kisiel23

Hihih racja vicia, nie poszukalem :modlitwa: , moja wina... :oops: , ale teraz juz wszystko wiem :) , DZIEKI! :D

Witam, mam pytanie. Dzisiaj po wielkich upalach, przez caly dzien padal deszcz (i tak jest dalej :cry:). Zauwazylem ,ze mam zaparowane reflektory...co sie moze dziac...zaznaczam, ze wczesniej tak nie mialem jak deszcze padaly. Ale jadac ulica po przeciwnej stronie widzialem tez kolesia w Compaccie i u niego tez zauwazylem,ze ma zaparowane reflektory. Mozna cos z tym zrobic...?? lub co to moze oznaczac :worried: :worried: . Dzieki za kazda odpowiedz...

" udaje pana świata i okolic albo jedzie bez kierunków i przy samym boku auta :mad2: Heheh dobrze powiedziane...no ale niestety tak juz jest...jeeezzzzzz, zebym tylk ja nie byl taki na stare lata :duh: :norty:

Hehehe,moge tylko potwierdzic to wszystko co koledzy mowia :mrgreen:. Chociaz wczoraj probowalem wyjechac z podworka na ulice to dziadek w starej "beczce" mnie nie wposcil, siedzial dumny razem z babcia i tylko sie spojrzal spodelba...hihihi, ciekawe dlaczego :norty: .

Hmmm, moze troszeczke wiecej szczegolow :worried:...bo po tych dwoch slowach to raczej ciezko cos wywnioskowac, mam racje koledzy???

A jakie masz objawy wskazujace,ze cos zlego z tulejami sie dzieje??Ja dzisiaj wymienilem poduszki amortyzatorow tylnich, bo mi walilo...wiec tak sie pytam, skad mysl ze tuleje... :norty:

Co do grubosci to nie wiem (mnie tez czeka wymiana bo troche bija :mad2: :mad2: )...co do wentylowanych, jezeli sa one w standardzie, to mozesz zakladac, jesli nie to jak chcesz wentylowane tarcze wstawic to czeka Cie niestety jeszcze wymiana calych zaciskow. A to podobno nie jest tanie :?

Tak jak kolega Lukasz mowi, niestety ciezko bedzie z klejeniem, nawet jakby dalo rade to watpie aby wytrzymalo cisnienie jakie tam jest (o ile sie nie myle to 6 atmosfer), wiec by nie wytrzymalo...Generalnie nowa chlodnica. U mnie cieknie ale z chlodnicy troszke, a raczej saczy sie. Chcialem pospawac ale majstry powiedzieli plastik+aluminum=nie da rady...POWODZENIA :D

Dlaczego za duże? Rozmiar powinien być 185/65/15 lub właśnie 205/60/15. Więc masz OK. :cool2: Aaaa, no skoro tak mowisz, to chyba oka... :norty:

Ja mam oponki 205/60R15 (ciutke za duze kupilem :duh: w sensie 60-ciu). Tak jak Prosiak leje polsyntetyk Mobila (10W40)...narazie od 2000 tyś. km przejechanych nie wzial mi ani grama oleju :dance: :dance: :dance: , co do kolein to troszeczke czuc, jak "tanczy"...Ogolnie jest fajowo i fajowo sie jezdzi :twisted:

Ja mam Compakcika i jestem bardzo zadowolony, a czy samochod dla Panienek??Ja tylko zaobserwowalem, ze Panienki sie za nim ogladaja :norty: :norty: :twisted2: , tylko ze z za malym silniczkiem kupilem :oops: ...Ale ogolnie jestem mocno zadowolony!!!

Oki, Tolo, wiec teraz to juz mnie na 100% uswiadomilo, ze wszystko gra z obrotami i ze ten typ tak ma :mrgreen: :mrgreen:

Witam, ja tak mam tez u siebie ale u mnie troszke cieknie z gory...powiem tak za robocizne zaspiewali mi 250 zeta + czesci oczywiscie...dlatego tak duzo bo trzeba caly silnik wyjmowac (zly dostep)...wiec ja sobie dalem spokoj z tym, generalnie olej nie ginie z bagnetu jak sprawdzam, wiec ja tam z tym jezdze...Powodzenia :D :cool2:

Jednak nie wydaje mi sie zeby to byly klocki grimx...piszczenie dochodzi spod podlogi i tylko przy zwolnieniu hamulca...mysle ,ze tak jak pisal Remlen, trzeba gdzies popsikac pod spodem...

Tylko, ze mi piszczy na zewnatrz...aaaaa niestety nawet nie mam jak sprawdzic...

Hmmm, sorka za glupie pytanie :P, ale jak najlepiej zobaczyc ten sworzen, jest jakis charakterystyczny...zebym trafil :)

Ja mam 316 silniczek M43 juz rozrzad na lancuszku...powiem tak, spalanie w miescie mam gdzies tak 10 litrow (standard), w trasie sam bylem zasoczony, spalil mi 5,7 litra na setke...hyhyh a predkosci kolo 120 km\h...ale szczerze Ci powiem, ze troszke zaluje, ze kupilem 1.6. Troszke mi juz brakuje mocy :twisted2: :twisted: :twisted2: :twisted: ...ale to juz zalezy jak masz zamiar jezdzic, co i jak :D...pozdrawiam i witamy (o ile mozna juz powiedziec) kolejnego posiadacza BMW :D

Witam szanownych forumowiczow... Mam pytanie odnosnie hamulca. Po nacisnieciu pedalu (nie wazne czy mocno czy mosniecie) dochodzi mnie odglos pisku z pod podlogi...dzieje sie to po puszczeniu hamulca...co to moze piszczec...powiem, ze troszke to denerwuje...moze cos mam nasmarowac, czy jaki diabel. Z gory dzieki za kazda pomoc :D :D :modlitwa:

Ehhh mam jeszcze jedno pytanie, czy skomplikowana jest wymiana tuleji tylnej belki...??I tak samo jak wyzej, jak sie najprosciej do tego zabrac :worried: ...dzieki jeszcze raz :oops:

Witam, u mnie sie saczylo z jednej rurki pod spodem zbiorniczka...docisnalem mocniej zacisk i teraz jest oka...na poczatek bym to sprawdzil...

Ooooo wow, to rzeczywiscie nie az takie skomplikowane :)

Witam, mam pytanie, pewnie temat byl poruszany ale czy ktos moglby mi poradzic jak najlepiej i najszybciej wymienic te poduszki. Od ktorej strony sie do tego najlepiej zabrac, jak zaczac...Z gory dziekuje za kazda pomoc :)

Hmmm katar, mi sie wydaje, ze to cieknie wlasnie tak patrzac od czola samochodu z lewej strony bloku silnika...(cieknie to za mocne slowo, rosi sie i od czasu do czasu mam mokre te gumy oslaniajace maglownice :/...Pozatym wszystko jest oka, nawet nie zauwazam ubywania oleju :worried:, co mnie bardzo dziwi...hmmm a ja to tak nazwalem, uszczelniacz, nie wiem jaka jest fachowa nazwa :P...

Witam, ja kupilem sworznie za 40 zlotych za sztuke, moze nie zadne firmowe...ale sa. (kupilem firm QH)...Pozdrawiam! :D

Lojjj :oops: :oops: , tego to nie wiedzialem, sorka :oops: :duh: