Skocz do zawartości

Demon demonów.. 318i PseudoLuxury Line , 500+ Pakiet ;)


Krakus3

Rekomendowane odpowiedzi

Tak naprawdę u mnie pomogła proste rozwiązanie pojawiające się na różnych forach, chociaż nie u wszystkich działało.

Pod maską w okolicy ściany grodziowej podwiesiłem sobie w damskiej rajstopie kłębek sierści (wielkości pięści) owczarka niemieckiego -> psa nie suki. Suka mniejszy zapach daje, aczkolwiek w ludzkim odczuciu nie wiem jak to inne zwierzęta odczuwają.

W każdym bądź razie u mnie pomogło - przestałam widzieć ślady sierściuchów na aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 725
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze

@Vulnerarius to będą najbrzydsze i najbardziej śmierdzące koła BMW na wsi :wink:

@Yarwa Czyli koty mają widzieć rozgrzanego czarnego wilczura, jak zobaczą auto..to na zawał padną :D

dzięki za pomysły :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

A jak ktoś ma koty, które nie boją się psów, bo się z nimi wychowują?

Parkuj w cieniu, mniej rozgrzane nie będzie tak przyciągać :D

Masz naturalnego testera dla ceramiki :D

Mój jeden kot, czasami robi wycieczkę - maska->szyba->szyba->klapa... czy ja mu na dzodze parkuję??? :lol:


PS. No koła są, jakie są, ale g20 klasa :)

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

@GR Dziękuję :D :cool2:

dziś byłem w myjni bez dotykowej pierwszy raz , no i dramat , wyschnięte kropelki bardzo widoczne , pozostaje albo mycie ręczne , albo suszenie ręcznikiem zaraz po myciu bezdotykowym - ta ostatnia czynność zawsze mi kojarzy z emerytem w opel astra z 2000r. który ma naprawdę dużo czasu i wozi cały asortyment mycia i suszenia auta w bagażniku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

Średni pomysł suszyć auto recznikiem po bezdotyku.... pozostałym brudem narobisz mikrorysek, nawet z powłoką... Jak nie od razu , to na pewno po jakimś czasie wyjdą...

Niestety czasami sam bezdotyk to za mało i trzeba ruszyć brud rękawicą na dwa wiadra ;)


Inna sprawa jak Ci sie zrobiły te zaschniete krople? Po myciu? Czyli wystawiłeś mokre auto na słońce?

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@GR Dziękuję :D :cool2:

dziś byłem w myjni bez dotykowej pierwszy raz , no i dramat , wyschnięte kropelki bardzo widoczne , pozostaje albo mycie ręczne , albo suszenie ręcznikiem zaraz po myciu bezdotykowym - ta ostatnia czynność zawsze mi kojarzy z emerytem w opel astra z 2000r. który ma naprawdę dużo czasu i wozi cały asortyment mycia i suszenia auta w bagażniku :D

 

Bezdotyk, bezbezdotykowi nie równy. Znajdź dobry, żaden nie będzie idealny. Ja myję na w miarę dobrej myjni bezdotykowej, spłukiwanie wodą zdemineralizowaną, nigdy na słońcu. Potem ogień, aby pęd osuszył powierzchnię. A po 2-3 km ręcznik, aby wytrzeć pozostałe krople. Zawsze kapie z lusterek na całe drzwi i boki. Obowiązkowo nieco lekkiego quick detailera na zacieki i krople, nie koniecznie dedykowanego do ceramiki, ale naprawdę dobrego, np. meguiars. I auto lśni w 5 minut. I tak od 3,5 roku. Oczywiście jak większy syf, to tylko myjka ręczna i to dobra. Ale efekt zacny. Nigdy nie wrócę do wosku. Mikroryski?. Jasne kiedyś się pojawią, ale nie w takiej ilości jakbyś wcierał i polerował wosk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

Oczywiście, że mniej niż przy wosku, dlatego nazywa się to powłoka, ale wcieranie brudem też jej nie pomaga.

Fakt - bezdotyk, bezdotykowi nierówny, obok mnie trzy po kolei każdy inny ;) jeden ciśnienie ma jak moja myjka, drugi ma tak agresywną pianę, że wosk spada po jednym myciu, po trzecim boli mnie ręka, taki odrzut ma lanca :) idealny jest zimą :)


Ja po bezdotyku tylko suszenie jazdą. Nie ma żadnych plam po wodzie. Dlatego pytałem jak powstały u kolegi, bo wygląda jakby po umyciu auto stało, nie było suszone pędem powietrza.

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że mniej niż przy wosku, dlatego nazywa się to powłoka, ale wcieranie brudem też jej nie pomaga.

Fakt - bezdotyk, bezdotykowi nierówny, obok mnie trzy po kolei każdy inny ;) jeden ciśnienie ma jak moja myjka, drugi ma tak agresywną pianę, że wosk spada po jednym myciu, po trzecim boli mnie ręka, taki odrzut ma lanca :) idealny jest zimą :)


Ja po bezdotyku tylko suszenie jazdą. Nie ma żadnych plam po wodzie. Dlatego pytałem jak powstały u kolegi, bo wygląda jakby po umyciu auto stało, nie było suszone pędem powietrza.

 

Oczywiście, jak po myciu jest brud, albo jakiś osad, to nie dotykamy tego, bo po prostu zaszkodzimy sobie. Mówię o zaciekach i kroplach wody, które spokojnie usuwamy qd-kiem. Takie są moje doświadczenia. Suszenie tylko pędem powietrza byle nie napotkać po drodze suszarki naszych misiów :D . Przy osadach po prostu powtarzamy mycie, jak nabierze się wprawy, poprawki nie są konieczne. Wiadomo, że dolne partie trzeba myć ze szczególną starannością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Dobra pogoda , jestem po pracy , po espresso , ide go myć ręcznie .. what else ! :D

[img https://zapodaj.net/57da5aa1a4e50.jpg.html ]

konkurs dnia : gdzie jest kot na tym zdjęciu ? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Niestety po wysuszeniu pędem powietrza cały tył jest w piasku i nie rozwiązuje to problemu.

Ja mam teraz pomysł kupić dmuchawe do liści na akumulator :D


Koteł koło napędu bramy :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

Bezdotyk zawsze coś zostawi, wycieranie po nim nie dla mnie.

Ale faktycznie, jak leży jakieś zabezpieczenie, to osuszyć pędem powietrza, żeby krople nie zostawiły śladów, jak najbardziej ;)


Jak po ręcznym myciu? lepiej? ;)

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jak po ręcznym myciu? lepiej? ;)

tak , znowu czarne lustro.. :wink:

https://zapodaj.net/19d8406695f26.jpg.html


stare sprawdzone rozwiązanie wdrożone , nowe auto nowe prześcieradło :D

https://zapodaj.net/5f1a8de0aa5ac.jpg.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

Ja miałem lwa - nie czuły respektu :D


PS. przewalone masz z tymi kotami :mrgreen: :wink: jeszcze brakuje jakiejś linii napięcia nad autem dla ptaków :mrgreen: :mrgreen:

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

@tomaszekp5 tak , absolutnie wystarczy , z doświadczenia 4 letniego na Tiguanie mogę stwierdzić że te koty nie rysują lakieru tylko brudzą maskę , natomiast ostrzenie pazurków jest na tych gumowych słupkach od szyby przedniej :duh: , z tym jestem pogodzony , podobno nie są drogie jak rzeczoznawca od leasingu powie za 3 lata że jego zdaniem te ślady nie wynikają z normatywnego użytkowania pojazdu :P


@anol Jaguar ? :think: kto wie ? za 3 lata.. akurat ich AD jest obok BMW


@GR zasrane ptaki tez są , ale ogromny czarny plastikowy kruk przerwał ich trasę nad działką :8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam piruet na masce po umyciu śladów jakiegoś "futrzaka", być może to nie był kot ale ślady były mniej więcej podobne. Kuny u mnie grasują, zamontowany mam kuna system - piszczek, ale podwójny z różnymi częstotliwościami dźwięków - póki co nie wlazły już pod maskę ale może po aucie dalej biegają... :roll:

Próbowałem przyfilować, ale póki co to widmo... Ślady są, zwierzaka brak :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze
Jak odmarznie Ci dłoń na ustawieniach „LO” :D

Dłoń tam jest bezpieczna , natomiast jeśli kładziesz ją na kierownicę w pozycji typu godzina 10:10 , to strumień powietrza zostanie całkiem zablokowany przez prawy nadgarstek ! , gdzie kość o seksownej nazwy hamatum zamienia się po 2 minutach w kostkę lodu , dlatego prawa dłoń albo obmacuje drewniany panel albo jest gdzieś indziej :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak odmarznie Ci dłoń na ustawieniach „LO” :D

Dłoń tam jest bezpieczna , natomiast jeśli kładziesz ją na kierownicę w pozycji typu godzina 10:10 , to strumień powietrza zostanie całkiem zablokowany przez prawy nadgarstek ! , gdzie kość o seksownej nazwy hamatum zamienia się po 2 minutach w kostkę lodu , dlatego prawa dłoń albo obmacuje drewniany panel albo jest gdzieś indziej :wink: :D

 

to sobie skieruj prawą kratkę max do boku w lewo a lewą max w prawo - jest optymalnie


ps. trochę tych kości tam jest i żeby akurat tą :)

Sprzedam Alufelgi BMW M791 Double Spoke '19 5x112 https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=31&t=383676
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu
Jak odmarznie Ci dłoń na ustawieniach „LO” :D

Dłoń tam jest bezpieczna , natomiast jeśli kładziesz ją na kierownicę w pozycji typu godzina 10:10 , to strumień powietrza zostanie całkiem zablokowany przez prawy nadgarstek ! , gdzie kość o seksownej nazwy hamatum zamienia się po 2 minutach w kostkę lodu , dlatego prawa dłoń albo obmacuje drewniany panel albo jest gdzieś indziej :wink: :D

Nie po to wymyślają te wszystkie systemy, żeby łapy na kierownicy trzymać :D

Fajne te dekory, robią robotę z tą tapicerką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.