniem.

[arkadi]

tez to mam, ale u mnie to poprostu katalizatory! grzechot przy przyspieszniu przemienia sie w "cykanie"

[woytaz_gdy_elb]

co do tego cykania to dlugosc przy odpalaniu z rana jest zalezna od temperatury,oraz od tego jak dlugo auto stalo..im dluzej stalo i temp nizsza..raz mialem tak ze auto stalo nieruszane przez 6 dni,a temp kolo zera to cykalo mi przez dobra minute albo i dluzej...mam nadzieje ze to nic nie jest ciezkiego..a zakladajac ze to hydrauliki to czy to jest grozne jakies..ile jeszcze moge pojezdzic bezawaryjnie jesli moje e36 2.0 24v ma przechulane juz 220 tys ?? i jeszcze jedno bo slyszalem ze trzeba wymieniac łancuszek rozrzadu przy 250 tys..czy to prawda?

[vero]

Już było gdzieś pisane, że jeżeli cyka strasznie to trzeba wymienić popychacze, bo jak się nie wymieni to będzie lipa, wałek i coś tam jeszcze idą się walić. Lecisz w koszty po prostu. Łańcucha się chyba nie wymienia, chyba że grzechocze.

[brajan]

przyczyny stukania w silniku w BMW sa rozne. jesli tyka Wam ze spodu auta to beda to panweki. popychacze zaworow byloby slychac raczej na "wierzchu"- stukotanie mozna zlikwitowac jakimis srodkami ale NIGDY TEGO NIE UZYWAJCIE... jest jeszcze cos takiego jak czujnik polozenia wału jesli jest padniety to tez bedzie tykało i przy zapalaniu bedzie szarpalo silnikiem

[vero]

Ja już mogę potwierdzić, że u mnie cykają popychacze ale TYLKO jak jest wilgotno. Niska temperatura raczej nie powoduje u mnie cykania.

[Filip.B]

To mnie pocieszyliście chłopaki, bo już myślałem że to tylko u mnie tak cyka :D

[barto]

to może pytanie do machaników, czy wymiana panewek to duża robota, bo pamietam ze w niektorych fiatach wymiana panewek była prościzna po zdeciu miski olejowej i tyle, panewki jak na dłoni

[Gość]

Mozna powiedziec ze duzo jest roboty. Jesli chcesz wymienic tylko panewki to przy pewnych kombinacjach mozna by to zrobic bez wyciagana walu. ale jesli np. bedzie trzeba przeszlifowac wal to niestety trzeba odkrecic skrzynie i przedni dekiel. jest trocze roboty. ja osobiscie wyciagalem caly silnik bo robilem caly silnik. cena panewek niemieckich Goetza to ok 600zl (glowne i korbowodowe) . Polecalm odrazu wymienic simmerigi na wale.