adamjttk

sloniku, powiedzenie "nalezy sie jak psu buda" znaczy, ze ktos ewidentnie na cos zasluzyl. Uzywasz tego wyrazenia w totalnie zlym kontekscie. Wszystko jest gadzetem na poczatku, niektore gadzety jednak wchodza do mainstreamu pozniej i ludzie sie dziwia jak mozna bylo wczesniej bez tych gadzetow zyc. Moze tak bedzie z Optimusami, moze tak bedzie z FSD, pozyjemy zobaczymy. Natomiast nie zmienia to faktu, ze sposob w jaki ten robot sie porusza jest imho niewiarygodny, 25 lat temu jak gralem w Tomb Raidera to Lara Croft sie gorzej poruszala na ekranie Mnie bardzo cieszy, ze niektore firmy ida w tym kierunku, tzn w nieznane, to jest zupelne przeciwienstwo BMW, ktore od dekad jest tlustym kotem i zadowala sie restylizacja zderzakow i przetloczen na masce conajwyzej. W tym czasie inne firmy wymyslaja otaczajaca nas rzeczywistosc na nowo, dla mnie to cudowne bo od zawsze bylem gadzeciarzem.

Nie bo nie mam psa. Ale jednoczesnie rozumiem ze miliony innych ludzi maja psy a kilka linijek kodu nie boli, nieprawdaz? Kolejna sprawa - doge mode to jedna z opcji zwiazanych z temperatura wewnatrz auta, inna opcja jest wlaczenie np opcji ze temperatura w kabinie nie ma prawa przekroczyc np 30C Wtedy np tego typu rzeczy by sie nie przytrafily: https://tvn24.pl/swiat/usa-11-miesieczne-dziecko-zmarlo-z-przegrzania-w-samochodzie-rodzice-byli-na-mszy-st7154370 https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,187572,29667661,dziecko-zmarlo-bo-matka-zostawila-je-w-nagrzanym-aucie-prokuratura.html I powtorze - takich detali w Tesli sa dziesiatki, jedne wazniejsze, inne mniej wazne, zalezy dla kogo --> dla mnie natomiast wazne jest ze Tesla wciaz kombinuje i usprawnia. W BMW to co kupisz to tym bedziesz jezdzil kolejne 15 lat, ich opowiesci o jakichkolwiek usprawnieniach to opowiesci z krypty, OTA to kpina. PS. Ten robot Tesli to juz lepiej tanczy niz ja, ciekawe jak swiat bedzie wygladal za 10 lat..

vs Nie rozumiem Ciebie. Caly czas oczekujesz ode mnie, ze Ci wykaze, ze przez OTA Tesla dolozyla 200km zasiegu albo pneumatyczne zawieszenie. A ja Ci uparcie tlumacze - oni poprawiaja kosmetyke (to co moga) ale ta kosmetyka jest w codziennym uzytkowaniu po prostu istotna, szczegoly w zyciu sa wazne (przynajmniej dla mnie). Jezeli to wg Ciebie takie nieistotne rzeczy to odwroce pileczke - wytlumacz mi dlaczego BMW przez OTA nie moze mi dodac np - wymuszonego trybu rekuperacji "B" - zebym nie musial za kazdym razem po uruchomieniu silnika wciskac 2 razy wajche biegow i sie nie wkurwial ze jak zapomne to zrobic to auto zachowuje sie jak spalinowe i sie toczy? ---> przeciez to kosmetyka - comfort entry --> dlaczego musze sie wciskac pomiedzy fotel i kierownice za kazdym razem jak wsiadam jezeli zaplacilem za elektryczne fotele, dlaczego musze haczyc biodrami/spodniami/guzikiem o delikatna kierownice i sie bac ze ja sfatyguje --> przeciez przez OTA mogliby to ogarnac 2 linijkami kodu? - dlaczego nie dodadza trybu sport zeby domyslnie byl wybrany jezeli nie uzywam kluczyka a telefonu do wejscia do auta --> przeciez to kosmetyka, zasze startuje w eco/comfort a sportu nie zapamietuje - dlaczego nie moga dodac komend glosowych po polsku - po 20 latach nie ogarneli takiej prostej rzeczy? - dlaczego nie mozna sobie wybrac koloru auta w GUI - jutro bede mial ochote zalozyc jakis kolor folii na auto a kolor w GUI pozostanie czarny - czemu nie moga dolozyc Tidala czy Youtube Music? - czemu nie moga dolozyc jakis gier w GUI dla dzieciakow? - dog mode, camp mode --> przeciez to kosmetyka, kilka linijek kodu, nie umieja? Mnie w i4 M50 nawet taka glupia rzecz denerwuje jak za szybko gasnacy/znikajacy headup - przeciez w GUI powinna byc opcja zeby np lista piosenek wyswietlala sie przez 1-10s a ja rolka przelece przez kilka piosenek na headupie, na chwile oderwe wzrok na ulice i bam - lista piosenek znika i znowu od nowa musze szukac Czemu nie potrafia np ogarnac tak prostej rzeczy zeby sie nie wylaczala lista piosenek na wyswietlaczu tylko po 3 sekundach przelacza sie ta piosenka ktora gra akurat na caly ekran -- wkurwia niemilosiernie te zmienianie ekranow jak tylko dotkniesz pokretla --> chce miec liste piosenek caly czas na ekranie glownym --> no nie, sorry, w BMW sie nie da. Detale kolego to to, gdzie BMW lezy i kwiczy, sorry za chaotyczny psot nie mam czasu zbytnio edytowac

Ostatnio byl w Tesli jakis update przez OTA i tak sobie czytam co tam sie pozmienialo. Wiekszosc tego to oczywiscie drobnostki/glupoty ale uwielbiam (od pierwszego dnia!) w tej marce to, ze gdzies tam daleko za oceanem, jest sztab ludzi, ktorzy kminia calymi dniami co by tu jeszcze mozna bylo w aucie usprawnic zeby sie w nim lepiej wlasciciel czul. Dla mnie to jest cos co odroznia i odroznialo od pierwszego dnia Tesle od calej reszty producentow. @BMFun - czesto pytales co tam w tym OTA zmieniaja, generalnie jakbym poszukal to bym Ci mogl wkleic grube dziesiatki takich detali ktore sa w Tesli a nie ma ich w np BMW i4 M50 w GUI - i sporo z nich nie bylo jak kupowalem pierwsza Tesle, pojawily sie po czasie, po hintach uzytkownikow w internecie etc. I najlepsze jest to, ze to sa takie wygodne detale, ze kierowca po prostu ich nie zauwaza nawet jak korzysta z auta bo uwaza to za cos "normalnego", otrzezwienie przychodzi jak sie trzeba przesiasc do innej marki gdzie tego najczesciej nie ma. I tak jak zawsze powtarzam - podczas krotkiej, godzinnej jazdy testowej autem - 90% tych szczegolow czlowiek nie zdazy zaobserwowac i stad czesto jest pozniej "o co takie halo z ta Tesla".

Dla mnie to auto wyglada z zewnatrz ok jedynie w mocno ciemnych lakierach, najlepiej w czarnym. W jasno niebieskim tak jak tu wyglada jak jakis azjatycki potworek albo Skoda; Panamera czy te stare Audi wygladaja agresywnie, spojnie, imho o wiele lepiej. Ta nowa 5-er przejela design z 1-er czy 2-er, aut obiektywnie po prostu brzydkich, do tego jest po prostu nieforemna przez uniwersalna platforme - za wysoka do tej szerokosci. Swoich klientow oczywiscie znajdzie, nie przecze.

Z niczego to nie wynika przeciez. Srodek M5 wyglada tandetnie jak sie tylko da w porownaniu do mega szlachetnej i swietnie wykonczonej Panamery a z zewnatrz to trzeba miec bardzo mocna psyche zeby sie nie wstydzic tej Kia/Skoda-designowatosci.

