Mily0002

Minął ponad tydzień, wymiana termostatów pomogła, prawdopodobnie winny był ten od egr ale ja i tak wymieniłem obydwa za jednym zamachem. Do tego rura dolotowa do EGR rozsypała się(tani zamiennik z NRF nie polecam), wiec przełożyłem to plastikowe kolanko z oryginalnej w której tylko wąż był pęknięty. Do tego porządne wypalanie na autostradzie i problem zażegnany. Dziękuję bardzo za pomoc 🙂

Na iOS jest ta aplikacja? Ostatnio szukałem i nie mogę znalezc. jakie powinno być prawidłowe ciśnienie wsteczne ? Wydaje mi się ze od początku było właśnie w tej granicy

Żadnym z nich, używam autoxscan rs810. Ale skoro mówisz ze w iscie to normalne to możliwe ze w tym tez. Ciśnienie na jałowym pokazywało około 8mbar.

Dodam jeszcze ze przy drugim wypalaniu przez minutkę dwie zaśmierdziało troche jakby ropą Przepraszam za spam ale nie zdążyłem z edytować poprzedniego postu

Wrocilem właśnie z trasy, wymusiłem komputerem wypalanie dpf i jazda. Po wszystkim, trwało to jakieś 20 minut regeneracja sie zakończyła jednak na komputerze dalej widnieje „wniosek o regenerację do DDE”. Podczas wypalania pisało ze regeneracja nie jest potrzebna. Nie wiem czy dobrze zrobilem ale postanowiłem jeszcze raz aktywować regeneracje, tym razem na niższych obrotach ale nic to nie dało.?Mimo to podczas drogi powrotnej wszystko było Ok, wypalanie nie załączyło sie nawet przy większym obciążeniu silnika a odczucia z jazdy wydają sie byc lepsze.Nie wiem czy problem zażegnany czy cos poszło nie tak a nie chce na darmo wymieniać oleju..

Trochę zgłupiałem, bo raczej jestem dokładny w takich sprawach i poszedłem sprawdzić, zostało półtora litra w bance wiec weszło mi około 8,5. Dalej za dużo ale już trochę mniej, dodatkowo jak wymieniam olej to przodem wjeżdżam na najazd wiec auto jest pod katem, może przez to więcej oleju spłynęło przy wymianie? Dwa razy wymieniałem w tym aucie i dwa razy weszla podobna ilość, na bagnecie tez zawsze wszystko było jak powinno. niedługo wybieram się na wypalanie dpf, jaka predkosc i obroty beda optymalne? Dużo czasu trwa to wypalanie? A tak przy okazji jaki olej lejecie do swoich silniczków? Wcześniej miałem mobila xclean, teraz zalałem valvoline i chyba przy nim zostane

Olej mam zalany valvo 5w30 ze sprawdzonego źródła, weszło prawie 9litra i nic nie bierze. A jeśli chodzi o płukankę to robiłem 4K km temu przy wymianie dlatego sie zastanawiam czy jest sens znowu płukać ze względu na ta ropę

Wymieniłem termostaty, główny i od egr, przy okazji wymieniłem przewód od ic do turbiny, bo był nieszczelny. Samochód teraz elegancko się dogrzewa, zyskal na mocy i elastyczności. Jak na razie problemy z dpf ustały, jednak podniósł mi sie poziom oleju ponad max. Podejrzewam ze przez nieudane próby wypalania ropa przedostała sie do oleju? Planuje jutro wziąć go na autostradę i porządnie wypalić, po czym wymienić olej na świeży. W dobrej kolejnosci sie za to zabieram? Czy może najpierw wymiana oleju a potem dopalanie? Trzeba stosować jakaś płukankę czy wystarczy sama wymiana?

Czyli potwierdziłeś moje dzisiejsze teorie ze może to być wina termostatów. Dziś rano jadąc do pracy zabrałem ze sobą komputer i patrzyłem na zależność miedzy temperatura, a dpf jadąc z prędkością 80-100km/h. Wcześniej jak podłączyłem komputer to wyglądało to tak, że po trasie kiedy dpf był załączony nie gasiłem auta tylko na postoju na odpalonym silniku pokazywało mi temperaturę około 95-97. Widocznie na postoju silnik lepiej się dogrzewa do temperatury nominalnej. Dpf przy wypalaniu zwiększa temperaturę wiec pomiar wydawał mi się dobry, a dziś na trasie po około 25 km silnik ledwo zagrzał się do tych 75 stopni po czym od razu, kiedy je osiągnął załączył się dpf. W trakcie pracy temperatura powoli rosła, po przejechaniu kolejnych 10km skoczyła do 85 stopni i dpf przestał wypalać. Temperatura znów zaczynała spadać do około 72 stopni. Podejrzewam ze gdybym jej dal trochę obrotów i temperatura osiągnęłaby z powrotem 75stopni to dpf znowu by się załączył. Na całej trasie 65km, silnik nie osiągnął 88-90 stopni, wiec chyba mam winowajcę, dla świetego spokoju wymienię obydwa bo koszt nie jest jakiś wielki. A co do poprzednich pomiarów które wskazywały 97 stopni to dobrze to rozumiem? Dpf+postój może dać taki efekt? Jakiej firmy termostaty byś mi polecił, masz coś sprawdzonego?

