maslo_82

Witam, dziś pojechałem do mechanika na ustawienie zaworów, a ten mi melduje że coś jest nie tak bo wszystkie świece są czarne i nie są czrne naet od sadzy, tylko jakby popalone. Dodatkowo po odpalniu czuć benzynę, po zdjeciu kapy zaworowej czuć benzynę również spod kapy (może przez odmę). Auto ma psalanie takie jak miało zawsze, ok 18 L/100km, co jakiś czas wykeręcam świece i ustawiam przerwę, ostatnie kilka taki operacji nie budziły żadnych zastzreżeń, świece były idealne. W miedzy czasie w pracy silnika nic się nie zmieniło.

Tu nie ma o czym móić, te skrzynie majażywotnosć krótszą od innych, a Ty poprostu dobiłeś ją, remocik albo wymiana Cięczeka.

chłopie weź Ty się lepiej nie wypowiadaj. Bo takie bzdury pleciesz że uszy więdną.

Nie, bremsbelege, dotyczy tylko i wyłącznie okłądzin klocków. Co do skrzyni to podłąduj akumulator, to bezieszwiedział czy to skrzynia czy tylko komputer głupieje.

Jak Ci skacze napęcie, to nie o alternator powinieneś się martwić a o sam regulator napiecia. Zresztą te wskazania chyba jak dobrze pamieam mieszczą się w normie.

kuczor, może zacznijmy od początku, sprawdż stan całego układu zapłonowego. Co byś nie zrobił to koledzy maja rację, w tej chwili bez wzgledu na to czy jedziesz na benzynie czy na gazie, Twoja mocjest obcięta do jakichś 130KM. W BMW tylko sekwencja, taka prawda, jak kilka razy Ci już strzeliła to przepływkę masz już do wymiany, bo nie da sięjej naprawić.

już Ci napisałem że możesz kupić zamienniki nasze polskie, koło 150zł kosztują. jak byś miał już wymienioną kopułkęto mógłbyś się zastanawiać nad kablami NGK, ale jak musisz też ją wymienić, to lepiej wymienić wszystko, niż kupować same kable "bo oryginalne"

ja też mam zamiar, dokupić ciężarówkę na firmę w postaci cinquecento VAN i zagazować jeszcze. Tak co by móc odpisywać vat od paliwa jak jeżdzę do pracy no i ogólnie dla oszczędności.

oporność opornością, ale przebicia to już multimetrem nie zmierzy

hmm na twoim miejscu nie szykował bym sięna samą uszczelkę, w dieslu zazwyczaj pęka również głowica. Szykuj grubą kasę na naprawę, bo muszisz zdjac i zrobić obie głowice.

w takim razie interesuje Cię skrzynia z tip tronikiem. Jak na moje to zbędne badziewie, właśnie dla ludzi "po manualu" co nie majaco z łapami robić i twierdzą że nie wyobrażają sobie jazdy bez zmiany biegów. Sam sie przekonasz że tip tronik to zbędna sprawa. Zaczniesz jeździć automatem to przestaniesz tęsknić za zmianą biegó, raz na zawsze.

Zakładam że dwóch lewych nie masz, więc. Zdejmij kopułke (nie odpinaj kabli zebyś ich nie pomylił) i zobaqcz jak wyglądaja jej styki, bierzesz śrubokręt i zdrapujesz nim zwęglony nalot na stykach, po takim oczyszczeniu sprwadzasz jaka jest bruzda na stykach. jeśli jest dość głęboka i według Ciebie może stanowić ona problem w przewodzeniu prądu, to ją wymieniasz. I czasem nie każ tego mechanikowi robić, przecież to banalnie proste, byle byś tylko kabli nie pomylił bo to bedzie katastrofalne w skutkach. Kabli jeśli ne były wymieniane przez przynajmniej dwa lata, to przyda się wymienić, możesz kupić polskie zamienniki, na pewno lepiej spęłnią funkcję nież jakieś stare popękane kable. Kable można sprawdzić po zmierzchu, na uruchomionym silniku. Biezrzesz nalewasz wody do rozpylacza od płynudo mycia szyb, i rozpylasz mgiełkę w okolicy kabli zapłownowych. jeśli choć raz przeskoczy iskra to kable są do wymiany. na moje to masz jeden tylko problem, pewnie kłopoty się zaczęły po wymianie świec jak znam mechaników i życie. Gamonie nie kontrolują przerwy na elektrodach przed montażem świecy, co przy LPG ma kluczowe znaczenie. Przy M30 nominalna przerwa to 1mm, do LPG zmniejsza się ją do 0,80. Wiesz jaka jest moja rada? Zamiast wydawać kasę nausługi gamoni, kup sobie dobry komplet małych kluczy np. Yato z grzechotką (150zł) komplet kluczy płaskich i oczkowych, klucz do świec, szczelinomierz. kilka śrubokrętów i zacznij sam grzebać w aucie. Te czynności o których mówił Tobie mechanik przy odrobinie rozwagi przy odpowiednim podłączniu kabli zapłonowych zrobisz sam. A frajda jak Ci się uda zrobić coś samamu w aucie, jest bezcenna.

z tego co pamiętam, to to pliwo powoduje ze auto pali więcej tego paliwa, proporcjonalnie do niższej ceny. Więc oszczędności z tego żadne, LPG raczej nic już nie przebije.

