chopok

Twój błąd jest wynikiem swobodnego przepływu spalin przez DPF. Obrazuje to właśnie ta wartość 0 mg, która oznacza brak różnicy ciśnień przed i za filtrem - przyczyną może być brak filtra lub uwalony czujnik (ale raczej stawiałbym na filtr).

Musisz zrobić adaptację - instrukcje do iDrive i zwykła były na forum

możesz wykonać adaptację przepływomierza - zobaczysz czy będzie różnica przed/po

spotkałem się z czymś takim po wgraniu polskiego menu do navi

Pierwsze i najważniejsze pytanie, czy po wymianie wtryskiwacza został on poprawnie zakodowany - przed wymianą sprawdzałeś nr wtryskiwaczy?

No niestety w tym rozmiarze wyboru dużego nie będzie, ponieważ jest to bardzo szeroka opona jak na zimowe warunki (trakcja na śniegu będzie słaba). Ja bym pomyślał o innych felgach na zimę, bo w sumie kupując węższe felgi + opony, to tylko trochę drożej wyjdzie niż same opony 255

U mnie przepływka wygląda tak: http://images67.fotosik.pl/482/8134fc473c5defe4m.jpg

Z tego co mi wiadomo to na pierwszy montaż szły przepływomierze BOSCHa i ten numer, który podałeś to nr BOSCHA, więc nie wiem skąd mechanik wziął informację o jakiś zamiennikach, a tym bardziej o innym numerze - szukaj takich samych numerów. Co do softu to jeżeli był robiony na sprawnym przepływomierzu, to po wymianie na nowy powinno być ok - inaczej sprawa będzie wyglądała jeżeli zrobili soft na uwalonej/niedomagającej przepływce

A robiłeś jakąś diagnostykę komputerową - to powinno wskazać miejsce problemu, ewentualnie sprawdź rezystancje na wtyczce przy drugiej kurtynie to będziesz mógł wykluczyć samą kurtynę

no niestety turbina nie pracuje poprawnie. Rozumiem, że tym razem błędy w pamięci ECU były "świeże" (błędy skasowane przy poprzedniej diagnostyce) - jeżeli tak, to turbina do roboty. Jeżeli to stare błędy to możesz zrobić dynamiczny log: ciśnienie doładowania + obroty + masa powietrza zasysanego - na jednym ekranie.

Masz tam 3 elementy: poduszka, sensor, napinacz pasa. Co pokazuje komputer po podłączeniu ? A jaką rezystancję pokazuje poduszka po przeciwnej stronie ?

Ta informacja pojawiła się w miejscu, gdzie operator najechał kursorem myszki, a że najechał w momencie odpuszczenia pedału gazu to pokazało: ciśnienie zadane na poziomie atmosferycznego (980) oraz ciśnienie w dolocie, które jeszcze nie zdążyło "opaść" (1480).

Ciśnienie doładowania przedstawione na osi czasu za wiele nie mówi, powinno być na osi RPM. Korekty wyglądają ok, dwie świece uwalone lub sterownik, nastawnik to element odpowiadający za wysterowanie turbiny... a czy po całym serwisie, wymianie turbiny, kasowałeś błędy w ECU ?

W twojej E91 wchodzisz do bagażnika od strony kabiny, ściągasz zaślepkę tylnej klapy i tam (patrząc od wewnątrz auta) po prawej stronie pod wygłuszeniem jest mechanizm awaryjnego otwierania klapy. Jest gdzieś instrukcja na forum ze zdjęciami to możesz poszukać

Ogólnie to w w E90 pre LCI xenony świecą przeciętnie, a jeżeli ich nigdy nie regulowałeś to zrób to koniecznie.

Pochwal się, jakie opony założyłeś ?

