rafal99

Wpiszę dla potomnych. Wczoraj wymieniłem jeden z czterech przednich wahaczy Master Sport, prawy prosty. Mniej więcej rok i 30 tys. przebiegu. Tuleja bez śladów zużycia, a obstawiałem że podda się pierwsza. Za to sworzeń... szkoda gadać. Latał na wszystkie strony, taki luz że można tam było zapałkę wsadzić. Śmierć w oczach. Wleciał Lemforder w jego miejsce i mam nadzieję, że będzie spokój. Trzy pozostałe na razie nie wykazują żadnych luzów, może miałem pecha do tego jednego... ale i tak szykuję się do wymiany.

Był gdzieś obszerny temat o markerach, nawet ludzie porównania wklejali. Wniosek jest taki, że nie istnieją markery, które dają tyle światła, żeby się nadawały jako dzienne. Ring ma taką konstrukcję, że więcej światła po prostu nie przepuści, więc te tańsze świecą dokładnie tak samo jak drogie i dużo mocniejsze. Już pomijam legalność tego rozwiązania, czyli brak homologacji. Sam bym był chętny na coś takiego, ale dałem sobie spokój. Z lampami współczuję, kupiłbyś za to drugie w lepszym stanie... :/

Nieprawda, że zawsze na luzie będzie zero. Zrób inny test, nie przy 120 km/h, tylko wrzuć na luz i hamuj do zera, zobaczysz co się będzie działo ze wskazówką. Od razu powiem, że to jest normalne i takie wskazania miałem w każdym samochodzie ze wskaźnikiem chwilowego spalania.

Jakieś inne plany motoryzacyjne? Coś już masz?

Nie mam pojęcia co trzeba robić, żeby tak zniszczyć kanapę :shock:

Ale wiesz to na pewno, że nie będą działać? Bo mówisz że masz zwykłe, czyli pewnie nie sprawdziłeś. Pytam, bo też mam takie lusterko z czujnikiem na dole i też wylane. Takie same jest praktycznie nie do dostania, więc będę kombinował z tym z czujnikiem w szkle. Byłoby to dziwne, gdyby nie sterowało też zewnętrznymi, przecież to tylko impuls i to taki sam jaki steruje wewnętrznym. Poza tym z tego by wynikało, że wszystkie E39 z kompletem fotochromów miały takie lusterka z czujnikiem na dole, a wydaje mi się że widziałem jednak z tym drugim typem. Co do samego dopasowania, z tego co wiem są dwa rodzaje mocowania. Muszę się wreszcie do tego zabrać, zdjąć osłonę, sprawdzić jakie mam i spróbować kupić. Zależy mi na tych fotochromach, super sprawa. A obecnie działają mi tylko zewnętrzne.

Też polecam nowy zamiennik. U siebie najpierw wymieniłem na używkę, która miała być w dobrym stanie i przetrwała pół roku. Na zamienniku jeżdżę 3 lata i nic się z nim nie dzieje. Poszukaj po numerach, chyba powinno się spokojnie dać kupić z tego co pamiętam.

Musiałbym szukać jednostki sterującej, a na razie wolę przeznaczyć budżet na potrzebniejsze rzeczy. Mam już suba i wzmacniacz od Hi-Fi, niepodłączone głośniki w boczkach, wiązkę, więc wystarczy to teraz pospinać ze sobą. Właśnie też mam zwykłe nagłośnienie. Jak się za to wezmę, to może Cię trochę pomęczę pytaniami jeśli można ;)

Materiał wygląda bardzo fajnie, ja bym taki wolał niż typową alcantarę. Tam to zawsze mi się wydaje, że jest jakiś bałagan, że co kawałek włosie w inną stronę ;) Jak dużo trzeba rozebrać, żeby dołożyć wiązkę do DSP? Pytam, bo u mnie w garażu czeka zestaw od zwykłego Hi Fi, a sądzę że robota mniej więcej będzie taka sama.

