Witam, mam problem z brakiem mocy w buni, myślałem, że turbina padła, ale zacznijmy od początku grzebania. Miałem problem z check engine, który się zapalał od EGR, błąd p0401, się okazało, że był zaślepiony na magistrali, to złożyłem wszytko według schematu i działało, wymieniłem zaworek podciśnienia egr, zaczął mulić, 0 mocy, rozpędza się jak taczka, obroty od 2000 to idą jakby nie chciały, na INPIE błędów brak, doładowanie w normie, masa powietrza przy bucie i 3 biegu pokazuje 700/800, niby wykrzyknik jest, ale w żądanych wartościach wykazuje podobną ilość, ale wracając do tego nieszczęsnego egr. Pomyślałem, że jak to się stało po odślepieniu egr, to postanowiłem zaślepić go znów na test, i moc wróciła ale tak w 60% mniej więcej, i doszło syczenie spod komory, pewnie podciśnienie uciekało przez to co zaślepiłem. EGR myślę, że jest sprawny, bo był czyszczony pół roku temu i sprawdzany czy grzybek chodzi. Nie wiem gdzie szukać dziury w całym. Wężyki podłączone dobrze na 200%, sprawdzałem