Skocz do zawartości

E87 wymiana dyferencjału


Kulas2004

Rekomendowane odpowiedzi

Stąd też pytanie czy tam trzeba coś regulować etc. Rozbierałem różne skrzynie itp, wymieniając łożyska i nie było problemu, jednak gdzieś rzuciło mi się w oczy jakaś regulacja dyferencjału. Stąd moje obawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 124
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Nie mogę znaleźć mostu z przełożeniem 2.47 można ewentualnie zastosować jakiś inny? Panowie pomocy :) można jakieś inne przełożenie zastosować? Jak tak to jakie? Zauważyłem, że niektóre dyfry różnią się od siebie mocowaniem do wału. Są trójkątne na trzy śruby i okrągłe na pięć. Ja mam u siebie na pięć, można to jakoś podmieniać między dyframi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zdecydowałem się na wymianę łożysk. Trochę się dokształciłem i jestem gotów do działania hyhy. Łożyska i uszczelniacze już dotarły jutro podejmuje działanie. Postaram się zrobić jakiś opis i fotorelację :8)

http://i63.tinypic.com/2vdk6zr.jpg

 

http://i63.tinypic.com/2mg85t1.jpg

 

http://i67.tinypic.com/2ng6k5g.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy pisali, że nie dam rady. Niestety jestem uparty i lubię naprawiać swoje samochody sam. Jak napomniałem wcześniej opiszę w skrócie dzień z regeneracji dyfra. Cała akcja zajęła około 6 godzin, przy czym podczas wybijania łożysk miałem pomoc drugiej osoby. Teraz do rzeczy. Na początek podstawiamy kliny pod przenie koła. Tył unosimy na lewarkach aby można było przekręcać półosie i wał celem lepszego podejścia do śrub łączących wał i półosie. Wał z dyfrem skręcony jest na cztery śruby, każda z półosi na sześć śrub. Musimy trochę pokręcić :) Dyfer trzyma się na trzech śrubach, dwie od przodu i jedna z tyłu na górze. Odkręcenie nie jest zbyt skomplikowane, po tej operacji dyfer mamy na stole. Dobrze jest wcześniej podwiązać półosie i wał do podwozia żeby nam nie opadły (zwykły kawałek drutu itp) Jeszcze jedna rzecz, zanim podejdziemy do rozkręcania wszystkiego dobrze jest porobić sobie znaki na poszczególnych rozkręcanych częściach aby później poskładać to w takim samym położeniu. Gdy mamy dyfer na stole, też robimy znaki na flanszach półosi która, idzie z której strony dyfra. Następnie kluczem nr 30 odkręcamy nakrętkę mocującą flanszę wału licząc obroty ile ją odkręciliśy( u mnie było7,5 obrotu) Następnie zdecydowanymi ruchami podważając wyciągamy flansze do mocowania półosi. Gdy to zrobimy wyciągamy simeringi od półosi. Później odkręcamy tylny dekiel dyfra i ukazuje nam się cała jego zawartość. Wracamy do flansz półosi i tam musimy wyjąć segery ustalające łożyska w odpowiednim położeniu. Następnie przesuwamy łożyska pólosi do zewnątrz i wyciągamy mechanizm różnicowy (chodzą suwliwie) Wyciągamy mechaizm różnicowy na zewnątrz. Teraz trochę trudniejsze tematy, gdyż trzeba wybić wałek z obudowy dyfra i następnie zbić z niego bieżnie łożysk. Z wybiciem wałka raczej nie ma problemu, gorzej z ściągnięciem z niego bieżni łożysk, ja musiałem użyć szlifierki kątowej.Po tym wszystkim zakładamy nowe łożyska i uszczelniacze i składamy wszystko w odwrotnej kolejności. Tak na koniec mała dygresja, jak ktoś nie ma narzędzi i delikatnej smykałki do mechaniki to nie polecam tej z pozoru prostej czynności;) W razie pytań pozostaję do dyspozycji. Odnośnie kosztów, wymieniałem u siebie dwa łożyska na wałku atakującym i uszczelniacz+olej-koszt 530zł. Efekt- BARDZO CICHO :)- żonie się podoba - w sumie to jej samochód :8)

