alexandersalamin

witam. O fotki i cene mozna prosic?

WIDZE LAAS ODPOWIEDZI!! Moze ta informacja komus z kolegow kiedys pomoze, a watek nalezaloby doporowadzic do konca: Otoz, tak jak podejrzywalem, jest problem z komunikacja miedzy EWS a komputerem sterujacym. Rozwiazanie: albo wszystko zaprogramowac na nowo, albo po prostu wyciac immobilizer. Mam na mysli wlozenie tak zwanego pustego immobilizera, taki dla ktorego kazdy klucz (ktory oczywiscie mechanicznie pasuje) jest dobry, i kazdy sterownik (bez wzgledu na to jaki ma numer ISN) jest ok. Programowanie odpada, bo nie mam drugiego klucza do auta, i nie mam ochoty dorabiac drugiego. Do takiego wniosku wspolnie z specem doszlismy i tak zrobimy. W poniedzialek sie okaze!

pompa wody sprawna? Sprawdz czy jest wogole jakis obieg. Zrob test co2 w plynie... koszt 20 zl... pokaze dane w czasie rzeczywistym. Mozna wstepnie zrobic uzytek ze swojego nosa i zwyczajnie powachac plyn chlodniczy, czy pachnie spalinami. Nie wiem jak w twoim silniku, czy masz jakies odpowietrzniki, ale radzilbym jeszcze zrobic test cisnienia w ukladzie chlodniczym. Jak to wszystko wypadnie ok, to zrob test cisnienia na tlokach. Ten ostatni powinien ci ponad wszelka watpliwosc w jakim stanie jest uszczelka, no chyba ze masz pecha, i masz peknieta glowice, albo nawet blok... Mam nadzieje jednak, ze nic z tych rzeczy ci sie nie przytrafi.. pozdrawiam

nie chce kolegi w blad wprowadzic, ale jak na moj rozum, i po konsultacji z czlowiekiem bmw, to ten caly proces programowania przeplywki to jest temat zle nazywane. To tylko adaptacja. Czyli, trzeba powiedziec ECU o zmianie sprzetu, o nowych parametrach pracy (czasem trzeba wprowadzic do pamieci numer nowej czesci). To ma na celu prawidlowa interpretacje odczytow (sygnalow), inaczej mowiac informacje przesylane miedzy przeplywka a komputerem pokladowym. Przeplywka nie powie ECU doslownie ile powietrza do dolotu trafia, tylko wysyla impulsy/sygnaly napieciowe, jesli ECU zle odczytuje tych sygnalow to sila rzeczy to sie odbije na osiagach auta, a w skrajnych przypadkach ECU uzna, ze doszlo do awarii przeplywki i zastapi wadliwe (wedlug niego) wartosci odczytywane przez przeplywke wartosciami zastepczymi z pamieci. Inaczej mowiac, przechodzi w tryb awaryjny... reszta chyba jest jasna. Jak sprawdzic dzialanie przeplywki (czy przeplywka nie jeszt uszkodzona) to ci podaje link: http://www.ms-motor-service.com/ximages/pg_si_0105_pl_web.pdf Jesli testy wykaza, ze przeplywka dobrze dziala, to trzeba zobaczyc czemu komputer odrzuca te wartosci... temat dla elektronika kumatego :cool2:

odswiezam temat... wtryskiwacz sterujacy jednak zdechly. Multimetr nawet nie drgnal.... diagnoza: przepalona cewka. Wymontowalem i wyslalem do regeneracji. Koszt 100 PLN z przesylka :P Zamontowalem... niby na desce juz zniknelo blad ukladu wtryskowego, i komputer nie wykrywa bledu wtryskiwacza... ale dalej nie mozna odpalic. Tym razem pokazuje: Electronic car immobilization system... :mad2: kurna skad to sie wzielo?? Rozrusznik kreci jak glupi ale silnik nie pokazuje znaku zycia. Jak na moj rozum: brak/bledna komunikacja EWS z DDE. Ewentualnie cos poszlo z oprogramowaniem, ze EWS nie poznaje ISN (numer identyfikacyjny ECU). Warsztat walczy juz od poniedzialku, niczego nie wymyslili. Klucz sprawdzili, immobilizer ok... ale podobno zanika sygnal miedzy komputerem a EWS... Jakies sugestie koledzy... blagam!!

