Skocz do zawartości

Wycieczka po samochód do Niemiec :)


Foinix

Rekomendowane odpowiedzi

Podobno jest we Wrocławiu człowiek który organizuje wyjazdy po samochody do Niemiec, koszt wyjazdu to jakieś 600 zł, w tej cenie jest zapewniony transport gdzieś w okolice Berlina, tam pomagają Ci wybrać samochód jaki potrzebujesz i załatwiają wszystkie papiery, po czym wraca się samochodem na kołach do polski z czasowymi tablicami. Czy ktoś z was sprowadzał w taki sposób samochód, korzystając z tego typu usług ? Jakie macie doświadczenia i opinie ?

“Nie znam stylu jazdy który nie jest ryzykowny. Każdy z nas musi się poprawiać. Każdy kierowca ma swój limit, mój limit jest troszkę dalej niż innych”

ś.p. Ayrton Senna da Silva


http://bmwteamkrakow.pl/galeria/albums/userpics/11064/m3gt~0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takich ludzi to w każdym mieści jest na pęczki. Płacisz kasę, wsadzają Cię w busa, dowożą gdzieś w okolicę skupiska komisów i mają Cię z głowy. W komisach sami Mohamedzi i inne podobne nacje, ceny wysokie, przebiegi autek niziutkie tylko stan jakiś taki sobie. Ale jak już przyjechałeś taki kawał drogi to coś wypada kupić, żeby nie być stratnym na samym wyjeździe. No i ta gotówka w kieszeni pali. Papiery i tablice załatwiają biali inaczej właściciele komisów kasując z reguły 150 euro choć samemu można to załatwić za 80 zależnie od landu i znajomości języka. Okazji tam nie trafisz. Prędzej kupisz w Polsce jak ktoś musi sprzedać, a i stan techniczny łatwiej sprawdzić.

Nie napalaj się, śledź ogłoszenia, niektóre pojawiają sie po kilka razy i naprawdę można coś utargować.

Pozdrawiam Harry.

Pozdrawiam, Hary.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak mam kupić auto to jadę sam po nie.

Najpierw wypatruje jakieś godne uwagi na autoscout24.de albo mobile.de dzwonie za pomocą kolegi znającego niemiecki i rezerwuje po czym wsiadam w auto i jadę po nie. Czasem się zdarzy że zrobi sie 1000km na darmo no ale cóż, najeździłem się kiedyś po Polsce i nigdy więcej tego nie zrobię, bo polacy nie wiedzą co znaczy stan auta bardzo dobry.

P.S. najlepiej kupować auto od prywatnej osoby bo zazwyczaj dorzuca Ci oponki zimowe radyjko oryginalne i dużo fajnych gadżetów. Patrz tylko na auta na które ludzie dają gwarancję.

Tablice wywozowe pomaga Ci zalatwiać sprzedający i zazwyczaj każdy niemiec gada po angielsku. pozdro

http://img692.imageshack.us/img692/9379/podpiswb.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za oświecenie umysłu... Jeszcze jakieś sugestie ?

“Nie znam stylu jazdy który nie jest ryzykowny. Każdy z nas musi się poprawiać. Każdy kierowca ma swój limit, mój limit jest troszkę dalej niż innych”

ś.p. Ayrton Senna da Silva


http://bmwteamkrakow.pl/galeria/albums/userpics/11064/m3gt~0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli od prywatnej osoby to i owszem można znaleźć coś w miarę cenowo i technicznie przystępnego ,ale w komisach większosć to szrot i cena bez rewelacji. Owszem można poszukać na autoscout24.de albo mobile.de no ale rzeczywistość w 99% nie jest tak piękna jak na zdjęciach :). Ostatnio kumpel pojechał po A3 (miał parę z netu wybranych) a przyjechał skoda Fabią, i takie sa realia. Jak trafisz to kupisz, tyle że w 1 dzień raczej nie realne cokolwiek dobrego znaleźć, a już napewno nie z ludzmi którzy wożą po samochody do niemiec.

PS. Już nie jest tak pięknie ze sprowadzaniem aut jak kiedyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za oświecenie umysłu... Jeszcze jakieś sugestie ?

Jak auto pojawi się na jakimś portalu typu autoscout24.de to kilkuset handlarzy na necie już kilka chwil potem je ogląda i obdzwania.

A 99% gości jeżdżących po auta za granice dostaje prowizje od turasów i innych właścicieli komisów. Wchodzisz z takim do komisu, mrugniecie oczkiem i już handlarz więcej jak 100-200 euro nie spuści. A koleś Ci jeszcze "doradzi" i masz "super" wózek z zachodu.

p.s. Często powypadkowe auta z Niemiec robione są w Polsce (blacharka i lakier) i wracają tam do komisów, a potem ...... znów do Polski :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Bremen jest tyle Polaków, że nawet Turasy mówią po polsku. Na autoscout i mobile trzeba tak samo uważaćna oferty jak w Polsce bo niemieckich kinkciarzy coraz więcej. Przykładowo pojechaliśmy oglądać Golfa3 (PODOBNO stan idealny, lekko rdzewiejące drzwi od strony kierowcy) a jak zajechaliśmy na miejsce to się okazało, że cała 2ga strona przerysowana.