Co do silników już masz odpowiedź, natomiast dalej: Gwoli ścisłości - zmieniarka jeśli była, to zawsze w bagażniku i niezależnie od tego, co jest zamontowane na konsoli centralnej. Z grubsza można tam znaleźć odtwarzacz CD, magnetofon, nawigację przedliftową 4:3 i nawigację poliftową 16:9. Przy czym jeśli nie ma ekranu nawigacji, to jest wyświetlacz jednorzędowy lub dwurzędowy. Owe wyświetlacze mają tendencję do gubienia pikseli po latach, tak że napisy mogą być nieczytelne - są metody regeneracji, albo można oddać do fachowca i zrobi za stówkę z hakiem. Natomiast ekrany bywa że coś tam też nie łączą, ale nie są to żadne poważne ani nagminne problemy. Niby tak, ale sam wygląd kokpitu z ekranem 16:9 jest super ;) I niestety chińczyki nie są tak dobrze spasowane, nie widziałem jeszcze żeby było idealnie. Poza tym nie obsługują choćby webasto, a to już jest problem. Z tego co wiem, są po prostu dwa rodzaje automatów - GM w dieslach i ZF w benzynach. Mogą się potem różnić numerami czy coś, ale zasadniczo wszystkie w benzynach są takie same. Chociaż dobrze, żeby ktoś to doprecyzował, bo może są jakieś niuanse.

Dzięki! ;) Fakt że zrobił się trochę mniej skromny, nawet myślałem czy nie zmienić nazwy tematu, ale chyba sobie dam spokój. Na razie zdecydowanie zostają. Im dłużej na nie patrzę, tym bardziej mi się podoba, więc jest duża szansa, że zostaną na stałe. Jakieś wskazówki? Bo jeśli chodzi o: to raczej nie. Co innego jak by był m pakiet, ale ze zwykłymi zderzakami i czarnymi listwami wygląda po prostu jak przedlift. A m pakietu nie będę mu kładł, mimo że mi się podoba bardzo. Felgi jak najbardziej, na następny sezon będą jakieś ciemniejsze, tak jak wcześniej wrzucałem. Po takim czasie, jak go zdobyłem z takim trudem, to już nie będę zmieniał, chociaż był czas, że miałem ochotę na czarny ;) Masz trochę racji, że średnio pasuje jasna skóra do srebrnego lakieru, ale tak już zostanie. Szczególnie, że jak w nim siedzę, to lakieru nie widzę ;)

Wleciały jednak czarne nerki ;) Poza tym z najnowszych rzeczy to aktywacja DRL i wymiana gumek wycieraczek z przodu + całej wycieraczki z tyłu. http://zapisz.net/images/880_106.jpg http://zapisz.net/images/913_102.jpg Fajne odbicia ;) http://zapisz.net/images/213_109.jpg

To i ja się podzielę doświadczeniem. Kupiłem jakiś miesiąc temu same gumki Goodrain i założyłem do zwykłych szkieletowych wycieraczek. Na razie sprawują się lepiej niż Valeo i Bosch, które miałem wcześniej, wycierają dokładnie i są bardzo ciche. Biorąc pod uwagę cenę gumek, to była to bardzo dobra inwestycja i chyba przy tym zostanę.

Robiłbym czarną podsufitkę, ale maksymalnie zbliżoną do oryginału. I zdecydowanie bym dokupił czarne lampki i rączki. Widziałem malowane w porównaniu do oryginału i nie wygląda to źle, ale to jednak nie to samo. Nawet ostatnio na jakimś forum ktoś wymieniał malowane na fabryczne i mocno sobie chwalił. Wnętrze wyjdzie Ci super. Sam miałem taki plan, czyli czarne dywany i podsufitka, czarna góra deski razem z górną częścią boczków, a do tego jasne skóry, jasny dół deski z tunelem i jasne boczki. Wygląda to bardzo elegancko, ale strasznie dużo kombinowania (boczki prawie nie do dostania, trzeba by było samemu rzeźbić, tapicerować, sklejać z dwóch itd.), dlatego zmieniłem koncepcję i cała deska jest czarna i boczki też czarne, tylko z jasną skórą na środku. No i fotele jasne z czarnymi plastikami. Na później zostawiam sobie zmianą sufitu na czarny, na razie oryginalny szary idzie do prania.

