Curunir

Dzięki za odpowiedź. Jutro mam trochę wolnego czasu więc odkręcę pokrywę i zobaczę czy coś się odkręciło. Choć czy w tym wypadku nie klepałoby też na zimnym? Co do ukruszonego wałka: pukało na starym ale jest teraz nówka i dalej klepie :/ Czekam na dalsze sugestie jeśli ktoś ma jeszcze pomysłu :) ps. Tak z ciekawości Belgus: Co ma do tego rozrząd?

Witam! :) Mam "mały" problem z tym parszywym silnikiem... mianowicie coś stuka. dźwięk wydaje się dochodzić z głowicy, przyspiesza w miarę dodawania gazu (duża częstotliwość, wg. mnie zbyt duża na panewki) i pojawia się dopiero na rozgrzewającym się silniku (jak jest rozgrzany też stuka). Najczęściej słyszalny w zakresie 2000-3000 RPM, nieco głośniej na puszczanym gazie w tym zakresie. Teraz najzabawniejsze: nowe panewki wału (wał po szlifie), nowe pierścienie tłokowe, uszczelniacze, dźwigienki, popychacze, pastylki zaworowe i wałek rozrządu. Olej Mobil S półsyntetyk. BŁAGAM o jakieś rady co to może być bo cykanie i stukanie po nocach mi się już śni :cry2:

hehe nie ma czegos takiego jak mobil1 polsyntetyk a własnie ze jest tylko kolega nie podał pelnej nazwy :lol: zobacz tutaj http://sklep-motoryzacyjny.pl/product_info.php?cPath=24_26&products_id=179 pozdro To jest Mobil S ,a nie Mobil 1 - sklep strzelił gafę. Proponuje przyjrzeć się samej butelce. Wiem bo leje ;)

Żal normalnie patrzeć na takie fotki :(

Kurde, to ja też mam na 4 ... :wink: Co do wyboru felg na 4 śruby to wcale nie jest tak źle. Może faktycznie trzeba się więcej naszukać ale mam ładne "szprychowe" 15'stki i jestem zadowolony. Nawiew raczej nie powinien chodzić po wyciągnięciu kluczyka. ps. Pawel_E30 w sumie też jestem Pawel_E30 :D i w dodatku mamy prawie identyczne bunie... co dwóch Pawłów to nie jeden :mrgreen:

Może nawet zwierzątko niczego nie przywlekło ale wybrało np. kanał wentylacyjny za miejsce swojego wiecznego spoczynku.

Tomboss, tak przeglądałem zawartość tego sklepu i ceny jakieś kosmiczne są... :shock:

Dołączam do klubu popiskiwaczy :lol: Popiskuje 2-3 sekundy gdy stoi w zimniutkim garażu kilka dni bez odpalania. Ogólnie to się tym nie przyjmuje :mrgreen:

Jak by ten luz miał cokolwiek wspólnego ze sprężaniem to raczej go by zaniżał a nie zawyżał. Może trochę nagaru masz - poczyść. Lekkim luzem tłoka góra-dół w poziomie (bo chyba o taki Ci chodzi) się nie przejmuj - takie przynajmniej moje zdanie.

Matiii23, delikatny luz tłoka to nic strasznego. Też się mi ruszają trochę w cylindrze ale od czego są pierścienie, prawda? A sprężanie po ich i uszczelniaczy wymianie wzorowe... tylko jeszcze bocian został do wyeliminowania.

Belgus sprawdzałem i nie pisze nic o zalewaniu olejem nowych popychaczy. Pisze tylko, że jeśli wyciągamy stare to należy włożyć je do pojemnika z olejem jak chcemy je ponownie użyć. ps. Mi też zaczął klekotać ;(

Sam zawór to grosze. Uszczelka pod głowicę coś koło stówy, kupa rozbierania, rzeźnia ze ściąganiem i zakładaniem sprężyn zaworowych bez urządzonka i tego typu sensacje. Jeśli nie uszkodziło Ci nigdzie głowicy ,tłoka, cylindra itp. to impreza nie powinna być droga... oczywiście jeśli wszystko zrobisz sam.

Panowie! :mrgreen: Po remoncie malutkim becia przestała CAŁKOWICIE brać olej - słownie N-I-C :mrgreen: Wymieniłem osłabiony z jakiegoś powodu pierścień zgarniający na pierwszym cylindrze. Nie był pęknięty co prawda ale jak pisałem podejrzewałem go gdyż zalewało pierwszy gar. Prawdziwym powodem zalewania była pęknięta sprężyna zaworowa zaworu ssącego. Sami wiecie jakie są efekty takiego czegoś. Dodatkowo wymienione zostały uszczelniacze zaworowe i wlany Mobil S półsyntetyk zamiast dotychczasowo lanego Oplowskiego półsyntetyka. Teraz przykładając białą szmatkę do wydechy jest ona absolutnie czyściutka. Może ktoś wyciągnie z tego coś dla siebie. Temat zamknięty.

Kupiłem na przód gazowo-olejowe Monroe i nie narzekam. Zresztą jakby co to maja dwa lata gwarancji.

Belgus, jeśli to M40 to znaków ni ma :mrgreen: Jak kolega ma M40 to o rozrządzie mogę wysłać.

No tak. Też tak myślałem ,tylko dlaczego kostka zaczęła pykać jakoś dziwnie? Przed tymi kłopotami z halogenami nie pykała. Ale racja, przełącznik tez sprawdzę dokładniej.

Sprawdzałem wszystkie łączki.... nie dostaje tam prądu w ogóle. Sprawdzę najpierw tą kostkę ale thx za sugestię.

Dzięki! :cool2:

Nie załącza mi się lewy halogen. Wtyczka ok, żarówka też. Podczas wciskania guzika nawet ten prawy nie zaskakuje za pierwszym razem tylko trzeba kilka razy ponaciskać. W puszcze od bezpieczników podczas naciskania słyszę jakieś dziwne pykanie którego wsześniej nie było. Podejrzewam którąś kostkę ( przekaźnik czy jak to tam się nazywa). Mam schematy elektryczne buni ale nie jestem zbyt dobry z elektryki. Może ktoś mi pokazać która kostka odpowiada za halogeny? %5B480%3A480%5Dhttp%3A//img216.imageshack.us/img216/4685/image068hn8.jpg Z góry dzięki Panowie :cool2:

Właśnie też myślałem dy zdjąć ten pas przedni i wymienić na jakąś ciekawszą wersję. Żaden tjuning z allegro tylko np. od E30 M3 - da radę?

Przeczyść DOKŁADNIE główna masę silnika ,wszystkie klemy itp. - miałem to samo i mi pomogło. Have fun! ;)

Dzięki niej pewnie po prostu silnik szybciej sie nagrzewa co właśnie jest istotne dla aut z turbo. choć dziwne, że nie ma w 325tds... może względy ekonomiczne?

Podepnę się. Bardzo ciężko chodzi mi pedał sprzęgła. Czy odpowietrzenie pompy może to zmienić? Mam ładnie odpowietrzone hamulce - czy dobieranie się do pompy sprzęgła niczego tam nie zapowietrzy jesli poziom płynu w zbiorniczku będzie właściwy? Ostatnie pytanko: W tym wypadku pompujemy pedałem sprzegła jak rozumiem?

No to kolego masz pasek.

Lifetime ,to jak pewnie wiesz ,olej wlewany niby "dożywotnio". No ale jeśli masz jakieś przecieki lub skrzynka działa naprawdę ciężko to nic nie stoi na przeszkodzie by wymienić.