540i kolejny raz spisało się w roli do której zostało stworzone, czyli trasa z pełnym załadunkiem, oczywiście pomyślałem o zdjęciu jak już dwa rowery zdjąłem :duh: jak tylko wjechałem na dwupasmówkę to tempomat na 150, momentami jak suvy irytowały swoją jazdą to 160+ i 450 km zrobione w 4h 5min (w tym postój 20 minut). Po połowie trasy pierwsze tankowanie i wynik 17,3l a po przyjechaniu na miejsce kolejne i 17,2l. Komplet pasażerów, bagażnik po dach załadowany i na haku 4 rowery. Za to właśnie uwielbiam ten wóz :cool2: Akurat trafiło na takie towarzystwo (1.5 pb vs 3.0 on vs 4.4 elpidzi): Wypadało odwiedzić myjnie i udało się trafić coś z przyjemnym dźwiękiem silnika/wydechu: Był oczywiście pomocnik: Tu trochę bliżej morza: Jak to na wyprawie z dziećmi, trzeba było szukać apteki: