Wyciecie katalizatora

[saintman]

Witajcie.

Czy ktos z Was probowal pozbyc sie katalizatora w M60? Jezeli tak to jakie odczucia? Jak to wplywa na elastycznosc, poziom halasu, poziom zuzycia paliwa itp?

 

P.S.

Zaznaczylem [E32] ale chodzi o silnik 4.0 V8 M60 a zatem temat dotyczy rowniez po czesci [E38].

[J E L I T O]

Kiedyś też pytałem na forum o ten temat ale nie dostałem konkretnej odpowiedzi. Podobno z dużymi silnikami jest ciężka sprawa, pojawia sie zmulenie i ogólnie osiągi się pogarszają.

 

Ale z drugiej strony po 300 tyś km i 10-13 latach ekspoatacji katalizator napewno nie spełnia swoich funkcji.

[Marco]

rozmawiałem o tym ze swoim szpecem od wydechu, mówił mi, że dużo ludzi do niego przyjeżdżało ostatnio Beemkami i właśnie wstawiali katalizatory spowrotem bo ich auta były za głośne.

[Piotr_Ł]

Ja wyciąłem w 520 12v i dzwięk był totalnie lipny. Wcześniej miałem sportowy wydech, ale wycięty katalizator to 3x tyle hałasu i nie jest to ładny dziwięk. Ja miałem wycięty sam środek, ale puszkę pozostawiłem. Trzeba by wyciąć i puszkę i wstawić rury ewentualnie jakieś strumiennice, ale nie wiem czy to by coś pomogło (ostatnio kolega się zapierał, że ma strumienice, a dziwęk był także lipny). Co do osiagów to w moim (wtedy 12 letnim aucie), zmian nie odczułem. Z tego co mi mówił człowiek od wydechów to iczym większy silnik tym większy hałas bo spaliny miają większe ciśnienie (albo jest ich więcej). Nieprzyjemny dziwęk pojawia się z reznoansu w, który wpada puszka po katalizatorze.

 

Ja bym pozostawił twoje auto bez zmian.

[alcapone]

jezeli chcesz usunac katalizator to w miejce jego wstaw strumienice moze troszke pomoze co do dzwieku

[Gość]

E no Panowie !

 

Jakie strumienice !!???

Bójcie się Boga... Strumienice jeśli ktokolwiek sie zdecyduje, to zamiast tłumików środkowych. Jakby co, dam linki do dość szczegółowych opisów.

Zastapienie katalizatora struminicą (pewnie jeszcze źle dobraną) może się fatalnie skończyc dla silnika - cofanie fali.

 

Mam 3.0 R6. Wyciecie katalizatorów i wstawienie rurek spowodowało:

silnik swobodniej reaguje na pedał gazu, jakby szybciej sie wkręcał na obroty - pierwsze ruszenie po wycieciu, brzmienie na plus sie zmienilo. Jest ciszej przy duzych obrotach silnika, tak jakby silnik mniej się wytężał przy wysokich obrotach. Nie jest głośniej generalnie.

[ozzy]

Ja wyciąłem w 520 12v i dzwięk był totalnie lipny. Wcześniej miałem sportowy wydech, ale wycięty katalizator to 3x tyle hałasu i nie jest to ładny dziwięk. Ja miałem wycięty sam środek, ale puszkę pozostawiłem. Trzeba by wyciąć i puszkę i wstawić rury ewentualnie jakieś strumiennice, ale nie wiem czy to by coś pomogło (ostatnio kolega się zapierał, że ma strumienice, a dziwęk był także lipny). Co do osiagów to w moim (wtedy 12 letnim aucie), zmian nie odczułem. Z tego co mi mówił człowiek od wydechów to iczym większy silnik tym większy hałas bo spaliny miają większe ciśnienie (albo jest ich więcej). Nieprzyjemny dziwęk pojawia się z reznoansu w, który wpada puszka po katalizatorze.

 

Ja bym pozostawił twoje auto bez zmian.

 

 

DOKŁADNIE TAK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Tak sie sqlada ze jestem czesto u goduli (dobry znajomy) i jego opinia utwierdzila mnie tylko w przekonaniu ze strumienice to tez kicha.Z nimi jest podobnie jak z magnetyzerami -niby cos dają,ale nie wiadomo ile, podwyzszaja moc itp ,ale tak miedzy bogiem a prawda to tylko wplywaja na samopoczucie i sami sobie wmawiamy przekonani opinia publiczna ze nasz samochod jest silniejszy,w momencie jak mamy zamontowane owe ustrojstwo.

 

 

Jezeli ktos MA KASE i chce sie bawic w takie rzeczy to radze zalozyc katalizator sportowy lub bardziej hardorowy -rajdowy, ale to juz koszta ok 4-5 koła (OMP) +montaz

[saintman]

Sorry ale widze, ze temat zaczyna zupelnie odbiegac od moich intencji.

 

Nigdzie nie napisalem, ze chce sie bawic w stumiennice, tuningi itp. Po prostu moj katalizator powoli ma dosyc a ze to dosc droga zabawka, chcialem go wyciac i w jego miejsce wstawic po prostu rure... czyli tak jakby go w ogole nie bylo. Nie chodzi mi o tuningowy halas ani o poprace mocy, a jedynie o oszczednosci zwiazane z zakupem nowego katalizatora. Slyszalem jednak, ze po wycieciu auto zaczyna wiecej palic, buczec itp. Dlatego chcialem sie zapytac, czy ktos mial _konkretne_ doswiadczenia w temacie, bo juz dawno nauczylem sie ze na opinii teoretykow-gawedziarzy nie nalezy polegac.

[toptuning]

Sorry ale widze, ze temat zaczyna zupelnie odbiegac od moich intencji.

 

Nigdzie nie napisalem, ze chce sie bawic w stumiennice, tuningi itp. Po prostu moj katalizator powoli ma dosyc a ze to dosc droga zabawka, chcialem go wyciac i w jego miejsce wstawic po prostu rure... czyli tak jakby go w ogole nie bylo. Nie chodzi mi o tuningowy halas ani o poprace mocy, a jedynie o oszczednosci zwiazane z zakupem nowego katalizatora. Slyszalem jednak, ze po wycieciu auto zaczyna wiecej palic, buczec itp. Dlatego chcialem sie zapytac, czy ktos mial _konkretne_ doswiadczenia w temacie, bo juz dawno nauczylem sie ze na opinii teoretykow-gawedziarzy nie nalezy polegac.

ja kiedyś wybiłem w nowym lanosie i wstawiłem w środek rure ,niestety było dużo głośniej a reszta wydechu była fabryczna

nie wiem jak w BMW ale mój tez już ma swoje lata lecz boje się go wybić ze względu na hałas, w lanosie ten pomruk jeszcze pasował ale do e34 taki buczący wydech to porażka

[Piotr_Ł]

Jeszcze dodam, że mój katalizator przy przebiegu 300 tys. km na liczniku nie był zapchany, mógł być wypalony, ale nie był zapchany.

 

Saintman powiedz po czym rozpoznajesz, że twój katalizator ma już dosyć ??

[kiokio]

Przy kolektoże wydechowym sa take śróbki służą one do pomiaru ciśnienia w układzie wydechowym, wystarczy podjechać do jakiegoś zakładu który sie trudni w układach wydechowych wkręcic manometr spojżeć w dokumentację techniczną jakie ciśnienie w wydechu jest prawidłowe, zmieżyć i sprawdzić czy nie odbiega od normy, ot cała filozofia sprawdzania katalizatora.

 

P.S. Również zakłady elektroniki pojazdowej robią taki test. Próbe przeprowadza sie przy prawie maksymalnych obotach

[saintman]

Saintman powiedz po czym rozpoznajesz, że twój katalizator ma już dosyć ??

W katalizatorze sa jakies filtry weglowe, ktore u mnie ulegly juz rozkruszeniu, co objawia sie brzeczeniem przy pewnych obrotach. Jak wchodze do kanalu i stukam w niego, wyraznie slysze ze w nim cos lata. Podobno jak taki element dostanie sie do dalszej czesci ukladu wydechowego, powstaje problem.

[Beerra]

Z nimi jest podobnie jak z magnetyzerami -niby cos dają,ale nie wiadomo ile, podwyzszaja moc itp ,ale tak miedzy bogiem a prawda to tylko wplywaja na samopoczucie i sami sobie wmawiamy przekonani opinia publiczna ze nasz samochod jest silniejszy,w momencie jak mamy zamontowane owe ustrojstwo.

W danych technicznych E32 730 i 735 wystepuje bez katalizatora i ma odpowiednio 7 i 9 koni więcej od tej z katalizatorem, wyzszy moment obr. i lepsze przyspieszenie

[Sebast - BMW Klub Polska]

I problemy przy przeglądach ... :) - jakoś o tym nikt nic nie mówi.

No i nie wspominam o środowisku :mrgreen:

[akrystian]

a ile kosztuje nowy katalizator :?:

[kiokio]

a ile kosztuje nowy katalizator :?:

 

ooooowiele za dużo do BMW 520/525 M50 kosztuje ok 3500pln

[czyżu]

Po wycięciu kata auto jest jakies dziwne.....Ostatnio zauważyłem że gdy gazuję na luzie na wysokich obrotach silnik się dusi.....robi coś w stylu puf, puf :D :D i nie wchodzi na wyższe obroty...Co może być tego przyczyną bo wybieram się z reklamacją........

[Frank]

Generalnie najwiekszy problem w 7 po wycieciu katalizatora sprawia sonda lambda - głupieje i wysyła do DME jakies bzdury, przez co moga sie dziac rozne dziwne rzeczy z pracą silnika. Podniesienia poziomu hałasu sie nie da obejsc - nic nie tłumi lepiej od kataliztora. Niestety. Jesli chodzi o sens wycinania - ja bym się wstrzymał...

pozdro

[Marcin-coupe]

szczerze powiem ze gdybym mial "siodemeczke" to w zyciu bym nie wycial...to auto ma sunac a kierowca ma cieszyc sie pieknym dzwiekiem silnika...ja wycialem kata w swoje trojce i dzwiek zmienil sie strasznie ...niesttey na gorsze...

[Gomes - BMW Klub Polska]

Generalnie najwiekszy problem w 7 po wycieciu katalizatora sprawia sonda lambda...

 

Niestety zmienia sie pojemność układu wydechowego, i nie dość że sondy głupieją to tracisz nieodwracalnie to piękne brzmienie V8.

[Pawel735]

Saintman co ostatecznie zrobiłeś z katalizatorem bo wątek założyłeś już dość dawno.Pozatym coś żadko Cię tu ostatnio widać.

[saintman]

Temat zostawilem bo wg. serwisu powinienem spokojnie zrobic na tym katalizatorze jeszcze 20 - 30 tys km.

 

I rzeczywiście nie pisywalem ostatnio prawie nic, bo po prostu nie mam na to czasu. Zmienilem prace i miejsce zamieszkania, teraz zawodowo jestem obciazany tak ze czasu brakuje nawet na sen. Staram sie czytac posty na biezaco ale nie starcza juz sil na odpisywanie.

 

Jedynym pozytywnym tego akcentem jest fakt, iz zawodowo jestem teraz zwiazany m.in. z znakomitym tunerem BMW - ALPINA :)

[Gość]

Witam

 

W najbliższy weekend zajmę sie katami,a raczej ich wywaleniem.

Szczerze, to za bardzo nie rozumiem, czemu ma sie cos psuć po wywaleniu katalizatora.

Analizowałem kiedyś pare odmian silnikowych e32 735 np, bez kata miał 220 KM.

I w moim poprzenim aucie tez były kwestie kata w różnych wersjach.

Ja, tak sobie stwierdziłem, że jeśli zachowamy przekrój wydechu nic się dziac ni powinno. Sonda jest przed katem (teraz w nowych autach sa czasem dwie, przed i za katem).

Generalnie dobrze by było zrobić update kompa od wtrysku, który steruje tak mieszanka, by zapewnić jej skład optymalny również pod katem katalizatora, który wyłącznie ma dopalać nie spalone paliwo - nic więcej.

 

Aha, ktoś napisał że bez kata V8 straci charakter :lol: :lol: :lol:

No, ja bym sobie życzył mieć u siebie taki charakter, jak jakaś stara V8 z czasów kiedy nie było jeszcze katów.

 

Relacje napisze, jak zrobie co zamierzam.

[xsilver]

ja nie mam katalizatorow - tzn wyglada to tak ze sa wyciagniete z nich same srodki a puszki sa orginalne - efekt - zrobil to pierwszy wlasciciel w niemczech ( W FIRMIE TUNINGOWEJ - MAM NA WSZYSTKO PAPIERKI) - nie jezdzilem autem przed wyciagnieciem katalizatorow ale jezdzilem inna e32 v8 3.0 i moja chodzi lepiej - tzn nie ma jakiejs wielkiej roznicy , ale samochod wychodzi szybciej na obroty .

 

jesli chodzi o prace silnika to jest ona taka jak powinna byc - nic nie trzepie , samochodzik pali super - spalanie takie jak u kolegi z katalizatorami.

 

co jeszcze - jest tylko inny dzwiek silnika - slychac roznice tylko na zewnatrz ( moj ma minimalnie wiecej basu :-)

[xsilver]

jak sondy maja glupiec panowie jak sa one przed katalizatorem wiec nie ma dla nich znaczenia czy jest jego srodek czy nie - taki efetk wystepuje w silnikach z obd , ktore maja sade za katalizatorem - wtedy jest klopot .

 

co do pojemnosci ukladu wydechowego to zmienia sie on minimalnie bo ile zajmuje objetosci wklad ( kawal poskrecanej siatki :-)

 

co do brzemienia silnika to moim zdaniem zmienia sie ono minimalnie a w dodatku na plus - dzwiek jest glebszy i bardziej basowy :twisted2:

 

wiem - na moim przykladzie widac ze wszystko bedzie ok - wiec czego sie bac ????????

 

jedyna wazna rzecz - nie polecam wycinania puszek katalizatorow - bo sa one kolmorami kompensacyjnymi dla spalin i silnik bedzie sie dlawil .....