Skocz do zawartości

rafal99

Zarejestrowani
  • Postów

    675
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rafal99

  1. Właśnie u mnie zaskakująco dobrze się trzymają te listwy, może dlatego że dzieci tylko z tyłu jeżdżą ;) A do tej budy to w ogóle mało co pasuje, strasznie mnie drażni ten kolor ;) Mało efektowny, pospolity, nie widać za bardzo efektów woskowania itd. Felgi ogólnie lubię zwyczajne srebrne, ale tutaj już tego srebrnego jest tyle, że jakoś bym to przełamał. Na pewno nie czarne, ale takie lekko, bardzo delikatnie ciemniejsze niż oryginalnie mogłyby być ciekawe. Coś takiego jak na tym filmie gość pokazuje:
  2. Właśnie u mnie z ramką to samo, też była robiona i znowu wychodzi. Da się to w ogóle zdemontować? Ta szyba jest normalnie wklejona jak przednia, robił to ktoś?
  3. Miałem coś wrzucić, ale nie ma czasu na porządne zrobienie zdjęć... szczególnie że nadal przydałoby się parę rzeczy zrobić. Ale wygląda to już całkiem nieźle, dużo bliżej moich założeń. http://zapisz.net/images/424_1.jpg http://zapisz.net/images/727_4.jpg Kiedyś byłem przeciwnikiem, ale teraz widziałbym tu czarne nerki: http://zapisz.net/images/223_3.jpg No i jedno zdjęcie wnętrza, coraz bardziej się zastanawiam, czy jednak nie zostawić tych czarnych listew. http://zapisz.net/images/613_2.jpg Taka ciekawostka - na pierwszym zdjęciu felgi są brudne ;) I tak im dłużej patrzę, tym bardziej mi się podoba taki ciemniejszy kolor. Myślę, czy na przyszły rok ich tak nie pomalować.
  4. Bardzo fajne wyposażenie. Też pozwolę sobie zadać pytanie - co robiłeś z ramką szyby tylnej? Wymiana na inną po prostu, czy jakiś sposób konserwacji itd.? Pytam, bo zaczyna mi gnić (jako jedyny element w aucie) i myślę co z tym zrobić. Co do lamp, nie ma różnicy pomiędzy częścią w klapie pomalowaną bezbarwnym, a częścią boczną bez lakieru? Zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem i trochę się bałem różnic. Zrobiłem u siebie polerkę i zabezpieczyłem tylko woskiem Carex, przez jakieś 10 miesięcy zrobiłem raptem dwie aplikacje i nic się z lampami nie dzieje, przetrwały zimę w idealnym stanie. I dotyczy zarówno przodu, jak i tyłu. Tak że na razie dodatkowych zabezpieczeń nie robię.
  5. Gratulacje! U mnie niedawno pojawiło się drugie, przydaje się ten isofix ;)
  6. Też przed kupnem wybierałem między Vectrą a E39 i powiem szczerze, że nie ma porównania ;) Jak ktoś chce tylko dupę wozić, to Vectra jest spoko, ale jak chociaż trochę się ktoś interesuje motoryzacją, to weźmie BMW ;)
  7. Zależy gdzie, ale sporo naściemniał w tym ogłoszeniu, więc masz prawo mu nie wierzyć. Samochód wygląda dobrze, ale strasznie mnie irytuje takie wymienianie wyposażenia na pałę, chyba licząc że kupujący się nie zorientuje. Z tego, co tam wypisał czy zaznaczył, samochód nie ma: - czujnika deszczu - czujnika zmierzchu - isofixa - poduszek kolanowych (nie było tego w żadnym E39) - świateł LED (także nie było) - podgrzewanej przedniej szyby (także nie było) - fotochromów bocznych Nie jest to także pierwszy właściciel, co sam przyznaje w innym miejscu. Nie napisał za to, a mógł, że samochód jest w wersji Edition Exclusive, ma skórę highline, obszyte uchwyty drzwi, chociaż fotele manualne (co sprzedawca zdaje się próbował ukryć). Generalnie stan wygląda na faktycznie bardzo dobry, ale nie lubię takiego ściemniania, szczególnie przy tak buńczucznym opisie ;) Tego drugiego ogłoszenia nie chce mi się tak dokładnie weryfikować, bo to typowo handlarska oferta od słynnych handlarzy z Ostrowii ;) Ale samochód też wygląda dobrze, a przy tym ma naprawdę BARDZO rzadko spotykane wyposażenie... jeśli istnieje jakaś "full opcja" w E39, to ten jest blisko. Komfortowe aktywne fotele, oczywiście z pamięcią, elektryczna kolumna kierownicy, boczne lusterka składane fotochromy, szyba solar, kontrola ciśnienia w oponach, tylne kurtyny (chyba pierwszy raz widzę), pożądane roletki tylnych drzwi, zawieszenie aktywne ze zmianą twardości amortyzatorów, a nawet jakiś przycisk z lewej strony kierownicy na listwie, którego nie jestem w stanie zidentyfikować, nigdy nie widziałem ;) A wygląda na fabryczny. Tak że naprawdę ho ho... Trudno by mi było coś dodać do tego wyposażenia, najlepszy dowód że przyciski nie zmieściły się na listwie pod klimatronikiem ;)
  8. U mnie praktycznie brak, poza miejscami uszkodzonymi. Obtartą krawędź progu łapie, w miejscu jednej większej odbitki od kamienia też. Poza tym niestety ramka szyby tylnej, ale to chyba po prostu zasługa genialnego pomysłu z budową klapy ;) Tak że nie jest tak źle z tymi poliftami, zależy jak się trafi.
  9. To nie wiem, ja mam seryjne radio business CD i wysokich tonów jest pod dostatkiem. Brakuje mocno dołu, to fakt, ale góry jest dużo i jest czysta, trudno się przyczepić.
  10. in progress ;) http://zapisz.net/images/114_20160401_192901.jpg
  11. A grają Ci w ogóle te wysokotonowe? Może wysiadły, przyłóż ucho. One nie są jakieś super wydajne, ale powinno je być słychać bardzo wyraźnie.
  12. Zapowiada się bardzo fajnie i wnętrze jest super. Szkoda, że brak multifunkcji, nie rozumiem ludzi, którzy coś takiego sobie konfigurowali w salonie.
  13. No folia, ale wygląda rewelacyjnie. Żeby to się dało zrobić naprawdę idealnie... chociaż nawet wtedy by mnie to pewnie męczyło ;) Oryginały srebrne też szału nie robią. Chyba że tytan, ale to nie do dostania za normalne pieniądze. Zawias standard. Tył jeszcze fabryczny, nieruszany, bez luzów. Przód poszedł na wymianę, mam tam nowe amorki i sprężyny Kayaba. Jak bym wiedział że tak będzie, to bym od razu kupił jakieś trochę niższe sprężyny. Nic innego mi nie potrzeba, tylko trochę w dół ten przód.
  14. Parę zmian, ale wszystko rozgrzebane. Felgi są na samochodzie i od razu problem. Strasznie mi się podobają i samochód wiele zyskał, ale okazało się, że jest straszna koza, przód znacznie za wysoko. Niby ma to być auto do codziennej jazdy, więc żadnego obniżania i utwardzania nie chcę, ale tu aż się prosi o te 3 cm w dół... Zdjęcia zaraz po założeniu, zimowe koła w bagażniku ;) http://zapisz.net/images/230_felgi1.jpg http://zapisz.net/images/842_felgi2.jpg http://zapisz.net/images/498_felgi3.jpg Same w sobie style 32 są super, zawsze takie chciałem i nie zmieniam zdania. Tylko ciągle chodzi mi po głowie, czy ich nie pomalować odrobinę ciemniejszym kolorem, żeby były o ton ciemniejsze od karoserii. No ten cholerny titansilber to strasznie niewdzięczny kolor, felgi się zlewają. http://zapisz.net/images/958_1.jpg Na zewnątrz na dniach dojdzie też wreszcie shadow line i już to jakoś będzie wyglądać. Poza tym trwają przeróbki wnętrza. Komforty są w trakcie renowacji, więc jeżdżą manuale sandbeige, które nie pasują do bananowych boczków. Dlatego ciągle jeszcze nie mogę się tym cieszyć tak, jak bym chciał. Wyleciała w końcu srebrna folia z listew i wróciły oryginalne czarne połysk. Małe before/after na szybko: http://zapisz.net/images/880_before_after.png Folią byłem na początku zachwycony, bo ma naprawdę piękną fakturę wyglądającą jak prawdziwe aluminium, polecam powiększyć: http://zapisz.net/images/804_folia.jpg http://zapisz.net/images/799_folia1.jpg Ale jednak folia to tylko folia. Były różne niedoróbki, które mocno mnie drażniły, poza tym zaczęła odłazić na krawędziach w niektórych miejscach. Nadal podoba mi się koncepcja ze srebrnymi listwami, ale muszą być koniecznie oryginalne. Na razie będzie piano black, co też ma swój urok. Szczególnie te odbicia. Srebro miało rozjaśnić wnętrze, ale wystarczająco dobrze robi to jasna skóra. http://zapisz.net/images/340_boczek.jpg http://zapisz.net/images/938_konsola.jpg Nie mogę się doczekać, żeby wszystko zrobić do końca, porządnie wysprzątać i zrobić prawdziwą sesję. Wnętrze powinno wyjść dokładnie takie, jak chciałem. A poza tym czekają już na montaż nadkola krótkie, bo stare mają pewne ubytki. No i łącznik elastyczny wału. O leżącym w garażu zestawie audio hi fi nie wspominam ;)
