
dajan
Zarejestrowani-
Postów
2 986 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez dajan
-
masz w tym linku wszysko nawet przepiękne zdjęcia http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=48167&highlight= wstawiasz diodę i nic nie może się stać bo i tak pierw musisz pojechać do serwisu by wykasowali błąd ja tak ma już z dwa lata + polutowane na stałe kabelki napinaczy
-
kiedyś byłem fanatykiem ringów CCFL i wszystkim znajomym je polecałem a i montowałem obecnie zmienił się mój stosunek do nich gdyż kupiłem dla kumpla do e34 no i okazało się że cza naprawde nakombinować się by je zamontować ale najgorsze jest to że po zamontowaniu już po paru dniach zaczeły się problemy z poszczególnymi ringami - raz włanczały się z kilku sekudowym opóźnieniem a innym razem co niektóre słabo świeciły no i najlepsze stało się po miesiącu - całkowicie spaliła się i stopiła jedna przetwornica ... no i co z tym zrobić skoro by zamontować do e34 cza było kupić nowe szkiełka a stere potłuc zadwoniłem więc do naszego kolegi i pytam czy są same przetwornice bo nie wchodzi w grę by cały zestaw zdemontować i reklamować ? na szczęście przetwornice są dostępne po 30zł/sztuka kupiłem od razu dwie i zastanawia mnie czy w tym momęcie sprzedający wiedząc że idę mu na rękę i nie oddaja całego zestawu nie powinien przynajmniej zrezygnować z kosztów wysyłki ??? pewnie na całym świecie tak ale nie w polsce ... ja nie mam pretensji do sprzedającego a pisza to wszystko by ostrzec kolegów przed tego typu ringami - po prostu coś nie tak jest z ich trwałością co z tego że mają 10 lat żywotności i dwa lata gwarancji jak praktycznie z gwarancji cza zrezygnować no chyba że by się dochodziło zwrotu pałnych kosztów związanych z ich montażem kumplowi poleciłem i zamontowałem a teraz się modla by znowu nie padły no i na koniec kwestia legalności - jak na lampie jest homologacja to kto może ją podważyć i udowadniać ze lampę sam rozebrałem ??? w takim razie nie kupujcie też nowych plastyków do poziomowana reflektorów bo one to już na 100% nie posiadają homologacji a wpływają bezpośrednio na bezpieczeństwo
-
jest możliwe ale wymogiem (chyba) jest posiadanie spryskiwaczy :cry:a po co do ringów spryskiwacze ???
-
dokładnie - ja jak kupiłem e39 to w fotelu pasażera miałem wyłącznik ten od pompowania podparcia kręgosłupa cały zmiażdżony (styki) ale dało się poprostować
-
a co tu pomóc ? jak świszczy to faktycznie łapie fałszywe powietrze więc popraw montaż a zresztą nie napisałeś co wyjołeś ? wkład filtra ? czy całą puche plastykową ?
-
nie chce mi się tego czytać po kolei ale z grubsza to wygląda tak : olej sprawdzaj gdy silnik ciepły ale kilka minut po zgaszeniu po nocy na zimnym silniku możesz mieć bagnet cały mokry bo po pierwsze olej po bagnecie w ciasnej rurce pnie sie sam do góry a po drugie jak silnik stygnie to zmieniają się ciśnienia wewnątrz silnika takie to moje obserwacje po trzech latach eksploatacji
-
grzeją automatycznie a jeśli nie grzeją to wyjmnij szybkę lusterka i sprawdź na konektorkach z tym że prąd dochodzi takimi krótkimi impulsami coś mniej więcej sekunda jest i dwie - trzy przerwa (w zależności od temperatury)
-
Prawdopodobnie masz na myśli czujnik brzydkiego zapachu. Jest zamocowany do obudowy chłodnicy. Taka czarna puszeczka na jedną kostkę. Jak jedziesz np za PKS (autosan), który kopci jak z komina to czujnik wyłapuje smrodek i obieg powietrza w kabinie powinien przejść na recylkulację. Też mam go u siebie ale nie mam pewności do tego czy działa. dokładnie to ujołeś tylko żeby zadziałał musi być obieg zamknięty przełączony na "A" czyli automatycznie będzie się przełanczało w zależności od zadymienia
-
