marek77o

Randall...No nie mogę. Kalkulatora użyć nie chcesz i piszesz co Ci ślina na język przyniesie...teraz z kolei okazuje się ze nie tylko odpowiedzi ale i własnych postów nie kojarzysz ...o co chodzi ? Piszesz o obwodzie, mowa jest nadal o obwodzie - to Ci odpisuje..a w odpowiedzi wklejasz link dotyczący...średnicy :)

No no, wg kalkulatora kół jest to 1% różnicy czyli margines błędu, według Was to zrówna osiągi ? :lol: :lol: Ja rozumiem że każdy uzasadnia swój wybór ale nie warto pisząc wbrew faktom. Osiągi + emocje = benzyna. Spokój, ekonomia, zasięg = diesel. Nie...to będzie Ok 3%...weź proszę choć raz coś sprawdź, policz zanim wrzucisz posta..poza tym przykład dotyczył skoku tylko o jeden rozmiar aby Ci pokazać ze nie wstawiasz faktów. Kilka rozmiarów np 19 vs 22 i różnica robi się całkiem pokaźna. Oczywiście odczucia zapewne będą zbliżone ale wynik po teście wykaże różnice. Są i minusy takiego porównania, auto z mniejszymi kołami pojedzie wolniej(V Max).

Tak ludzie piszą co nie znaczy ,że tak jest. Ludzie z pewnych względów wybierają 30d a potem przekonują siebie (to łatwiejsze) i całe otoczenie (trudniejsze :wink: ) jaki to zaje**** wybór pod każdym względem. Myślenie magiczne. To nie kompakt, tylko konstrukcja Q5. Ma dokładnie rozmiary X3 i jest cięższy o 55 kg. Ale zgadzam się ze sporą ilością przedmówców - dyskusja nie ma sensu. Tylko ustawka może rozstrzygnąć który silnik jest lepszy :lol: :norty: Miki...jedyna osoba która wspomina o późniejszym utwierdzaniu się w wyborze jak na razie jesteś Ty... Słonik dopiero wybiera się na zakupy , ja już zamówiłem. Co prawda produkcja styczniowa i mogę jeszcze dokonać szeregu zmian ale zostanę przy 30d. Świadomie, przed zakupem, jeżdżąc do tej pory benzynami. Po co wiec wrzucasz takie teksty ? Nie wiem...

Ogólnie Panowie mamy tu dość nietypową sytuacje. Tzn gdyby spierały się 2 grupy, zagorzałych „dieslowcow” oraz fanów benzyny, syt byłaby zupełnie inna. Tu mamy jednak przypadek w którym KAŻDY z piszących jest jednocześnie użytkownikiem benzyny ! Posiada i często posiadał już niejedną. Warto to wziąć pod uwagę - jeśli zwolennik benzyny tak pisze to należy przynajmniej się zastanowić. Nie trzeba od razu krytykować stanowiska z odmiennym zdaniem.

Nie da się z tym zgodzić. Każdy kto tu pisze o przewadze 30d wspomina właśnie o przyjemności z jazdy. Nie o rozsądku vide spalanie... Poza tym Macan...to inny pojazd jak zostało napisane. Gdybyśmy porównywali kompaktowe suvy to tez byłaby inna rozmowa. I jeszcze Macan - to typowo sportowy suvik, nawet z X3 bym go nie zestawił

Dam przykład żeby nie powtarzać ... 19 (265/50/19) to wysokosc koła 74.76 cm - obwód z wzoru 20 (275/45/20) to wysokosc koła 75.55 cm - obwód z wzoru Piszemy o X5 i tu wraz ze wzrostem rozmiaru felgi , wzrasta szerokość i spada profil. Wynik dla każdego kolka łatwo policzyć .

Dokładnie , to tez i napisałem . Dlatego zastanawiam się czy wiesz o czym piszesz ? Na pewno nie poświęciłeś kilkunastu sekund na kalkulator aby to sprawdzić także nie wprowadzaj ludzi w błąd pisząc o tym ze obwód całego koła się nie zmienia

Dyskusja zaczyna przypominać polityczną albo religijną..tak można bez końca. A wnioski z niej płyną tez takie: zwolennicy 30d przy okazji z reguły chwalą 40i a jako argumentu „za” 30d używają głównie tego iż w tym konkretnym modelu 30d bardziej do niego pasuje. Zwolennicy 40i piszą ze jest on lepszy a 30d jest „be” :) Czuje ze z uwagi na to iż dyskusja nie ma zadnych szans na zakończenie, może warto by ją przerwać i zmienić tor na szereg innych z forum, z których wynika coś więcej i coś nowego dla obecnych i przyszłych użytkowników.

Na oko w X5 obwód rośnie o Ok. 3% co rozmiar felgi (ca 5cm)

:lol: podpowiem Ci tylko że obwód kół jest taki sam, obojętnie od rozmiaru felgi mi się chciało i nic takiego tam nie napisali Randall, nie jest ten sam. Strzelasz zamiast policzyć na kalkulatorze..profil gumy spada procentowo do szerokości ale ona z kolei rośnie. Tak jak piszesz może i byłoby gdyby pozostawała niezmieniona.

W dziedzinie motoryzacji chyba jednak są ...kto ma w niej być ? Typ Sklodowskiej Curie ? Warto czytać i słuchać ludzi którzy zawodowo zajmują się testami oraz użytkowników plus własne doświadczenie i samemu wyciągać wnioski. Im więcej mamy danych tym bardziej optymalnego wyboru możemy dokonać.

Taaaak :) jakoś kiedyś żyło się inaczej, szybciej ;) niekoniecznie mądrzej heh ..echh Fino jako wspólny rocznik i pare podobnych doświadczen rozumiem te tęsknotę. Ale- wszystko jeszcze przed nami !

Czytałem ich wiele, przypominam ze byłem mocno nastawiony na 40i, zresztą sporo pozytywów uzyskałem w odp m.in. od Ciebie. Tam są zreszta wyłącznie testy benzyny co jest naturalne. Ta „zludnosć” wcale nie jest do końca tym co ma określać dane słowo. Ja cały czas przypominam o tym w jakim aucie te silniki są montowane i jak się tymi autami jeździ. Oczywiste jest ze inaczej niż np. sportowymi coupé.. Zresztą, większe wrażenia z jazdy będziesz miał jakąś benzynową „sportową” toyotą czy nawet 3-ką od Bmw z przyspieszeniami w granicach 7.5-8 do setki czy w 7-ce z np 5,8 ? Będą w tym mniejszym, sportowym a nie w limuzynie...i raczej nikt temu nie zaprzeczy. Nie można wiec porównywać liczb tylko na papierze. Liczą się prawdziwe wrażenia z jazdy a właściwy dobór jednostki silnikowej tez może wiele zmieniać w zależności od typu auta, jego przeznaczenia i charakteru jaki posiada. Wg mnie do X5 bardziej pasuje diesel ale może tak być w moim wypadku, niekoniecznie kogoś innego. Kwestia oczekiwań. Sporemu gronu bardziej przypasuje benzyna, gdyby tak nie było to by jej nie wypuszczali. U mnie to i tak nietypowa kwestia bo raz ze nie lubię diesli a dwa ze nie lubię suvow :) Wybór jest niejako kompromisem wynikającym z potrzeb a nie chęci posiadania tego typu pojazdu.

Co do 7 to się zgadzam. Tam benzynka 40i 320 KM (taka wtedy była dostępna) dała by mi o niebo więcej frajdy z jazdy, 40d nie było jeszcze dostępne. Kupiłem jednak diesla bo jeździłem często w trasy i używając auto tylko do pracy robiłem 25 kkm/rok. Równo z chwilą zakupu 730d przestałem w ogóle podróżować służbowo. Co za niefart :( Co do X7, kupiłem celowo i świadomie 40i - jest takie jakie miało być. Amen. Miki, gdybym brał X7 z tego co jest dostępne(silniki) to tez wybrałbym 40i. Zresztą taki nawet konfigurowalem i miałem wyliczony, jeździłem nim. Odpadł jedynie z powodu który kiedyś już tu opisywałem tzn po pomiarach do 3 fotelików w 2 rzędzie siedzeń dla moich maluchów. Czego żałuje ale muszę z takim zakupem poczekać aż trochę podrosną :)

Dane testowe temu przeczą. Z początku 30d będzie szybsze, przy Ok 40km/h się zrówna. Potem robi się delikatna różnica na korzyść 40i która rośnie wraz z prędkością, najbardziej powyżej 100 a przy 140-180 dojdzie do ładnych paru sekund. Co nie zmienia faktu iż odczucia i „ciśniecie w fotel” będą zupełnie inne. I nikt tu nie mówi o modzie tylko o faktach a dyskusja dotyczy tez tego który motor bardziej pasuje do suva a nie który jest lepszy jako silnik wogole.. Czytając dowolne testy/sprawozdania/porównania z jazd X5 z całego świata za każdym razem natkniesz się na bardzo dobre opinie o tym jak dynamiczny jest 30d przy czym w artykułach o 40i będzie to tez pozytywna opinia ale bez tekstów o tym jaki to rewelacyjny motor. Wspomną o nim ale skupia się na innych aspektach X5. Jeśli pojawiały się próby porównań to zawsze, za każdym razem dziennikarz/opisujący wyrażał opinie iż 30d będzie lepszym wyborem do suva . Znalazłem jeden, dosłownie jeden artykuł „produkcji” Słowackiego portalu w którym testujący zachwycał się 40i przy jednoczesnym stwierdzeniu ze sam nie wie dlaczego 30d byłby lepszy. No ale jemu w teście ten 40i spalił 9l/100 :) Przejrzałem opinie i artykuły z całego świata łącznie z tekstami z RPA czy Indii. Chciałem mieć jak najlepszy obraz. Popytalem kogo mogłem z użytkowników. I trudno nie zgodzić się z wnioskami jakie słyszałem. Stad wybór padł na 30d. Jasne, 40i to wciąż świetny silnik. Nikt z właścicieli na niego nie narzekał. Tak samo jednak jest z użytkownikami 30d.. Dla mnie jako wieloletniego użytkownika benzyn oraz fana wysokich obrotów , wybór był bardzo trudny. Dlatego tez nie powiem iż diesel jest lepszy. Po prostu bardziej pasuje do natury X5. To nie jest jakaś ogromna różnica, raczej są to niewielkie korzyści wynikające dla mnie tez z samego sposobu użytkowania auta. Powtórzę jednak, gdyby to nie był Suv nawet bym się nie zastanawiał i wziął benzynę. Tym bardziej ze pierwotnie do salonu szedłem z zamiarem zamówienia g30 540i lub mocniejszego ;)

