Skocz do zawartości

s0nar

Moderatorzy
  • Postów

    1 371
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez s0nar

  1. Różnice są wyraźne z Adaptive Drive. Bez tego w przedliftowym G30 jednak trochę za mocno bujało, na Comfort w zasadzie nie dało się jeździć, 95% jeździłem na Sport+, bo inaczej bujało, auto nurkowało przy hamowaniu, przechylało na zakrętach. Ale nawet na Sport+ nie było idealnie. Z Adaptive Drive w polifcie jest wreszcie tak jak powinno być. Sztywniutko, auto jest zwarte, nie wykonuje nerwowych ruchów czy przechyłów. Zazwyczaj jeżdżę na Sport+, ale tutaj czasem nawet sobie przełączę na Comfort i...da się jeździć (ten tryb zwłaszcza do spokojnej, miejskiej jazdy się nadaje). Jest bardziej miękko niż na Sporcie, lepiej amortyzuje na nierównościach, ale wciąż jest przewidywalne i w miarę sztywne. No, ale i tak 85-90% czasu jednak używam Sport+, to uzależnia.
  2. Ale czemu chcesz szukać przyczyny na własną rękę? Odstawiasz do ASO, mówisz co Ci nie pasuje i czekasz aż wyeliminują problem. Choćby mieli wymienić pół samochodu. Bo potencjalnych możliwości jest chyba zbyt wiele, żeby poprzez forum i nie mając auta pod ręką próbować rozwiązać tę zagadkę.
  3. Chłopie, co ty bredzisz? Gdyby mi zależało na obnoszeniu się czy leczeniu kompleksów to naprawdę są bardziej rzucające się w oczy auta niż G30. A mi się właśnie podoba ta elegancka dyskrecja. Kto wie co to za auto, ten wie, ale M550i nie rzuca się w oczy, bo dla większości ludzi wygląda niemal identycznie jak 520d. I o to mi chodziło, bo nie lubię ostentacyjnego manifestowania bogactwa. Także naprawdę, przestań bredzić i p...dolić. Tak samo jeśli chodzi o trzeszczenie. Może jak mnie kiedyś odwiedzisz to ci pokażę, że nic nie trzeszczy.
  4. Stara buda, ale ładniejsza od nowej Za 4 lata zrobią lifting i nawet przedliftowe G60 będzie "stare". Prestiż i wartość auta? To nie Rolls-Royce. Większość G30 to 520d lub 530i, więc o jakim prestiżu piszesz? To samo będzie z G60, większość na drodze będą stanowiły podstawowe modele. A jednak M550i czy M5 to nie takie zwykłe BMW, nawet jeśli w "starej" budzie. Bardziej niż o wartość auta czy o prestiż martwiłbym się o własne doznania i frajdę z jazdy. A tutaj mało co jest w stanie przebić M550i. Nawet jak będzie miało nową budę. Chyba, że należysz do ludzi, którzy wszystko robią na pokaz i nieważne, że w środku masz silnik od miksera, kibel i bieda wersję, ale ważne, że ludzie będą widzieli "nową budę".
  5. Może będę monotematyczny, ale za tę kwotę dostaniesz... np. M550i Jak poszukasz to zobaczysz, że niektórzy dealerzy mają jeszcze takie egzemplarze na placu, choć wiadomo, że to nie będzie auto idealnie skonfigurowane pod Ciebie, bo ktoś inny je składał. A jeśli nie "stare" G30 M550i to ja bym chyba też zwrócił swoje oczy w kierunku Mercedesa, choć w tej marce wnętrze mi nie do końca pasuje. To jednak kwestia osobistych upodobań lub uprzedzeń, może Tobie się spodoba. Nowa E-klasa przynajmniej z zewnątrz jakoś wygląda (bez udziwnień) i może mieć pod maską 6 garów.
  6. s0nar