Najlepiej jechać w okolice Zagłębia Saary -Essen, Dortmund, tam zawsze jest w czym poprzebierać. Omijać szerokim łukiem "okazje" jeśli nie chce się za dużo dokładać to świeżego nabytku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super... :duh: Coraz więcej wiem :D I coraz mniej optymistycznych myśli chodzi mi po głowie :mad2:

“Nie znam stylu jazdy który nie jest ryzykowny. Każdy z nas musi się poprawiać. Każdy kierowca ma swój limit, mój limit jest troszkę dalej niż innych”

ś.p. Ayrton Senna da Silva


http://bmwteamkrakow.pl/galeria/albums/userpics/11064/m3gt~0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Bo wyjazd za granice to loteria, a o pierwszym podjściu i kupnie 'wymarzonego' auta raczej zapomnij chyba, że nastawiasz się na kwote powyżej tego co sprowadzają złomiarze ale wtedy to i w kraju kupisz, a i koszty wtedy mniejsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie jest do końca tak tragicznie jak koledzy piszą.Nie zniechęcaj się.Ale trzeba jednak znać język,żeby z niemiaszkiem pogadać.Już z rozmowy będziesz wiedział,czy coś kręci.Ale nie licz na okazje za 1/2darmo.Te należy wsadzić między bajki.Za samochód "niewyjechany",w dobrym stanie i zadbany musisz zapłacić.Nikt darmo nie da.Ja po swojego byłem osobiście niedaleko Stuttgartu i nie żałuję,zwłaszcza,ze wcześniej naoglądałem się "super igieł" u naszych handlarzy.99,9% z nich to zwykli naciągacze-niestety.Powodzenia :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli będę się wybierać to na pewno z kumplem który też jest na kupnie i dobrze zna niemiecki... wyjazd pewnie jesienią :norty:

“Nie znam stylu jazdy który nie jest ryzykowny. Każdy z nas musi się poprawiać. Każdy kierowca ma swój limit, mój limit jest troszkę dalej niż innych”

ś.p. Ayrton Senna da Silva


http://bmwteamkrakow.pl/galeria/albums/userpics/11064/m3gt~0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz możliwość jedz za granicę po auto,u nas jest za wielu cwaniaków,ja jeżdżę po auta na bawarję(5 swoich aut sam sprowadziłem z Niemiec),o tyle lepiej jest kupić auto w komisie,że tablice zjazdowe już oni ci załatwiają,nie musisz jeżdzić po urzędach i się denerwować,jeśli masz gościa,który bierze 600zł,to się nie zastanawiaj i jedz,możesz także jechać na własną rękę(jeżdżą busy lub autokary do Niemiec,bilet 50e),ale co zrobisz jak wysiądziesz z autokaru??????Ciekawe komisy są w Norymberdze,Dachau czy Monachium szczególnie w dzielnicy Mitterling(kilka tysięcy aut na placu)
Nur bmw e32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź... Może jaszcze jakieś miasta (miejscówki) godne uwagi ?

 

P.S. Myślę sobie, że taki sprowadzany samochód na pewno będzie miał zawieszenie w dużo lepszym stanie od polskiego odpowiednika, z oczywistych przyczyn... :modlitwa: ---> Niemieckie drogi...

“Nie znam stylu jazdy który nie jest ryzykowny. Każdy z nas musi się poprawiać. Każdy kierowca ma swój limit, mój limit jest troszkę dalej niż innych”

ś.p. Ayrton Senna da Silva


http://bmwteamkrakow.pl/galeria/albums/userpics/11064/m3gt~0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Dzięki za podpowiedź... Może jaszcze jakieś miasta (miejscówki) godne uwagi ?

 

P.S. Myślę sobie, że taki sprowadzany samochód na pewno będzie miał zawieszenie w dużo lepszym stanie od polskiego odpowiednika, z oczywistych przyczyn... :modlitwa: ---> Niemieckie drogi...