obetnalbym trzy palce z kazdej reki jesli sie okaze ze to cos innego. A kazdemu mechaniorowi, ktory twierdzi inaczej kazalbym spier....c. No chyba, ze jeszcze o czym tu nie wiemy. Zastanawia mnie to, dlaczego kolega tak wymienia te czesci, elektrozawory, przeplywka.. itd???? :mad2: Jakby nie mozna byloby sprawdzic po kolei te czesci.... Co to za padaczka wsrod tych fachowcow, aby tylko wyciac i wymienic, zaraz mnie kurna cos strzeli... :mad2: :mad2: :mad2:

niestety nie mam dostepu do czesci zapasowych. Ale tak jak wczesniej napisalem: KTS podawal blad regulacji cisnienia paliwa, inpa i carsoft podawaly: blad przestawiacza wtrysku... teraz jak nie chce wogole odpalic, to komputer podaje: blad wtryskiwacza sterujacego... jutro jak sie uda sholuje go do magika... podobno sobie dobrze radzi z beemkami... zobaczymy co powie madrego :cry2:

Panowie pozwole sobie dodac jeszcze cos... Rozumiem doskonale to co piszecie, ale jeszcze kilka dni temu auto uruchamialo sie na dotyk czy zimne czy cieple (czasami po dluzszym postoju potrafil odpalic i po chwile zgasnac.. ale pozniej normalnie sie zachowywal). Podlaczylem go do kompa (i do INPY i do Carsoft i nawet pod KTS boscha) wywalil jeden blad: zawor przestawiacza wtrysku. Sprawe jednak olalem, a teraz nie moge nawet odpalic, na dodatek jak tylko przekrece kluczyk w stacyjce wywala mi na desce: ERROR INGITION SYSTEM... a komputer zmienil zdanie, bo pokazuje blad wtryskiwacza sterujacego... O co tu kaman?? Z tego co przeczytam (z pism tych madrali od pomp) ze uszkodzenie samego czujnika na tym wtryskiwaczu na wplywa na moc auta, i uzytkownik nawet niczego nie zauwazy. Pol roku temu wymienilem caly wtryskiwacz z czujnik bo komputer wywalil podobny blad. Niby bledu pozniej nie bylo ale auto mulowate jak..... po prostu informacja ktorej potrzebuje ECU (moment wzniosu iglicy i jej opuszczania) jest malo istotna, iz moze sterowac wtryskiem (a dokladniej jego katem) za pomoca danych z czujnika polozenia walu i czujnika obrotow walka samej pompy... I wlasnie dziala ECU w razie awarii czujnika na wtryskiwaczu. Niektorzy producenci aut nawet kompletnie z niego zrezygnowali... I jak Panowie to widzicie? Moze ci co mieli do czynienia z taka awaria (albo z takim bledem) opowiedza jakie byly objawy? Czy auto odpalalo? Mialo moc? Kopcilo moze? Szczerze tak mi sie nie spieszy z wymiana tego wtryskiwacza, bo poprzedniego razu kosztowalo ponad 800 pln :mad2: i auto dalej bylo mulowate....

Witam. Mam do kolegow pyatnie, przeszperowalem cale forum ale konkretnych odpowiedzi nie moge znalezc!! W aucie, wymieniono turbosprezarke, przeplywke i jakis pol roku temu wymieniono wtryskiwacz sterujacy. Ostatnio odmawia posluszenstwa, nie chce na zimnym zapalic, na cieplym bezproblemowo. Komputer wywala jeden blad: Needle motion sensor (czujnik polozenia ruchu iglicy). Rozumiem, ze to dotyczy wtryskiwacza sterujacego. Ale chlopaki na forum --jest ich kilka-- ktorzy mieli podobny problem, pisza, ze po wymianie tego czujnika nic nowego... :mad2: Znalazlem jednak dwie odpowiedzi: 1. zapchany filtr paliwa :shock: 2. drugi czlowiek zregenerowal wszystkie wtryskiwacze i wsadzil nowy wtryskiwacz sterujacy :shock: Reszta pisala o problemie, ale nie ma wzmianki o rozwiazaniu.... pomoze ktos?

musze z kolegami sie zgadzac. Sprezarka klimy generuje raz wieksze raz mniejsze obciazenie. To moze byc lozysko, zbyt malo czynnika w klimie... Zaczalbym od napelniania klimy :mrgreen:

1. jesli w zbiorniku masz mniej niz 15l paliwa to moze byc pompa w baku 2. pompa wtryskowa (ktorys z zaworow, albo rdzen pompy.. trudno tak na odleglosc ustalic...) 3. zapchany filtr paliwa 4. zapowietrzajacy sie uklad paliwowy Co komputer mowi?

Juz wyjasniam. ECU nie steruje tylko praca silnika, lecz prawie calym autem (oczywiscie jak dlugie sa jego rece to zalezy od modelu auta i wersji ECU). Wiec tak, jesli dostaje blad z systemu ABS (co jest powaznie traktowanym systemem), moze byc tak, ze kaze silnikowi pracowac z pomniejszona moca dla bezpieczenstwa uzytkownika. A jesli jest tak, ze po prostu system sie zawiesil to jak sie maja wtedy twoje hamulce? :cry2: Kolega to przerabial w ciezarowce jak zauwazyl brak mocy. Po podlaczeniu do kompa okazalo sie ze jeden z czujnikow abs wlasnie byl wlaniety. Wymiana i wszystko wrocilo do normy...

sluchaj! turbo dmucha do 2.5 bara?? komputer ci mowi: air pressure too big.. a ty szukasz przeplywki, pompy podprogowej?? Do kogo ty z tym autem jezdzisz... ewidetnie twoj problem jest z turbina. Tyle ze tak: w 530 (o wiele sie nie myli) za sterowanie turbina odpowiada sterownik silnika za pomoca elektrozaworka. Jesli elektrozawor nowy. To trzeba sprawdzic oprogramowanie. Ktos musial ci to oprogramowanie rozwalic. Jesli komputer odczyta wartosc cisnienia powietrza powyzej zakresu, to rozumie to tak, ze turbo nie odpowiada na sygnal otwarcia zaworu obejsciowego (wastegate). Jezdzac z takimi ustawieniami raczej nic zlego poza brakiem mocy ci nie grozi, to poki komputer czuwa. Podejrzywam, ze pali ci troche wiecej i problemy sie pojawiaja w gornym zakresie obrotow, jak turbina wlasnie przekracza pulap 2.5 bara. Moze i turbina potrafi tyle dmuchac i mialbys i 50 konikow wiecej, ale po pierwsze musisz odpowiednio zmodyfikowac ECU by nie wywalalo bledu (i nie odcinalo turbiny) no i jak rozwalisz turbine to bedzie tylko twoja strata. pozdrawiam

Panowie! Bmw e39 to nie bryka ze stodoly, i jej nie poskladal stolarz. Golym okiem niczego nie wymyslicie... Od tego sa odpowiednie urzadzenia pomiarowe. Jesli urzadzenie pokazuje, ze zle tzn kurna zle, i zaden mi mechanior pechanior nie wcisnie, ze dobrze. Co wy wogole gadacie?? Z przodu nie ma ustawien? Aby serio? A jesli mi wyjdzie ze prawe przednie kolo ma pochylenie 4 stopni? To moge spokojnie do rowu wjechac? Albo dac sie maluchom na autostradzie wyprzedzac? To sa kpiny z szacunkiem do wszystkich. Jeszcza jedna rzecz dla zainteresowanych, mimo, ze po zabiegu przesuniecia mocowania wahacza geometria byla git i wszystko ladne i zielone to po kilku miesiacach wszystko sie porozsypalo i zabieg powtorzyli mi jeszcze raz (oczywiscie na ich koszt). Nie polecam nikomu takiego majstrowania, a taki warsztat ktory taka usluge w aluminiowym zawieszeniu proponuje to tam pracuja partaczy. Koszt mi wyszedl nawet o 200 zl drozej niz za wymiane cala rame (z czesciami nawet)...