Dzięki za sprawdzenie. Chociaż w takim razie nic nie rozumiem. U mnie zaraz po kupnie zauważyłem, że pod fotelem pasażera jest normalnie, a pod fotelem kierowcy nie ma plastiku, tylko jakby dziura w dywanie. I leci z niej powietrze, więc wywnioskowałem, że coś tam musi siedzieć, tylko może brakuje jakiejś końcowej części. Jeśli to jest jeden plastik od nagrzewnicy, to nie mam pojęcia jak to możliwe ;) Sprawa o tyle ciekawa, że dam sobie rękę uciąć, że tam nic nie było rozbierane, przynajmniej nie tak głęboko, żeby pół samochodu rozmontować. Wszystko co odkręcałem przez te lata użytkowania robiłem wyraźnie pierwszy raz, nie znalazłem najmniejszych śladów demontażu czegokolwiek, żadnych podrapanych śrubek, żadnych nadgiętych spinek, wszystkie części oryginalne, z roku produkcji samochodu, po najdrobniejsze plastiki wnętrza. Tak że ten brak tunelu powietrza jest dla mnie prawdziwą zagadką.

Byłbym wdzięczny za fotkę. Z tymi jasnymi dywanami to racja i m.in. dlatego niezbyt chciałem kupować z jasnym wnętrzem, mimo że z kolei jasne fotele strasznie mi się podobają. Najlepsza opcja jak dla mnie, to dywany i plastiki czarne, a skóry jasne, czyli tak jak robię u siebie ;)

U mnie też był ten papier ;) Coś mi chyba umknęło, w jakim celu w ogóle rozbierasz to wnętrze? Przy okazji jak już masz rozebrane, mógłbyś mi powiedzieć, jak wygląda kanał powietrzny, który idzie do nawiewu pod siedzeniem kierowcy? To jest jakiś całościowy element idący od konsoli centralnej, czy z kilku części? Edit: aaaaaaa, teraz doczytałem, że nie zdjąłeś przedniej części wykładziny ;)

Witam Cena za poniższy wahacz jest ostateczna? ;) http://czescidobmw.pl/wahacz/wahacz-lemforder,450.html Pozdrawiam

Dużo lepiej, sądzę że w normalnym użytkowaniu będzie niewidoczne. Co do tego odnawiania co jakiś czas, to tak jak pisałem, przez rok nie musiałem nic robić, zobaczymy jak dalej.

Nie powiem, efekt ciekawy i zaskakujący, ale chyba jednak wolę normalny ;) U mnie te spękania były dużo mniejsze i naprawdę trzeba się przyjrzeć, żeby to zobaczyć. Nie wiem, czy bym na Twoim miejscu nie poszukał jakichś innych lamp na wymianę, nie są drogie... Bo tego do ideału na pewno nie doprowadzisz. Papier 600 na początek jest jak najbardziej OK. W ogóle pozwolę sobie wrzucić efekty moich zeszłorocznych prac dla porównania. Papiery od 600 do 2000, potem pasta Carex. Zdjęcia jakie znalazłem są tuż po robocie i to wstępnie, bo nawet bez zdejmowania lamp z samochodu. Potem jeszcze parę razy poprawiałem. Szczególnie dumny jestem z przednich, różnica mega kolosalna ;) http://zapisz.net/images/417_lampy.jpg

U mnie się nie udało, to jest w głębi struktury plastiku. Jeśli mówimy o tym samym oczywiście. Zostało, ale widać tylko pod światło pod odpowiednim kątem, więc nie przeszkadza.

Jest taki projekt żeby zmniejszyć, ponoć dość realny. Oby, bo ta stawka jest chora.

Po papierach jeszcze polecam przelecieć jakąś dobrą pastą polerską, ale to chyba oczywiste ;)

Właśnie u mnie zaskakująco dobrze się trzymają te listwy, może dlatego że dzieci tylko z tyłu jeżdżą ;) A do tej budy to w ogóle mało co pasuje, strasznie mnie drażni ten kolor ;) Mało efektowny, pospolity, nie widać za bardzo efektów woskowania itd. Felgi ogólnie lubię zwyczajne srebrne, ale tutaj już tego srebrnego jest tyle, że jakoś bym to przełamał. Na pewno nie czarne, ale takie lekko, bardzo delikatnie ciemniejsze niż oryginalnie mogłyby być ciekawe. Coś takiego jak na tym filmie gość pokazuje:

Właśnie u mnie z ramką to samo, też była robiona i znowu wychodzi. Da się to w ogóle zdemontować? Ta szyba jest normalnie wklejona jak przednia, robił to ktoś?