Moze on sie nie wstydzi tylko po prostu aspiruje do klasy premium a go po prostu nie stac jeszcze? PS. Ja dzisiaj widzialem pickupa chinskiego Maxusa i nie wygladalo to za dobrze - silnik elektryczny wisial niczym nieosloniety doslownie z 10-15cm nad ziemia, jakikolwiek wiekszy kraweznik czy gorka i bedzie tym ryl o ziemie, mega slabo to wygladalo, jak jakis agrotuning z "szybkich i wscieklych" Tutaj to w sumie lepiej widac:

BMFun - ale po co dodajesz BMW pod takim filmikiem, zeby sie ogrzalo w blasku? Czy Twoje iX3 sie tak laduje? (ktore kupiles 3 lata temu) Czy moje i4 M50 sie tak laduje? (kupione pol roku temu) Czy slonikowe iX1 sie tak laduje? (kupione rok temu?) iX, i5? BMW pasuje do takich filmikow jak piesc do nosa, bedzie za rok, za dwa czy na swietego nigdy, wtf? To rownie dobrze tam Tesle mozesz dodac z ich robotaxi czy humanoidalnymi robotami, taki sam sens (bezsens) jezeli chodzi o blizej nieokreslona przyszlosc --> liczy sie tu i teraz. Nie klam. Ionity stoja tylko przy autostradach (z bezkolizyjnym wjazdem i wyjazdem, 10m od autostrady zebys nie musial stac w korkach), do tego sa zadaszone, maja po 20 punktow ladowania, pelne gastro z restauracjami z gwiazdka Michelin a w toaletach jest perfumowany papier toaletowy.

1. Twarz firmy to prawa reka Trumpa (ktory niesamowicie polaryzuje spoleczenstwo w US i na swiecie i jest BARDZO kontrowersyjny), do tego dochodzi otwarte wspieranie skrajnej prawicy w Europie, jakies gesty faszystowskie etc--> to wszystko ma olbrzymi wplyw na postrzeganie marki, dla mnie osobiscie kupowanie nowej Tesli na dzis to niejako deklaracja polityczna - Musk sie tu chyba BARDZO przeliczyl, nawarzyl piwo i musi je teraz wypic. Prosciej mowiac - zrazil WIELU klientow dotychczasowych na swoje auta a nie zaskarbil tym zachowaniem nowych --> PR'owy strzal w kolano zupelny. 2. Tesla pomalu traci technologicznie myszka trzeba przyznac (!) - brak 800V bedzie coraz bardziej widoczny z kazda europejska/chinska premiera, chinskie auta przejely role innowatorow w elektromobilnosci i to widac (!!) coraz bardziej. Lifting modelu Y wg mnie byl po prostu slaby --> tam jak psu buda nalezalo dodac 15kWh baterie (~90-95kWh) i ze 100km zasiegu WLTP wiecej. PS. Nie wiem czy zauwazyliscie ale Musk od kilku tygodni siedzi cicho jak mysz, zadnych kontrowersyjnych twitow, cisza w mediach/eterze zupelna --> chyba w koncu do niego dotarlo jak wielka szkode narobil PRowo Tesli i duma jak sie z ran wylizac. I jak na zawolanie artykul o tym z dzisiaj w elektrowoz: Tesla w tarapatach w Europie. Kwiecień miał pokazać trendy i to zrobił. Znacznie mniej ludzi kupuje auta z firmy Muska | SAMOCHODY ELEKTRYCZNE. Największy portal o autach elektrycznych w Polsce (elektrowoz.pl)

Moj komentarz na forum elektrowozu brzmial tak: "Czyli moze sie okazac prawda, ze elektryki (wszystkie) beda mialy przez kolejne lata jednak ogromna utrate wartosci bo co kilka lat bedzie duza roznica technologiczna pomiedzy nowymi i kilkuletnimi BEV. Posiadacz EQS czy innego Taycana z +100kWh bateria za grubo ponad pol banki nie bedzie zadowolony ze jego 2-3 letnie auto laduje sie sporo gorzej od segmentu C za 200k PLN." Z ciekawosci - jakie baterie ma ten MB, czytales Kriss cos na ten temat? W sensie jaki przelom technologiczny w bateriach pozwala mu sie ladowac z szybkoscia 100kW przy naladowaniu aku powyzej 90%? Czy to jest na zasadzie, ze MB idzie na zywiol i liczy, ze "jakos to bedzie" przy tych szybkosciach ladowania? Bo nie oszukujmy sie - wszystko rozbija sie o akumulatory, moc ladowania to jest rzecz ktora "dozuje" producent.