Teraz kilka fotek:

 

http://i63.tinypic.com/1zx4pqu.jpg

 

http://i68.tinypic.com/24zm8uo.jpg

 

http://i65.tinypic.com/aetxxw.jpg

 

http://i67.tinypic.com/vc7wk.jpg

 

http://i66.tinypic.com/opbjex.jpg

 

http://i64.tinypic.com/mcuo2v.jpg

 

http://i66.tinypic.com/2v9buhu.jpg

 

http://i67.tinypic.com/357opjo.jpg

 

http://i63.tinypic.com/zsuwk4.jpg

 

http://i67.tinypic.com/t5k8dj.jpg

 

http://i63.tinypic.com/eimfpl.jpg

 

http://i65.tinypic.com/oh937.jpg

Edytowane przez gelu1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko niby ok a pytanie kluczowe jak regulowales luz miedzyzebny w przekładni?? I skąd wziąłeś narzędzia pomiarowe bo to wygląda na wymianę na ślepo

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie sa zdjecia tego wyszukanego parku narzedziowego uzytego do skladania dyferencjalu? :)

 

O żadnym parku nic nie wspomniałem. Używaj polskich znaków bo żal patrzeć na twój wpis :8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko niby ok a pytanie kluczowe jak regulowales luz miedzyzebny w przekładni?? I skąd wziąłeś narzędzia pomiarowe bo to wygląda na wymianę na ślepo

..

Składasz tak samo jak było przed regeneracją, robisz punkty gdzie się tylko da. Luz międzyzębny pozostaje bez zmian. Nakrętkę na wałku atakującym dociągnąłem na tyle obrotów ile ją odkręciłem i pokryła się z naniesionymi znakami. Wszytko chodziło ładnie, spasowane jak trzeba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko niby ok a pytanie kluczowe jak regulowales luz miedzyzebny w przekładni?? I skąd wziąłeś narzędzia pomiarowe bo to wygląda na wymianę na ślepo

..

Składasz tak samo jak było przed regeneracją, robisz punkty gdzie się tylko da. Luz międzyzębny pozostaje bez zmian. Nakrętkę na wałku atakującym dociągnąłem na tyle obrotów ile ją odkręciłem i pokryła się z naniesionymi znakami. Wszytko chodziło ładnie, spasowane jak trzeba :)

 

przecież napisał jak regulował luzy w przekładni. Robił naznaczenia/punkty gdzie się tylko dało. Czyli składał tak jak było w oryginale. Jak działa ciszej i nie sprawia problemów tzn. że ten sposób jest jak najbardziej prawidłowy do regeneracji dyferencjału. :cool2: Kawał dobrej roboty. Tez muszę podobny zabieg u siebie zrobić ale w e36 z przebiegiem 345 tys. :)

u mnie łożyska są tańsze i tylko 2:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, zrobiłem ten opis dla tych co będą chcieli sami podjąć się takiej naprawy aby mieli łatwiej. Nikt nikomu ni broni aby oddać dyfer do specjalistycznego zakładu żeby zrobił mu to "profesjonalnie" Tak naprawdę dyfer w środku jest tak prosty, że oprócz łożysk nie ma się tam co zepsuć. Jeżeli wszystko się poskałda tak aby było ładnie spasowane będzie OK.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witajcie, mam własnie dyfer na stole, wyją łożyska na wałku atakującym, czy w e90 są takie same łożyska? Pozdrawiam

 

U mnie łożyska od stron półosi mają symbol F-234976.4

 

Wyciąglem wałek atakujący łożysko od strony flanszy ma wżery na bieżni i kulkach, trochę się obawiam wybijać bieżni, jak nie dostanę takich łożysk a symbole są na bieżniach obudowy których jeszcze nie wybiłem.

 

W waszych samochodach są chyba inne łożyska moje F-234975.4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Hej, zachęcony tym że `gelu1` wymienił sam łożyska też postanowiłem, że tak zrobię. Mam już dyfer na stole ale za nic nie mogę odkręcić tej nakrętki (30)na wałku atakującym co "trzeba liczyć obroty". Macie na to jakiś sposób, żeby to jakoś zablokować żeby to wszystko się nie kręcieło ? czy jest na to jakiś patent ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej użyć klucza pneumatycznego. Jak nie mamy stara metoda-przecinak i młotek ;) Tylko z rozwagą aby jej nie zniszczyć oczywiście. Metoda na zrywanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Hej, zachęcony tym że `gelu1` wymienił sam łożyska też postanowiłem, że tak zrobię. Mam już dyfer na stole ale za nic nie mogę odkręcić tej nakrętki (30)na wałku atakującym co "trzeba liczyć obroty". Macie na to jakiś sposób, żeby to jakoś zablokować żeby to wszystko się nie kręcieło ? czy jest na to jakiś patent ?

 

Wkręć w imadło, zrób znaki i będzie wszystko OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Panowie,

u mnie również zaczyna coś wyć.

Chciałem wymienić, jednak szukając po internecie nie znalazłem w sprzedaży z moim oznaczeniem części 7556795 - mam 118d, 122KM.

I teraz pytanie, czy inne numery części będą pasowały zachowując tylko długość przełożenia 2.47?

Znalazłem części o numerach:

7542092

7556794

http://bmwfans.info/parts-catalog/33107556795

 

Dzięki za pomoc,

K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.

@gelu1 - rozebrałem wszystko tak jak napisałeś , u mnie padło łożysko atakujące ( zdjęcie poniżej ).

Części już dotarły , powiedz mi czy nie miałeś problemów z wsadzeniem łożysk od półosi , wprasowałeś je jakoś , czy wystarczy ręką docisnąć ?

Jutro się za to zabieram i nie wiem czy z tym problemów nie będzie , a dostęp ciężki i nie ma za bardzo dużego manewru.

 

Co do wyciągnięcia bieżni łożyska atakującego , trzeba dopasować jakąś tuleje i wybić od drugiej strony , wyjdzie bez problemu.

 

http://images77.fotosik.pl/605/1bdd7b8d00ef7cd2med.jpg

http://images75.fotosik.pl/605/8e38b6228b127787med.jpg

 

Pozdrawiam

SPRZEDAM BMW 530 M60B30 TOURING AC SCHNITZER !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łożyska półosi trzeba równo osadzić i wchodziły bez problemu ręką. Mówimy tu oczywiście o bieżni osadzanej w obudowie mostu. Trzeba się trochę pogimnastykować aby to wszytko złożyć w całość. Najlepiej robić w dwie osoby :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Ja przed demontażem porobiłem znaki na łączeniu dyfer półosie, dyfer wał. Ale myślę, że bez znaków też nic się nie dzieje. Najpierw połap sobie wszystkie śruby na półosiach i wale a dopiero skręcaj na siłę aby w razie co popuścić i przekręcić co nieco żeby wszystko pasowało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Dziś w swojej 1er zrobiłem test.Most u mnie wył i szykował się do wymiany.

Zaryzykowałem i kupiłem taki środek LIQUI MOLY MoS2 (2652) 20g

Nigdy nie wierzyłem w takie środki.I o dziwo po przejechaniu 10 km most był cichutki jak nowy.Ciekawe jak dalej będzie ale jest zaskoczony.

 

Specyfik jednak nie zdał egzaminu? Akurat wyjezdzam w ta niedziele na tydzien i z dyfrem juz nic nie zdarze zrobic to pomyslalem zeby moze przetestowac ceramizer jakis- chyba nie zaszkodzi to dyfrowi.

Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma :)


e87 118d: https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=210&t=369493

ex e87 116i: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=112&t=297577 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.