
marek77o
Zarejestrowani-
Postów
352 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez marek77o
-
BMW G30 Jakość wykonania - prośba o opinie
marek77o odpowiedział(a) na krasnalak temat w G30, G31, F90
Może tez kwestia użytkowania być istotna. Jeżdżąc w garniturze, w miękkich spodniach, głównie samemu, skórze nappa szkody się nie wyrządzi. Za to w jeansach ze sztywnymi elementami, z dziećmi które katują tapicerkę ...to już inna rozmowa ;) Obecnie jest dakota , vernasca oraz nappa. Vernasca wydaje się być złotym środkiem w tym temacie . Ale jak to często w życiu bywa, rzeczy ładniejsze i przyjemniejsze w styczności z nimi wymagają więcej dbałości i są delikatniejsze. Tak jak nappa. Dakota nie jest tak przyjemna ale twardsza i mniej podatna na drobne uszkodzenia. Także , co kto woli :) Ja bym wolał nappę ale zmuszony jestem korzystać z bardziej topornych skór z racji tego ze mi niszczą małolaty hehe -
Gdzie znalazłeś aktualne oferty finansowania ? Przy konfiguratorze ich nie ma jak przedtem.
-
Nie tylko benzyn Słonik...ja ledwo jednego dealera z 30d znalazłem nie mówiąc o 50d..króluje 25d :( W osobówkach 20d głównie i czasami 30i . 40i tylko w X7 Wszystko powyżej albo mocniejsze w danym segmencie to dla kupującego zagadka
-
Zastanawiam się jak w codziennym użytkowaniu z takim X50 w benzynie . Jakiś czas temu wpadł znajomy z Moskwy, miał wtedy właśnie mocną benzynę w X5. Wbrew pozorom auto bardzo ciche i jak to w benzynie nie czuć prędkości, jazda jakbyśmy stali w miejscu ;) Zapytałem jak przyspiesza to mi pokazał, odczucia były bardzo ciekawe ale przy okazji mieliśmy sesje zdjęciowa z fotoradarów po Warszawie ;) kolega zero stresu bo na rosyjskich blachach heh Faktem jest jednak to ze w tych nowych benzynach, bez bardzo ostrej jazdy wskazówki wariują, krajobraz przyspiesz a wrażenia jakby niewiele się działo. Niestety nie miałem okazji poleciec z nim poza miasto aby odkryć pełen urok takiego potężnego motoru. Btw. auto produkcji rosyjskiej(Kaliningrad) i choć Rosjanie narzekają na ich jakość to nie zauważyłem zadnych mankamentów, nic nawet nie trzeszczało. A kolega bynajmniej nie omija dziur czy krawężników ;)
-
Słonik- czasem jest ich mało ale teraz to pojechałeś z literówkami :) piszesz o islamie i bioreaktorach hehe Jakąś korektę musisz zrobić bo czasem trzeba się domyślać jakiego słowa zamierzałes użyć
-
Tak jak już kiedyś napisałem. To jedna z tych dyskusji która nie będzie miała rozstrzygnięcia. Nieistotne z jakich powodów, jedni będą woleli do X5 benzynę a inni diesla. Z drugiej strony, jeśli komuś coś pasuje i ewidentnie to preferuje to tak powinno pozostać. Wypowiadają się użytkownicy a przynajmniej osoby które miały okazje jeździć obydwoma silnikami. Nie teoretycy(może poza Sławomirem ale on nie musi bo wie wszystko). Gdyby istniał jeden jedyny słuszny wybór to Bmw nie oferowałoby różnych jednostek.. Miki, z pewnością jesteś zadowolonym użytkownikiem 40i jak i wielu innych. A skoro tak to podjąłeś słuszną decyzje przy zakupie . Użytkownicy 30d tez się nie skarżą i cieszą jazdą swoimi samochodami. Oni wiec również cieszą się z udanego zakupu. Fajne w X5 jest to ze jak na razie nikt nie narzeka ze czegoś mu w silniku brak :) Zdarzają się wpisy gdzie ktos zapomniał o jakiejś opcji przy konfiguracji lub coś więcej na pokładzie następnym razem chetnie by u siebie widział. Ale, z wybranych silników wszyscy są zadowoleni.
-
No właśnie nie...przy spokojnej jeździe trasą raz ze dynamiki nie potrzebujesz a dwa ze spalanie zbliżone do diesla. Wyższe ale niewiele, mało obciążony silnik. Poza tym jeśli chcesz na takiej trasie wyprzedzić , benzyna będzie skuteczniejsza.
-
Porównania USA vs Europa nie maja sensu. W stanach to był zawsze jedyny wybór. Wielkie fury i duże benzyny. Taki standard w mentalności. A dziś ? Czemu mieliby zmieniać wielopokoleniowe przyzwyczajenia ? W Europie, gdzie przejażdżka niedaleko oznacza pare km a nie odległość pomiędzy dwoma krajami ? Gdzie często do pracy masz pare km a w tym dziesiątki świateł,małych uliczek i Ew. miks z autobahnem ? Za oceanem to bardziej odległość pomiędzy Łodzią a Warszawa przy dozwolonych prędkościach, mało przystanków. Pomijam mieszkających i pracujących w dużych zakorkowanych aglomeracjach bo oni zwykle jeżdżą komunikacja miejską, tez kwestia mentalności. Auto mają do przejazdów weekendowych, czasem dzieci na zajecia przerzucić i na wypady poza miasto. Inna mentalność, inny styl jazdy, inne przyzwyczajenia. A wykresy sprzedaży z UK ? Jakoś dziwnie się pokrywają z nagonka na diesla :) Kwestia ekonomii ? Nie należy zapominać ze diesle były latami promowane przez rządy jako te eko a teraz z kolei to benzyna daje duże oszczędności podatkowe. Mieszkając w Warszawie i chcąc na codzień jeździć dynamicznie, moc się szybko włączać do ruchu, do dużego i ciężkiego suva wybiorę diesla. Gdybym mieszkał np na Mazurach wybrałbym benzynę.
-
Dlaczego twierdzisz ze bzdury ? Sam nie jesteś pewien a jedynie coś zakładasz. Ja na logikę zakładam coś przeciwnego. Teoretycznie zaden z nas nie ma racji dopóki info nie będzie zweryfikowane.. Od lat jednak koncerny „produkują” zestawy zwiększające moc( Bmw , Volvo a nawet krotko robił to Hyundai ;) . W info o emisji jakie produkuje gama modelowa zawsze masz dane fabryczne. Po sprzedaży pojazdu przez koncern nie ma już mowy o tym aby wstecznie zmieniać dane. Ważna jest to co zostało wyprodukowane a nie to co później będzie miało miejsce, prywatnie dokonane przez użytkownika końcowego. Mało tego. Wciąż masz w ofercie do 40i w 5-kach i 4-kach bodajże, zestaw Power and sound do tego silnika. Gdyby było tak jak twierdzisz, sytuacja nie mogłaby mieć miejsca .
-
Myśle ze nie musi. Bierze się pod uwagę wyłącznie dane fabryczne. Z pewnością nie uwzględnia się późniejszych indywidualnych modyfikacji. Na pewno nie do emisji. To już jest w gestii użytkownika a nie producenta. Na rynku są setki tunerów, marka nie może brać pod uwagę tego ze ktos podda pojazd modyfikacji, gdziekolwiek by to nie nastąpiło. A ze oni wyprodukowali Power kit ? W fabryce go nie instalują. Aso i jego serwis to handlowcy i bynajmniej nie pracownicy grupy Bmw- nie jest to ich fabryka.
-
A swoją drogą, te normy nie dotyczą przypadkiem wyłącznie produktu seryjnego ? Przecież nic nie wbija się do dowodu i nigdzie tego nie zgłasza - taki tuning nie wpływa na to jaka jest emisja w danym pojeździe producenta
-
To wybiorą opcje eko - Power Kitty :) Każdy dachowiec w barwach m performance
-
A ktos się może orientuje czy do jakichś silników w g05 są planowane power boxy ? Tzn to się chyba inaczej w Bmw nazywa jako akcesorium z m performance.
-
Z początku mogło nie być. Co jakiś czas zmieniają zakres podstawy. Nie wiem czy coś odejmują ale często dodają. Np w pewnym momencie do standardu wszedł active guard plus( to m.in.utrzymywanie się w pasach ruchu powyżej 70km/h)
-
Nigdy nie byłem na hamowni. Ile taka przyjemnośc kosztuje ? I czy to nie niszczy auta ? Wiem, pewnie głupie wydaje się takie pytanie ;) tylko nie wiem jak przebiega proces pomiaru, jakies katowanie do czerwonego pola ?
-
Tak, tak ! I mówi to moja stopka :) A tak ciut poważniej - odczucie jest podstawą. Przecież to dla odczuć z jazdy kupujemy ten a nie inny samochód. Nie dla danych papierowych(No chyba ze ktos zajmuje się wyścigami- wtedy to dane są kluczowe aby wygrać). I jeszcze jedno - moc. Moc w konikach w najprostszym przełożeniu zawsze odpowiadała głównie za prędkości maksymalne. Celowo piszę „głównie” ponieważ auto bez mocy tez z przyspieszeniem sobie nie poradzi. Za nie jednak, za wrażenia dynamiczne (właśnie te zrywy, szybkie starty, natychmiastowe przyspieszenie) odpowiada moment obrotowy. A ten jest w trakcie pracy skrzyni zwykle sporo wyższy niż w benzynie. Tez mowa o „zwykle” ponieważ czasem to się zmienia, przy większych prędkościach moment nie daje rady bez mocy i wtedy na prowadzenie wychodzi benzyna. Dlatego w zwykłym użytkowaniu tzn miasto, okolice diesel zawsze będzie dawał się odczuć jako „szybszy” a na papierze również będzie bądź szybszy (0-40) bądź taki sam (0-50,60) bądź tez porównywalny (0-80). Potem już benzyna odchodzi. Oczywiście nie dla wszystkich zwykle użytkowanie oznacza to samo. Jeden ma dziesiątki start-stopów w ciągu dnia, inny śmiga trasami i zadko ma przystanki. To wszystko są jednak dość subtelne różnice i nie ma powodu aby twierdzić ze jeden jest lepszy od drugiego . Są po prostu inne, maja inna charakterystykę i zależnie od tego co kto lubi , co kto woli, niech sobie wybierze. Dlaczego pisze o subtelnych różnicach ? Bo jest ich wiele. Choćby dźwięk. Jasne, w benzynie jest lepszy ale gdyby 30d brzmiał gorzej niż brzmi, zapewne bym go nie wziął. Tak- nie tylko o tego „kopa” chodzi. Jest wiele zmiennych dlatego tak trudny jest to wybór . Przynajmniej był dla mnie.
-
Wcale nie jest tak źle. Jak wcisne m50i ile fabryka dała to faktycznie mam 30l. Ale jak jeżdżę normalnie starając się nie stracić prawka w Warszawie ale jednak blisko granicy i docierając do niej najszybciej jak się da to średnio mi wychodzi 17l. Wczesnienj w 528i miałem podobnie jeżdżąc na tych samych tarasach 13,5-14 więc jak dla mnie rewelka. Zgodzę się też, że jeżeli ktoś jeszcze nie kupił to poczekanie na 40d to świetny krok, dla mnie w f15 to był idealny silnik. Też bym taki kupił w g05 ale nie było, a jak już patrzyłem na m50d to za 11k więcej kupiłem v8 więc dla mnie nie było się finalnie nad czym zastanawiać :) Problem polega na czym innym. Z tych już wyciekajacych informacji i całkiem logicznych wniosków wynika iż nie będzie 40d takim jakim wszyscy go znają. Będzie to zapewne miękka hybryda która zastąpi niejako 50d, bodajze jako M Performance(jeśli dobrze napisałem). Bmw musi mieć odpowiednika takiego SQ7 u siebie. Mocnego diesla. Niestety ma on być jako „wyczynowy” dość drogi, droższy od 50d poza Polską, u nas może dzięki ruchom na akcyzie w cenie zbliżonej do obecnego 50d. Podejrzewam ze osiągi mogą(bo powinny) przebić obecnego topowego diesla ale i cena może okazać się zaporowa. Zwłaszcza dla tych którzy liczą na standardowa różnice w koszcie pomiędzy 40d a 30d. Z pewnością czeka nas coś ciekawego
-
Miałem tak samo jak Słonik...dokładnie. Mamy podobne doświadczenia oraz podobne potrzeby związane z przyszłym autem. Jasne jest ze nie chodzi ani mi ani jemu o różnice w spalaniu bo inaczej w 5-kach mielibyśmy dieselki a nie benzynki. Długo, bardzo długo się wachalem. Z początku trochę na siłe chciałem uwierzyć ze 40i będzie lepsze od 30d bo 1.osiagi na papierze 2. naturalna kontynuacja w większym aucie 3. Lubię przycisnąć na trasie, zwłaszcza gdy jadę sam 4. Cisza Niestety albo i stety zacząłem czytać dokładniej fora i wszelkie testy. Z początku szukałem wszystkiego o 40i celowo pomijając 30d. Za dużo tego nie było w zalewie opisów x5 30d ale trochę się znalazło. Popytalem naszych forumowych kolegów. W tym samym czasie zacząłem testować „na żywo” te silniki. I co się okazało ? Przede wszystkim w X7 było miło ale wrażenia miałem gorsze niż w G31. Nie wiem na ile to kwestia samego auta które jest autobusem ale sam silnik wrażenia nie zrobił. Potem 25d bo tylko taki miał dealer- mega tragedia, byłem pewny ze diesel to nie mój wybór. Na szczęście okazało się ze Bawaria ma 30d i tym dopiero pojezdzilismy z żoną. Wrażenia super, silnik słyszalny ale z kategorii tych „miłych” dźwięków. Świetna robota! Dynamika w mieście więcej niż zadowalająca. Biorąc pod uwagę to ze właśnie rodził się 3 potomek(a dokładniej potomkini) i to ze i tak jeździć nim będzie moja lepsza połowa, po mieście a razem głównie na wyjazdy, zacząłem więcej czytać o 30d. Pod moje potrzeby okazał się najlepszy. 50d nie potrzebowałem bo koniki marnowalyby się przy jej użytkowaniu. Na tyle ile ja nim będę się poruszał , naprawdę fajnie latał. Stad zacząłem się skłaniać do 30d i takie tez zamowienie złożyłem. Jedyne czego żałuje to za małych kół ale taki był jej wybór. Tak samo jak uważam ogrzewanie postojowe za bezsensowny wydatek(jeszcze) ona je musiała mieć :) Zakładam oczywiście ze 40i lepiej śmiga w X5 niż w X7 i może gdybym to ja miał być jego jedynym użytkownikiem i częściej jeździł za miasto to bym go wybrał i bez jazdy testowej. Ale tak ? Miasto, okolice, 3 dzieci i i żona za kolkiem ? Plus ja czasem po tym samym terenie ? To duży samochód..jeździ się nim fajnie ale nie zachęca tez do szaleństw i brania ostrych zakrętów . Myśle już o nowej serii 4 z 40i pod maską. W nim już się widzę na codzień, sam, czasem mniej rozsądny :)
-
Działa z SE oraz 7. Z tego co wiem to jakies problemy miał użytkownik SE we wrześniu ale szybko minęły. 7 mi zawsze śmigało elegancko :)
-
Mam tempomat adaptacyjny w VW i działa do Vmax. Może to Polo i vmax jest 160 :mrgreen: Hehe Nie, obecny VW Touran. Poza tym passaty tak samo. Po prostu jest standard oraz opcja do 210.
-
Mam tempomat adaptacyjny w VW i działa do Vmax. Musiałeś zaznaczyć sobie tą opcje. Zerknij w konfiguratorze. Ja w Touranie za to doplacalem, chyba z jakimś pakietem. Standardem jest(kopia z wyposażenia podstawowego): Aktywny tempomat z automatyczną regulacją odległości ACC (do 160 km/h) z systemem "Front Assist"
-
:lol: :lol: :lol: Na najbliższe dni, dla uczczenia Twojego krótkiego acz pięknego posta zmieniam stopkę ;)
-
Brakowało mi właśnie jeszcze tylko Twoich merytorycznych wytycznych dla kupujących - cytując klasyka "Nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne" :duh: . A ja sądzę BigCactus ze masz fajny silnik i po Twoich postach łatwo wywnioskować ze jesteś z niego mega zadowolony. Przy Twoim użytkowaniu to musiał być dobry wybór. Nie krytykujesz tez 30d. I to jest fajne. Najlepiej gdy użytkownicy danego motoru w X5 podają jego zalety bo go znają, bez krytyki czegoś z czego na codzień nie korzystają. Moje rozważania są oparte na testach aut, opiniach właścicieli oraz własnych doświadczeniach, nawet jeśli nie były one długie. Myślę ze w pełni zalety motoru który wybrałem będę mógł opisać po dłuższym użytkowaniu. A kto wie co potem? Może z czasem przejdę do obozu przeciwnika ? :) Cieszmy się z tego co mamy :)
-
:lol: :lol: :lol: Hehe, przyznam ze pięknie to wyciągnąłeś z treści :)
-
Dokładnie tak ! Jesteśmy ludźmi a nie maszynami a wiec i o odczuciach dyskutujemy :) Sławomir, jak Ty dobrze znasz gatunek ludzki...brawo ! Z niecierpliwością oczekuję Twoich kolejnych postów. To jak kazania z ambony z kościeła Transformersów