
gyver7
Zarejestrowani-
Postów
398 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez gyver7
-
Postanowiłem tu napisać bo temat tyczy E39 i ich zmieniarek a nie zmieniarek innych modeli które są w dziale o jakim piszesz
-
Witam. Chciałbym zasięgnąć waszych spostrzeżeń i zapytać sie was czy wam też nie gra zmieniarka przy niższych temperaturach i dopiero jak się rozgrzeje to jest ok. Czyściłem juz oczko lasera i dalej to samo, może w czym innym tkwi problem?
-
Nic nie będę naprawiał koniec, kropka. Jak będzie trzeba to kupie nowy, niech i kosztuje 300 zł ale jest nowy i będzie miał gwarancje, pozdrawiam
-
Wydłubałem jeża, jest firmy Valeo i jest napis BMW czy to oryginał? Był też cały zawalony kurzem, teraz chodzi jak na razie, miałem ustawione na max przez 20 minut i nic się złego nie działo, jak będę potrzebował go wymienić to napewno kupię nowy, nie będę się bawił w regeneracje, choć na elektronice się znam, w końcu jestem elektromonterem :D i nie straszne mi lutowanie, najgorsza operacja z wydłubaniem zalewy
-
Wiem że chodzi tu pewnie o zimne luty ale to ustrojstwo jest zalane czyś
-
Witam. Ciężko będzie wam w to uwierzyć ale podczas zakrętów w lewo czy też w prawo w moim aucie przestaje dmuchać nawiew, wystarczy wyprostowac koła na wprost podczas jazdy i znowu dmucha.Drugi problem to podczas nawiewu na max, po pewnym czasie przestaje działać dmuchawa, cos dudni jakby silnik wiatraka sie chciał uruchomić ale nie może, po wyłączeniu dmuchawy na 15-20 minut wraca wszystko do normy jakby było ok, ale i tak w zakrętach znowu przestaje dzialać. Podejrzewam jeża- rezystor dmuchawy i chce go wymienić, tylko mi powiedzcie, jakiej firmy kupić rezystor aby działał w 100 procentach, napewno nie jeden z was wymieniał i ma w tym doświadczenie. Behr,Valeo a może Febi ? Jakiej firmy były oryginalne jeże?
-
wygląda na to że masz nieszczelny układ jak ci pedał leci w podłogę i na pewno zapowietrzony też będzie. Stań gdzieś na suchej betonowej powierzchni autem, dolej płynu na max, odpal auto i wciskaj pedał aż poleci w podłogę do końca, powtórz tą czynność z kilka razy, np.z 6-10 i po tej operacji jak masz nieszczelność to pod autem powinien gdzieś być ślad na betonie po wycieku płynu, ja już kiedyś takie coś przerabiałem ale w innym aucie i szybko doszedłem do usterki, leciało mi z wężyka sparciałego. Jak znajdziesz wyciek to napraw go i potem odpowietrz cały układ
-
Problem rozwiązany, mysz poległa. :cool2: Mam kota w domu i zamykałem go na 2-3 godziny w aucie przez 2 dni. :mrgreen: pierwszega dnia klapa, ale drógi okazał się sukcesem, upolował ją, ale nie zjadł,zamęczył. Mój kot jest jakiś dziwny, poluje na myszy i ptaki, przynosi je do domu i nie zjada, wybredny jakiś :D Czujniki podpiołem i spokój mam z alarmem i wrednym sąsiadem który strasznie się wściekał bo mi auto wyło.
-
Nie wiem czy w 530 d jest zaworek elektromagnetyczny, zamykajacy dopływ paliwa w pompie, bo ja też kiedys miałem problem z tym zaworkiem, ale 525 tds. Być może nie otwiera, albo nie dochodzi napięcie?
-
Kolego ja mam Turasa i specjalnie zajrzałem pod ten filter, w celu sprawdzenia tych bezpieczników, ale okazało się że ich tam po prostu nie ma. Jest miejsce na nie ,ale instalacja nie jest podpięta w nie, więc nie mam pojęcia do czego u ciebie jest ten bezpiecznik
-
Podłączenie pod komputer powinno dokładnie wskazać w czym problem, czy to mata czy któraś poduszka
-
Wypiełem te czujniki przy słupkach bocznych w centralce i jest spokój już od wczorajszego południa, jak na razie poluję jeszcze na mysz w aucie, zostawiłem pułapkę :D bo to chyba ona powodowała wlączanie alarmu
-
Może użytkownik który ma problem jast starszy, nie zna się na komputerze i syn chodzący do pierwszej klasy pisał tego posta :D
-
Z tymi kluczykami przy metalowych przedmiatach to musi być zbieg okoliczności, moim zdaniem to przypadek.Pilot tylko łapie łączność z autem podczas przyciskania przycisków w pilocie, a jak leży gdzieś na półce, to nie wysyła żadnych sygnałów z auta ani nie odbiera z niego. A u siebie znalazłem już centralkę alarmową. Ta co myslałem to była od centralnego zamka. Ja pod maska miałem wypięty czujnik i też wariacja była. Wczoraj wymontowałem całą centralkę i przelutowałem ją na nowo, bez zmian, znowu wariacja. Dzisiaj wypiełem na razie takie dwa czujniki przy słupkach, wygladają jak mikrofony, nie wiem czy to jakies czujniki dżwięku czy ruchu, na razie spokój od rana z alarmem, nie włącza się. Ale jeszcze okazało się dzisiaj przy odkurzaniu auta, że cos mi śrutuje gombkę od fotela od spodu, podejrzewam że jakaś mysz mi zamieszkała w aucie, ale czy ona uaktywniała by alarm???????