Czy Ty nie rozmumiesz jak sie do Ciebie pisze, 4HP22 to jest skrzynia do M30 i nie bezie chodzić z Twoim silnikiem, najpardopodobniej nie da sięnawet jej zamontować na aucie (wał, silnik). Musisz mieć skrzynię 4HP24 i tyle w temacie.

Mnie siętakie coś stało jak było goraco, stan oleju był bliski minimum stanałem na plaży nad jeziorem i musiałem trochę pobutować żeby wyjechaci tak się stało, poprostu olej nienadążał spływać do miski i świeciło ze za mały stan.

Jakie Wy tu blubry gadaćie to brak słów, kompletnie nie macie o czymś pojęcia ale musicie coś napisać i zagrać znawcę. Tak jak kolega napisał, co ma Visco to tego że dolny wąż jest zimny. Wywal najpierw termostat i zobacz czy się temperatura górnego i dolnego węża bezie mniejwięcej równa, jesli tak, to kup nowy termostat. Zanim to zrobisz, spawdź czy węże po nagrzaniu silnika są odpowiednio twarde, jeśli nie to znaczy że korek zbiorniczka wyrównawczego jest do wymiany, nie polecam zamienników, u mnie wysiadł po miesiacu.

skidmarks, deacon, i tutaj jesteście w błedzie. Pompa jak najbardziej może siąśc od przegrzania, i to jest główny powód nie odpalania ciepłych silników. Pompa się przegrzeje bo jest bardzo blisko głowicy, i się uszkodzi. Co do samego tematu, to niestety nie ma ani jednego powodu żeby kupować TDSa, oszczęność paliwa żadna, benzyna nie ma pompy wtryskowej która kosztuje 3 tys. zł, wtryskiwacze w benzynie niesiadają praktycznie wcale, ajak siądą to spokojni można kupić używana listwę, w dieslu życzę powodzenia. Nie potrafię zrozumieć dlaczego ludzie kupują TDSa oszczędności na paliwie nie ma żadnych, silnik ma kilka elementów które w każdym egzemplarzu podczas jego zywota psują się przynajmniej raz do kilku razy ikosztuja kilka tys. zł., w benzynie problem tych części wogóle nie istnieje, choćby niewiadomo jak zajechana padlina to była.

Pierwsze co jest do poprawiania to temat, co to ma byc ?? Myslisz że jesteś sam na tym forum?? Takie teksty w tytule nikomu nie służą, więc nikt nie bezie Tobie pomagał, bo to co piszesz na froum i co odpisują w Twoich wątkach, nie jest tylko dla Ciebie ale dla ogółu użytkowników. Najpierw zmień tytuł wątka, na poprawny, jak to zrobić masz kilka wątków wyżej przyklejony temat w któym jest opisane jak tytułować wątki. Koledzy nie odpisują temu Panu dopóki nie zatytułuje poprawnie tematu.

Myślę że tu nie ma co, w tak beznadziejnej sytuacji, trzeba się wybrać do prawnika i zachaczyć o sąd. Bo inaczej nikt nie wróci Tobie pieniedzy. I niech ten wątek bedzie przestrogą dla tych którzy mówią ze remont skrzyni to jedyne wyjście. Używana skrzynia, wyjęta z działającego atua to gwarancja że bezie działać jeszcze przez jakiś czas, zbyt tuzo mamy tutaj wątków że po remoncie dzieją sięjakieś jajca, alboskrzynia wogóle nie działa.

jak mechanik z Ciebie nie najlepszy to sobie nie poradzisz, wymiana sprzęgła to nie byle robota. No i z tego co wiem chyba jedna osoba nie da rady tego zrobić.

napisz co to znaczy, błędne dane

kupowanieamorków monroe,też powinno być karalne. Przecież to padliny straszne.

do mojej, poprzeni właściciel wstawił zwykłe amory, nie jest źle, ale nalezy pamiętać o jednym. Jak zakładaszzwykłe amory to trzeba założyć spręzyny od wersji bez nivo, bo są albo twardsze albo dłuższe. U mnie są spręzyy od wersji z nivo + zwykłe amory i tył siedzi nisko.

tak jak koledzy mówią, most do wymiany.

Odpina się sondy, bo jest to tylko zbędne urządzenie które ma za zadanie chronić katalizator, na wypadek niepoprawnej pracy silnika. Dziadostwo tylko kamufluje niedostatki pracy silnika, jak masz odpięte sondy to cokolwiek bedzie nie tak, zaraz bezie widać i łatwo zdiagnozować problem (przepływomierz, czujnik temperatury i wszystko co ma wpływm na czas wtrysku), bo jak jest sonda to skoryguje ona czas wtrysku i nie bezie widoczne że coś jest zrąbane.