Skocz do zawartości

G20, który silnik wybrać ? opinie, konfiguracje, porównania


Randall

Rekomendowane odpowiedzi

Co sądzicie o silniku 330i i wersja Turing? Czy to auto dla rodziny w sam raz jeśli chodzi o walory użytkowe?

Uważam, ze tak, ale ja nie wożę całego swojego dobytku w aucie jak gdzieś jadę. Wg mnie 500 litrów bagażnik jest ok, jak ktoś umie pakować, to zmieści naprawde sporo. Dodatkowo w razie potrzeby można rolete poziomą wrzucić pod podłogę, rozłożyć pionową i załadować się pod sufit. W razie potrzeby można sie załadować w miejscu na nogi gdzie jadą dzieciaki i między fotelikami też można.

Wszyscy raczej jadą wygodnie, chociaż jak dziecki chcą rozprostować nogi, to czuję jak mi raz na jakiś czas wypychają fotel (mam 190 cm wzrostu, fotel opuszczony max w dół i ustawiony zgodnie ze sztuką, mogę jechać wygodnie 500 km bez przerwy).


Co do silnika, to wg mnie jest wystarczający, moment 400 Nm robi robotę chociaż skrzynia czesciej redukuje niż jedzie na momencie gdy mocniej wciskam gaz. Jeśli miałbym teraz wybierać to pewnie bym myślał o m340i, bo tam masz pokłady mocy i jak już się przyzwyczaisz do 30i to może wydawać się, że można by szybciej jeszcze przyspieszać :D natomiast all in all, 30i jesteś w stanie pojechać dynamicznie i efektywnie.


Jedyne zastrzeżenie mam do hamulców że jednak mogłby ciut lepiej hamować (mam hamulce M sport / czerwone zaciski). Auto sporo waży i jak pierwszy raz hamowałem awaryjnie to lekko sie zdzwiłem. Myslałem, ze stanie dęba ale masa ponad 1.7t robi swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem poprzednią wersję, tj. F31 330i Touring. Jak kupowałem, starsza córa miała 2 a młodsza 1 rok. Czyli okres, w którym zabierasz najwięcej bagażu. I auto sprawdziło mi się rewelacyjnie. Zawsze udało nam się spakować, i to zazwyczaj więcej niż potrzebowaliśmy. A wtedy jeszcze nie odkryłem toreb Kjust (Torby Samochodowe (.) pl). Także śmiało mogę polecić ten typ nadwozia.


Sam silnik też jest bardzo fajny. Wprawdzie 4 cylindry i „tylko” 2 litry, ale nie oszukujmy się: 95% polskiego społeczeństwa marzy o takiej mocy. Może wśród użytkowników BMW to średnia półka, ale daje sporo frajdy w trakcie jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Miałem poprzednią wersję, tj. F31 330i Touring. Jak kupowałem, starsza córa miała 2 a młodsza 1 rok. Czyli okres, w którym zabierasz najwięcej bagażu. I auto sprawdziło mi się rewelacyjnie. Zawsze udało nam się spakować, i to zazwyczaj więcej niż potrzebowaliśmy. A wtedy jeszcze nie odkryłem toreb Kjust (Torby Samochodowe (.) pl). Także śmiało mogę polecić ten typ nadwozia.


Sam silnik też jest bardzo fajny. Wprawdzie 4 cylindry i „tylko” 2 litry, ale nie oszukujmy się: 95% polskiego społeczeństwa marzy o takiej mocy. Może wśród użytkowników BMW to średnia półka, ale daje sporo frajdy w trakcie jazdy.

Myślę że akurat patrząc na to co jeździ na polskich drogach to większość 2.0 pb ma 190-260km, a 2.0d ma 140-200km

Większym problemem jest to że ludzie jeżdzą rozkojarzeni i mają strach przekroczyć połowę obrotomierza.

Takie 2.0d 190KM na prawdę do prędkośći 180km/h przyspiesza wystarczająco. Podobnie będzie (a nawet lepiej) z 2.0i.

Ile czasu potrzebujesz 100% osiągów ?


3.0d / 3.0i do auta weekendowego - OK, ale na codzień mi 2.0d w zupełności wystarcza. Nie ten dźwięk, nie ta kultura pracy ale... nie jest tak źle jak w M47 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sądzicie o silniku 330i i wersja Turing? Czy to auto dla rodziny w sam raz jeśli chodzi o walory użytkowe?

Chyba wszystko zależy z czego się przesiadasz i czego oczekujesz. Ja się przesiadłem z Octavii kombi (150KM) do 320i Touring. Osiągi mi w zupełności wystarczają, da się tym bardzo sprawnie poruszać. Przy rozsądnym spalaniu. Więc takie 330 to już wypas. Ale ja z kompletem pasażerów podróżuję głównie na dłuższe trasy, czyli 'eSki' i autostrady. Więc nie potrzebuję jakichś super przyspieszeń, poruszam się w dozwolonych 130-140. Podróżuję w konfiguracji 2+2+pies (który zajmuje mi połowę bagażnika), więc i tak muszę się wspierać boksem na dachu. Ale te 500 litrów w porównaniu z Octavią i tak jest sporo mniejsze. Moje nastolatki (16 i 14) narzekały też na początku na mniej miejsca na nogi z tyłu. Trójka mimo że jest długa na papierze, w środku nie rozpieszcza ilością miejsca, bo bardzo dużo zajmuje przód z komorą silnikową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Miałem poprzednią wersję, tj. F31 330i Touring. Jak kupowałem, starsza córa miała 2 a młodsza 1 rok. Czyli okres, w którym zabierasz najwięcej bagażu. I auto sprawdziło mi się rewelacyjnie. Zawsze udało nam się spakować, i to zazwyczaj więcej niż potrzebowaliśmy. A wtedy jeszcze nie odkryłem toreb Kjust (Torby Samochodowe (.) pl). Także śmiało mogę polecić ten typ nadwozia.


Sam silnik też jest bardzo fajny. Wprawdzie 4 cylindry i „tylko” 2 litry, ale nie oszukujmy się: 95% polskiego społeczeństwa marzy o takiej mocy. Może wśród użytkowników BMW to średnia półka, ale daje sporo frajdy w trakcie jazdy.

 

Zastanawiałem się nad tymi torbami i w sumie bym się na nie zdecydował tylko moja Żona twierdzi, że torba to nie walizka i wszystko będzie wymięte. Mnie się wydaje że byłoby ok, a przynajmniej idealnie by wypełniły bagażnik, który jest generalnie do bani :mrgreen:

Mimo że 500 litrów to jest wg mnie zbyt niski. Dlatego ideałem byłyby dopasowane bagaże.


Mój 15 latek ma już 187cm wzrostu, ja też mam tyle samo, więc podróżuje za Żoną, bo prawdopodobnie siedząc jeden za drugim któryś z nas miałby ciasno.

Oczywiście 3 osoby to na dłuższej trasie to ja z tyłu nie widzę.


W kwestii silnika, to mocy zawsze po jakimś czasie będzie za mało.

30i nie jest przeciagiem, ale też nie jest wolny.

18d to muł bagienny, to pewne :mrgreen:

Audi A4 2.0Tq /CompSport stage 1/

BMW F20 /CompSport stage 1/ - było

BMW G21 318d - jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy torba czy walizka, to ciuchy gniotą się tak samo. Kwestia umiejętności pakowania. A miękkie torby są znacznie lepszym rozwiązaniem niż twarde walizki, bo są bardziej pakowane. Walizka zawsze zajmuje dużo więcej miejsca a mniej w niej pomieścisz przez swoje kształty, kółka itp.


Ja mam zasadę, że walizka tylko do samolotu. Auto to tylko torby. Autokar - zależy, ale często torby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem poprzednią wersję, tj. F31 330i Touring. Jak kupowałem, starsza córa miała 2 a młodsza 1 rok. Czyli okres, w którym zabierasz najwięcej bagażu. I auto sprawdziło mi się rewelacyjnie. Zawsze udało nam się spakować, i to zazwyczaj więcej niż potrzebowaliśmy. A wtedy jeszcze nie odkryłem toreb Kjust (Torby Samochodowe (.) pl). Także śmiało mogę polecić ten typ nadwozia.


Sam silnik też jest bardzo fajny. Wprawdzie 4 cylindry i „tylko” 2 litry, ale nie oszukujmy się: 95% polskiego społeczeństwa marzy o takiej mocy. Może wśród użytkowników BMW to średnia półka, ale daje sporo frajdy w trakcie jazdy.

 

Zastanawiałem się nad tymi torbami i w sumie bym się na nie zdecydował tylko moja Żona twierdzi, że torba to nie walizka i wszystko będzie wymięte. Mnie się wydaje że byłoby ok, a przynajmniej idealnie by wypełniły bagażnik, który jest generalnie do bani :mrgreen:

Mimo że 500 litrów to jest wg mnie zbyt niski. Dlatego ideałem byłyby dopasowane bagaże.


Mój 15 latek ma już 187cm wzrostu, ja też mam tyle samo, więc podróżuje za Żoną, bo prawdopodobnie siedząc jeden za drugim któryś z nas miałby ciasno.

Oczywiście 3 osoby to na dłuższej trasie to ja z tyłu nie widzę.


W kwestii silnika, to mocy zawsze po jakimś czasie będzie za mało.

30i nie jest przeciagiem, ale też nie jest wolny.

18d to muł bagienny, to pewne :mrgreen:

Bez przesady, na pewno nie muł. Nie ma tej iskry co 2.0 d ale całkiem żwawo się podróżuje. Przeważnie robię trasy po niemieckich autostradach, czasem po polskich s-kach i trzymam się przepisów prędkości. Charakter jazy raczej spokojny, aczkolwiek przy małym natężeniu ruchu na AB trzymam się w granicach 160-170 Km/h. To w zupełności na moje potrzeby wystarczy. Po co kozakować i jechać 200, choć i z 1,8 swobodnie można. Poza tym dzisiaj i tak jest wiele ograniczeń prędkości i ruch coraz większy. Nie jestem tez fanem wyprzedzania na "jeszcze zdążę bo mam zapas mocy", no ale każdy jednak ma inne oczekiwania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 30i w sedanie. Na co dzień w mieście - aż nadto. W trasę bez wypchania każdego możliwego miejsca jakimiś pakunkami? Git. Do dynamicznej jazdy w komplecie pasażerów? Już trochę brakuje. Zwykle jeżdżę we dwoje, prawie bez bagaży i japa się cieszy, ale gdyby ktoś zapytał, czy mam za dużo mocy? Na pewno odpowiedziałbym, że jeszcze trochę by się przydało. Nikt nie mówi, że mam szaleć, wyprzedzać na trzeciego, ale jeśli mogę szybko i sprawnie wyprzedzić bez obaw, że potrzebuję 2km żeby wykonać manewr, to bardzo chętnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze tutaj warto to zostawic:




Nie wiem jak inne auta tej wielkosci, ale chyba mozna by sie spodziewac czegos wiecej po BMW.

 


To znaczy, że jest ogromna przepaść w prowadzeniu pomiędzy kombi oraz sedanem, tutaj wyniki tego samego testu dla sedana (G20 320d) - pozostaje stabilny nawet przy prędkości 81km/h


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze tutaj warto to zostawic:




Nie wiem jak inne auta tej wielkosci, ale chyba mozna by sie spodziewac czegos wiecej po BMW.

 


To znaczy, że jest ogromna przepaść w prowadzeniu pomiędzy kombi oraz sedanem, tutaj wyniki tego samego testu dla sedana (G20 320d) - pozostaje stabilny nawet przy prędkości 81km/h


 

To jeszcze 330i Touring x drive dla uzupelnienia testow. Roznica sedan vs Touring nie jest jakas kolosalna. Chyba 3 litrowy silnik to najwiekszy problem w przypadku testu m340d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze tutaj warto to zostawic:




Nie wiem jak inne auta tej wielkosci, ale chyba mozna by sie spodziewac czegos wiecej po BMW.

 


To znaczy, że jest ogromna przepaść w prowadzeniu pomiędzy kombi oraz sedanem, tutaj wyniki tego samego testu dla sedana (G20 320d) - pozostaje stabilny nawet przy prędkości 81km/h


Tych testów nie można porównać, ponieważ stary test był wykonywany na asfalcie, który był specjalnie bardziej przyczepny (to część jakiegoś toru, czy coś), testy m340d były przeprowadzane na nowym asfalcie, który został specjalnie wylany, taki jak można spotkać na większości ulic (można odróżnić, bo jest bardziej jednolity, mniej tych kamyczków zwiększających przyczepność)

Ale to prawda, 71kmh to bardzo kiepski wynik jak na takie auto, ale bmw nigdy nie miały w tych testach bardzo dobrych wyników, ponieważ tutaj najważniejsze skrzypce gra oprogramowanie kontroli stabilności, poza tym rwd bmw mają tendencję do nadsterowności, co dodatkowo pogarsza sprawę. Takie nowe x1 fwd przechodzi ten test dużo lepiej (74kmh choć to i tak nie jest najlepszy wynik).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze tutaj warto to zostawic:




Nie wiem jak inne auta tej wielkosci, ale chyba mozna by sie spodziewac czegos wiecej po BMW.

 


To znaczy, że jest ogromna przepaść w prowadzeniu pomiędzy kombi oraz sedanem, tutaj wyniki tego samego testu dla sedana (G20 320d) - pozostaje stabilny nawet przy prędkości 81km/h


Tych testów nie można porównać, ponieważ stary test był wykonywany na asfalcie, który był specjalnie bardziej przyczepny (to część jakiegoś toru, czy coś), testy m340d były przeprowadzane na nowym asfalcie, który został specjalnie wylany, taki jak można spotkać na większości ulic (można odróżnić, bo jest bardziej jednolity, mniej tych kamyczków zwiększających przyczepność)

Ale to prawda, 71kmh to bardzo kiepski wynik jak na takie auto, ale bmw nigdy nie miały w tych testach bardzo dobrych wyników, ponieważ tutaj najważniejsze skrzypce gra oprogramowanie kontroli stabilności, poza tym rwd bmw mają tendencję do nadsterowności, co dodatkowo pogarsza sprawę. Takie nowe x1 fwd przechodzi ten test dużo lepiej (74kmh choć to i tak nie jest najlepszy wynik).

 

Przeciez tu xdrive byl testowany a nie rwd i raczej problemem jest podsterownosc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez tu xdrive byl testowany a nie rwd i raczej problemem jest podsterownosc...

To prawda, ale przecież nie pisałem o tym jednym przypadku, tylko, że bmw w teście łosia zawsze wychodzą kipesko, a rwd mają bardzo dużą tendencję do nadsterowności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Istnieje też możliwość, że wkładka mięsna nie ogarnia do końca :mrgreen:

Rozetę też można przejechać w różnym czasie tym samym autem;)

Audi A4 2.0Tq /CompSport stage 1/

BMW F20 /CompSport stage 1/ - było

BMW G21 318d - jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istnieje też możliwość, że wkładka mięsna nie ogarnia do końca :mrgreen:

Rozetę też można przejechać w różnym czasie tym samym autem;)

Jak ktoś robi kilkadziesiąt takich prób dziennie, to chyba coś tam się nauczył, tym bardziej, że kierowców zawsze jest conajmniej dwóch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Istnieje też możliwość, że wkładka mięsna nie ogarnia do końca :mrgreen:

Rozetę też można przejechać w różnym czasie tym samym autem;)

Jak ktoś robi kilkadziesiąt takich prób dziennie, to chyba coś tam się nauczył, tym bardziej, że kierowców zawsze jest conajmniej dwóch.

 

Tu akurat bym polemizował ;)

Patrząc na przejazdy, mój były instruktor jazdy torowej przywalił by się przynajmniej do zbyt małej rotacji na slalomie, oraz zbyt szeroko napadanym słupkom.


Fajnie by było jednocześnie zobaczyć jak pracuje nogami i rękami w czasie próby. Wtedy można jednoznacznie określić, czy kierownik jest słaby, czy samochód niedomaga.

Audi A4 2.0Tq /CompSport stage 1/

BMW F20 /CompSport stage 1/ - było

BMW G21 318d - jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istnieje też możliwość, że wkładka mięsna nie ogarnia do końca :mrgreen:

Rozetę też można przejechać w różnym czasie tym samym autem;)

Jak ktoś robi kilkadziesiąt takich prób dziennie, to chyba coś tam się nauczył, tym bardziej, że kierowców zawsze jest conajmniej dwóch.

 

Tu akurat bym polemizował ;)

Patrząc na przejazdy, mój były instruktor jazdy torowej przywalił by się przynajmniej do zbyt małej rotacji na slalomie, oraz zbyt szeroko napadanym słupkom.


Fajnie by było jednocześnie zobaczyć jak pracuje nogami i rękami w czasie próby. Wtedy można jednoznacznie określić, czy kierownik jest słaby, czy samochód niedomaga.

 

No raczej staraja sie wyciagnac z samochodu to co najlepsze i trzeba przestac sie oszukiwac: BMW m340d wypada slabo w tej probie.

Za to na pewno na autostradzie jest mega przyjemne do dlugiej jazdy. Trzeba tylko zwolnic do 40 km/h na Ausfahrt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze

buntownik, ja z kolei bardzo żałuję, że 30d nie wybrałem z tylko rwd.

Bardzo chętnie poczytam o Twoich wrażeniach 😉

Na forum jest kilka osób z tym silnikiem, jedną osobę bardziej kojarzę. 

Z tego co pisał, to obecnie raczej wybrałby 30d względem 40d.

Audi A4 2.0Tq /CompSport stage 1/

BMW F20 /CompSport stage 1/ - było

BMW G21 318d - jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, MedicuS napisał(a):

buntownik, ja z kolei bardzo żałuję, że 30d nie wybrałem z tylko rwd.

Bardzo chętnie poczytam o Twoich wrażeniach 😉

Na forum jest kilka osób z tym silnikiem, jedną osobę bardziej kojarzę. 

Z tego co pisał, to obecnie raczej wybrałby 30d względem 40d.

Mam przewidywany odbior na luty ...dlugo jeszcze nic nie napisze. Poświęciłem większość opcji na przyjemność obcowania z 3 litrowym dieslem ...mając wątpliwości czy to dobry wybór...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, buntownik said:

Mam przewidywany odbior na luty ...dlugo jeszcze nic nie napisze. Poświęciłem większość opcji na przyjemność obcowania z 3 litrowym dieslem ...mając wątpliwości czy to dobry wybór...

Zależy co rozumiesz przed większość opcji ale 3 litrowy diesel zarówno w wersji 30d jak i M40d jest niesamowity i jeździ się nim rewelacyjnie zarówno w trasie jak i w mieście mild-hybrid działa super i czuć go zwłaszcza w mieście ( choć mnie osobiście start/stop ciągle wkurza i używam trybu sport individual żeby ustrojstwo było wyłączone ), elastyczność motoru jest niesamowita spalanie jak sie uprzesz to schodzi wręcz do absurdalnie niskich wartości a jak się będziesz "wściekać" to musisz naprawdę szaleć żeby spalić ponad 10 litrów ( ja regularnie smigam autostrada A1 północ południe PL i mając dość ciężką nogę mam średnie spalanie 8,4 gdzie swoim drugim samochodem A6 3.0TFSI jadąc w taki sam sposób spalanie jest w okolicach 15 litrów.... ). Jeździłem M340i, rewelacyjny samochód naprawdę ale jak po chwili przesiadłem się do M340d to już nie miałem wątpliwości który dla mnie jest "fajniejszy". Owszem M340i na papierze jest szybsze ( zwłaszcza 100-200) natomiast jedno papier a drugie życie, żeby z M340i wyciągnąć te osiągi musisz jednak miec wyższe obroty i "przygotować" samochód do tego ( nie żeby to jakoś dużo czasu zabierało ale jednak ) gdzie w  litrowym dieslu masz to "zawsze". Więc myślę że na silnik narzekać nie będziesz 😉 . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.