przeciez kolega pisze, ze kreci.. nie rozumiem watku z ta stacyjka :roll: jak dla mnie nie doplywa paliwo do silnika (pompa, filtr paliwa..) albo cos z elektryka (swiece, cewki, kable...) za duzo by po kolei sprawdzac. Lepiej komp pod pache i niech sie wygada...

moze to moze tamto... niczego tak nie wymyslicie, choc wiem, ze macie dobre checi... jak komputer pokazuje czujnik abs to trzeba tym najpierw sie zajac. Radzilbym sprawdzic uklad chlodzenia (tylko nie wzrokowo i zamknal machy)... najlepiej podepnij pod jakis dobry komp i sprawdz parametry podzespolow (najlepiej wtedy jak ci gubi moc)... temat jak rzeka.. ale chetnie pomozemy...

jeszcze jedna uwaga.. piszac geometrie nie mam na mysli tylko zbieznoc, kat pochylenia, i kat wyprzedzania sworznia. Pelna geometria to ponad 10 katow. Jesli kolega golem okiem widzi, ze kolo za bardzo jest pochylone albo wchodzi w nadkolo to geometria bezsprzecznie i wyraznie powinna to pokazywac. Inaczej, jesli ktos kiedys wyklepal sobie nadkolo po stluczce....

mialem kiedys mala stuczke, a raczej bliskie spotkanie z krawedznikiem przy 70 km/h na zakrecie. Obrocilo autem ze 2 razy i wyladowalem na trawniku. Felga pekla i jeden wahacz chodzil luzno. Wymienialem wszystkie wahacze z prawej i lewej strony, laczniki stablilizatora i tuleje wahliwe. Podjechalem na geometrie i tu d..pa blada... na tym kole co oberwalo niczego nie mozna ustawic. Nawet wznios pojazdu i z tylu i z przodu bylo poza skala, i jeszcze jedna strona jest wyzej niz druga. Gdzie tkwil problem? Po dlugich mekach, ogledzinach okazalo sie ze mocowanie wahacza (czesc ramy) przy tym kole doslownie o 3-4 mm sie wygielo. Koszt operacji 800 PLN, bo nikt nie chcial sie bawic w aluminium. I tyle zachodu by przesunac te dziurke o te pare mm. Po tym auto na geometrie i wszystko ladne i piekne. Wznios auta jak przewiduje katalog.... i z przodu i z tylu oczywiscie Chcialem tylko powiedziec, ze nie tylko sprezyny okreslaja wysokosc nadwozia. Poza tym w e39 jest rama z przodu i z tylu, niech kolega sprawdzi czy te wszystkie gumki i tulejki sa sprawne i czy sama rama nie przypadkiem krzywa gdzies... Tak czy owak, jesli geometria pokazuje wszystko w normie ja bym te 1.8 cm wogole sie nie przejmowal bo kolejny test to tylko pomiar punktow stalych nadwozia ktory pochlonie niemal tysiac zlotych... Jesli jednak kolega sie oprze... i chce by bylo to rowne to sa tacy magicy ktorzy cos tu wsadza cos tam wytna i bedzie git... ale to juz kolegi decyzja. Ja bym w to sie nie bawil... pozdrawiam

jak na moj rozum.... to zwarcie :search: nie mozesz po prostu tych przewodow po kolei sprawdzic... miernik kosztuje 20 zeta

najlepiej z bmwautoparts.net... wez numer czesci i zadzwon do aso bmw... :mrgreen: bedzie napewno pasowac...

