madseason

Doświadczenie - zazwyczaj jak samochód oglądałem z zapachami to by skis mieszany z wanilią. Nie obrażaj się jeśli akurat jesteś wyjątkiem. ;)

Może dziadek jechał z otwatym oknem w deszcz i konsola sterowania zdechła? Wyjmij ją i sprawdź czy napięcie dochodzi, ale jak szyby działają to powinno dochodzić. Zawsze możesz też ręcznie przestawić lusterka dopóki nie naprawisz. Zmień temat bo zaraz Admin Cię dopadnie.

Przebieg 120k? Tylko kierownica wygląda jakby miała z 500k.. 2 miesięczna instalacja? Po to inwestował, żeby zaraz spylać? Zderzak z przodu od wersji z ksenonami, mimo, że ma zwykłe. Dodatkowo wieś tuning po całości, przyciemniane szyby, tylna z logo, nakładka na zderzak z tyłu i rurę? Lampy tylne na ledach? Radio z marketu? Wunderbaum wisi, czyli albo jarane, albo coś śmierdzi. Zakładałbym, że dużo więcej kwiatków wyszłoby na miejscu. Ogólnie za dużo przekombinowane. Ale jakby poszło za 5k to do dojazdów pod remizę mogłoby się komuś nadać :mrgreen:

Normalka, pewnie drugi ma trochę luzu. Nie wymieniasz parami, czy tamten jest bez zarzutu? Trzeba lecieć na zbieżność.

Ja mam już 2 lata instalację Stag 300 ISA2, reduktor AC, wtryski hana i butlę 80. Od zamontowania tylko filty jeźdzę wymieniać, poza tym całkowicie bezobsługowy zestaw.

Na pasu 2.8 nie robili, więc na pewno nikt tu tego nie sugeruje :roll: Ale masz paski do klimy, alternatora itp. Raczej któryś z nich wyje.

Cześć, Zawiechę zrobiłem - z tyłu poszło wszystko oprócz górnych wachaczy, tuleje, dolne, łączniki wymienione na lemfordera. Przód miesiąc temu - wymienione dolne bo był luz. Poza tym mówią, że wszystko sprawne. Jednak coś skrzypi. Mimo, że trudno zlokalizować (wydawało mi się z początku, że to tył) to pasażerowie mówią, że to jednak z przodu. Skrzypi na progach zwalniających, szczegolnie przy zjezdzie z progu. Z tylu podobnie brzmiały uwalone tuleje plywające. Czy z przodu jest coś podobnego, czy to górne wahacze juz padają?

Osobiście poszedłbym w m-paka. :twisted:

Może też łożysko na górnym mocowaniu amortyzatora - kolumny. Najlepiej sprawdzić, w dwóch, czy u mechanika, tak na sucho to można teoretyzować. Mi ostatnio za dobrą diagnozę zawieszenia w warsztacie wzięli 20pln, razem z dokręceniem wahacza, co całkowicie rozwiązało problem.

6,5L powinno wejść idealnie, oczywiście po rozruchu i napełnieniu się filtra. 7,5 to już mocno przelany w silniku 2.0i 150km

Potwiedzam, jak nie chcesz pylenia i do tego dobrą jakość to Ate Ceramic + Zimmermann sport. :cool2: U mnie po 40k km mniej niż 1/3 klocka zeszła, a na tarcze też chyba się nieźle chłodzą, oryginalna farba na nich jeszcze jest i zero rudego.

Szczerze powiedziawszy to zrobiłem dzisiaj kawał trasy i nie zauważyłem, obroty stabilnie lecą do 750r/s bez przystanków. Może 2.3 tak ma, albo coś masz nie halo (przepustnica nie domyka, krokowiec przytkany?)

Szczerze powiedziawszy, to już tak długo jeżdżę, że przestałem zwracać na takie rzeczy uwagę. