Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Hehehhe jak widać chętnych co nie miara :lol: . Z ciekawości zobaczył bym jak to się sprawuje w rzeczywistości :P . Może znalazł by się jakiś ochotnik, żeby przerobić swoje autko :wink: . Koszt całej przeróbki, instrukcji z allegro i zapas oleju roślinnego na 300 km mogę pokryć :mrgreen: :mrgreen:

SPONSOREM MOJEJ NIEOBECNOŚCI SĄ BROWARY ŻYWIECKIE S.A. :)))



BMW-MADE BY WINNERS, MADE FOR FUN !!!!

Opublikowano

moze by mi ktos przerobił becie ?? :mrgreen:

zeby na wode jezdziła a z wydechu lał sie browar :cool2:

szkoda ze nie mam diesela poszedłbym w to :norty:

POSPOLITUS MANIAKUS BEEMWUUS
Opublikowano
Się śmiejecie na własne oczy widziałem jak Volvo 740 TD jeździło na olej rzepakowy :) :mrgreen:
http://img10.imageshack.us/img10/1065/1999767891m.jpghttp://img97.imageshack.us/img97/852/1999757859m.jpghttp://img94.imageshack.us/img94/7120/1999780608m.jpg
  • Członkowie klubu
Opublikowano
Się śmiejecie na własne oczy widziałem jak Volvo 740 TD jeździło na olej rzepakowy :) :mrgreen:

 

W TOP GEAR zdaje się pokazywali jazdę testową takim dieslem zasilanym olejem rzepakowym :) i było to właśnie volvo 7xx

Pozdrawiam, Mariusz

"Mario"

F11 Sophisto Grau


http://i59.tinypic.com/242j57c.jpg

Opublikowano
Smiejejcie sie a ja z kumplami kiedys odstawilem taki numer w oplu ascona. I jezdzilo... :D

BMW - Bedziesz Mial Wrazenia

Pozdrawiam

Reaven

Opublikowano
Do Merca kaczki zalalismy olej rzepakowy :) Ona wsyztsko przepali :P Tylko troche zapodaje frytkami w aucie ;);)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dobra, dobra, ale czy jest ktoś odważny, kto to sprawdzi w praktyce?

Ponadto uważam, że każdy olej rzepakowy i inny "frytkowy" jest lepszy, niż nasza "wschodnia" ropa :) Najlepsze są te z pierwszego tłoczenia!

Kai
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

możecie się śmiac a za trzy lata udział biokomponentów w paliwie wzrośnie do 8 proc.

Rafineria Trzebinia sprzedaje biodiesle (20 proc. z rzepaku) 30 groszy taniej od tradycyjnego ON i cieszy się on takim powodzeniem, że zaczyna go brakować

Opublikowano
Mojemu kotu ropiało ucho, szkoda że tylko przez tydzien, może mogłbym toczyć, dodać troche biokomponentów i sprzedawać 5 groszy taniej...
Opublikowano

Witam!

 

Z tego co wiem nie ma problemu zeby jezdzic na oleju roslinnym. Glowna modyfikacja auta, to urzadzenie do podgrzewania oleju do okolo 80 stopni. Przy tej temperaturze olej uzyskuje odpowiednia plynnosc. Co ciekawe niektorzy smigaja na zuzytym oleju roslinnym ze smazalni. Jest tylko zalecenie ze taki olej trzeba minimum trzykrotnie przefiltrowac, no i faktycznie troche pachnie frytkami za autem :) Sporo informacji mozna znalezc w internecie, nie ma sensu placic na aukcji.

Pozdrawiam,

Bartek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.