Miki, problem polega na tym ze Ty masz auta „odwrotnie” skonfigurowane :) Myśle ze gdybys miał 40i w 7-ce i np. cos pokroju 40d w X7 uzyskałbys układ idealny.

A teraz wbije kij w mrowisko i rzucę nietypowy wątek ;) Co będzie szybsze do 100? 30d na 19-tkach czy 40i na 22-kach?.. Zanim ktos udzieli szybkiej odpowiedzi sugeruje trochę poszperać w necie i przypomnieć sobie zajecia z fizyki :)

Z tym czekaniem to tez trochę przesada ;) bardziej chodzi o liniowość przyspieszenia, jest ono bardziej „eleganckie” i mniej odczuwalne niż „kop” diesla z jego momentem. Pamietam jak dawno temu w 4 osoby, zawaleni bagażem, na trasie nad morze czekaliśmy na przekroczenie bariery 140 w maluchu :) to były emocje !

40i i 30d to świetne silniki. Mnie do 30d przekonał bardzo fajny dźwięk 30d oraz moment obrotowy w ciężkim suvie- właśnie do tych „pierwszych” prędkości. Różnica w spalaniu u mnie myśle ze wyniosłaby Ok 3l także to nie było problemem. Długo się zastanawiałem, pytałem forumowych kolegów(którym b. dziękuje za wszelkie infa w tym temacie). Z początku nastawiłem się na benzynę bo raz ze tylko benz biorę od kilku aut wstecz a dwa ze benz lepiej przyspiesza na trasie. Jednak w większości jeżdżę po mieście a poprzednie auta były znacznie lżejszymi sedanami/coupé które zachęcały do kręcenia swoim charakterem. Suv ma z natury inny charakter i inaczej takimi autami jeżdżę. Wciąż w dieslu dobrze przyspiesza na trasie a w moich warunkach użytkowania tzn miasto-da mi więcej. Dylemat miałem ogromny, to prawda :) Zwłaszcza ze dawno diesla nie posiadałem. Przekonały mnie jazdy próbne . Chociaż, przyznam się ze mój wybór popieram w 80%, nie w 100. Zobaczymy z czasem jak będzie. Dodatkowo za tym rozwiązaniem przemówiło do mnie to iż X5 przekaże potem do jazd na codzień żonie a sam sobie zamienię jej G31 na mocna benzynę, coś wyjątkowego ;) Myśle ze, jak to już było na forum kilkukrotnie zaznaczane, obydwa silniki R6 są super i z każdego z nich użytkownik będzie zadowolony.

Dokładnie...w audi to najlepiej widać . Wszystkie „super” oferty nie wiążą się z dobrym finansowaniem. Mając rabat flotowy do 25% gorzej się na nim wychodzi ze zwykłym finansowaniem niż promo bez rabatu. Aż tak duże są różnice. Trzeba to sobie zawsze przeliczyć indywidualnie aby jak najkorzystniejszy dla siebie kompromis uzyskać.

W suvie diesel ma więcej sensu po prostu.. Benzyna jest fajniejsza w niskich autach.

Konstrukcji auta nie zmienią dla jednej wersji. A można by pewnie równomiernie tyle ze byłoby ich mniej a wiec zasięg by spadł za bardzo. Zapewne w przyszłych wersjach i większej popularności będą to bardziej brali pod uwagę. Ew zmniejszy się wielkość samej baterii. Czytałem ostatnio iż bodajże Toyota przejęła jakaś spółkę z tej branży, podobno przy stałym elektrolicie pojemność baterii a wiec i zasięg zwiększa się 2-3 krotnie. Moznabędzie wiec z czasem bardziej z nimi kombinować oraz ich rozkładem w pojeździe. Na razie jednak mamy to co mamy

Masz z 650l zrobione 500l. Ok 50 spod podłogi a reszta straty wynika z samej podniesionej podłogi. 500l to nic w suvie rodzinnym tej wielkości . Kwestie chipowania pomijam bo każdy z tych silników można podkręcić jeśli ktos chce.

Lamer - Ty to mi odpisz proszę na priva :) pare dni temu puszczałem. Pozdr

45e nie weźmiesz . Z tego samego powodu co i ja tzn przestrzeni bagażowej :) komfort z dziećmi niestety jej wymaga. Sam o tym myślałem ale w X5 to lipa niestety :( oczywiście wtedy gdy potrzebujemy bagażnika. G30 bym już np wziął bo tam by mi to nie przeszkadzało, i tak na wyjazdy rodzinne bym go nie brał .