Banol

Szukasz kwadratowych jaj, zasady są podobne na wszystkich forach na świecie, i chyba nie ma powodu, żeby tutaj było inaczej. Dział serii 7 ma sześćdziesiąt kilka stron, nawet przy założeniu, że szukajki nie ma, to pobieżny przelot po nagłówkach zajmuje około godziny. Czy to dużo, w zamian za rozwiązanie problemu? Da się?

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=92308 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=92294 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=92293 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=92291 Nie mam pytań. Temat 'storzek' bądź 'stozek' po raz piąty... I to w dość ciekawy rozstrzale czasowym. Pierwsze dwa rozumiem, bo forum coś ostatnio kulało, ale potem są jeszcze trzy :mad2: Matkobosko, przecież można zwariować w tym przedszkolu...

Milion razy było. We wszystkich możliwych wariantach. Akumulator rozładowany, wyjęty, drzwi z tej się nie chcą otworzyć, albo z tamtej, bagażnik się nie chce otworzyć. Wystarczy się zmusić do przejżenia kilku stron forum. Ale prościej jest chlapnąć nowy temat, nie? Acha, zapomniałem, przecież kolega jest nowy, to nie musi szukać... Ostatnio przeglądałem nasze forum... Gdyby tak zrobić segregację i połączyć powtarzające się tematy z sześćdziesięciu kilku stron zostałaby połowa. Bezmyślność sporej części społeczeństwa nie zna granic. Bez kitu, coraz bardziej mnie to drażni.

Wszystko idzie przerobić. Tylko kto Ci to zrobi? Trzeba zmienić komp silnika, podłączyć TPS, pociągnąć wiązki, podpiąć... Nie jest to jakaś mega robota (tak się przynajmniej wydaje) ale jak byłbym mechanikiem, to powiedziałbym za taką usługę jakąś mega kwotę... Przede wszystkim, trzeba mieć dawcę, z którego się to wszystko wyjmie. Twoje opcje są średnio ciekawe. Albo szukać odpowiedniej skrzyni, albo manual... albo, znaleźć zajawieńca, który polepi ci tą elektrykę...

Blaster, rezystor jest elementem pływaka, jest na końcu jego ramienia. Wraz ze zmienającą się opornością zmienia się wskaz na zegarach. Dominiko, nie lej już więcej paliwa, to nic nie zmieni... Sprawdź, czy zegary zareagują po odpięciu wtyczki przy deklu od zbiornika. Wskaźnik paliwa powinien paść na dół i powinna zapalić się rezerwa, zobaczymy, czy wogóle żyją...

Jeśli Twoja stara skrzynia była na linkę i miała złącze z dwoma pinami, a ta którą kupiłeś ma złącze na 7 lub 8 pinów, to ta nowa nie będzie działać w Twoim samochodzie. Sterownik, o którym piszesz nie jest od kickdownu, tylko odpowiada za włączanie poszczególnych biegów do przodu. Czerpie on informacje z urządzeń, w które samochód ze skrzynią sterowaną mechanicznie nie jest wyposażony.

Twój problem to zapewne kwestia uszkodzonego pływaka, względnie samego rezystora w baku.

:jawdrop: Matkobosko, Dominiko, przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Wymiana zegarów nic nie da, bo są dobre. To był taki sarkazm, że się tak wyrażę... Problem zniknie, jeżeli będziesz miał w baku więcej paliwa niż 20 litrów. Np 50 litrów, 60 litrów... No, może nawet 40.

Uważaj żebyś czasem nie utopił samochodu w tej benzynie :D To, o czym piszecie, nie jest spowodowane żadnym uszkodzeniem. Pływak w e32 jest tak skonstruowany, że oprócz rezystora, za pomocą którego pokazuje stan paliwa w zbiorniku, ma jeszcze wyłącznik, który odłącza układ wskazu jeśli poziom paliwa spadnie poniżej określonego minimum. Zbiornik w e32 ma pojemność koło 100 litrów, zatem jest dość duży. Jeśli wlewasz do niego 20 litrów, to paliwo ma sporo miejsca, żeby się przelewać i ów wyłącznik włączać lub wyłączać. Zmiany stanu paliwa na wskaźniku są spowodowane przelewaniem, natomiast jeśli w baku jest paliwo, a nagle wskazówka spada i zapala się rezerwa, to układ został odłączony wspomnianym wyłącznikiem. Recepta jest prosta: 50 litrów paliwa i nie trzeba wymieniać zegarów.

