Skocz do zawartości

F30 320i vs 320d


dawid.de

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

zastanawiam się nad zakupem nowej 3. Dylematem przed którym stoję, poniekąd z braku znajomości obu silników jest wybór 320i vs 320d. Mam pełną świadomość różnicy w cenie, ale zastanawia mnie to, czy dla osoby, która: a) w długi trasy jeździ bardzo sporadycznie, b) na co dzień używa raczej komunikacji miejskiej (metro do pracy), c) rocznie pokonuje nie więcej niż 15 tyś. km (raz mi się to zdarzyło nieznacznie przekroczyć), d) mieszka w mieście, dopłacenie tych 10 tys. ma sens? Czy obecni użytkownicy obu aut, mogliby mnie wesprzeć radą odnośnie awaryjności, kosztów remontów/serwisów bądź czymś na co powinienem szczególnie zwrócić uwagę? Będę bardzo wdzięczny za każdą wypowiedź (temat sprawdzałem już na forach, ale zebranie opinii w jednym miejscu - nie zaszkodzi, zatem proszę o wyrozumiałość). Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
twoj przypadek...jest sens brania benzyny ....end. 320i jest bardzo podatny na chip box i mozesz uzyskac tyle co 328i a tu osiagi sa bardzo fajne w serii 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

320i bez dwóch zdań, diesel na miasto i przebiegi po 10-15 tys km nie ma najmniejszego sensu.

Teoretycznie przy 15 tys km rocznie diesel zaoszczędzi ok 2 tys złotych na paliwie, ale to teoria, ropniaki rozgrzewają sie długo (nawet N47, moje doświadczenie wskazuje że osiąga temperaturę roboczą po 15-20 kilometrach), a zimny diesel pali dużo więcej. Do tego istotnie większe prawdobodobieństwo kosztownej awarii traktora w tych warunkach, nawet jeśli pokryje to gwarancja, to szkoda całego zawracania d.. i stresu.

Jesli nie mieszkasz w Polsce to weź pod uwagę iż od 1 stycznia 2015 wchodzi w życie norma Euro 6, ato dla diesla oznacza AdBlue z całym dobrodziejstwem inwentarza.

A jeśli kupisz auto przed AdBlue to nie zdziw się jeśli za kilka lat do Umweltzone nie wjedziesz.

 

Ponadto do miejskiego lansu to tylko dźwięk benzyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ponadto do miejskiego lansu to tylko dźwięk benzyny.

Jeśli 20i brzmi tak jak 28i (a pewnie tak jest, bo to ta sama jednostka N20/N26) to lansu nie będzie :mrgreen:

pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę "zabiliście mi ćwieka" z tym silnikiem, gdyż dotychczas byłem mocno zdecydowany na 2.0D 184KM...

 

Nie jestem przeciwnikiem programów, boxów trochę się obawiam, ale jeśli 2.0i konstrukcyjnie to to samo co 2.8i to box nie powinien miec dużego wpływu na sam silnik i osprzet...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy dotychczasowi użytkownicy 320i bądź osoby lepiej zorientowane w temacie natknęły się na jakieś usterki bądź potencjalne usterki (podatność) w tych silnikach. Czy jeszcze za wcześnie, aby mówić o tego typu usterkach?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi się, że jest jeszcze za wcześnie na takie review tego silnika...ale na forum można poczytac o jakiś jednostkowych przypadkach...trzeba poszukac

kiedys Auto Swiat zrobił test 100k km 528i (N20) tam cos jest na pewno na temat potencjalnych usterek itp...opis tego artykułu jest tu gdzies na forum (w sekcji F10/11).

 

Wadą tego silnika jest na pewno jego dzwięk...bo jego wtryskiwacze brzmią jak diesel/traktor...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

320i bez dwóch zdań, diesel na miasto i przebiegi po 10-15 tys km nie ma najmniejszego sensu.

Teoretycznie przy 15 tys km rocznie diesel zaoszczędzi ok 2 tys złotych na paliwie, ale to teoria, ropniaki rozgrzewają sie długo (nawet N47, moje doświadczenie wskazuje że osiąga temperaturę roboczą po 15-20 kilometrach), a zimny diesel pali dużo więcej. Do tego istotnie większe prawdobodobieństwo kosztownej awarii traktora w tych warunkach, nawet jeśli pokryje to gwarancja, to szkoda całego zawracania d.. i stresu.

Jesli nie mieszkasz w Polsce to weź pod uwagę iż od 1 stycznia 2015 wchodzi w życie norma Euro 6, ato dla diesla oznacza AdBlue z całym dobrodziejstwem inwentarza.

A jeśli kupisz auto przed AdBlue to nie zdziw się jeśli za kilka lat do Umweltzone nie wjedziesz.

 

Ponadto do miejskiego lansu to tylko dźwięk benzyny.

Z tego co mi wiadomo silniki B47 ktore wkrótce zastąpią N47 adblue nie bedą wymagać, ale 100 procent pewności co do tego nie mam. Diesel mazdy ma euro 6 bez adblue wiec jest to możliwe.

Moim zdaniem jesli kupować diesla w trójce to nie teraz lecz za te kilka miesięcy jak b47 wejdzie do trójki. Przynajmniej za te 10 tysięcy dostanie sie lepsze osiągi (190KM) i około pól sekundy do setki.

 

Natomiast zgadzam sie z kolegami, ze diesel do miasta to nie jest dobry pomysł. Euro 6 bym sie nie przejmował bo w tej chwili można wjeżdżać do centrów miast nawet na euro 4. No chyba ze ktos mieszka gdzieś gdzie sa juz jakieś plany wprowadzenia ograniczeń, ale takich miejsc wiele na świecie nie ma.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie sprzedawczyni, wiedząc, że będzie 90% miasto, namówiła na Diesla. I miała rację. Korzyści jakie wowczas podkreśliła i ktore zostały zweryfikowane przez próbę czasu: długie odcinki pomiędzy tankowaniami. Prawda. Na zbiorniku przyjeżdżam cos ponad 600km w mieście. (Spalanie ok. 7,8). Dynamika. Prawda. Jest więcej niż wystarczająca. Odgłos pracy silnika. To już zauwazyłem sam przy zakupie: Diesel brzmi znacznie lepiej niż silnik benzynowy - żadnego klekotu oczywiście w kabinie nie slychac jest za to głęboki, fajny, rasowy pomruk. Uwielbiam ten dzwiek bo przypomina mi mojego choppera.

 

Raz na kilka miesięcy przytrafia mi sie jakaś traska i wówczas miło jest się zdziwic na stacji, że spalił 5,5 - 6,5 litra. Jednostajna jazda w trasie sprawia że co ma być przedmuchane to się przedmuchuje więc o silnik i sprzęt sie nie martwię. Polecam 2.0D

17201351_1531754336834932_3241894237246117208_n.jpg?oh=52637f578bbb6c04fb758f53a709581c&oe=5928CFCF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......Diesla. I miała rację. ....... Polecam 2.0D

 

Mam to samo ze swoją F30. W zasadzie miasto i raz na tydzień 200km A2 więc się "przedmuchuje". Spalanie godne polecenia :) Polecam 320d :cool2:

"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy" (Albert Einstein)

"Zawsze się starałem, żeby szkoła nie miała wpływu na moją edukację" (Mark Twain)

"Lubię walczyć z silniejszymi"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie to dbd mnie zastanawia. Miałem okazje przejechać się F30 z 28i i porównując do posiadanego 20d w F30 potwierdzam że to nie to co w F10. Ale jak dla mnie 28i jest podczas jazdy głośniejsze. 320d sunie szumiąc i lekko mrucząc a 28i pracuje prawie jak klekot a czasem nawet bardziej. Może to efekt odniesienie tylko do jednego egzemplarza 28i który "tak miał" :think:

"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy" (Albert Einstein)

"Zawsze się starałem, żeby szkoła nie miała wpływu na moją edukację" (Mark Twain)

"Lubię walczyć z silniejszymi"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako użytkownik od 2 lat 320d powiem tak:

- dźwięk - diesel - żadne tam głębokie rasowe brzmienie - klekot i tyle

- rozgrzewanie się - faktycznie - w mieście na krótszych dystansach nie osiągniesz optymalnej temperatury roboczej dla dynamicznej jazdy

- spalania - bajka - 6,5 l w mieście jeżdżąc normalnie, w trasie jak lecisz do 160 to poniżej 6.

- długie interwały między tankowaniami - to jest super

- dynamika "odczuwalna" w normalnej codziennej jeździe jest bardzo fajna, nie trzeba wchodzić w obroty.

- zaleta to na pewno diesla będzie dużo łatwiej sprzedać, ale o tym można na razie nie myśleć.

 

Gdybym jeszcze raz miał kupować wahałbym się tylko między 328 a 320d.

 

Nie widzę raczej sensu kupna 320i.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

różnią sie softem sterownika silnika, to te same silniki...porównaj sobie numery części na realoem / bmwstore / etk.cc

 

viewtopic.php?f=163&t=236653

 

http://motoring.ninemsn.com.au/cars/wheels/news/2012/02/bmw-z4-20i28i/

 

To nie jest dobra metoda sprawdzania roznic miedzy silnikami

Na pierwszy montaz ida duza gorsze elementy w slabszych silnikach (obnizka kosztow)

Juz jako czesc zamienna do slabszego silnika BMW sprzedaje drozsze / bardziej wytrzymale elementy - prostsza logistyka i wieksze zyski :norty:

W e90 325d w etk/real oem mialo duzo takich samych elementow jak 330d (np zawory) a w fabryce wkladane byly te z 318d

Bylo kilka przypadkow awarii przy chipowaniu i jak sie okazalo po rozbiorce silnika elementy fabryczne byly znacznie mniej wytrzymale niz te zalecane jako czesc zamienna.

Beste Maschine der Welt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ale to jedyna dostępna dla osób nie posiadających dostępu do inżynierów z BMW, poza opniami innych osób czy artykułami w prasie oczywiście...

 

Oczywiście możliwe, że jest tak jak piszesz, aczkolwiek to jest pewien element braku dokładnych informacji i pewnej niewiedzy, którą każdy z nas posiada na temat BMW...a N20/N13 to relatywnie nowe konstrukcje i są dopiero rozpoznawane przez środowisko zewnętrzne ...

 

ja do swojego F25 20i wsadziłem box Hartge i z seryjnych 187KM (299Nm) wyszło 241KM (366Nm), jak coś pieprznie w silniku przez box to na pewno poinformuję...może wtedy wyjdą różnice pomiędzy wytrzymałością elementów zastosowanych w obu jednostkach (20i vs 28i)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...
Przy spalaniu 320i srednim ok 8.7l a spalaniu 2.0d 6.5l diesel za ktorego dopłacamy 17tyś.zł na starcie zwróci się po 9 latach Lub 200tys.km.Dlatego ja wziąlem 318d ,nie jezdzie to jakoś wybitnie do ścigania raczej słabo choć mi te 8.8sek do 100 spokojnie wystarcza(w sezonie jeżdze na motocyklu ;) zdecydowanie jakbym bral cos na osiągi to tylko benzyne bo takie 320i można skubnąc na 265km i 450nm i robić setke w 5.5 sek. :mrgreen:

Było:

e36 318i Cabrio

E61 525d

F30 318d Sportline

F36 420i M-Pakiet

Jest : G30 518d SportLine

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Zupełnie nie rozumiem co sie podziało z prawdziwa klientela BMW? jak można brać automat (chyba że jest sie inwalidą to rozumiem) gdzie frajda z jazdy? skrzynie BMW sa doskonale jak można rezygnować ze przyjemnosci machania lewarkiem a skupiać sie na zamawianiu jakis czujników parkowania :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawdziwa klientela BMW?

 

zostali tylko partacze i nieudacznicy, tacy jak my. nie umiemy "lewarować" i jeździmy automatami. Do tego kupujemy nawigacje, bo z instyktu mysliwego nic nam nie zostało, nawet normalnie trasy do cely wytropić/wyznaczyć sami nie umiemy. kupujemy podgrzewane fotele, bo zimny kamień jest dla nas zbyt hardkorowy.

 

Szkoda gadać, co to się podziało z tą "prawdziwą klientelą BMW"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie nie rozumiem co sie podziało z prawdziwa klientela BMW? jak można brać automat (chyba że jest sie inwalidą to rozumiem) gdzie frajda z jazdy? skrzynie BMW sa doskonale jak można rezygnować ze przyjemnosci machania lewarkiem a skupiać sie na zamawianiu jakis czujników parkowania :-)

 

troll 4/10 :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.