Tylko, że takie przypadki to jakieś 1% wszystkich cofniętych liczników, zazwyczaj odbywa się to przez złącze OBD i cofany jest tylko licznik - ponieważ prawie wszystkie przypadki są robione u "właściciela" samochodu, a nie u "specjalisty" od cofania liczników i to jest raczej zabieg "grupowy" - szybko i sprawnie :mad2: Powinni za to .aja urywać :evil:

A czy czasem, przy diagnozie komputerowej niektóre ze sterowników nie pokazują obok błędu, przebiegu i warunków przy których ten błąd wystąpił? Widziałem jak znajomy mechanik podłączył się KTSem BOSCH do e90, na liczniku było 210kkm, a przy szczegółach błędu na module silnika było, że błąd wystąpił przy 290kkm. Może się tak dziać, kiedy przebieg został zmieniony tylko w liczniku.

Traktowanie + przeglądy long life i tyle... :?

no niestety dobrze to nie wygląda - turbina na stół I tak jest dużo szczęścia, że prawdopodobnie druga strona nie "puściła" Jeżeli obudowa mocno nie dostała to ją poskładają.

dolot do turbiny nie jest pod ciśnieniem, więc dodatkowe opaski nie są konieczne

Właśnie dlatego, że wysokość dźwięku nie jest proporcjonalna do obrotów, śmiem twierdzić że to turbina - właśnie kiedy już wstanie około 1700RPM to trzyma stałe ciśnienie i słychać ten sam dźwięk - po prostu od 1700RPM kręci się z tą samą prędkością. Ale, czy ten dźwięk jest aż tak uciążliwy/odczuwalny ? Ja np. mam tak, że tylko przy otwartych szybach słyszę "gwizd" turbiny - ale to jej normalna praca.

Jak samochód jest ze stanów to są 4 opcje: - powypadkowy 87% - popowodziowy 10% - sprowadzony na "mienie" 2% - sprowadzony jako "zachcianka" 1% ;)

S522A - Xenon Licht - dla mnie jest to zwykły xenon, a nie bi

Panowie, zupełnie nie rozumiem Waszej krytyki w stosunku do kolegi wyspiarz, przecież w żadnej z wypowiedzi nie napisał głupoty - mimo to został ukamienowany. Mieszkam w górach i wiem co to znaczy świeży śnieg. Wasze przykre doświadczenia ze śniegiem wydarzyły się najczęściej w górach lub na świeżym mokrym śniegu - wydaje mi się, że nie było to spowodowane tym, że opona miała 2-3 lata (oczywiście z odpowiednią ilością bieżnika) ale tym że przyjeżdżacie na swoich miejskich/autostradowych oponach klasy premium w góry i zaczynają się problemy - to są opony stworzone na trasy przelotowe a nie na kopny śnieg. (Nie wspominam o umiejętnościach- nikogo nie obrażając). Test o którym pisaliście kilka postów wyżej - mogę się założyć, że każda opona klasy premium przegra z budżetową Dębicą na podjeździe z kopnym/świeżym śniegiem (mowa o obu nowych/nie jeżdżonych oponach). Sam to testowałem w poprzednim samochodzie kiedy zakupiłem opony sugerując się testami (opony 3 miesięczne), kolega w tym samym modelu samochodu kupił właśnie Dębicę (opony 1,5 roczne) i [BAD] - mój samochód nie podjechał nawet do połowy podjazdu na który ten drugi wyjechał, po zamianie kierowców efekt jak poprzednio. Wniosek taki, miałem super opony klasy premium, które były stabilne na autostradach, świetne na deszczu i bardzo dobre na zmarzniętym śniegu, jednak wypadały przeciętnie/słabo na świeżym/mokrym/kopnym śniegu. Niestety nie można mieć wszystkiego i podczas zakupu opon przede wszystkim należy odpowiedzieć sobie na pytanie w jakich warunkach najczęściej będziemy jeździć, a w razie czego podczas wyjazdów zimowych wozić se sobą łańcuchy. Mimo wszystko należy być świadomym kierowcą i pamiętać, że wraz z zużywaniem się/starzeniem opony jej skuteczność spada i na to trzeba brać poprawkę. Sorry za OT