Skocz do zawartości

Gaz w E60


Sylwia

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko o jednym detalu nikt nie wspomniał przy okazji tego 525i koleżanki. Jeżeli to jest model z silnikiem z wtryskiem bezpośrednim czyli od 2006 roku (218KM) to można zapomnieć o gazie bo jeszcze do takich silników instalacji chyba nie wymyślili.

 

wymyślili, są instalacje gazu do samochodów z bezpośrednim wtryskiem, wtedy jest stosowane podwójne zasilanie, małą dawką benzyny (dla schłodzenia i smarowania wtryskiwaczy) i reszta gazu, jednak jest to nowość, i gazownicy nie bardzo mają ochotę z tym eksperymentować, szczególnie że zazwyczaj chodzi o drogie auta

www.nowak-motocykle.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w poblizu dosc znanego gazownika - z ciekawych samochodow widzialem u niego przerobionego EVO, STi, Alpine B3 Biturbo, Mazde RX-8 (silnik Wankla)... :8) A wiec jednak da sie te samochody przerabiac - tyle, ze potrzebny jest "know-how"...

pozdrowienia

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy i kolezanko nikt nie poruszył jeszcze tematu ze za miesiac moze dwa pb bedzie w granicach 3 złocisz a gaz dalej bedzie w granicach 2 zł. wiec czy opłaca sie montowac instalacje(mysle ze do E60 to co najmniej Prins VSI) za 6- 7 tysi. ja mam u siebie w 740 Prinsa i chodzi ok, tylko ze moja bunia to E32. moja instalacja(to do koleżanki) była montowana na Ostrobramskiej w Energy Gaz Polska wiec mozesz tam zapytac
raz sprobujesz mocy i już nie chcesz przestać !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy i kolezanko nikt nie poruszył jeszcze tematu ze za miesiac moze dwa pb bedzie w granicach 3 złocisz a gaz dalej bedzie w granicach 2 zł. wiec czy opłaca sie montowac instalacje(mysle ze do E60 to co najmniej Prins VSI) za 6- 7 tysi. ja mam u siebie w 740 Prinsa i chodzi ok, tylko ze moja bunia to E32. moja instalacja(to do koleżanki) była montowana na Ostrobramskiej w Energy Gaz Polska wiec mozesz tam zapytac

 

Wspominałem o tym że trzeba policzyć kiedy to się zwróci, więc zrobiłem takie oto wyliczenie przy założeniach że PB = 3,6 Gaz=2,25 Auto średnio spala 13l na 100km PB więc Gazu ok 15l Rożnica w zł pomiędzy tymi paliwami na każde 100 km to 13,05zł czyli aby instalacja warta 6500zł zwróciła się należy przejechać niecałe 50tyś km. Dla mnie to dwa lata jeżdżenia samochodem a auto średnio użytkuje po 2 lata. A co jeżeli ktoś rocznie przejeżdża 15 tyś km? Wtedy chyba zakłada LPG dla idei.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

W Łodzi za bardzo dobrą instalację i dobrze zamontowaną zapłacisz od 4000 do 5000 zł zalezy ile cylindrów. Więc już Ci się robi około 30000 km do zwrócenia się. A weź teraz np 545i które pali 15 litrów a nawet więcej jak ktoś jeździ dużo po mieście i już masz 25000 km a może mniej. I co? Nie warto jak ktoś jeździ dużo? :wink:

 

Oczywiście pamiętać trzeba, że dochodzi konserwacja instalacji, że na zimno auto jedzie na benzynie itd itd co nie zmienia jednak faktu, że gdy ktoś jeździ dużo a auto ma mocne to się opłaca i to bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze ja od zawsze smigam na gazolinie ale ja bujam sie racze autkami duzo starszymi. Naprawde zastanowiłbym sie czy w E60 warto zakładac gaz ze wzgledow technicznych czy nie okarze sie nagle ze gaz daje wiecej problemow niz oszczedności. przede wszystkim jak koleżanka pisała to auto do lansu ma wiec zapewne 50 tys rocznie nie zrobi wiec chyba nie warto sobie gazem głowy zawracac pozdrawiam
raz sprobujesz mocy i już nie chcesz przestać !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Łodzi za bardzo dobrą instalację i dobrze zamontowaną zapłacisz od 4000 do 5000 zł zalezy ile cylindrów. Więc już Ci się robi około 30000 km do zwrócenia się. A weź teraz np 545i które pali 15 litrów a nawet więcej jak ktoś jeździ dużo po mieście i już masz 25000 km a może mniej. I co? Nie warto jak ktoś jeździ dużo? :wink:

 

Oczywiście pamiętać trzeba, że dochodzi konserwacja instalacji, że na zimno auto jedzie na benzynie itd itd co nie zmienia jednak faktu, że gdy ktoś jeździ dużo a auto ma mocne to się opłaca i to bardzo.