Na filmie bylo 1.45 czyli 3s szybciej (i to przy amatorskim kierowcy) wiec absolutnie nic nie sugeruje. Tor tez preferuje male, zwinne auta. PS. "Muscle is heavier than fat" - dla mnie ultra CRINGE

Ciekawy filmik ktory pokazuje 2 rzeczy - elektryki nie sa autami sportowymi i na torze wiecej emocji i funu zapewni VW Golf 2.0, i nie ma znaczenia czy to TM3P za 200k czy Taycan GT za banke. - auta wazace 2,5 tony to kpina jezeli chodzi o tor czy ogolnie frajde z jazdy, mysle ze wnioski z jazdy nowym spalinowym M5 na torze bylyby podobne (kolega @BMFun oczywiscie bedzie stawal na glowie zeby temu zaprzeczyc ^^) - te dzwieki sztuczne na torze moze rzeczywiscie maja jeszcze jakis sens zeby nie bylo jak w niemym kinie, ale ze elektryki na tor sie nie nadaja to i tak bzdura PS. Ioniq 5N mial tam czas 1.48 (wykrecony przez profejonalnego kierowce) https://imagazine.pl/2025/04/30/hyundai-ioniq-5-n-ustanowil-rekord-toru-poznan-dla-samochodow-elektrycznych/

Zapewniam Cie, ze produkcja nie jest "stala", wystarczy kilka tygodni bez deszczu i oplaty potrafia skakac x5 jezeli chodzi o cene jak masz zmienna taryfe, w poprzednich latach byl to ogromny problem bo oplaty za energie potrafily wynosic niewiele mniej niz rata kredytu za dom/mieszkanie. TYm bardziej ze cale ogrzewanie domow jest najczesciej elektryczne a chatki sa z nieogrzewane, z dykty. Do tego podlaczyli sie do europejskiej sieci i upychaja tam energie ile sie da maksymalizujac zyski (firmy elektryczne w sensie). Budowanie krajowej sieci energetycznej tez jest latwiejsze w kraju gdzie nie ma gor i fiordow wszedzie i nie trzeba drazyc w skale chcac cokolwiek zbudowac. Fotowoltaika nie istnieje z powodu niewielkiej ilosci dni slonecznych. Jak wszedzie - sa plusy, sa minusy.

Dunczycy widac nie lubia Tesli jak Norwedzy. W Norwegii calkowita liczba rejestracji modelu Y przekroczyla wlasnie 70k sztuk i jest to obecnie najczesciej wystepujace auto na norweskich drogach lol (!) Flest Model Y på norske veier (elbil24.no) Obecnie 28% samochodow jezdzacych po kraju to elektryki, blackoutow do tej pory nie zaobserwowano

I to mozna powiedziec jest "peak" motoryzacji spalinowej --> 1000-1500km mozna przejechac bez tankowania, ponizej 6s do setki czyli dla 99,9% ludzi absolutnie wystarczajaco. Pytanie brzmi --> czemu ludzie tego nie chca (bo przeciez sprzedaz tego konkretnego modelu jest sladowa)? - zbyt drogi w zakupie jak na osiagi? - zbyt drogi w eksploatacji (psuje sie po czasie mnostwo drogich i skomplikowanych elementow auta)? - trzeba sie obchodzi z silnikiem jak z jajkiem? (rozgrzewac przed max osiagami, chlodzic po dlugiej pracy, kupywac i tankowac jakies moczniki etc etc) - moze jednak zasieg 1000-1500km nie jest potrzebny w realu gdy stacje benzynowe sa jak Zabki, na kazdym roku? - dlaczego w USA sie to auto z tym napedem nie przyjelo, przeciez do lykania autostrad miedzystanowych gdzie sa setki km bez stacji by bylo idealne? Moje zdanie jest takie - dla 90% kierowcow w PL (dla ich faktycznych potrzeb) zamiast tego auta lepszym wyborem bedzie jakis "e-Golf" z 50kWh bateria (300km zasiegu) - ale tani, prosty w budowie, niedrogi czy wrecz smiesznie tani w ekploatacji, praktycznie bezobslugowy. wsiadasz i jedziesz, raz na kilka dni pod domem ladujesz.

