pawelj5

Możesz zamiast miernika do testu użyć żarówki np H1. W prawdzie moc jest ok 6 razy słabsza od wentylatora, ale będziesz widział czy pali się mocno, czy tylko żarzy. Poza tym zostaje jeszcze podmienić przekaźniki. Do wzbudzenia przekaźników możesz użyć wtyczki z czujnika temperatury który jest na boku chłodnicy wody. Na włączonym zapłonie mostkujesz brązowy kabel z jednym z dwuch pozostałych. Jedna kombinacja to jeden bieg, a druga to drugi.

W takim razie sprawdź przekaźnik. Jeżeli ma wypalone styki to puści prąd, ale o małym natężeniu. Miernik pokaże napięcie, ale wiatrak nie ruszy.

We wtyczce są 3 kable. Piszesz że dwoma dochodzi napięcie zasilające wentylator. A sprawdziłeś trzeci przewód? Jest to oczywiście masa. Sprawdź czy na pewno ma prawidłowe przejście.

Przepływomierz ma śrubę kalibracyjną. Jest schowana pod aluminiowym kapselkiem. Trzeba go zniszczyć żeby się do niej dostać. Do regulacji potrzebny jest imbus 6mm. Spróbuj pokręcić w jedną lub drugą stronę. Licz obroty żeby wrócić do pozycji wyjściowej jeżeli nie będzie efektu.

Ten zderzak wygląda na marną podróbkę. Jezeli na tak małym zdjęciu wyraźnie widać kiepską jakość wykonania to zastanów się czy warto.

Jeżeli nowy termostat otwiera się jedynie na 2 mm to możesz go wyrzucić. Kup dobry markowy termostat np Wahler.

Ten czujnik w brew pozorom może mieć ogromny wpływ na spadek mocy. Odpowiada za wykrywanie spalania stukowego. Jeżeli takie wykryje wówczas opóźnia zapłon do momentu ustąpienia stuku. Jeżeli uszkodziłeś czujnik to może niewłaściwie interpretować drgania bloku silnika i opóźniać zapłon do tego stopnia że silnik nie będzie chciał ciągnąć. W brew pozorom jest dość wrażliwy na uszkodzenia. Nawet dokręcenie niewłaściwym momentem obrotowym może mieć wpływ na wskazania. Możesz spróbować odłączyć go na próbę. Silnik powinien zacząć pracować inaczej, ale bez prawidłowo działającego czujnika nie da się jeździć.

Nadal nie wiesz co oznaczały te wartości na kompie i nie masz pojęcia co powoduje stukanie a chcesz rozbierać silnik? Życzę powodzenia.

Jak się nie mylę to otwór ten służy do odkręcenia śrub mocujących sprzęgło hydrokinetyczne automatycznej skrzyni biegów. Przy skrzyni manualnej otwór ten nie spełnia żadnej ważnej funkcji. Powinien być zatkany gumowym korkiem żeby chronić sprzęgło i rozrusznik przed wilgocią i brudem.

Nerki ciężko jest tak po prostu włożyć do ramy. Jeżeli kupiłeś nieoryginalne nerki to są one przeważnie wykonane z mało elastycznego plastiku i mogą wymagać podważenia zatrzasków śrubowkrętem. Zdemontuj plastikową osłonę z nad atrapy żeby się do nich dostać. Jeżeli to nic nie da to niestety żeby dobrze zamontować nerki będziesz musiał zdemontować ramę. Naljepiej zrób to od razu zanim poniszczysz lakier lub połamiesz nerki.

Czujnik stukowy ostatnich trzech cylindrów znajduje się bardzo blisko rozrusznika. Może uszkodziłeś go podczas demontażu lub montażu rozrusznika.

Masz tyle tych sond że błąd jednej z nich zostałby wyłapany przez pozostałe, a wszystkie na raz raczej by nie padły. Sprawdź czujnik temperatury. Syczenie pod autem sprawdź na kanale. Zatkany katalizator może spowodować wydmuchanie uszczelki na rurze wydechowej. Sprawdź też ciśnienie paliwa. Możesz mieć zablokowany zawór regulacji ciśnienia paliwa na listwie wtryskowej.

Napisz w jakich jednostkach były podane te wartości dla poszczególnych cylindrów, albo zrób zrzut ekranu.

http://images37.fotosik.pl/171/14c25dff3143fc65med.jpg

Przy tej prędkości jest tyle dźwięków w aucie że trudno dokładnie zlokalizować skąd dochodzi dźwięk. Nie słyszałem tego w prawdzie, ale jeżeli dźwięk słychać jedynie w okolicy 80km/h to według mnie nie jest to skrzynia.

Seryjne reflektory można montować we wszystkich wersjach nadwoziowych. Jest jednak różnica w kształcie kierunkowskazów. Coupe i Cabrio mają większe kierunki i większe otwory w błotnikach. Jeżeli chcesz założyć reflektory zintegrowane z migaczem, to ze względu na kształt kierunkowskazu musisz dobrać je do wersji nadwozia.

Nie rozumiem tego opisu usterki. Wynika z niego że diagnostyka komputerowa wykazała niedziałający 2 i 4 cylinder. Po pierwsze gdyby choć jeden cylinder nie działał to silnik nie równo chodziłby na biegu jałowym i miałby dużo mniejszą moc podczas jazdy. Diagnostyka nie może wykazać nie działającego cylindra, a co najwyżej nie prawidłowo działający osprzęt poszczególnych cylindrów jak np wtryskiwacz czy cewka zapłonowa.

Wygląda że zalewa silnik. Przyczyn może być kilka, np źle działająca sonda lambda. Zacznij od sprawdzenia czujnika temperatury i sondy lambda. Sonde możesz odłączyć na próbę. Jeżeli to jej wina to w trybie awaryjnym silnik powinien lepiej pracować.

Nie da się obejrzeć tego zdjęcia. Lepiej wrzuć je na www.fotosik.pl

Zamarzł parownik i ograniczył przepływ powietrza. W trybie AUTO takie zjawisko nie powinno występować bo w rególarnych odstępach czasu klima wykona odszranianie.

Świece masz prawidłowe. Przy montażu należy delikatnie wpuścić je w otwór montażowy żeby nie skrzywić elektrod. Wykręć je i sprawdź czy na pewno przerwy między elektrodami są prawidłowe.

Nie rozumiem jednego, jak uszkodzony kompresor klimatyzacji może przepalać bezpiecznik? Co najwyżej sprzęgło elektromagnetyczne może być do wymiany. Napisałeś że klima działała, może krótko, ale działała więc kompresor pompuje prawidłowo. Jeżeli pali Ci bezpiecznik to nadal obstawiam uszkodzenie elektryczne.

Jeżeli chodzi o zawory nagrzewnicy to znajdują się w komorze silnika obok pompy hamulcowej.

Zdjęcie jest dość szerokie i niskie. Jak wrzuce na serwer to je przeskaluje i będzie trudne do odczytania.

Jeżeli udało Ci się dokręcić nakrętkę to albo się odkręciła, albo za lekko dokręciłeś przy wymianie. Ten typ łożyska dokręca się siłą ok 300Nm, a jeżeli pracowało niedokręcone to prawdopodobnie uległo uszkodzeniu. Dziwi mnie tylko że odgłos słychać tylko podczas jazdy z obciążeniem.