Głośno w środku / słabe wyciszenie / road noise?

[jaworq]

2 godziny temu, JacekLZ napisał(a):

 1 kwietnia dopiero za trzy tygodnie  

 

już testowałeś nowe A6 i wiesz jakie są hamulce? No to opowiadaj.

1 godzinę temu, macste napisał(a):

Mniejsza tarcza i zacisk nie oznacza złych hamulców. Liczy się przede wszystkim efektywność systemu. Oczywiście bez przegięć w jedną i drugą...

Zdziwiłem się jak mała tarcza i zacisk jest w podstawowej Corvette c8 a (i tak ma 500KM :). Hamuje zaskakująco dobrze, auto lekkie nie jest...

No obyś miał rację. Ale poprzednia generacja A6 miała 6-cio tłoczkowe przednie zaciski a teraz są 4. 

Jeśli będzie różnica w hamulcach taka jak między M3 a moim autem to słab. To jest właśnie różnica m.in. 6-cio vs 4 tłokowe zaciski + trochę inny klocek i większa tarcza. Moje auto właśnie zwalnia ale nie hamuje tak jak powinno. Poprzednie mniej sportowe auto miało lepsze hamulce... A co do nowego A6 to się okaże. Może faktycznie coś tam zrobili lepszego.

[JacekLZ]

co Ty opowiadasz  Hamulec Ci nie jest w stanie zablokować koła? Co to za historia z kosmosu. Szukaj przyczyny może w oponie, a nie w hamulcu. Każdy hamulec zablokuje koło, czyli ma skuteczność wynoszącą 100%. W skali od 0 (brak hamowania) do 10 (całkowite zablokowanie koła) każdy hamulec zahamuje na 10. 

[Randall]

To chyba Ty coś dziwnego opowiadasz. Pomijając to że hamulec może być po prostu słaby przez to że tarcze są malutkie (np tak mieliśmy w F25 20i, spowalniacze zamiast hamulców) to jeszcze ważniejszą cechą większych tarcz i zacisków jest odprowadzanie ciepła. Na malutkich tarczach po paru hamowaniach pedał robi się gumowy a skuteczność spada drastycznie. 

[macste]

Godzinę temu, jaworq napisał(a):

już testowałeś nowe A6 i wiesz jakie są hamulce? No to opowiadaj.

No obyś miał rację. Ale poprzednia generacja A6 miała 6-cio tłoczkowe przednie zaciski a teraz są 4. 

Jeśli będzie różnica w hamulcach taka jak między M3 a moim autem to słab. To jest właśnie różnica m.in. 6-cio vs 4 tłokowe zaciski + trochę inny klocek i większa tarcza. Moje auto właśnie zwalnia ale nie hamuje tak jak powinno. Poprzednie mniej sportowe auto miało lepsze hamulce... A co do nowego A6 to się okaże. Może faktycznie coś tam zrobili lepszego.

6tłoczków w RS3 robi niesamowitą robotę. Ale to RS... Nie wiem co może być jeszcze lepiej przy ceramice... chyba tylko 100% jazda torowa.

[macste]

6 minut temu, Randall napisał(a):

To chyba Ty coś dziwnego opowiadasz. Pomijając to że hamulec może być po prostu słaby przez to że tarcze są malutkie (np tak mieliśmy w F25 20i, spowalniacze zamiast hamulców) to jeszcze ważniejszą cechą większych tarcz i zacisków jest odprowadzanie ciepła. Na malutkich tarczach po paru hamowaniach pedał robi się gumowy a skuteczność spada drastycznie. 

To raczej nie było pytanie odnośnie fadingu tylko siła hamowania. Zgadzam się, że 4 tłoczki nawet w M340 hamują dość opornie. Na pewno nie "gryzą" jak w usportowionych wersjach innych aut (modulacja siły hamowania).

Co do fadingu to rzeczywiście tylko większa tarcza (pojemność cieplna) i odpowiedni system jej chłodzenia.

[jaworq]

52 minuty temu, JacekLZ napisał(a):

co Ty opowiadasz  Hamulec Ci nie jest w stanie zablokować koła? Co to za historia z kosmosu. Szukaj przyczyny może w oponie, a nie w hamulcu. Każdy hamulec zablokuje koło, czyli ma skuteczność wynoszącą 100%. W skali od 0 (brak hamowania) do 10 (całkowite zablokowanie koła) każdy hamulec zahamuje na 10. 

Jak stanę na hamulec to ABS działa czyli koło blokuje ale... ciężko to opisać. Po prostu mega opornie idzie to hamowanie. Dla porównania przejechałem się M3 i tam jest całkiem inaczej. Droga hamowania jest zawsze krótsza. Słyszałem od wielu właścicieli m340i że heble słabe i szybko puchną (łatwo je przegrzać). Ja akurat opony mam te same co w M3. Jedynie rozmiarowo drobna różnica.

 

@macste wymieniam niedługo całe hamulce na zestaw M Performance + klocki EBC Yellowstuff. Tarcze z przodu też będę miał większe. U mnie brak pakietu Pakiet M Technology czyli tarcza z przodu jest 348mm. Zobaczymy jak to będzie hamować...

Edytowane 8 Marca przez jaworq

[JacekLZ]

54 minuty temu, Randall napisał(a):

To chyba Ty coś dziwnego opowiadasz. Pomijając to że hamulec może być po prostu słaby przez to że tarcze są malutkie (np tak mieliśmy w F25 20i, spowalniacze zamiast hamulców) to jeszcze ważniejszą cechą większych tarcz i zacisków jest odprowadzanie ciepła. Na malutkich tarczach po paru hamowaniach pedał robi się gumowy a skuteczność spada drastycznie. 

Czyli co, hamulec nie był w stanie zablokować kół, choćbyś z całej siły naciskał pedał? 

Jeżeli po paru hamowaniach hamulec zrobi się gumowy, to znaczy, że układ jest źle zaprojektowany. Producenci przewidują bardzo duże zakresy tolerancji, choć oczywiście jazda torowa z pewnością takie cywilne hamulce zagotuje. No ale bez przesady, że jak zahamujesz 10 razy ze 120 do 50 co kilkadziesiąt sekund, to Ci się hamulce zrobią gumowe, to byłby ewidentny objaw usterki układu, żaden producent by takiego samochodu nie wypuścił do eksploatacji na drodze, bo takie auto zabiłoby pasażerów na zjeździe z pierwszej kilkukilometrowej górki

Co innego 20 hamowań np. ze 170 do 70 w odstępach kilkunastu sekund, ale tego nie robi dosłownie nikt w cywilnym samochodzie. 

Z hamowaniem awaryjnym poradzi sobie każdy hamulec działający prawidłowo. To trochę tak jak jedziesz wagonikiem / wyciągiem w górach i ten wagonik/kanapa się trzyma na jednej linie. Możesz dać nawet 15 lin, ale to niczego nie zmienia, bo jedna jest wystarczająca z ogromnym zapasem. 

27 minut temu, jaworq napisał(a):

Jak stanę na hamulec to ABS działa czyli koło blokuje ale... ciężko to opisać. Po prostu mega opornie idzie to hamowanie. Dla porównania przejechałem się M3 i tam jest całkiem inaczej. Droga hamowania jest zawsze krótsza. Słyszałem od wielu właścicieli m340i że heble słabe i szybko puchną (łatwo je przegrzać).

Jak się blokuje i ABS działa, no to już bardziej zablokować koła się nie da. Jak się nie kręci to nie da się bardziej nie kręcić. Zero obrotów, to zero obrotów (umownie zero, bo wiadomo, że ABS nie pozwoli na stałe zablokowanie). Problem to raczej masa pojazdu albo opony. 

Edytowane 8 Marca przez JacekLZ

[adiki]

2 godziny temu, jaworq napisał(a):

Jak stanę na hamulec to ABS działa czyli koło blokuje ale... ciężko to opisać. Po prostu mega opornie idzie to hamowanie. Dla porównania przejechałem się M3 i tam jest całkiem inaczej. Droga hamowania jest zawsze krótsza. Słyszałem od wielu właścicieli m340i że heble słabe i szybko puchną (łatwo je przegrzać). Ja akurat opony mam te same co w M3. Jedynie rozmiarowo drobna różnica.

 

@macste wymieniam niedługo całe hamulce na zestaw M Performance + klocki EBC Yellowstuff. Tarcze z przodu też będę miał większe. U mnie brak pakietu Pakiet M Technology czyli tarcza z przodu jest 348mm. Zobaczymy jak to będzie hamować...

Jak już robisz takiego moda to nie wolisz przejść na 6 tłoczkowy hamulec?

Tutaj przykład takiej modyfikacji w G26 https://bmwi.bimmerpost.com/forums/showthread.php?t=2105174

[jaworq]

@adiki myślałem o tym i nawet zacząłem już kompletować skąd wszystko po kolei zamówić (adaptery zacisków itd). Ale okazało się że jest za dużo rzeczy do wymiany. Przewody hamulcowe itd. Jak czegoś nie wymienisz to to też nie będzie hamować tak jak powinno. Jakieś brake booster itp też wymieniają. No i ASO powiedziało że mi tego nie założy nawet jak im wszystko przywiozę bo to „niezgodne z technologią producenta przewidzianą dla tego auta”. No więc poszedłem do tunerów się radzić i oni też wybili mi to z głowy jeśli nie mam zamiaru śmigać po torze. No i nie mam. Klucz do sukcesu w moim przypadku to inne, lepsze klocki hamulcowe. Poza nimi dodaję coś więcej czyli większą tarczę hamulcową. Większa tarcza = większa siła hamowania. Przeskok z 348 na 374mm i lepszy kloc powinien wystarczyć. Następne auto to i tak chyba będzie M3 Touring więc…

 

@JacekLZ w moim aucie wystarczą 2 hamowania ze 130 do 0 i jest po hamulcach. Robi się masło.

Edytowane 8 Marca przez jaworq

[macste]

Bez 6 tłoczków nie podchodź... chyba że masz na myśli przekładkę hamulców z emczy. Mtech pomoże na fading (tarcza o cal większa) ale wątpię że dużo zmienia vs seria m340. Mam takie jak coś, być może Wrocław nie jest daleko coby zweryfikować 

[macste]

Kumpel przerabiał yellowstuff w dwóch autach... w RS3 niestety jest gorzej od serii. No i te denerwujące dźwięki hamowania jak nie dogrzane... mam nadzieję że wiesz o tym. Przekładka poniżej tych z emczy raczej Cię nie zadowoli... niestety. Może jakiś kit brembo robi?  

Chyba ze chcesz poprawić odporność na fading, wtedy 100% sukcesu z Mtech.

[jaworq]

@macste dam znać jaka jest różnica po zmianie. Klocki są już u mnie fizycznie. Jak heble będą się mniej przegrzewały (a będą) to już będzie duży plus. Siła hamowania też powinna być trochę lepsza. Efektu jak w M3 nie oczekuję aczkolwiek znajomy i sprzedawca dawali głowę że będę na 100% zadowolony. Mam nadzieję że tak będzie. Na necie widzę też że zdania są podzielone. Jednym skrzypią drugim nie. EBC niedawno też zmieniło trochę skład klocków i ponoć mniej pylą i skrzypią. Zobaczymy. W razie czego wrzucę klocki z oryginalnego zestawu i będzie git. Do zakupu M3 jakoś się "przemęczę" ;D

[JacekLZ]

jak dla mnie to jest jakaś usterka, jeżeli po dwóch hamowaniach masz taką lipę. Ja bym to zgłaszał do ASO. U mnie hamulce działają rewelacyjnie, nawet przy wielu hamowaniach, bez odczuwalnego pogorszenia efektywności hamowania, a sprawdzone przy całkiem dynamicznym zjeździe z przełęczy alpejskiej, z serpentynami.

[darosso]

3 godziny temu, JacekLZ napisał(a):

jak dla mnie to jest jakaś usterka, jeżeli po dwóch hamowaniach masz taką lipę. Ja bym to zgłaszał do ASO. U mnie hamulce działają rewelacyjnie, nawet przy wielu hamowaniach, bez odczuwalnego pogorszenia efektywności hamowania, a sprawdzone przy całkiem dynamicznym zjeździe z przełęczy alpejskiej, z serpentynami.

U mnie tak samo. Hamulce jak żyleta. Muszę się bardzo starać żeby delikatnie hamować.

[macste]

Hmmm, myślę że dwa porządne hamowania z >200 blisko w czasie potrafią zrobić gumę z hamulca ale trzeba bardzo chcieć i nie mieć dla nich litości. O torze nie wspomnę. Nigdy swoim nie byłem, chętnie bez kagańców bym pojeździł w bezpiecznych warunkach i się czegoś nauczył Zwłaszcza lepszego wyczucia własnego auta. Może jakiś klubowy wyjazd na Silesia?

[galczych]

W dniu 9.03.2025 o 22:28, macste napisał(a):

Hmmm, myślę że dwa porządne hamowania z >200 blisko w czasie potrafią zrobić gumę z hamulca ale trzeba bardzo chcieć i nie mieć dla nich litości.

Dokładnie. Jeszcze nie miałem auta w którym hamulce nie puchły. Nawet w Alpinie na pagidach po kilku hamowaniach skteczność spadała. Poprostu tarcze rozgrzewają się do czerwoności, i przy prawie 2T masy, fizyki nie oszukasz. Aczkolwiek dla mnie większym problemem było to że po kilku takich sytuacjach tarcze zawsze zaczynały bić.