Model 3P z kolami zimowymi i lakierem jakimkolwiek kosztuje w NO tyle samo co i4 M50 ~600k nok, po 2 TM3 potrzebowalwm odmiany! Malo tego, dealerzy BMW potrafia jeszcze od tej dumpingowej ceny dac jeszcze kilka % upustu (niestety dowiedzialem sie po czasie) wiec finalnie i4 M50, z headupem, elektrycznym hakiem etc etc potrafi kosztowac wrecz mniej niz TM3P lol Co do Neue Klasse - poczekaj na premiere bo to auto moze sie okazac tak wybebeszone ze wszystkiego ze jeszcze ludzie beda tesknic za i4 ^^ cos mi podpowiada ze oszczednosci jeszcze nie koniec u bmw

Znowu trollujesz badz udajesz glupiego. Z NO do PL jest w obie strony ~2,5k km, jak ktos robi kolejne 2,5k km po drodze w ~tydzien czy poltora odwiedzajac rozne kraje, jezdzac na nartach czy zwiedzajac rozne atrakcje to dla mnie jest to wakacyjna wycieczka a co Ty o tym myslisz to przeciez mam gleboko w powazaniu, badzmy dorosli Centrum handlowe to byl jeden z przykladow, przykro mi ze nie zatrybiles - jak sie jest na wakacjach to sie np ladujesz na SC do 90%, potem np po godzinie drogi zatrzymujesz w jakims CH cos zalatwic/kupic/cos zjesc i sie przy okazji ladujesz znowu do pelna bo czemu nie, auto i tak stoi na parkingu wtedy. W teorii nie musisz a w praktyce wychodzi ci ekstra ladowanie zaledwie po 100km np. To samo jak dojezdzalem do promu - mimo ze mialem z 70% aku to i tak ladowalem sie do 100% bo mialem ze 2-3h do zabicia wiec czemu nie --> wtedy wychodzi wiecej ladowan i mniejsza ilosc km pomiedzy ladowaniami natomiast takie troliszcze jak Ty maja satysfakcje "200km elektrykiem he he". Reasumujac - "1000km challenge" do wakacyjnej jazdy wiekszosci ludzi ma sie nijak. Moze gdybym byl jakims nawiedzonym handlowcem co szcza do butelki bo szkoda mu czasu na stop albo tak jak Ty chcial wyjezdzac rano i pic kawe po poludniu w hotelu w Alpach (bo inaczej moj swiatopoglad/ego by sie zawalilo) to bym sympatyzowal ale nie, sorry. Oczywiscie ze sie nie pomylilem, kupilem to auto po testach i z premedytacja przeciez. Podchodzilem do elektryka BMW 3 razy - raz na poczatku tego watku (dostalem i3, parsknalem smiechem), drugi raz swiadomy wad i4 chcialem dac mu szanse ale sprzedawca zawalil sprawe i nie dal 8% dodatkowego rabatu ktory dostawali prawie wszyscy (a nie mialem zamiaru przeplacac za uposledzonego elektryka) i trzeci raz po lifcie jak juz BMW zrobilo absolutny damping cenowy grajac z Tesla w gre pod tytulem "kto bardziej zejdzie z ceny" - dla przypomnienia ja za moje 500KM BMW zaplacilem jakies 220k PLN wiec nawet jakbym mial je sprzedac po roku to utrata wartosci jest i tak symboliczna. Dla przypomnienia i humoru: BMW says 'no interest' in EV price war | BMW i4 Forum (i4talk.com)

Ale wiesz, ze "1000km challenge" Bjorna, gdzie koles jedzie zadaniowo na czas i liczy kazda minute (laduje sie na najszybszych ladowarkach, w najefektywniejszych zakresach rzedu 5-60, jezdzi po nocach bez korkow, z optymalna predkoscia etc etc) "troche" sie rozni od mojej jazdy wakacyjnej? Moje srednie ladowanie co ~200km to srednia z ~5000km wyjazdu wakacyjnego kiedy zatrzymujesz sie gdzie chcesz i kiedy chcesz (jedzenie, dzieci, zakupy w centrach handlowych etc etc) i ma to bardzo malo wspolnego z jego jazda na czas? Wiesz dobrze, po co pytam, jestes po prostu ogromniastym trollem w tym watku jak Ci to juz wypominalo wiele, wiele osob. Wez kup sobie w koncu jakiegos diesla chlopie czy tam inna hybryde i oglos tu triumfalnie, ze bez 180 km/h przez 6h ciurkiem to gowno a nie jazda ^^

slonik, tak to ja jezdzilem TM3 SR z 50kWh bateria z Norwegii do PL ^^ Jakie to prawdziwe ^^ Spedza godziny dziennie na forach Tesli, elektrowozu i bog wie gdzie jeszcze. Ale jak przychodzi do elektrykow to od 5 lat sie zarzeka tu, ze ladowanie na DC kilka razy w roku to deal-breaker (po czym kupuje 2 elektryki) ^^

Jak dla mnie ~10% utraty wartosci rok do roku to uczciwy deal. Stracisz te 30% od ceny nowego po 3 latach to chyba uczciwa propozycja - miales gwarancje wiec sie spisz spokojnie, nie trzeba bylo wydawac ani grosza na naprawy, byly nowki opony, nie trzeba bylo wymieniac praktycznie zadnych rzeczy eksploatacyjnych (hamulce etc) poza moze jakims olejem czy filtrami. W elektrykach pierwsze 3 lata to wrecz praktycznie bezobslugowe moze poza wycieraczkami. Roznica nowe/uzywane jest teraz jeszcze mniejsza bo na nowe producenci czesto daja mega promocyjne finansowanie (czasami wrecz 0%) gdzie przy kilkuletnich autach uzywanych kupowanych na kredyt oprocentowanie potrafi wynosic 6-7% czy wiecej. Cieszy ze ceny nowych aut sie urealnily (transakcyjne) bo kilka lat temu byl naprawde dramat - producenci strzygli do kosci (lacznie z Tesla, zeby nie bylo)

Tesla postawila na nowoczesne, dopasowane fabryki, ma ich kilka (3-4?), nie jak inni producenci po kilkadziesiat. Sa tego plusy i minusy - plusami jest niewatpliwie to, ze ma duzo wyzsze marze i moze ciac do kosci koszty i nadal przynosic zyski gdzie inni producenci zagryzaja zeby i rekompensuja sobie zyski spalinami (poki co) Minusem jest na pewno to ze kazdy wiekszy lifting to wstrzymanie duzej czesci produkcji na dostosowanie linii co trwa miesiacami i to widac w sprzedazy i wynikach. Moje zdanie jest takie ---> patrz na przewage technologiczna przez pryzmat wolumenu sprzedazy. Co z tego, ze Rimac oferuje technologicznie "lepszego" elektryka jezeli koszt wytworzenia/sprzedazy to nie 100k$ a 1M$? Ile sie do dzis sprzedalo aut z 800V? Czy Ioniq 5 z 800V to na dzis taki game-changer, ze przycmiewa sprzedaza TMY? Tesla nie operuje w ekonomicznej prozni i technologia musi isc w parze ze sprzedaza wolumenowa. Nie obalamy mitu (wg mnie) --> to ze sa juz elektryki z 800V, ze sa elektryki z 4 kolami skretnymi, z headupem, z 800km WLTP w segmencie C etc nie znaczy ze Tesla jest zapozniona technologicznie. Sa dziesiatki producentow i kazdy cos do technologii dorzuca, na koniec kazdemu producentowi musi sie to jednak oplacac sprzedawac masowo i ludzie to musza kupowac inaczej to jest sztuka dla sztuki a po kilku latach bankructwo badz zmiana kursu firmy. Nie wiem, co kraj to obyczaj, w NO leasingi to promil sprzedazy, rynek wtorny jest bardzo cywilizowany, nie sprzedaje sie ulepow, nie kreci licznikow wiec wszyscy kupuja bez obaw prywatnie, nie ma problemu pozniej z odsprzedaza auta czy prywatnie czy do dealera. Co do ofert ala i5 -> zgadzam sie ze slonikiem tu, jak jest okazja to trzeba korzystac, zawsze powtarzalem ze na wojnie producentow wygranymi sa konsumenci. Ja gdybym mial jakas wystrzalowa oferte na i5 to tez bym to auto kupil i nim jezdzil przez jakis czas mimo ze dla mnie to auto to 2x wiekszy pazdzierz od i4, ccc, na koniec dnia to nadal BMW i jakie by nie bylo jest na pewno lepsze od jakiejs Skody czy innego Renault.

Wiekszosc klientow to imho nie interesuje zbytnio poki co bo elektryk to w miazdzacej wiekszosci krajow nadal auto jako drugie gdzie nigdzie sie w trasy nim i tak nie jezdzi tylko laduje w domu. Natomiast im wiecej bedzie aut na rynku ktore maja 800V (Taycany, etron GT, nowe CLA, Hyundaie, Chinczyki niektore etc etc) tym bardziej Tesla jako marka bedzie sie jawic ludziom jako marka zapozniona technologicznie i jest to oczywistosc. Wg mnie Tesla nie ma zadnego wyboru tylko modernizowac jak najszybciej linie montazowe i technologie i wprowadzac 800V, czy tego chce czy nie, inaczej zejdzie do drugiej ligi. Z ciekawostek - slonik wspominal o 0% na nowe Tesle w NO, sprawdzilem i rzeczywiscie na modele LR (tylko na ta wersje) - TM3 i swieza TMY po lifcie, jest obecnie promocyjne finansowanie - na TM3 1% a na TMY 0% - znaczy sie ewidentnie [BAD] im sie pali skoro TMY LCI mial premiere doslownie kilka dni temu a juz trzeba dawac promocyjne finansowanie. Mnie to cieszy - Musk narobil strasznych szkod wizerunkowych Tesli i mnostwo ludzi ma obecnie problem "moralny" z zakupem Tesli. "Play stupid games, win stupid prizes" Generalnie Tesla bedzie miala twardy orzech do zgryzienia - Musk robi sie toksyczna persona i obciazeniem wizerunkowym ale bez niego firma traci polowe charyzmy, tak zle i tak niedobrze.

Jeszcze kilkanascie lat i nie bedzie w ogole europejskiej motoryzacji na masowa skale. Niewiarygodnie sie to oglada, tu nie ma jak na dzis juz rywalizowac z takimi mozliwosci

Jest na shortliscie. Problem, ze w NO jest doslownie jedna sztuka na sprzedaz i to w manualu wiec na jazdy testowe bede sie musial wybrac do Polski. Jest tez kilka sztuk GT4 ale cena x4 w porownaniu do i4 M50 wiec poza zasiegiem zupelnie. Co do "szalu nie robi" to niestety po szybkich elektrykach jest zawsze niedosyt, trzeba sie skupic na frajdzie/"feelingu"/dzwieku a nie na szybkosci/mocy bo tu juz auta spalinowe nie maja czego szukac. A spora waga nowych BMW i ogolnie "ucywilizowanie" (taki sobie, nijaki uklad kierowniczy, dzwiek z glosnikow, wszelkie kagance, revlimitery etc etc) jakos tak zabieraja sporo frajdy z posiadania nowych modeli BMW. Aha i jeszcze ciekawostka - dzwiek zamykanych drzwi w i4 M50 LCI jest GORSZY/BRZYDSZY od TM3 po lifcie, to jest dopiero komedia. Nie dawalo mi to spokoju ze moje i4 M50 zamyka sie naprawde slabo, nie ma tego charakterystycznego, sztywnego, solidnego i satysfakcjonujacego dzwieku, sprawdzilem z kolegi TM3 LR LCI i Tesla ma lepszy dzwiek, slabe to i potwierdza ze to nie wygluszeniem i4 stoi wazac pol tony wiecej a nieelektryczna platforma.