Witam, pacjent e60 2004r 525d 177km Jakieś pol roku temu, pare miesięcy po kupnie auta co jakiś czas pojawiało się dziwne buczenie z wydechu co jak sie później okazalo było spowodowane wypalaniem dpf, wystarczyło minimalnie trzymać wciśnięty pedał gazu a buczenie bylo głośne i jednostajne. Pojawiało się tylko jak przegonilem autko dość dynamicznie do tych 140-150 na autostradzie. Niedawno auto było u mechanika (sprawdzony i zaufany) który wymieniał mi wahacze z tylu i przy okazji koło pasowe co wydaje mi sie ze jest nieistotne. przechodzac do sedna, aktualnie PDF wypala sie praktycznie przy kazdej krótszej bądź dłuższej trasie. Po podłączeniu pod komputer pokazały mi sie błędy takie jak sonda lambda , częste wypalanie dpf, problemy z ciśnieniem doładowania powietrza. Stwierdziłem wiec ze moze gdzieś byc lewe powietrze bo faktycznie bylo słychać jakieś dziwne świsty przy dodawaniu gazu. Znalazłem, 2cm pęknięcie na przewodzie miedzy intercoolerem a egr. Waż dziś wymieniony błędy poznikaly, zniknął nawet błąd który był od początku autka dotyczący potencjometru pedału gazu. Jednak dpf dalej wypala i nie przestaje. mnie mam opcji sprawdzenia poziomu sadzy, a jeśli chodzi o przeciwcisnienia to wszystko w normie. Nie wiem tylko czy to ma jakieś znaczenie ale kiedy sprawdzam parametry rzeczywiste pokazuje dobre wartości a podczas próby robienia testu na każdym etapie tj. Biegu jalowym, 2tys rpm i przy odcince pokazuje ta sama wartość 1f. po kupnie auta cały dolot czyszczony, klap wirowych nie ma, egr pracuje, klapa gasząca również. Gdzie mogę jeszcze szukac przyczyny, może po uszczelnieniu dolotu dpf musi jeszcze raz wystartować z regeneracja i będzie spokój? Nie wiem już gdzie szukac przyczyny

nie mam jak sprawdzic cisnienia paliwa jesli chodzi o mase powietrza to: masa :11,3kg/h czas trwania strysku: 2,4ms Ogolnie po dobrym rozgrzaniu silnika i kilku minutach manewrowania gazem auto załapalo i utrzymało obroty, ale autem strasznie telepało , obroty wahały sie miedzy 650-750. korekty zrobie jak bede mial chwile czasu bo zalatany jestem od kilku dni

Nie jestem w stanie zmierzyc tego z przepływomierzem, za bardzo wartosc skacze znalazlem opcje zmierzenia czasu wtrysków ale ogólną, jest mozliwosc sprawdzenia każdego wtrysku z osobna? Komputer mam od nie dawna i jeszcze nie ogarniam, wydaje mi sie ze gdzies widzialem ale przejzalem wszystko i nic nie znalazlem

Tak jest możliwość , tylko problem jest w tym ze nie jestem w stanie utrzymać auta oddalonego a co dopiero na równych , wolnych obrotach, chyba ze na podpiętej przepływie bo wtedy igła silnik chodzi, tylko czy to będzie miarodajne?

sprawdzilem bledy w kilku wariantach Więc tak zaraz po wpieciu ori ECU byla masa bledów, sondy, wypadanie zaplonu, korekcje itp ale to raczej malo istotne, poprawcie mnie jesli się mylę po skasowaniu błędów zrobilem kilka km na ODPIĘTEJ przepływce i wyskoczylo: https://ibb.co/DLvf6P5 po ponownym skasowaniu błędów, skasowaniu adaptacji oraz podłączeniu przepływki odpalilem furkę, troszke ją potrzymalem na obrotach zeby nie zgasła i: https://ibb.co/FJFN1VN zaraz po tym zerknąłem jeszcze na sygnały lambd https://ibb.co/TKxcQD6 i faktycznie napiecie nie jest takie jakie być powinno

Jeśli faktycznie któryś z czujników jest walnięty to jest możliwe Zeby po wypięciu przepływki wszystko się normowało? Wrzuciłem ori ECU Ale żadnej poprawy, wyskoczył natomiast check. przy okazji sprawdziłem błędy i wyszło ich o wiele więcej niż na tamtym sterowniku Zaraz je wrzucę