-
Te masy sprawdziłem już wcześniej. Gdzie się znajduje centralka alarmu? Bo znalazłem cos pod schowkiem w nogach pasażera i czy to nie jest czasami to? Czy czasami centralny zamek i centralka alarmu to jest jeden i ten sam sterownik, bo u mnie jest ten co na allegro, link poniżej: http://allegro.pl/bmw-e39-modul-sterownik-i2961770734.html tu drógi ten sam, taki jak u mnie: http://allegro.pl/bmw-e39-e38-e46-sterownik-modol-gm-iii-ruda-slaska-i2950506413.html
-
Tylko ta pompa CR nie działa? Trzeba by było pomierzyć napięcie czy jest na niej jak bezpiecznik jest dobry i czy znika jak wyjmiesz go? Chyba że od razu wywala po włożeniu?
-
Witam. Przeszukałem forum ale nie znalazłem nic na temat mojego problemu. Wczoraj uruchomił mi się sam alarm w aucie 2 razy. Dzisiaj od rana wariuje już co chwila. Auto zamykam i uzbraja się alarm, po pewnym czasie zaczyna wyć przez ok 10 sekund i przestaje, wszystko wraca do normy. Po około 2-4 minutach znowu wyje 10 sekund i przestaje i tak w kółko. Alarm jest fabryczny, czujnik maski wyeliminowany, dalej to samo. Może wilgoć gdzieś się dostała i jest cyrk a może akumulator odłączyć na jakis czas?
-
Popraw temat na początek bo zostanie zamknięty. Ze stacujką tez tak miałem, że kluczyk kręcił sie na około, pękł w srodku wodzik. A w tej kostce zrobiłeś jakąś chyba przerwe, moze wsówka sie wysuneła jakaś albo zwarcie w jakis sposób zrobiłeś? sprawdź bezpieczniki
-
czy to czasami nie jest wina akumulatora? może oberwany jakiś biegun w celce? Raz zwiera a raz jest przerwa :think: Spróbuj podmienić akumulator na inny jak masz możliwość
-
obstawiam że klema któraś luźna, albo główne połączenie bieguna minus albo plus gdzieś zaraz za akumulatorem
-
Zmień opis tematu, puki jeszcze nie został zamknięty
-
Obudowa tarczy ci przeszkadza? Może wygięta? Ja ostatnio wymieniałem u siebie i nie było z niczym problemu. Zwalasz koło odkręcasz czujnik który u mnie przynajmniej był przykręcony na śrubę typu INBUS i do góry z czujnikiem,gorzej ze zlączką czujnika, bo jest za nadkolem i trzeba klipsy wyciągac trzymające nadkole, złączki są w takiej obudowie plastikowej, nic więcej mi w tym nie przeszkadzało. Wymiana obu stron jakieś 30 minut mi zajeła
-
Ja u siebie sprawdzałem poprzez odkręcenie od każdej świecy przewodu zasilajacego i osobno do każdej podlączałem przewód plus, poprzez miernik z amperomierzem, dzięki temu wiedziałem, czy dana świeca ma pobór prądu czy nie. Mozna tez na krótko bez miernika, będzie widać czy dana swieca pobiera prąd poprzez iskrzenie w momencie przykładania do świecy przewodu zasilanego z bieguna plus. Jak ci wyjdzie że któraś nie pobiera prądu (nie iskrzy podczas zasilenia jej) to na 100 procent jest uszkodzona. Po wykreceniu jej, dla pewności sprawdzić możesz jeszcze na stole poprzez zasilenie jej np. prostownikiem, pozdrawiam
-
Nie pisałem wcześniej że się sam przestawił ot tak. A z kąd wiemy że ktos nie grzebał przy pompie i nie przestawił? Może kolega nabył auto i tak już mu palił? Dla świętego spokoju sprwadził bym to co pisałem wczesniej, bo przynajmniej ja tak miałem że po zakupie cięzko palił i okazało sie że kont wtrysku źle był ustawiony.
-
Przyczyn może być wiele. Najpierw pod komputer go podłącz, ja przy usterkach zawsze od tego zaczynam