
chri
Zarejestrowani-
Postów
316 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez chri
-
U mnie to samo i mój znajomy lakiernik również powiedział, że nie opłaca się bo koszt duży a i tak wyjdzie znowu. Progi pewnie też cmentarzysko. Ktoś z Was zaglądał pod tą ozdobną listwę z tworzywa w swoim wozie? :lol: Jakość blach w tym aucie jest na poziomie Matiza, tragedia.
-
Sam piszesz, że wystarczy aby koło złapało dołek to ciagnie, co może wskazywać jak najbardziej na problemy z geometrią. Problemy z geometrią powodują nieprzewidywalną reakcję układu kierowniczego na nierówności w nawierzchni. Jeśli nie masz wszystkich kątów w normie to nie wymieniaj rzeczy w ciemno, bo możesz niepotrzebnie wywalić sporo kasy. Dodatkowo nie ma co popadać w paranoje, ponieważ w tym aucie układ kierowniczy przenosi wiele z drogi na kierownicę, pytanie w jakim stopniu to występuje.
-
Pocenie się zbiorniczka od wspomagania to zużyta uszczelka korka, to się wymienia i jest gitara. Na te "latanie" kierownicy składa się pewnie pare rzeczy jednocześnie, mianowicie nieprawidłowa geometria + luzy magla (ogólnie zużyta przekładnia) + potęgowanie efektu przez szerokie opony
-
Jak masz minimalną szczelinę to jej nie powiększaj. Ja mówiłem o sytuacji gdy klapa jest całkowicie domknięta.
-
Jak po uszczelnieniu kolektora masz nagle problem z odpalaniem to ja bym się przyjrzał przepustnicy. Przepustnica nie może być zamknięta, musi być lekko uchylona. Znam już przypadki, że majster w warsztacie zmienił położenie klapki co jest błędne, bo ma być minimalnie uchylona!
-
Może być uszczelka wtryskiwacza lub sam wtryskiwacz niewystarczająco wsunięty w gniazdo kolektora, stąd lewe powietrze. Demontaż listwy wraz z wtryskiwaczami jest prosty. Najlepiej to wyciągnąć rękoma niczym nie podważając, zaczynając od strony VANOSA, jak tam wyskoczą wtryski z gniazd to od strony podszybia już prosto zejdą. Gorzej jest już to założyć z powrotem :D
-
320i M54B22-wypadanie zapłonu na 3 cylindrze na wolnych obr
chri odpowiedział(a) na SmartCheetah temat w E46
Co ma disa do wypadania zapłonu? :mrgreen: Wymień na sprawny wtryskiwacz na tym cylindrze lub zamień miejscami i zobacz czy błąd wędruje. -
Po listwie wtryskowej tak ale nie zawsze, ponieważ na rynek amerykański M52TU nie miało wbudowanego regulatora ciśnienia paliwa w listwe. :)
-
Masz LPG?
-
Na przykładzie wałka ssącego, na czujniku wymontowanym z auta w przetartych miejscach jest logo BMW. Poniżej mój czujnik FEBI Na czujniku wydechowym jest to samo.
-
ASC potrafi przyhamować jedno koło. Gdy jedno koło ma dobrą przyczepność, a drugie jest na śliskiej nawierzchni, koło z mniejszą przyczepnością jest hamowane, dopóki nie jest w stanie ponownie uchwycić powierzchni drogi. Jeżeli oba koła stracą przyczepność, system zarządzania silnikiem również interweniuje i zmniejsza moc wyjściową, co znacznie zmniejsza niebezpieczeństwo wyślizgnięcia się tyłu pojazdu. Cały proces odbywa się w milisekundach. Zmniejszenie mocy nie odbywa się za pomocą przepustnicy, jak to często się przytacza, a już na pewno nie w autach z linką gazu, jak wersje z silnikiem M52TU. Ograniczenie mocy realizuje się za pomocą odłączenia zapłonów + odcięcie wtrysku.
