Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jednym słowem - WARTO :)

Różnice czuć bardzo, spalanie teoretycznie spada (wyższy moment niżej), praktycznie wzrasta, bo korzystasz z "nowych konikow" :)

Jak masz DPF nic nie kopci (zreszta bez chyba tez nie), ogólnie zmiana kapitalna i z pewnością warta pieniędzy. Tylko teraz jeden warunek! MUSI to być u dobrego, doświadczonego tunera, aby nie wgral Ci jakiegoś gotowca. Jeśli to zrobisz w pewnym, sprawdzonym miejscu, to nie musisz się obawiać o trwałość jednostki itd.

Pzdr!

 

P.S. Wrzuć wykres jak już zrobisz ;)

virus by Masters - 190km, 395Nm
Opublikowano

Witam,

 

Też mi to chodzi po głowie ale zamierzam pojeżdzić autem kolejne 5 lat i obawiam się o trwałość jednostki../dzis mam 90 tkm.

 

na ile mozna bezpiecznie "zrobić" steptronica zeby bylo "fajnie" i bezpiecznie ?? :mrgreen:

 

pozdrawiam

Grzesiek e90, 320dA
Opublikowano

Tez się obawialem :) aktualnie na wirusiku przelecialem około 20 tys kilometrów i nie dzieje się nic, mam nadzieje ze tak będzie dalej. Z tego co się orientuje 163 koniki można śmiało, cały czas bezpiecznie, robić do ok 200koni i 400Nm - mniej wiecej, bo każdy samochód będzie miał ciut inna moc wyjściowa po hamowni. Zreszta dobry tuner nie zaproponuje Ci np 240 koni ;)

Mnie np w całej zmianie nawet bardziej niż na podniesieniu mocy zależało na obniżeniu momentu, aby jechał już od dołu. I tak własnie mam i jestem mega zadowolony. Także do dzieła Panowie, nie ma się co zastanawiać :)

Z warszawskich speców polecam oczywiście Mastersa :cool2:

virus by Masters - 190km, 395Nm
Opublikowano
Tez się obawialem :) aktualnie na wirusiku przelecialem około 20 tys kilometrów i nie dzieje się nic, mam nadzieje ze tak będzie dalej. Z tego co się orientuje 163 koniki można śmiało, cały czas bezpiecznie, robić do ok 200koni i 400Nm - mniej wiecej, bo każdy samochód będzie miał ciut inna moc wyjściowa po hamowni. Zreszta dobry tuner nie zaproponuje Ci np 240 koni ;)

Mnie np w całej zmianie nawet bardziej niż na podniesieniu mocy zależało na obniżeniu momentu, aby jechał już od dołu. I tak własnie mam i jestem mega zadowolony. Także do dzieła Panowie, nie ma się co zastanawiać :)

Z warszawskich speców polecam oczywiście Mastersa :cool2:

 

ile skasował Cię Masters za wirusa :?:

 

Może uda nam się kiedyś ustawić by porównać jak się Twój wirus odpycha względem serii :?:

Opublikowano

Jak dobrze pamietam to coś 2.200 chcieli, a dałem 2k :)

Najtaniej może nie jest, ale myśle ze na tym akurat nie warto oszczędzać :)

Co do ustawki to luzik, jak znajdę chwilke to mogę gdzieś wyskoczyć z roboty i przycisniemy nasze blaszaki :mrgreen:

virus by Masters - 190km, 395Nm
Opublikowano
P.S. Muszę tez znaleźć swój wykres, bo gdzieś go wpierniczylem na samym początku, a teraz nie jestem pewien czy ja mam 190, 195, czy może 198km :duh: ale ze 395Nm to jestem siur :)
virus by Masters - 190km, 395Nm
Opublikowano

Witam co do chipa ja też jestem entuzjastą :cool2: i również nie lubie niszczyć auta

 

polecam mój temat w sprawie

 

viewtopic.php?f=70&t=130083

 

myślę że znajdziesz tu odpowiedź bo dyskusja była gorąca

 

ceny w Krakowie dla forum BMW specjalne niższe o połowę niż masters !!!!!! :dance:

 

 

Pozdrawiam

Niemirad

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

My BMW foto: http://img85.imageshack.us/g/p1030826.jpg/

Chip Tuning wykres: http://img690.imageshack.us/img690/4972/hamowniawykresbmw.jpg

Opublikowano (edytowane)

Ja się w sumie nie wypowiadałem wcześniej na temat chipowania bo tutaj widzę samych entuzjastów, ale chciałem wiedzieć ile maksymalnie przejechaliście na chipie (chodzi mi o tkm) przed zdjęciem go/sprzedażą etc.? Ja w Leonie (nowym) zrobiłem chip przy 24tkm, a od ok. 90tkkm zaczęła głośniej pracować turbina. Teraz mam 105tkkm i na dobrą sprawę turbo nadaje się do regeneracji (nie straciło za bardzo mocy, ale świszczy i hałasuje w zasadzie w całym zakresie obrotów gdzie jest używane)...

 

Także w związku z powyższym nie jestem tak w 100% pewien o braku wpływu chipa na zużycie podzespołów (mimo, że początkowo też byłem ogromnym entuzjastą, ale tkm robione rocznie niestety odbiły się na żywotności auta). A program wcale wysilony nie był...

Edytowane przez insane
Opublikowano

I tutaj dochodzimy do sedna sprawy. Jak ktos ma watpliwosci to nie powinien robic modyfikacji, gdyz pozniej jakakolwiek awaria (ktora bedzie kosztowna w 90% przypadkow) bedzie zwalana na modyfikacje. Pozniej jest tylko placz i zale do tunera.

Reasumujac, masz watpliwosci to odpusc sobie. Nie masz watpliwosci to modyfikuj.

Sprzedam:

1. Agregat DSC kompletny

2. HCU do DSC nowka w atrakcyjnej cenie.

3. Junctionbox control unit - sterownik sterujacy elektronika auta.

Opublikowano

Moim poprzednim autem czyli Passatem na pompowtryskach

 

gdzie 115 KM i 310 Nm

 

zmieniło się na 148 KM i 378 Nm

 

a przebieg przed modyfikacją był 155 tys Km

 

jeździłem przez 4 lata i zrobiłem 110 tys Km :cool2:

 

bez żadnych awarii silnika, sprzęgła z kołem dwumasowym, turbiny czy wtrysku --- może miałem farta ale już wiecie

czemu jestem entuzjastą chipowania

 

 

Pozdrawiam

Niemirad

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

My BMW foto: http://img85.imageshack.us/g/p1030826.jpg/

Chip Tuning wykres: http://img690.imageshack.us/img690/4972/hamowniawykresbmw.jpg

Opublikowano

Silniki VW to tzw pancerwageny. Obecne jednostki napedowe VW juz nie sa takie mocne. Przykladem moze byc tu silnik BKD, ktory byl na poczatku robiony na 180KM a obecnie ludzie znajacy sie w temacie robia go do 170KM max.

Jak wygladaja na tym tle silniki M47N2 z BMW to ciezko powiedziec, bo nie ma ich az tak duzo po modyfikacjach z duzymi przebiegami.

Ja dalej twierdze, ze jak ktos ma watpliwosci to powinien sobie odpuscic.

Przykladem moze byc przypadek kolegi z forum, ktoremu padlo turbo. Auto bylo bez modyfikacji, a jednak ustarka wystapila. Gdyby samochod byl po modzie to wina pewnie spadlaby na modyfikacje.

Sprzedam:

1. Agregat DSC kompletny

2. HCU do DSC nowka w atrakcyjnej cenie.

3. Junctionbox control unit - sterownik sterujacy elektronika auta.

Opublikowano

AndiT: nie zrozumieliśmy się chyba do końca :? - u mnie był chip, a turbo nie padło. Zużywa się za to dużo szybciej niż gdyby było (tak zakładam jedynie) bez moda. Moim zdaniem deklaracja typu "jak masz wątpliwości to nie rób" niczego nie rozwiązuje - ludzie pytają (bo po to między innymi jest to forum) i niektórzy się zdecydują, a inni nie.

 

Pytanie ile to turbo by wytrzymało bez moda? Tego już się nie dowiem - niemniej jednak chciałem na to zwrócić uwagę (tym bardziej, że tuner, który mi tego moda robił uprzedzał mnie, że przy ciężkiej nodze po ok. 80-100tkm sprzęgło może się domagać reanimacji, przy czym zaznaczył, że bez chipa będę miał to samo po 120-150tkm). Z drugiej strony - jeśli to jedyny "skutek uboczny" chipa to ja i tak bym go zrobił ponownie. Tyle, że mi moje 177KM w zupełności wystarcza i akurat w tym aucie nie muszę go robić.

Opublikowano

osobiście nie mam przekonania do wirusa ale kazdy powinien odpowiedzieć sobie sam na pytanie.

 

1. Czy moje auto źle jeżdzi? Czy jeżdzi niewystarczająco?

 

- 100 KM czy 120 KM to śmierdzi malizną ale sam jeżdze dosć spokojnie, choć na dłuższych trasach przyjemnie sie wyprzedza z komfortem i pewnym zapasem. Mi osobiście to wystarcza

 

3. Oczywiście przy wirusie nikt nie gwarantuje, że cos szybciej nie poleci, sceptyczny jestem też co do opini: nic sie nie ma prawa stać.

 

- osobiście cenie sobie bardziej niezawodność niż sportowe osiągi. Robie czesto długie trasy wiec jakikolwiek problem w dalekiej trasie to ogromny problem i koszty.

 

Nie ma oczywiscie żadnej zasady, w poprzednim aucie miałem wirusa i był problem ze ślizgającym sie sprzęgłem, nawet po wymianie (program zrobiony dość lajtowo). Teraz jeżdze bez żadnych modyfikacji i awariua turbiny szarpneła mnie mocno po kieszeni. Dalsze problemy nie są mi potrzebne.

 

Jeśli chce wiecej to myśle o 3.0d i tyle

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Opublikowano

...osobiście mam doświadczenie z Fordami...pierwszym przejechałem 190tkm..prawie od nowości z chipem, bez żadnych problemów..a dodam że zrobiłem mu b. mocny program :evil: ...drugi zchipowany natychmiast po odbiorze od dilera...a po 5tkm chips na max wydajności ukł. zasilania :twisted: ...teraz ma 90tkm i pomyka zdrowo :D ..a ja lubię wykorzystywać to co mam pod maską :mrgreen:

...myślę że trzeba mieć troszkę szczęścia (pecha)...no i sam kierownik będzie b. ważny...jak eksploatuje autko :8) ....

Opublikowano
Obaj przedmówcy mają rację. Z jednej strony - jeśli chciałbym więcej mocy to bym kupił 3.0 (pewnie następne takie kupię, ale nie ze względu na moc, a kulturę). Chipa w poprzednim aucie zrobiłem bo mi mocy brakowało, a na mocniejsze auto wtedy (nowe) nie było mnie stać - człowiek uczy się na błędach. Być może faktycznie miałem pecha z tym turbo - czort wie... Jeśli chodzi o sposób jazdy i traktowanie auta to akurat na tej płaszczyźnie raczej nie mam sobie nic do zarzucenia bo o auto najzwyczajniej w świecie dbam, znam zasady eksploatacji, ale też nie głaszczę go i nie usypiam w trasie :-)... Na razie do chipa jestem lekko zniechęcony, ale to dlatego, że mnie wydatek na nowe turbo czeka :-) - bo jak sobie przypomnę radochę po założeniu go to była inna bajka...
Opublikowano
Ja w Leonie (nowym) zrobiłem chip przy 24tkm, a od ok. 90tkkm zaczęła głośniej pracować turbina. Teraz mam 105tkkm i na dobrą sprawę turbo nadaje się do regeneracji (nie straciło za bardzo mocy, ale świszczy i hałasuje w zasadzie w całym zakresie obrotów gdzie jest używane)...

Mozesz napisac u kogo robiles program ? bo moze sie okazac ze i tak bardzo duzo km zrobiles po modyfikacji u danego tunera.

 

ja lubię wykorzystywać to co mam pod maską :mrgreen:

...myślę że trzeba mieć troszkę szczęścia (pecha)...no i sam kierownik będzie b. ważny...jak eksploatuje autko :8) ....

:cool2: nalezy pamietac ze turbo jest zwykla czescia ekspolatacyjna i jego kres kiedys nadejdzie. ktos studzi po ostrej jezdzie, nie daje w palnik odrazu po uruchomieniu na zimnym silniku ect. to troche pozyje. Czasami ktos ma pecha i nawet jesli stosuje sie do wielu w/w zasad turbo pada. 9 osob zrobi na chipe badz bez chipa 200 tys i bedzie wszystko ok, natomiast 10 osoba zrobi 80 tys i bedzie wymiana. takie zycie...

Opublikowano

:cool2: nalezy pamietac ze turbo jest zwykla czescia ekspolatacyjna i jego kres kiedys nadejdzie. ktos studzi po ostrej jezdzie, nie daje w palnik odrazu po uruchomieniu na zimnym silniku ect. to troche pozyje. Czasami ktos ma pecha i nawet jesli stosuje sie do wielu w/w zasad turbo pada. 9 osob zrobi na chipe badz bez chipa 200 tys i bedzie wszystko ok, natomiast 10 osoba zrobi 80 tys i bedzie wymiana. takie zycie...

:cool2: :cool2: widzialem jak wymieniali turbo po 6 tys.km w alfie i uwazam, ze i tak dlugo wytrzymalo jak na styl jazdy wlasciela auta :mrgreen: :mrgreen:

ja zrobilem bez "zadnych/powazniejszych" usterek po modyfikacjach:

1) VW - chip +35% od serii, 150 tys.km. nastepnie wymiana kola dwumasowego oraz sprzegla,

2) BMW 120d, 75tys., chip + 20% od serii, zadnych dodatkowych wymian/kosztow,

3) BMW 320d, 54tys., chip + 15% od serii, zadnych dodatkowych wymian/kosztow,

4) SUBARU, 35tys., modyfikacja na potwora (IC, TURBO, WTRYSKI, ECU...) - zadnych dodatkowych wymian/kosztow,

5) BMW 330d, 5tys., chip + 10% od serii, utrata gwarancji, problem z ukladem DSC, problemy z oryginalnym softem - 10% od serii :mad2: :mad2: , ogolnie planowana wizyta u tunera na naprawe softu/auta aby jezdzilo tak jak powinno jezdzic auto z "smiglem" na masce....

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Opublikowano

:cool2: nalezy pamietac ze turbo jest zwykla czescia ekspolatacyjna i jego kres kiedys nadejdzie. ktos studzi po ostrej jezdzie, nie daje w palnik odrazu po uruchomieniu na zimnym silniku ect. to troche pozyje. Czasami ktos ma pecha i nawet jesli stosuje sie do wielu w/w zasad turbo pada. 9 osob zrobi na chipe badz bez chipa 200 tys i bedzie wszystko ok, natomiast 10 osoba zrobi 80 tys i bedzie wymiana. takie zycie...

:cool2: :cool2: widzialem jak wymieniali turbo po 6 tys.km w alfie i uwazam, ze i tak dlugo wytrzymalo jak na styl jazdy wlasciela auta :mrgreen: :mrgreen:

ja zrobilem bez "zadnych/powazniejszych" usterek po modyfikacjach:

1) VW - chip +35% od serii, 150 tys.km. nastepnie wymiana kola dwumasowego oraz sprzegla,

2) BMW 120d, 75tys., chip + 20% od serii, zadnych dodatkowych wymian/kosztow,

3) BMW 320d, 54tys., chip + 15% od serii, zadnych dodatkowych wymian/kosztow,

4) SUBARU, 35tys., modyfikacja na potwora (IC, TURBO, WTRYSKI, ECU...) - zadnych dodatkowych wymian/kosztow,

5) BMW 330d, 5tys., chip + 10% od serii, utrata gwarancji, problem z ukladem DSC, problemy z oryginalnym softem - 10% od serii :mad2: :mad2: , ogolnie planowana wizyta u tunera na naprawe softu/auta aby jezdzilo tak jak powinno jezdzic auto z "smiglem" na masce....

Hmmm... No to poza pierwszym autem żadnym nie zrobiłeś "mojej granicy"... Nieistotne - wszyscy wiemy o co chodzi. Nie ma reguły, a dobrze zrobiony program nie powinien zaszkodzić autu jeśli kierowca będzie się z nim odpowiednio obchodził.

 

Co do pytania o to u kogo robiłem program to z pewnych przyczyn nie chciałbym tego zdradzać (spokojnie - nikt z forumowiczów na niego nie trafi :-)).

Opublikowano

AO, a ile Ci "wypluło" w Forku po modach ? Miałeś silnik 2.0 czy 2.5T ? Maptek ? EOT

 

Pozdrawiam

Opublikowano
AO, a ile Ci "wypluło" w Forku po modach ? Miałeś silnik 2.0 czy 2.5T ? Maptek ? EOT

 

Pozdrawiam

MAPTEK, 2.5XT, seria 230KM - katalog 6,0s do 100km/h wg racelogic 6,3s do 100km/h,

mod: stage 3 + dodatki - , efekt ~350KM - racelogic - 4,9s do 100km/h

..a na przeglądy będziesz wgrywał ori?...bo zrozumiałem że gwarancje odzyskasz... :D

gwarancja BMW przepadla, wykupiona gwarancja od MASTERS dziala ale, zeby nie bylo zadnych "ale", Gwarant musial miec podladke, ze auto jest "ori", teraz jak Gwarant ma juz FV, ze program ori jest wgrany to moge w aucie miec co chce...naprawe bede robil na ~280KM/580Nm....pozdr.

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Opublikowano

bylem u Mariusza w Pleszewie- i nie zawiodlem sie,-

pelen profesjonalizm zarowno w wykonanej pracy jak i w podejsciu do klienta.

Mam nowe turbo i auto prawie trzymalo serie ale na moje wyrazne zyczenie zdecydowalem sie na lightowy program-

dla mnie priorytetem jest bezwaryjnosc.

http://img830.imageshack.us/img830/7513/epson004.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.