calkiem mozliwe.. ja problem mialem zaraz po zakupieniu samochodu.. ktos nie umial przykrecic 2-ch gornych srob na moscie i przyspawal czesc mostu do belki .. most jest zeliwnmy i taki spaw dlugo nie wytrzyma.. ale patrzac na to z drugiej stony, letwiej byloby przykrecic 2 sruby niz kombinowac z wznocnieniami i spawniem. w konsekwencji spawania ten ktos przyspoawal wzmocnienie w zlym miejscu ktore nie bylo tak wytrzymale i urwalo sie ,, wczoraj wyciagnalem caly most. wzmicnilem belke ( mocowania do mostu) , przykrecilem most tak jak powinien byc. na wale zadnego luzu, podpora nowka .... no i narazie jest OK ale jestem ciekaw czy ta belka jest z tego auta i dlatego zalozylem ten temat :) pozdrawiam