dokładnie tak --> aluminiowe a wyglądają jak stalowe , nawet na czarno malowane z tym że muszą być oryginalne do e39 bo na giełdach przeważnie są stalówki zwykłe z e34 z roztoczonym otworem centralnym na 74 mm
-
szkoda że pytacie a nie piszecie jakie macie lampy czy przynajmniej rok produkcji do tych po lifcie można znaleź na allegro te łączniki aluminiowe co przy problemie z rozklejaniem lamp wydaje mi się bardziej rozsądne
-
do e39 stalówki są przeważnie aluminiowe więc w takim wypadku mogą być te same śruby
-
chwyć za żarówkę (palnik) i ruszaj - jak będzie wielki luz we wszystkie strony to znaczy że pourywały się plastykowe mocowania w reflektorze coś takiego jak w aukcji http://moto.allegro.pl/item437342264_bmw_e39_regulacja_reflektora.html
-
w instrukcji pisze że to akurat jest kluczyk zapasowy przeznaczony jako zabezpieczenie na ewentualność zgubienia kluczy tych z pilotami i powinien być przechowywany w portfelu i można z niego normalnie odpalać ciekawostką jest klucz oznaczony jako nr 3 czyli metalowi z transponderem ale bez pilota - można z niego odpalać i otwierać drzwi ale nim nie da się otworzyć bagażnika ani schowka pasażera ... o tak to wygląda %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images33.fotosik.pl/377/d3af314815872c67.jpg
-
jak stuka to przeważnie albo wahacze albo łożysko amortyzatora z tym że ani jedno ani drugie nie do wykrycia na stacji diagnostycznej cza po prostu do dobrego mechanika który już przy takim czymś robił to szybko się zoriętuje co do wymiany mi też ostatnio stukał górny wahacz
-
czujnik tak jak każda część mógł się zepsuć tylko musisz być pewny że masz układ dobrze odpowietrzony by nie było tak że w czasie jazdy pompa przepompowuje płyn ze zbiorniczka do układu i wtedy pokazuje niski poziom
-
to w końcu chodzi o temperaturę czy poziom ??? temperatura 102 C to na benzynowy silnik raczej normalna w końcu to układ ciśnieniowy a i termostat otwiera się dopiero przy 92 C
-
sedany też tak mają wyłazisz z auta to możesz nacisnąć na guzik przy nodze i nie musisz dotykać tego otwierania w klapie no a z pilota wygodne bo podchodząc z zakupami znowu nie musisz pierw otwierać auta a po tym za klamkę w klapie tylko guzik i bagażnik otwarty w sumie najmniej otwieram z guzika tego w środku auta
-
sprawdź pierw czy masz czujnik powinien być pod tym zbiorniczkiem wyrównawczym - wkręcony od dołu
-
wygląda że do alarmu ja go nie mam - nie mam też fabrycznego alarmu
-
oczywiście że żaden komputer nie zdiagnozuje czy wisko sprawny czy nie a co do łaczenia tego ze wspomaganiem to też mało prawdopodobne bo mi silnik się grzał że plyn wywalało a wspomaganie działało prawidłowo zresztą jak widać na rysunku jest chłodzenie płynu do wspomagania prędzej można pomyśleć czy pasek się nie ślizgał i przy kolejnej naprawie zostało to usunięte przypadkowo lub nie no i kwestia jazdy z niby nie sprawnym wiskiem - półtora roku bez awaryjnie byś nie objeździł
-
zacznij od wymiany filtrów i sprawdzenia czy nie ciągnie gdzieś powietrza z paliwem
-
to jedna z podstawowych bolączek e39 -- w silniczku ukręciła się zębatka
-
dobre warsztaty zaczynają sprawdzanie układu chłodzenia od sprawdzenia zawartości spalin w chłodnicy a co do nie udanej naprawy to przeważnie jest tak że mechanik przy skręcaniu zerwie gwint i nic o tym nie powie u mnie koszt tej naprawy wyniósł z 20 tyś (dwa kupione silniki plus próby ratowania pierwszego silnika)
-
nie ma awaryjnego otwierania jak się nie otwiera z pilota to normalnie otwiera się kluczykiem ale jak nie działa kluczyk to musisz zdjąć tapicerkę i odryglować ręcznie
-
poduchy nie wyjmujesz !!!!!!!!!!!!!!!! wyjmujesz tylko zaślepkę i zaglądając w kierunku zamka bez problemu go będziesz widział (rygielki)