Było, było i jeszcze raz było. Zanim zapytasz, poszukaj!

Próbuj zatem moduł kontroli przepustnicy/motor, lub schemat w rękę i przestukaj połączenia. To zapewne jakiś drobiazg, skoro ABS jest ok.

I słusznie, że 'bez komentarza' Bezczelnością byłyby Twoje dalsze pyskówki. Każdy tłumaczy się, że jest nowy. Etap szkoły podstawowej jednak większość nowych ma już za sobą, zatem jakie takie pojęcie o czytaniu mieć powinni, a napis 'zanim zapytasz, poszukaj' jest dość duży. Poza tym, dziwnym trafem, większość nowych, znika szybko po pojawieniu się, zostawiając po sobie bardachę, w której muszą poruszać się Ci, którzy na forum chcą posiedzieć dłużej.

Jak to czym ?!? e32 rzecz jasna. To jeden z najwspanialszych wozów na świecie, więc na pytanie czy warto inwestować, mogłem odpowiedzieć tylko w tak durny sposób... Jakie pytanie, taka... Wracając natomiast do tematu, rozumiem, że oprócz ASC w Twoim samochodzie nie działa również ABS? Najczęstszą przyczyną wadliwej pracy tych systemów, są uszkodzone czujniki w kołach. Możesz spróbować podmienić również wspomniany wcześniej moduł, chociaż rzadko zdaża się, żeby się zepsuł, oraz moduł kontroli przepustnicy wraz z motorem kontroli przepustnicy. Jeśli wykluczysz te opcje, pozostaje Ci cała kupa połączeń elekrycznych do sprawdzenia. ASC łączy się między innymi z komputerem silnika, skrzyni, i pompą ABS. Nie jestem niestety w stanie powiedzieć, jak sprawdzić prawidłowość działania w/w podzespołów. Co do kosztów, myślę, że od 50 do 500 zł. Zależy, co potrafisz zrobić sam i jak dobrze umiesz wynajdować tanie używki.

Nie warto. E32 to stare trupy i szkoda na nie każdej złotówki. Bez sęsu :twisted:

Niestety, na odległość nikt nie odpowie co dolega silnikowi w Twoim samochodzie. Powszechnie panuje opinia aby wystrzegać się przechodzonych TDSów. Lepszym sposobem rozwiania Twoich wątpliwości będzie najpierw szukajka, a potem forum serii 5.Tam TDSów z problemami jest znacznie więcej.

Nie mam nic do tego samochodu, ale: Syr pod korkiem i nowa chłodnia, to sytuacja dokładnie taka jak u mnie. Przyczyna, to niegdysiejszy przeciek oleju ze skrzyni do chłodnicy cieczy. Chłodnia wymieniona, układ wypłukany, ale trochę oleju zostało i uparcie wraca. Co do sygnału prędkości ze skrzyni - czujnik nie dający sygnału położyłby pracę skrzyni. Jeśli ta działa prawidłowo, to przyczyna nie działania kompa i cruise'a jest inna. To zresztą jest mało ważne, jeśli buda jest dobra... Duży, napierasz? BTW: Masło, wypas, że chciało Ci się podjechać :cool2:

Zgadzam się poza jednym: Każde shadowline ma srebrne nerki. :roll: Reszta rulez :D

Nawet jakby było nowe, to i tak nie ma różnicy. W skrzyni najprawdopodobniej padła hydraulika (stare uszczelki, brak ciśnienia na sprzęgłach) zatem wymiana konwertera nic nie da, potrzebny jest remont skrzyni. Awarie konwerterów w starych ZF są raczej rzadkie, natomiast awarie układu hydraulicznego częste. Przy okazji, mam nadzieję, że wymieniając konwerter, faktycznie nie połamałeś jego łopatek... Ty zaś kolego, masz uszkodzony Forward (zawsze obiecuję sobie, że jak ktoś napisze, że 4hp22 nie jedzie do przodu, a do tyłu jest wszystko normalnie, już nie będę odpisywał :mad2: :search: ) i również czeka Cię remont, albo zakup innej skrzyni na jakimś śmietniku.

W skrzyniach od 89 do końca linka jest tylo do włączania przód, tył lub parking. Za całą resztę odpowiada elektroniczny pozycjoner przy lewarku. Jak go odepniesz to nie będzie zmieniać biegów i będzie szła w awarii, zatem i to, i to. Skrzyni będzie pasować, pod warunkim, że założysz z taką ilością pinów, do jakiej masz komputer. Ilość pinów sprawdzaj na gnieżdzie w skrzyni, nie na wtyczce. Na wtyczce zawsze jest 8, pod warunkiem, że jest to skrzynia z elektronicznym sterowaniem. Stare 4hp22 były sterowane mechanicznie(wtyczka na dwa piny) i w nich za całość odpowiadała linka

M70 nie jest tak przyjemne w obsłudze jak m60. Biorąc pod uwagę, że nie bardzo macie warunki serwisować samochód we własnym zakresie,może być problematycznie. Przeciętny mechanik raczej rozłoży ręce, a ten który nie rozłoży, może żądać bajonskich sum za naprawy. Fajnie jest mieć Highlinera, ale moim zdaniem ochłońcie.

Parownik, to ten zardzewiały badziew na zdjęciach. To z trzema rurkami to nagrzewnica. Klimę masz Diavia, nie Behr. Behr to tylko ogrzewanie. Jutro może coś się wymyśli. Gdzie w obudowie siedział ten zardzewiały badziew?

Większość ma taki. Tylko niektórzy wierzą panu, który skopał licznik.

Chłopaki niezmieniający oleju w skrzyni, proponuję, żebyście przestali zmieniać również w silniku. Co do przewidywania usterek, niestety nie ma reguły. Jeśli chodzi o forward, to usterka powodowana przez wadliwe pierścienie na wałku nie jest sygnalizowana żadnymi objawami. Pękające kosze w wstecznego w 5hp30 też nie. Zużycie tarcz sprzęgła, czy słaba hydraulika jest wyczuwalne i zauważalne raczej dla każdego. Opóźnienia w załączaniu biegów, przeciąganie na obrotach itp. Co do napraw i reklamacji, to powiem tak: Żyję w dobrej komitywie z warsztatem naprawiającym automaty. Nie zauważyłem mówiąc szczerze, żeby klienci wracali tam notorycznie z reklamacjami. Chłopaki robią tam transmisje dużo bardziej zaawansowane, niż stare, poczciwe ZF-y i jakoś nic się nie dzieje. (no , może poza Taksówkarzami, którzy lubią nieco podrutować i 'podrobić', żeby było taniej :norty: ) Ci, którzy mieli problem po naprawie, chyba źle trafili poprostu... %5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.bimmer.info/~rickm/TrannyRepairs/seals.jpg Te pierścienie się wycierają i przepuszczają olej pod wysokim ciśnieniem do kosza sprzęgła, który pod jego wpływem ulega rozerwaniu. Nie masz możliwości odczuwania jakichkolwiek niedomagań, bo dopóki pierścień nie puści ciśnienia, wszystko jest ok. A jak już puści, to nie ma czasu na inne objawy. Olej się nie rozbryzguje, zostaje w skrzyni, tylko nie tam gdzie trzeba. Czasem może trochę rzygnąć bagnetem. Ciśnienie liniowe z konwertera to 13 bar. W międzyczasie palą się tarcze. BTW. Fajny musi być olej pracujący pod takim ciśnieniem po 600 tysiącach. Do tego jeszcze temperatura no i musi to wszystko przesmarować :cool2: Nie ma po co zmieniać :naughty:

Już nie musisz nic sprawdzać. Masz dokładaną klimę marki Diavia. Podobnie będzie w drugim aucie. Lepiej będzie przełożyć z niego, bo w Twoim są modyfikacje elektryczne na panel bez klimy. Oryginalnie powinien być taki sam jak w dawcy, tylko Behra. Czy panel z dawcy pasuje do biorcy? Tzn wtyczka główna? Moim zdaniem nie....

Uprzedzę następne pytanie. Mowa tu o modułach, znajdujących się pod tylną kanapą (dwie podłużne skrzynki) Ten bliżej przodu to moduł główny, a drugi to zespół przekaźników. Oba odpowiadają za wszystko to, o czym piszesz. Problem często leży w złączach. Moduł komfortu, jest tylko częścią modułu głównego. Abstrahuję od faktu, że na podobne pytanie odpowiadałem już dwukrotnie :search: