Skocz do zawartości

stapoz

Zarejestrowani
  • Postów

    496
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez stapoz

  1. Ja po prostu wsiadam, zapalam, jadę - zmieniam biegi przy ok 2500 obr - chyba, że mocniej cisnę. Staję, gaszę i wysiadam. G..o mnie interesują potrzeby silnika - kupiłem po to by mi służył, nie ja jemu. Jedyne co staram się przestrzegać to nie przekraczać ok 3000 obr na zimno - ale też bez przesady - jak muszę wyprzedzić to i jest zimno to trudno - cisnę tyle ile trzeba. Jak widzę gości siedzących w zapalonych autach i czekających Bóg wie na co, ogarnia mnie politowanie. Dużo jeżdżę po Europie ale takich cudów nigdzie nie widziałem.
  2. Trzeba być naprawdę optymistą, żeby zapłacić 1500zł za używaną z "deklarowanym" przebiegiem 30 czy 50 tys. Przy dużym szczęściu pojeździ 50 tys i znów wymiana? A może padnie po 10 tys? Kolejne 1500 zł. Nie lepiej zapłacić 3700 zł za nową, z gwarancją, że pojeździ co najmniej 150-200 tys? Stara zasada - chytry dwa razy płaci... Zresztą uważam, że ogromna większość używek ma grubo ponad 100 tys i nikt tego nie jest w stanie zweryfikować w żaden sposób
  3. Może nie chce wystawić faktury żeby nie brać odpowiedzialności za sprzedaż? W przypadku wad ukrytych inaczej jest traktowana sprzedaż przez firmę a inaczej przez osobę prywatną Druga sprawa - sprawdź przebieg w ASO - w DE widziałem wiele trzylatków (po flotowych) z przebiegiem ok. 300 tys czyli 100 tys/rok
  4. 7 tys km rocznie - tyle ile ja robię skuterem (a przez pół roku stoi w garażu) :lol: Może go ktoś rozbił po 2-3 latach i od tego czasu stoi i czeka...
  5. No proszę, Micra a brzmi lepiej od BMW :mrgreen:
  6. Spory jak na ten rocznik, ale pewnie cena nie wysoka, więc może warto. Na pewno przejeździ jeszcze ze 200 tys ale trzeba będzie parę rzeczy z osprzętu i zawieszenia wymienić
  7. Ja z kolei myślę o zmianie E60 na A4B8 - nie, że muszę sprzedać tylko swoje pojeździłem i jako następcy myślę nad czymś bardziej zwinnym od rozpasłej E60...
  8. Widać gościu same renomowane części powsadzał :lol:
  9. Ja proponuję zamieszczać ogłoszenia z komisów, w których licznik NIE jest cofnięty - to dopiero jest ciekawostka. A że z komisu cofnięty? Co to za sensacja?
  10. Jeśli słupek nie ruszony to nie jest tak źle
  11. stapoz

    Rdza zjada moje F20

    To nawet nie chodzi o skuteczność malowania tylko, że w ten sposób obniżą ci wartość auta - co pomyśli przyszły nabywca jak mu powiesz, że klapa malowana? Trochę inna rozmowa niż w przypadku nie malowanego auta...
  12. Wiesz co, nie znając stanu auta, rozmiaru uszkodzeń, ani kwoty proponowanej przez ubezpieczalnie nie wiem kto i co ma ci doradzić?
  13. Takich specjalistów od oceny po zdjęciach albo po opisie jest mnóstwo. Gość przez pół roku ogląda auta w internecie a żadnego nie odwiedzi bo w każdym widzi "nierówne szczeliny, lakierowany błotnik, wysiedziane siedzenia, czy nie oryginalną końcówkę wydechu" :lol:
  14. Ładny kolor
  15. Chyba żartujesz? Albo masz na myśli przebiegi z polskich komisów gdzie polskie 280 tys to ok 500 tys prawdziwe. Wtedy się zgodzę
  16. Bez przesady, nie jest tak źle - jak ktoś nie lubi modyfikacji nie musi kupować. Wiochy tam wielkiej nie widzę...
  17. a na zdjęciach F10 :lol: koszmarnie mało jak na prawie 9" - to jest rozdzielczość dla 2-3" wyświetlaczy
  18. A co sprawcę obchodzą Twoje faktury? Nie miał OC czy jak? Hehe, to dobre. Kolego, jeśli sprawca miał OC to za jego szkody odpowiada ubezpieczyciel. A co do tego mają dzieci z domów dziecka? Zastanów się o co ci chodzi :? Zgłosiłeś w ogóle szkodę do ubezpieczalni sprawcy? Masz propozycję likwidacji szkody od nich? Gdy odbierzesz odszkodowanie to masz dwie możliwości. Sprzedać tak jak jest lub naprawić. Jeśli możesz naprawić taniej i potem go sprzedać (oczywiście jako powypadkowy-warto w tej sytuacji zrobić zdjęcia dla przyszłego nabywcy) to można zaryzykować, ale ja bym sprzedał tak jak jest i poszukał coś innego....
  19. W Polsce musi mieć 170 tys inaczej nikt go nie kupi. Bezwypadkowe Volvo z oryginalnym przebiegiem 210 tys sprzedawałem przez ponad rok - w tym czasie na ogledziny przyjechały tylko 2 (dwie) osoby. Zebym przerobił na 180 tys chociaż to by poszedł w miesiąc :?
  20. 27 tys? Przepłaciłeś chłopie. Niedawno na placu pod Gnieznem widziałem za 24 tys to negocjacji (przebieg oczywiście 180 tys). Jakbyś się potargował to za 19 tys byś łyknął. I filtry wszystkie już wyprane miała :lol:
  21. Ja tam wolę welur zamiast skór i manuala - automatami jeździłem 12 lat więc wiem co mówię :D Gdybym miał na koncie ze 2 mln zł to na pewno kupiłbym nowy i miałbym w dupie stratę wartości - a tak każdy bierze to na co go stać :wink:
  22. Spytaj go dlaczego wpisuje w ogłoszeniu nieprawdziwe dane. Jeśli jest z 2004 to 2004 a nie 2005. Na plus przemawia fakt, że jeździł nim 4 lata (o ile znów nie ściemnia i na miejscu się okaże, że auto nie jego tylko szwagra...)
  23. Nie ma tabliczki znamionowej? Albo ekspert nie wiedział gdzie w BMW ją szukać albo lepszy przekręt...
  24. Dokładnie, nadgorliwość gorsza od faszyzmu. Niektórzy to by chcieli za 40tys nówkę z salonu dostać, a i to pewnie by nosem kręcił jeden z drugim, że szpary nie równe albo oleju za mało w silniku i z 5 razy by chodził oglądać zanim by kupił (tzn. zanim by mu ktoś sprzed nosa sprzątnął)...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.