  15. Ktoś może to w końcu potwierdzić? Bo w wielu miejscach można znaleźć informację, że akurat Master Sport faktycznie jest robiony w Niemczech. I w ogóle zaskakująco duzo dobrych opinii ostatnio o tej firmie. Wstyd się przyznać (a może nie?), ale u mnie siedzą Master Sporty, wszystkie cztery wahacze z przodu. Kupowałem na gwałt, nic innego nie było, a że cena śmieszna, to wziąłem, z zamiarem wymiany jak padnie. Na razie jakieś 30 tys. przejechane i nie ma żadnych oznak zużycia, więc może jednak nie muszę się wstydzić, że to założyłem ;) Ale zasadniczo jestem przeciwny takim wynalazkom i kładę u siebie oryginały lub zamienniki z górnej półki, to mój pierwszy przypadek użycia czegoś takiego.
  16. No właśnie sprawdziłem u siebie i że zdziwieniem widzę, że wyniki mam lepsze niż w katalogu. Muszę to nagrać i dokładnie zmierzyć, ale jestem zaskoczony nawet tym wstępnym testem.
  17. Witam Potrzebuję łącznika elastycznego wału, nr części 26117572664. U Was na stronie Febi jest za 191 zł, konkurencja daje za 277 zł, jest jakaś możliwość rabatu? ;) Pozdrawiam!
  18. Ale w takim sensie, że DRL jest realizowane poprzez żarówke na XX% mocy czy w sensie, że w lampie jest fabrycznie dołożone jakieś źródło światła - np LED itp? Tak, żarówka świateł drogowych świeci na ileśtam procent mocy jako światło dzienne. Żadnego innego źródła światła. Specjalnie sprawdzałem to w dwóch Golfach, VI i VII. W obu mam takie światła dzienne (fabrycznie od razu, nawet nie trzeba było aktywować) i w obu na kloszach jest wybita homologacja. Fakt, że w czasach E39 nie było to wymagane i uważam, że powinno być zatem w pełni legalne.
  19. Było to już roztrząsane wielkorotnie na forach i wniosek był zdaje się z tego taki, że wybijanie homologacji świateł dziennych jest konieczne tylko na lampkach, które są dokładane ponad to co było fabrycznie założone. Skoro fabryczna lampa ma homologację aby działać na 100% swojej mocy (światła drogowe) to przy 18-22% swojej mocy już jest nie teges...? Ze 2 lata temu jak wjeżdżałem na przegląd to z premedytacją wjechałem na stanowisko z odpalonymi światłami dziennymi w "długich". Na początku gość z obsługi zapytał co mi te lampy jakoś tak słabiej świecą. Powiedziałem, że to jest uruchomiona w komputerze auta fabryczna opcja świateł do jazdy dziennej realizowana poprzez 18%-22% moc świateł drogowych. Zapytałem w związku z tym czy coś w tej kwestii jest nie tak. Powiedział, że w takim razie jest wszystko w porządku i nie ma zastrzeżeń do tego. Przy kontrolach drogowych także celowo gasiłem ksenony aby świeciły się światła do jazdy dziennej i mimo kilku upierdliwych w rozmowie na temat przewinienia policjantów ŻADEN nawet nie zapytał co to za światła albo, że to niezgodne itp, itd. Generalnie się z tym zgadzam i sam na takich światłach jeździłem, teraz też zamierzam, tylko coś mi nie chcą się zakodować ;) Ale tylko mówię, jaki jest stan prawny. Informacja o wymogu homologacji jest jednoznaczna. Dla mnie to absurd i skrajna głupota, niemniej jednak tak jest. I wiem, że to zależy od interpretacji policjanta czy diagnosty, na 99,9% nikt nie będzie miał nic przeciwko. Problem pojawia się np. w momencie, kiedy masz stłuczkę lub wypadek i ktoś Cię podpierdzieli szukając kruczków. Wtedy sprawdzą i wina będzie po Twojej stronie, bo nieprawidłowe oświetlenie. Rozmawiałem ze znajomymi policjantami, pytałem też ubezpieczyciela i przyznają, że były takie przypadki. Chociaż to absolutny margines i szanse są minimalne. Sprawdzałem też i niestety lub stety, nowsze samochody, które mają światła dzienne tak realizowane, mają już wybitą homologację na kloszu.
  20. Zależy co tam jest położone. Jeśli porządna farba do skóry i zrobione jest to odpowiednio, to efekt niewiele ustępuje fabrycznemu. Przecież skóry tak czy tak są barwione, czyli malowane i można to malowanie powtórzyć. Im lepiej się to zrobi, tym lepszy będzie efekt. Ale patrząc na ten połysk, nie spodziewam się cudów ;)
  21. Skóra jest po prostu po renowacji jakąś farbą z połyskiem. Kiepsko to wygląda, ale jak jest dobrze zrobione, to będzie trwały efekt. Lepiej by jednak wyglądało wykończone w macie.
  22. Nie obraź się, ale to jest opinia wręcz absurdalna. Mówimy o samochodach konstrukcyjnie pamiętających połowę lat 90 ubiegłego wieku. Najnowsze z nich mają obecnie kilkanaście lat od daty produkcji. Pokaż mi samochód, który po takim czasie nie ujawnia "wad" jakie wymieniłeś. Mówisz o trwałości silników, a potem wskazujesz wszystko dookoła nich. Przewody, gumy, obudowy termostatów to takie lub inne tworzywa, które mają swoją żywotność i MUSZĄ kiedyś się zużyć, niezniszczalne nie istnieją. Co do oleju, nie słyszałem nigdy, żeby zadbane silniki miały z tym problem. Co innego takie z milionem kilometrów realnego przebiegu, lub zakatowane przez młodych gniewnych. Rdza - też nie komentuję. Poza kilkoma drobnymi punktami zabezpieczenie jest bardzo dobre. A wiecznych blach nie ma żadna marka. A co do zawieszenia, u siebie zdjąłem oryginalne wahacze z przodu przy przebiegu 280 tys. km. I nie wszystkie miały luzy, po prostu gdzieś tam lekko stukało i uznałem, że wymienię wszystkie. Tył nadal jest fabryczny bez żadnych luzów, a na zegarach 300 tys. km. To jest niska trwałość? Problemem są jak zawsze opinie ludzi, którzy kupili polifta za 10 tys. wierząc, że ma 140 tys. przebiegu i Niemiec jeździł nim do kościoła. A potem narzekanie, że zawieszenie się rozsypało, a silnik bierze olej przy tak małym przebiegu ;) Te samochody są trwałe i solidne, naprawdę. Ale trzeba pamiętać, że nie są wieczne, a czasu nie da się oszukać i o perełkę coraz trudniej. A nawet te idealnie zachowane w końcu będą się poddawać w wielu miejscach, naturalna kolej rzeczy.
  23. Jak dla mnie ciemne szyby wyglądają dobrze jak jest shadow line. Z chromami strasznie się gryzą. Ale najważniejsze, żeby właściciel był zadowolony ;) U siebie myślę o lekkim (bardzo lekkim) przyciemnieniu tyłu, ale boję się o właściwe działanie fotochromu... A felgi super :cool2:
  24. Dlaczego? Przecież to normalna fabrycznie przewidziana funkcja. Ale gwoli ścisłości, dzienne zakodowane na drogowych też są nielegalne. Tzn. wszystko z nimi w porządku, są zgodne z prawem co do ich sposobu pracy itd., ale lampa nie ma nabitej homologacji i niestety upierdliwy, bardzo dociekliwy policjant może się przyczepić. Chociaż to bardzo mało prawdopodobne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.