 

 

Niby tak, ale ja mieszkając w Wawie nie pojadę zakładać instalacji do Łodzi, po drugie oszczędzanie na instalacji może generować inne koszty :) I trzeba pamiętać że się wozi butle w bagażniku która zmniejsza i tak jego niewielka pojemność, i jak ja się zapakuje na wakacje ? :) Wiem że można i w koło zamontować ale wtedy co chwile w przypadku 545 trzeba będzie się tankować. Za dużo kompromisów, zdecydowałem się na 545 , przeżyłem benzynę po 5 zł za litr a teraz kiedy jest po 3,5 można powiedzieć że jestem zadowolony. Jeżeli przy kupnie następnego auta stwierdzę że nie będzie zależało mi na jego mocy a będę szukał oszczędności to kupie diesla. Poza tym mam jeszcze volvo s60 d5 które spala 8l na 100km :) Wiec mam tez alternatywę dla taniego jeżdżenia ale jakoś nie ciągnie mnie to używania tego auta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję panom, którzy ze zrozumieniem opisywali problem. Nie rozumiem tych, którzy mi dokuczali a tym bardziej obrażali. A rady w stylu, że lepiej abym sobie chodziła niż jeździła, bo wtedy pupa nie urośnie to niech sobie takie rady sami wsadzą w swoje d....

A co do lansowania się, to raz jeszcze powtarzam, że kupiłam samochód z dwóch powodów. 1. Były mąż kupił sobie BMW serii 3, więc ja postanowiłam mieć zawsze lepszy i wiekszy samochód od niego. 2. Lubię się podobać facetom, a w tej BMW jest mi fajnie jeździć i miło usmiechac sie do panów. 3. Nie lubię małych aut. Poza tym nie lubie niczego małego. Może poza małą wódeczką.

Pozdrawiam

Sylwia

Ps. Nie założę tego gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli Koleżanka naprawde chciałaby(w Przyszłości) jednak ten gaz założyc to radze przy okazji podjechac na Ostrobramską do Energy Gaz Polska i dowiedziec sie co i jak z instalacja gazowa(ewentualnie) w tym autku bedzie pozdrawiam
raz sprobujesz mocy i już nie chcesz przestać !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
jesli Koleżanka naprawde chciałaby(w Przyszłości) jednak ten gaz założyc to radze przy okazji podjechac na Ostrobramską do Energy Gaz Polska i dowiedziec sie co i jak z instalacja gazowa(ewentualnie) w tym autku bedzie pozdrawiam

 

Jak juz koleżanka bedzie na tej ostorbramskiej to niech może sprawdzą czy sie czasem instalacja nie spaliła... w aucie oczywiście

Hmmmm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też czasem jak czytam odpowiedzi na temat gazu to mam ochotę coś napisać ale nie do autora tematu który chce założyć gaz tylko do odpisujących. Chce założyć gaz jego auto niech zakłada, normalna sprawa że szukamy oszczędności i co z tego że auto to E60.

A koleżanka dobrze zrobiła niech były widzi i żałuje :cool2:

Podstawa to ładna uśmiechnięta kobieta w fajnym aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
tak czytam ten wątek i poprostu beznadziejni jesteście. Bełkoczecie bzdury takie że głowa mała, tak piszecie jak by to e60 było niewiadomo jakim cudem techniki. A tak na prawdę żadnej rewolucji pod maską tam nie ma i pora żebyście sobie to uświadomili. Ot zwykły silnik jakich pełno w BMW, a nawet jeśli jest coś nowszego w nimto, na pewno nie jest to nic co by w jakikolwiek sposób wpływało na instalację gazową. Jak ktoś serwuje nam takie bzdury to znaczy że wogóle nie zna zasady działania takich instalacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Tez sie zgadzam ze E60 to zaden Bentley czy cud techniki. Jesli chodzi o serie M to faktycznie LPG mowimy stanowcze nie. A seria bez magicznej litery M to poprostu fajne auta i tyle. Kazdy ma wybor i moze sobie zalozyc gaz ,wiec tez mnie irytuje jak wiecznie kazdy jedzie po ludziach jezdzacych na LPG (mowie o sekwencji) inne instalacje to druciarstwo w tych autach. Zeby nie bylo mam juz 3 Bmke bez gazu w innych autach mialem juz nie jedna kuchenke :mrgreen: Co do uszkodzonych glowic na LPG:

Faktycznie zle ustawina instalka pracujaca na ubogiej mieszance powoduje z czasem uszkodzenie glowicy. Wiec lepiej juz ten gaz miec ustawiony na bogato i tyle. Druga kwestia to odpalanie zawsze na benzynie. Trzecia ze na dobrze ustawionych instalkach auta potrafia robic masakryczne przebiegi bez szkod dla silnika ,a wrecz przeciwnie. Olej na zasilaniu gazowym jest czysciejszy wiec przy zachowaniu takich samych terminow wymian mamy lepsze smarowanie silnika. :cool2:

Moje byle e36325 , e46328 ,e46 318CI obecnie 330CI F/L


http://ilespala.pl/obrazek/2041/3/1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Mialem gaz ale w starej lagunie zrobilem nia 90tys kilometrow na instalacji gazowej za 800 zl ,irytowala mnie tylko jedna czesc tej zabawy po zatankowaniu zbiornika paliwa PB do pelna wystarczalo mi to raptem na poltora miesiaca zapalania auta na benzynie - jazda po miescie , teraz wole dizla . Lubie oszczednosc ale poto mamy wybor miedzy oszczednym dizlem a benzyna aby wybrac dizelka jak kris skapi na paliwo . Co do zalozycielki postu mam wrazenie ze to chlop a nie kobieta " jestem blondynka" ktora kobieta tak zaczyna zdanie?? Ale zawsze sie moge mylic :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi gaz w e60 nie przeszkadza i wiem,że odpowiednio założony nie sprawi problemów o których sie słyszy. Ludzie jeżdżą na gazie nie takimi brykami i mają w d..ie docinki innych. I tak jak obecnie gaz w e60 budzi jakieś tam kontrowersje tak za 2-3 lata bedzie on już powszechny jak w e39. Tak było kilka lat temu z e39 gdzie gaz był grzechem popełnianym przez nielicznych, a teraz w każdej wiosce i mieście od morza aż do tater śmigają lepiej czy gorzej zagazowane e39. A chcąc kupić używane e60 wolałbym mocną benzynę w gazie niż diesla,w którym turbina , wtryski, klapki itp. nie będą mi dawały spokojnie spać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zachodzie to normalne, że montuje się LPG i to do różnych samochodów, tam nie jest to wstydem. Pomijam dopłaty do instalacji ze strony rządu, ale ludzie po prostu jak mogą to oszczędzają na paliwie. Często komentujący, że LPG to takie zło, to są ludzie, którzy robią swoim samochodem naprawdę mało km rocznie, a zapychają komunikacją miejską, bo nie ma na paliwo. Samochód dla niektórych jest także narzędziem pracy, więc jak najbardziej takie osoby powinny założyć LPG lub mieć diesla (którego jak wiadomo ciężko kupić w dobrym stanie w Polsce). Istnieją osoby, które patrzą na samochód jak ładnie stoi w garażu, to w tym przypadku jak najbardziej gazu nie ma co montować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Użyłem :search: i tu przypadkowo trafiłem :wink:

 

Piszecie o naśmiewaniu się z zagazowanych, ale idziecie w złym kierunku. W Polsce BMW E60 lub auto ze zbliżonego segmentu, jest jakimś tam obrazem luksusu dla części ludzi, a instalacja gazowa jest przykładem oszczędności. Chyba nikt temu nie zaprzeczy.

 

Piszesz

Ponadto nie przesadzajmy juz, e60 to naprawde nie jest zadne nadzwyczjane auto. Gaz jak najbardziej nie przeszkadza w niczym :cool2:

 

Dla Ciebie e60 za 100tys jest zwyczajne, a dla tych co jeżdżą sprzętem za 5tys, bez gazu i które pali 15l/100km, wyglądasz na Shellu śmiesznie i nic na to nie poradzisz. Punkt widzenia zależy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.