dzidek25

Jak hamujesz silnikiem to lambda strzela w okolice nieskończoności - bo masz 100% powietrza w układzie wydechowym. To jest właśnie przyczyna tego wysokiego napięcia na sondzie. A czy diagnosta czasem nie porównuje napięcia na sondzie lambda z wartością lambda?? :duh: Przecież jak wół na filmie masz idealnie napięcie 1.99V-2.01V i lambda od 0.99 do 1.01 (https://youtu.be/HUGDAXouGHo?t=167) więc wszystko w największym porządku. Aha, i jeszcze jedno. Trzeba uświadomić tego diagnostę, że ten silnik może pracować z lambdą znacznie wyższy od 1 na postoju (w trybie spalania uwarstwowionego). Zależnie od wersji softu, lambda może nawet dochodzić do wartości 3. Dodam że w INPIe możesz wymusić lambdę=1 (F9 -> F1 -> F4), wtedy koleś nie powinien mieć wątpliwości, że sonda pracuje poprawnie (o ile oczywiście swoim sprzętem zmierzy, że jest faktycznie lambda=1).

Jak łańcuch luźny to napinacz już nic nie da. Paradoksalnie - napięty łańcuch pod korkiem wcale nie oznacza, że łańcuch jest jeszcze ok. U mnie łańcuch było baaardzo wyraźnie słychać po zdjęciu górnej osłony silnika, tyle że mam N43 a nie N46, ale metoda może się sprawdzić. Aha, jeśli się nie mylę, to poprawione napinacze mają otwór na olej przy samym łbie, a nie na środku.

To zaworek od odpowietrzenia baku, jest wpięty w kolektor dolotowy. Normalny dźwięk.

Napięty łańcuch pod korkiem wcale nie oznacza, że nie jest rozciągnięty. To mit krążący po tym forum, w który sam uwierzyłem dawno temu, a jest to kompletna bzdura. Jak chcesz wiedzieć czy łańcuch jest rozciągnięty, to musisz zdjąć plastikową osłonę silnika i przejechać się bez niej. Problem z rozrządem jest o tyle nieciekawy, że dopiero przy znacznym rozciągnięciu łańcucha może pojawić się błąd misfire.

Jak to ma nie zasysać? Przecież silnik jest odpowietrzany przez odmę wpiętą do kolektora dolotowego, gdzie jest podciśnienie. Poszukaj w necie to nawet znajdziesz service manual (albo w ISTA jak masz) gdzie będą podane prawidłowe wartości podciśnienia.

Wydaje mi się, że jest lepiej. I kilka osób na forum też tak twierdzi. Ale nie spodziewaj się diametralnej poprawy, zwłaszcza że masz auto z 2009 już masz soft z jakimiś aktualizacjami. No i masz już sterownik MSD81, który jest poprawionym sprzętowo następnikiem MSD80. Tak, chodzi o moderatora tego forum.

Bawaria Motors Janki zawołała ode mnie ponad 500zł za aktualizację samego DME. Za całe auto ~1600. Mi aktualizację ogarniał kolega dziqsek. Znacznie szybciej i taniej niż w serwisie.

Element 12, http://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=PG31-EUR-01-2009-E90N-BMW-320i&diagId=11_3173

Z którego roku auto? Aktualizowałeś softa? Szukaj nowszej inpy, niemieckiej. Ta angielska dobrze działa przy starszym sofcie w aucie. 30C1 zacznij od wymiany zaworu regulacji ciśnienia oleju.

Jeśli uda Ci się kupić samą sondę to nic. Z podkreśleniem na "jeśli" :wink:

Można przypuszczać na logikę, że to sonda pada, bo to ona pracuje w ciężkich warunkach. Gdyby mikroprocesor padał, to oczekiwałbym, że cały moduł przestanie być widoczny na szynie CAN lub będzie błąd komunikacji (moduł jest podłączony bezpośrednio do CANa, a nie do DME).

@p1xel Kolega ma silnik N43, więc to nie to samo co w E46. Nie wiem po co na siłę chcesz grzebać w tych wtryskiwaczach, skoro sonda NOX wali Ci błędami...

Nie pisz bzdur. Filtr paliwa jest zintegrowany z pompką w baku, i chroni on przed zanieczyszczeniami mechanicznymi. Natomiast benzyna po przejściu przez filtr nie będzie czysta chemicznie. Jak preparat czyszczący nie pomoże, to też na pewno nie zaszkodzi. Osobiście polecam używanie takich preparatów.