-
Najlepiej diagnostyka komputerowa, bo może być problem na innych kołach jeszcze oprócz lewego tyłu. Ale jeśli prędkościomierz nadal nie działa, to przyjrzałbym się koronce/pierścieniowi ABS oraz wiązce idącej do czujnika.
-
Sprawdź wiązkę do czujnika. Jak wiązka jest ok to wina czujnika. Jeśli nic się nie zmieniło to kupując febi dostajesz oryginał. W swoim wymieniałem padnięty ssący i wydechowy na febi. W miejscach gdzie miałem logo BMW na oryginalnym czujniku to na czujniku febi te miejsce są zeszlifowane.
-
Tego osobno nie kupisz, bo jest w komplecie z pompą ssącą strumieniową http://www.realoem.com/bmw/images/diag_n8q.png
-
kod 18 to wydechowy, poza tym masz opis dokładny: ... Auslass - znaczy wydechowy
-
Skoro silnik pracuje prawidłowo to na Twoim miejscu nie zalewałbym absolutnie żadnej płukanki, bo będzie wtedy groch z kapustą i kogel mogel :lol: Przejdź koniecznie na wysokiej klasy oleje syntetyczne na bazie PAO oraz skróć interwały wymian oleju. Motul, który wymieniłeś jest ok. Polecam też Millers.
-
Zalecany płyn do LUK LF 30 to ATF DEXRON II D
-
Piszesz, że drga na dołkach, więc przekładnia to przenosi w górę układu kierowniczego. Sprawdź krzyżak, łacznik elastyczny przy przekładni to będziesz wtedy pewny co jest winne. Ja przerabiałem to samo u siebie i tez wykluczałem przekładnie ale jednak to był magiel.
-
Przekładnia do d*py. Większość używek jest wyświechtana i ma większy bądź mniejszy luz.
-
Sprawdź w katalogu po VIN
-
może ustawili za duży luz, można spróbować minimalnie dociągnąć tą śrubą i zobaczysz czy to coś pomogło na twoje problemy
-
To raczej ustawienie tyłu, z przodu nie ma takiego dużego negatywu. Jeśli masz dobrze ustawioną geometrie to wydaje mi się, że wina leży w maglownicy. Luz na końcówkach i drążkach kierowniczych łatwo wykryć, więc jeśli są ok to zostaje magiel. Im większa prędkość tym luzy magla bardziej odczuwalne. Magiel po regeneracji zazwyczaj nie równa się nowej przekładni, bo pewnie listwy w maglu wymienianej nie miałeś.
-
Wadliwy czujnik położenia wałka wydechowego nie powoduje problemu z odpalaniem silnika. Możliwe, że masz problemy z czujnikiem wałka dolotowego, on może powodować problem z odpalaniem silnika, głównie gdy jest ciepły. Błąd tego czujnika niekoniecznie musi zostać zarejestrowany przez ECU - tak miałem w swoim BMW. Skapnąłem się po głośnej pracy wtryskiwaczy, zamiast w sekwencji pracują wtedy w full group - czyli wszystkie podają paliwo jednocześnie. Silnik chodzi wtedy kulawo, w trybie awaryjnym.
-
Jak kupowałem prowadnice to w dwóch sklepach mówili mi, że nie wolno smarować prowadnic. Sprzedawca powiedział, że tak ich uczyli na szkoleniach. Przekazałem to potem mojemu mechanikowi. Jak odbierałem już auto to powiedział, że delikatnie jednak je przesmarował, ponieważ byłby problem z tym przesuwaniem, że to siedzi bardzo ciasno z tego co pamiętam. Dlatego to dobre pytanie czy powinno się smarować czy nie. Mogę powiedzieć, że zaciski bardzo dobrze pracują w moim aucie, a jeżdżę bardzo dużo, także chyba nie zaszkodziło.
-
Objawy pasują też do VANOSA.