    RABATY

    No i właśnie to jedna z tych sytuacji, gdy próbują wypchnąć coś zalegającego na placu. W dodatku już nieprodukowany model i pewnie w podstawowej wersji (zwłaszcza silnikowej). Wielu chętnych pewnie w tej chwili na taki produkt nie ma, bo ci co mieli kupić już dawno kupili, a ci co nie kupili wolą poczekać na nową generację. Gdy nie jest to coś unikatowego, skusić do starszej generacji lub rocznika może chyba tylko wysoki rabat, bo u wielu klientów CCC. I cała tajemnica tego rabatu.
  7. s0nar

    RABATY

    Wszystko jest na forum, więc już nie będę przeklejał tym bardziej, że to nie ten wątek/dział Zamawiałem w Bawarii Motors z rabatem 13%, a auto już się wyprodukowało. Odebrałem je w maju. Konfig prawie max (bez 3 opcji: haka, szyberdachu i systemu rozrywki z tyłu). A tak to wszystko co było w konfiguratorze łącznie z zawiasem adaptacyjnym M Pro, komfortami, masażami, wentylacjami, laserami, wszystkimi asystentami Pro, webasto, HUD-em, kluczykiem z wyświetlaczem, domykaniem drzwi, dostępem komfortowym, tylnymi roletami + przyciemnianymi szybami, pakietami serwisowymi i naprawczymi na 5 lat itp. itd. Nawet Bowersa i Wilkinsa mi załatwili, choć nie było go w konfiguratorze, ale to był must have i albo Bowers będzie na pokładzie albo kończymy rozmowy Jedyny minus w porównaniu z poprzednim autem, że obecnie nie mam Night Vision, bo nie był i chyba już nie będzie dostępny A też brałbym jak babcia rentę.
  8. s0nar

    RABATY

    Ostatnio negocjowałem koło tygodnia przy konfigu za 650k. Dłużej mi się nie chciało, bo nie widziałem spodziewanych efektów, a prawda jest też taka, że kupiłbym to auto nawet z zerowym rabatem. Ale masz rację, że przy takich kwotach każdy 1% to już coś i lepiej to wydać na cokolwiek swojego niż zostawić dealerowi
  9. s0nar

    RABATY

    Czyli w sumie potwierdzasz moje dotychczasowe doświadczenia, obserwacje i przypuszczenia. A to trzeba mieć znajomego handlowca, a to trzeba się gdzieś podczepić pod flotę, a to zrobić 40 pompek i postawić komuś kolację. Albo wstrzelić się w dobry okres bez covidu, wojen itp. Albo kupić hurtowo kilkadziesiąt samochodów. Albo trafić na auto, które gnije na placu pół roku lub dłużej, więc dealer będzie chciał je oddać choćby po kosztach. Generalnie kombinatoryka i nie każdy chce się w to bawić. Nie da się też 1:1 porównywać roku 2017 kiedy były zupełne realia do roku 2020 czy 2023. Jak widać każdy przypadek jest inny, ale wg mnie nie można kategorycznie stwierdzać, że da się swobodnie uzyskać 20-30% rabatu tylko dlatego, że komuś, kiedyś, w wyjątkowych okolicznościach się udało.
  10. s0nar

    RABATY

    Tiaaaa, na schodzące modele 30% Kogoś nieźle fantazja poniosła albo to był jednostkowy przypadek dla kogoś z rodziny. Niezwiązany w żaden sposób z dealerem klient z ulicy bardzo często będzie miał spore problemy, żeby uzyskać połowę takiego rabatu o jakim piszesz. Chcąc w styczniu 2023 zamówić swoje aktualne wozidło kontaktowałem się z kilkoma salonami w Polsce i na schodzące ze sceny G30 M550i żaden dealer nie dawał więcej rabatu niż 13% (auto do produkcji). I to po naprawdę sporych negocjacjach i przedstawianiu kontrofert, bo zaczynali z reguły od 8-9%. Może to zależy od czasu, fazy księżyca albo cyklu menstruacyjnego żony handlowca, ale jak będziesz miał jakąś ofertę na -30% to daj znać. Kupię z 5 aut, opchnę je od razu z rabatem 20% i podzielimy się zyskiem W rabat 30% jestem skłonny uwierzyć jak mają na placu jakieś auto w goownianej konfiguracji typu silnik od Jelcza, różowy lakier, sraczkowate skóry, bo wiedzą, że nawet przy -30% i tak będą problemy z pozbyciem się takiego feralnego konfigu. Widziałem też -20% na M550i z placu, ale konfig mi nie pasował. Ale nikt mi nie wmówi, że przychodzę do salonu jako Kowalski z ulicy i mogę zlecić do produkcji dowolną furę z rabatem rzędu 30%, sorki. Kiedyś dostałem 18 czy 19% rabatu, ale chyba tylko dlatego, że dealer chciał wyrobić jakiś plan i mu brakowało do jego realizacji dosłownie kilku sztuk, więc rozdawał pół darmo.
  11. s0nar

    RABATY

    W BMW chyba jakieś grupy zawodowe miały preferencyjne warunki (lekarze?). Kilka lat temu jak współpracowałem z Sii to oni przy okazji innych łakomych kąsków dawali taki benefit, że było 20% rabatu na wszystkie Beemki. Nie wiem jak to wygląda dzisiaj. Rabat może nadal istnieje, ale pewnie mniejszy. A jak ktoś z ulicy czeka to w sumie nie wiadomo czy się doczeka. Znam takich, którzy od 10 czy 15 lat czekają na obniżki cen mieszkań i jakoś się nie mogą doczekać, bo większość nieruchomości w dobrych lokalizacjach przez ostatnie 10 lat zwiększyła wartość x2, a nawet x3
  12. Zależy jak na to patrzeć. 300 tysięcy za auto z silnikiem od miksera i które na wyposażeniu nie ma nic z premium? Hmm, transakcją życia bym tego nie nazwał. Ale jeśli zależy Ci tylko na znaczku BMW to być może będziesz zadowolony. Radości z jazdy jednak nie będzie.
  13. Nie widać u Ciebie opcji S6NW.
  14. To ja jeszcze tylko dodam, że to przegrzewanie czy przerywanie być może zależy od modelu telefonu. U mnie nic nie przerywa, a non stop korzystam z ładowania bezprzewodowego, podczas jazdy telefon leży na półce. Nawet wielogodzinne trasy nie robią na nim większego wrażenia. Owszem, nagrzewa się, ale nie przegrzewa
  15. Nie pamiętam gdzie dokładnie, ale być może tam gdzie się ustawia czy ma przypominać przy wysiadaniu, że na półce ładowania leży urządzenie (telefon lub kluczyk z wyświetlaczem). Szukałbym gdzieś w ustawieniach ogólnych samochodu albo w ustawieniach telefonu. Jak będę w aucie to sprawdzę.
  16. Pytanie czy Twój pojazd jest wyposażony w ładowarkę bezprzewodową, a jeśli tak to czy ładowanie bezprzewodowe jest włączone w ustawieniach (można wyłączyć).
  17. Ty akurat byś się doczepił nawet gdybym napisał, że 2+2=4
  18. Jak to mówią, cena nie ma tu nic do rzeczy. Mój obecny rumak kosztował sporo więcej, a i tak pierwsze co zrobiłem to wyłączyłem na stałe łajno jakim jest system Start/Stop i nie obawiam się ani trochę utraty gwarancji. Podobnie zakodowanie zegarów, aby pokazywały prędkość do 340km/h i kilku innych kosmetycznych rzeczy nie powoduje utraty gwarancji co pokazuje kilka postanowień sądu i moje doświadczenia z poprzedniego auta gdzie też miałem zrobione kodowanie, a mimo tego nikt nigdy nawet się nie zająknął co do gwarancji. Co innego np. zmiana mapy silnika co z reguły powoduje przesunięcie w górę limitów temperatury, a to z kolei może powodować różnego rodzaju problemy ze sprzętem gdybyś długi czas jeździł na 100% nowych limitów. W przypadku awarii silnika producent faktycznie mógłby stękać i powiedzieć, że to przez tuning, więc gwarancji nie uznaje. Ale to są skrajnie różne tematy. To tak jak z komputerem. Zmiana tapety na pulpicie miałaby spowodować utratę gwarancji? Dobry żart. Albo napisanie sobie skryptu, który przy starcie systemu automatycznie mi coś tam włącza lub wyłącza. No bo skoro producent oferuje przycisk, którym mogę wyłączać Start/Stop to dlaczego nie mógłbym automatycznie wyłączać tegoż systemu poprzez zapamiętanie ostatnio wybranej pozycji (wyłączony)? Ale już podkręcenie procesora, aby był wyżej taktowany co może spowodować jego przegrzanie jest poważną przesłanką do braku uznania roszczenia gwarancyjnego.
  19. W G30 dwie minuty w BimmerCode i S/S masz wyłączony nie tylko dla trybu Sport/Sport+. Ale faktem jest, że im nowsza generacja tym trudniej się pozbyć S/S, więc możliwe, że w G60 bardziej to skomplikują albo wręcz uniemożliwią.
  20. Dziś rano specjalnie zwróciłem na to uwagę, bo wcześniej jedynie sobie pomyślałem "O co mu chodzi? U mnie nic nie piszczy". I faktycznie, dopiero po spełnieniu kilku kluczowych warunków (zgaszenie silnika, wyłączenie muzyki, wyłączenie klimy/nawiewu, wyłączenie wentylacji foteli i masażu, dodatkowo trzeba się bardzo mocno nachylić w stronę wyświetlacza) "coś" tam słychać, choć piskiem bym tego nie nazwał. Przyznam szczerze, że te warunki, o których przed chwilą wspomniałem nie wystąpiły u mnie wcześniej i pewnie nieprędko się powtórzą, bo to trzeba celowo wykonać szereg dodatkowych i raczej nienaturalnych czynności. A ja z reguły wsiadam, odpalam i wtedy słychać V8+wydech, muzykę, jakiś szum powietrza, opony itp. Nie ma szans, żeby podczas normalnego użytkowania ten ledwie słyszalny dźwięk po przyłożeniu ucha do wyświetlacza i pogaszeniu wszystkiego wokół miał komuś przeszkadzać. Mało tego, nawet jak siedzimy sobie w aucie, silnik jest wyłączony, ale np. gra muzyka to też nigdy w życiu tego nie usłyszymy. Gdyby nie @kapibara22 i moje dodatkowe testy to bym nawet nie zwrócił uwagi, że coś tam słychać. Podobnie jak słychać coś pod maską, gdy ją otworzymy. Ale czy komuś to przeszkadza? Czy w czymś umniejsza naszym pojazdom? W elektrykach to już w ogóle słychać, że "prąd płynie" i co? I nic. To jest naprawdę pikuś choćby przy tym jak hałasował chyba dysk twardy (taki tradycyjny, z ruchomą głowicą) w BMW F10. Tam to mnie doprowadzało do szewskiej pasji, bo o ile podczas jazdy nie było tego słychać, o tyle podczas postoju już tak i ciągle coś tam terkotało i rzęziło jak w starym pececie z lat 90-tych. W G30 naprawdę jest cisza i spokój. Zarówno jak spojrzymy ogólnie, jak i wtedy, gdy porównamy z tym co było w poprzednich generacjach.
  21. Nie, po otwarciu drzwi silnik nie powinien gasnąć i u mnie nie gaśnie Co najwyżej bieg się zmieni i wskoczy P, żebyś przypadkiem nie jechał z otwartymi drzwiami. Za to jak zgasisz silnik przyciskiem i otworzysz drzwi to radio powinno się zachowywać zgodnie z ustawieniami.
  22. Możliwe, że nie jest to zbyt intuicyjnie nazwane. Jak będę przy aucie to spojrzę i sprawdzę jak dokładnie nazywa się ta funkcja, a tak z głowy to mniej więcej CAR -> Ustawienia -> Drzwi/Dostęp -> Wyłącz pojazd po otwarciu drzwi. To ustawienie sprawia, że po zgaszeniu silnika i otwarciu drzwi radio (plus pewnie kilka innych podzespołów) się wyłącza albo nie.
  23. Przecież to się ustawia w iDrive. Można tak ustawić, żeby radio "gasło" po zgaszeniu silnika i otwarciu drzwi (po zgaszeniu silnika), a można ustawić tak, aby po zgaszeniu silnika radio grało nawet, gdy otworzymy drzwi. W tym drugim wariancie radio gra przez pewien czas (nie pamiętam ile dokładnie, ale coś w stylu 10-15min) lub do zamknięcia drzwi. Nie powinno to działać losowo. Jedyny motyw jaki miałem przed liftem to gdy było ustawione wyłączanie radia wraz z wyłączeniem silnika i otwarciem drzwi to trzeba było odczekać ok. 2 sekundy między zgaszeniem silnika, a otwarciem drzwi, bo jak zrobiłem to szybciej to...radio się nie wyłączało tylko grało nadal .
  24. Dodam jeszcze tylko, że sprzedając zadbane auto zdecydowanie powyżej średniej ceny danego modelu/rocznika/wyposażenia nastawiasz się na inny typ klienta. Jak dzwoni jakiś Janusz i nie widząc samochodu już przez telefon pyta za ile ostatecznie sprzedasz albo składa jakąś żenującą propozycję to grzecznie dziękuję i się rozłączam. Tak samo jak słyszę tekst "Panie, co tak drogo? Przecież w sieci widziałem 5 tańszych" to od razu mówię, że proszę iść kupować te tańsze. Koneser doceni, a z Januszexami i tak nie chciałbym współpracować nawet jeśli to tylko jedna transakcja sprzedaży-zakupu. Przy czym powyższe dotyczy bardziej unikalnych towarów. Np. z nieprzeciętnym wyposażeniem i nieprzeciętnie zadbanych, że nie ma się do czego przyczepić. W takim przypadku wyższa cena jest całkowicie uzasadniona i nigdy nie miałem problemu ze sprzedażą dobrego towaru znacznie powyżej ceny gruzów. ASO ma zakaz dotykania mojego auta jeśli chodzi o mycie, bo już raz zrobiłem awanturę jak tylko opłukali mi auto zwykłą wodą z kranu i miałem zacieki z wapiennych osadów Na każdym przeglądzie zwracam na to uwagę i mają odnotować, że "nie myjemy". Zresztą ciężko, żeby myli czyste auto
  25. Fabrycznych folii nie było już w dniu odbioru, salon się o to postarał Prawdę mówiąc w nosie mam przyszłego właściciela ktokolwiek by nim był i kiedykolwiek by się nim stał. Oklejam auto sam dla siebie, bo chcę jak najdłużej cieszyć się samochodem wyglądającym jak nowy, a lakiery teraz robią jakie robią, coraz słabsze i cieńsze. Dlatego pierwsze co zrobiłem po odbiorze było oklejenie karoserii folią PPF. To samo spotkało zewnętrzne elementy piano black (nad wewnętrznymi się zastanawiam, ale poprzednio nie miałem z nimi kłopotu, więc chyba nie będę oklejał) i ekrany (bardziej pod kątem palcowania, a nie zniszczenia). To samo dotyczy pielęgnacji skór. Będę tym samochodem jeździł potencjalnie 3-5 lat, a może i dłużej jak będę chciał sobie zostawić V8 przy kolejnym zakupie. Auto nie jest dla mnie tylko środkiem transportu z punktu A do B. Jest to jednocześnie hobby. Do tego nie lubię jeździć w chlewie i brudzie dlatego przynajmniej raz w tygodniu jestem na myjni, a raz na rok albo na pół roku funduję swojemu autu kurację detailingową z porządnym myciem i odkurzaniem. Nie rozumiem Twojego podejścia i myśli o przyszłym właścicielu. Jak rozumiem sam nie dbasz o samochód, bo kiedyś będziesz go sprzedawał? Nie myjesz, nie odkurzasz, specjalnie niszczysz i ponadprzeciętnie eksploatujesz, żeby przypadkiem nie zrobić dobrze przyszłemu właścicielowi? To i oleju w silniku nie wymieniaj, bez wymiany pojeździsz te kilka lat. Jeśli natomiast sądzisz, że nikt na rynku używek nie doceni zadbanego samochodu i nie zapłaci za niego więcej to najwyraźniej nigdy nie sprzedawałeś zadbanego samochodu. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.