Ile tego CO powinno być? Wczoraj robiłem analizę spalin w 17letnim Audi 1.4 benzyna. CO było 0.1%, przy dopuszczalnym 0.5%. Auto było dobrze rozgrzane jak robiłeś analizę spalin? Może kat był za zimny albo po prostu jest zasyfiony? Podczas badania lambda wynosiła 0.992 i 0.994, więc mieszanka nie była zbyt uboga. Ciśnienie w dolocie wygląda podejrzanie. Na pewno tam nie powinno być wartości 0 ani 1 kPa. Druga rzecz, to błąd zbyt ubogiej mieszanki masz poniżej 3k obrotów - wtedy gdy silnik powinien pracować w trybie spalania wielowarstwowego. Główny podejrzany to sonda NOX (zwłaszcza że wali błędami) - możesz w INPIe wymusić spalanie homogeniczne, wtedy sonda NOX nie pełni żadnej funkcji (niestety zgaszenie silnika = reset ustawień). Druga opcja - MAP sensor - możesz jeździć z odłączonym, stracisz parę koni i auto będzie minimalnie dłużej odpalać (nie pamiętam tylko czy z odpiętym MAPem auto przełącza się w mieszankę wielowarstwową czy nie ale to możesz łatwo sprawdzić).

Jak wrócę z delegacji to sprawdzę.

Elektrozawór znajduje się wysoko pod rurami od kolektora dolotowego, od strony grodzi. Może być problem z połączeniem tego bez zdejmowania kolektora. Sam elektrozawór trzyma się na zatrzasku, który jest częścią właśnie kolektora. Jak masz zgrabne ręce, to może dało by się go odpiąć (najpierw alternator do zdjęcia). Jak zdejmiesz osłonę pod silnikiem, to powinieneś to widzieć od dołu.

To auto z bezpośrednim wtryskiem, więc ciśnienie na listwie powinno być 100-150 barów. Błędy NOX powodują nieprawidłowy skład mieszanki, a nie odwrotnie. Jak umiesz INPE to wyłącz spalanie wielowarstwowe i pojeździj, będzie wiadomo czy sonda NOX powoduje problemy czy nie.

Czy błąd wypadania zapłonu to jedyny jaki masz? Jeśli tak, to obstawiam wyciągnięty łańcuch rozrządu. Przejedź się autem bez plastikowej osłony silnika.

A, jeszcze jedno. W INPIe w systemdiagnosis pod F1 masz tryby spalania. Możesz bez ingerencji w soft wymusić tryb homo, homo z lambda=1, homo+stratified, stratified. Niestety taka zmiana działa tylko do momentu zgaszenia auta lub anulowania w INPIe.

Czytajka o trybach spalania - viewtopic.php?f=70&t=245047 A czy pali więcej - teoretycznie tak. Parę osób z forum wyłączało sondę, i spalanie nie wzrastało, ale nie brałbym tego jako reguły, bo każdy jeździ inaczej.

Masz listę błędów?

Przy takich krótkich dystansach owszem powinieneś przybucić na autostradzie (chociaż można inaczej). Osobiście na Twoim miejscu jeździłbym z odpiętą sondą NOX (miałem chwilę u siebie sondę odpiętą i chyba checka nie było). Albo z wyłączoną programowo, tak żeby auto nie jeździło na mieszance ubogiej. Co w sofcie poprawiali - tutaj precyzyjnej odpowiedzi nie ma. Kilka osób z forum (w tym ja) uważa, że poprawia się kultura pracy silnika. Tutaj jest garść informacji o wersjach - https://bimmerprofs.com/msd80-software-releases/

Niestety jeśli zawór wymienili i nic się nie poprawiło, to masz duże szanse na rozciągnięty łańcuch rozrządu albo przestawiony rozrząd. Może to też być problem z czujnikami położenia wałków - jak ziomki z warsztatu ogarniają oscyloskop to powinni to sprawdzić.

@Pysiek88 Bez oglądania live data nikt Ci nic nie wywróży. Pisałem Ci wcześniej, że sondę NOX masz do wymiany, i masz ogromną szansę, że źle dobiera Ci mieszankę ubogą, i masz kat zawalony cząstkami stałymi. Błędy kata masz tylko poniżej 3000 obrotów, więc gdy silnik właśnie pracuje na mieszance ubogiej. Aha, nikt Ci nie da gwarancji, że błąd nie powróci, bo kat może być trwale uszkodzony.

W N43 w ogóle nie trzeba węży od chłodniczki odpinać, tylko trzeba mieć zgrabne ręce i krótkie torxy.