 

Hehehe, no zapewne, o ile ktoś coś w nim od nowości w ogóle robił. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie.Niemiecki TUV jest to PRAWDZIWY przegląd,który robi się tam co 2 lata,takze auto musi być naprawdę sprawne technicznie!!!!Jeśli auto jest świerzo po TUVie jest duże prawdopodobieństwo,że kupisz w bardzo dobrym stanie samochód. Auta są tam o wiele mniej wytłuczone,ale nieraz jest to złudne,gdyż wiele np.15letnich aut ma jeszcze orginalne zawieszenie!!!!Po wjechaniu na nasze "drogi" pół roku i zawieszenia nie ma.
Nur bmw e32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
W 15 letnim aucie nawet gdyby tylko jeżdziło po rolkach w stacji diagnostycznej zawieszenie jest do wywalenia bo gumy po prostu spracieją i się rozlecą. :roll2: Po za tym sprawne technicznie to wcale nie znaczy w dobrej kondycji bo to że coś jest dzisiaj dobre, nie znaczy, że po przejechaniu 1000km się nie rozpadnie szczególnie jak ma za sobą 150kkm. A bardzo dużo 4-5letnich aut właśnie trafia z podobnymi przebiegami i jeździ jeszcze na oryginalnych częściach zawieszenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dobrych czasach gdy byla jeszcze mareczka zalatwialem wozy na polske i mozna bylo trafic okazje teraz jest z tym ciezko,ale jedno jest pewne ze auto z tad jest bardziej wiarygodne niz juz sprowadzone i oplacone itd wazna moze byc ksiazka servisowa i ilosc wlascicieli tüv jak najbardziej wiadomo to tez mozna zalatwic za nie wielka oplata jezeli wie sie u kogo ale raczej zadko prywatni robia takie cuda co innego z handlarzemi z tym ze wowczas chodzi o typowe auta na export(nie daja zadnej gwarancji),ale to mowia wprost,tak wiec jezeli szukasz auta to mow ze normalnie na niemcy wtedy czesto drapia sie po glowie i czasami boja wciskac kity np z cofnietym licznikiem.Jedziesz z kolesiem co zna jezyk wiec troche cierpliwosci w urzedzie i zalatwione

http://images33.fotosik.pl/325/e13c7b5552233246m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za oświecenie umysłu... Jeszcze jakieś sugestie ?

Jak auto pojawi się na jakimś portalu typu autoscout24.de to kilkuset handlarzy na necie już kilka chwil potem je ogląda i obdzwania.

A 99% gości jeżdżących po auta za granice dostaje prowizje od turasów i innych właścicieli komisów. Wchodzisz z takim do komisu, mrugniecie oczkiem i już handlarz więcej jak 100-200 euro nie spuści. A koleś Ci jeszcze "doradzi" i masz "super" wózek z zachodu.

p.s. Często powypadkowe auta z Niemiec robione są w Polsce (blacharka i lakier) i wracają tam do komisów, a potem ...... znów do Polski :mrgreen:

 

A warto kupić pojazd używany w sieci BMW w tzw. premium selection http://autoscout24.pl/Details.aspx?id=bxay2q3jzci3 lub kierując się wysoką, nie okazyjną ceną? np. http://autoscout24.pl/Details.aspx?id=byuesbpr4wje&asrc=fa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A warto kupić pojazd używany w sieci BMW w tzw. premium selection http://autoscout24.pl/Details.aspx?id=bxay2q3jzci3 lub kierując się wysoką, nie okazyjną ceną? np. http://autoscout24.pl/Details.aspx?id=byuesbpr4wje&asrc=fa ?

 

po pierwsze to sa dosc duze ceny

po drugie: nie lepiej prosto od dilera BMW ?

zh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A warto kupić pojazd używany w sieci BMW w tzw. premium selection http://autoscout24.pl/Details.aspx?id=bxay2q3jzci3 lub kierując się wysoką, nie okazyjną ceną? np. http://autoscout24.pl/Details.aspx?id=byuesbpr4wje&asrc=fa ?

 

po pierwsze to sa dosc duze ceny

po drugie: nie lepiej prosto od dilera BMW ?

 

 

Tam są identyczne ceny i tego źródła nie wykluczam, ale "tanie" to są z przebiegami pod 200 000 km i większe, a jak ma mi się trafić automat to wolę zminimalizować ryzyko. Nie wspomnę o turbinie wtryskach itd. Zresztą benzyna 3.0 touring jest droższa od diesla 3.0d. U nas też znalazłem najdroższą ofertę i to się okazał dramat w kilku odsłonach http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=88677&highlight= więc już sie nie łudzę że w Polsce kupię samochód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wlasnie o tym mowie

tyle ze w Premium Selection wybierzesz autko z przebiegiem 50 tys

i to PEWNYM

przy cenie 23kEuro to imho +-2kEuro nie ma tak duzego znaczenia

a roznica w aucie moze byc potezna

 

Nie zauważyłem, ze ta oferta z napisem premium selection na rejestracji to nie była z sieci dilerskiej BMW :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopki :D Ja mam zamiar kupić sobie E 36 318 TI Compact 95-97 rocznik i nie chcę wydawać 22 k euro :jawdrop:

“Nie znam stylu jazdy który nie jest ryzykowny. Każdy z nas musi się poprawiać. Każdy kierowca ma swój limit, mój limit jest troszkę dalej niż innych”

ś.p. Ayrton Senna da Silva


http://bmwteamkrakow.pl/galeria/albums/userpics/11064/m3gt~0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.