cos czuje, ze kolega po tych serwisach bledzi jak golas po lesie :mrgreen: nie wystarczy sobie zerknac w inpe i masz to jak na talerzu. Jesli nie masz KSIAZKI ile powinno wynosic cisnienie tu i tam, tylko bazujesz na bledy sczytywane z inpy to mozesz tak sie bawic przez dlugie dnie i niczego nie wymyslisz. Jak nie podjedziesz do kogos oblatanego w bmw a najlepiej w dieslu, a zaznaczam, ze to tylko jeden z mozliwych scenariuszy: turbinke moze mechanik ci odlaczyc, wyslesz do zakladu trudniacego sie naprawa/regeneracja turbin. Tak jak ci wczesniej mowili, jesli sie okaze ze faktycznie geometria sie porozsypala to turbinka niestety na smietnik. Tak mi podpowiadal blizszy znajomy wlasnie z takiej firmy, dla ktorej jezdzilem kilka lat... Za sprawdzanie zazwyczaj te firmy nic nie biora, a jak juz to groszy. Mam nadzieje, ze to bedzie prostsza sprawa, bo moze byc tak, ze mogla sie obluzowac sruba od wastegatu i otwiera sie zawor upustowy przy nizszym cisnieniu niz powinien. Ja podobnymi objawami walczy, z inpy pokazuje blad ustawienia kata wtrysku.. z carsoftu: blad regulacji dawki paliwa.... cuda na kiju... diesel service, po ogledzinach z facetem z lbem na karku, okazlo sie, ze turbo jest mokry i nie wytwarza tyle cisnienia ile trzeba, na dodatek zarzygalo olejem przeplywke ktora falszowala wyniki... mechanik nawet tych bledow nie bral pod uwage, ewidentnie taki blad sie wywalal, poniewaz komputer caly czas zwiekszal dawke paliwa by uzykac bogatsza mieszkanke, jednak tyle powietrza nie dostawal. Obecnie betka u mnie pali 16l/100km i po kilku km -jak sie rozgrzewa- to sie przyspiesza jakbym ciagnal za soba tira... zobaczymy w nastepnym tygodniu po naprawie jak bedzie...

A co ci zaszkodzi spryskac te lozyska? na filmie niestety nie slychac do konca czy to wycie czy lozysko jakies halasuje... a jaki to problem sprawdzic czy wisco sie zalaczylo?? teraz takie upaly ze wystarczy doslownie 10 minut pracy zeby sie zalaczyl. Gasisz silnik i reka delikatnie sprobuj krecic wentylatorem, jak wyczujesz opor tzn wisco lapie i jest dobrze... bardziej bylbym zmartwiony jakby wogole nie lapalo, wtedy garnek i daleko nie zajedziesz...

takiego auta zza granicy osobiscie nawet mi przez mysl nie przesloby kupic. Kosztuje zapewne tyle samo co w kraju, tyle ze buda ma wieksze szanse by byla prosta. Tak samo za granica jak i w kraju te auta sa katowane, i czesci sie zuzywaja. Musisz sobie dobrze to obliczyc, koszty transportu, podatku... i bron Boze w razie wpadki, masz szanse go zareklamowac?? Jesli chodzi o przebieg to zaden problem, moze miec i 2 miliony, wazne aby wszystko nie bylo u krawedzi swojego grobu. Mam na mysli to, w jakim stanie sa podzespoly. Skrzynia albo zrobiona albo tobie to czeka... zawieszenie... itd.. Stanowczo bym odradzal.... Ale to twoja kasa i twoje ryzyko... udanego zakupu

Czesc. Ja jestem po wymianie: pompy wody, wisko, napinacz, i jednej z rolek slizgowych. Po odpaleniu auta po kilku minutach zaczelo podobnie wyc... te lozyska wedlug mnie trzeba smarowac... wzialem smar techniczny i smarowalem 2 czy 3 z nich (te do ktorych mialem dostep) i wycie natychmiast ustepilo :norty:

jakby ktos tej informacji potrzebowal... to faktycznie temperatura powietrza zasysanego (a dokladniej doladowanego) mierzona dokladnie w kolektorze ssacym. Dlaczego takie wskazania? Otoz jesli komputer uzna, ze nie ma potrzeby na duza moc, to otwiera zawor egr, przez ktory wpada czesc spalin z powrotem do silnika w celu obnizenia temperatury spalania mieszanki... pozdrawiam i dziekuje za zainteresowanie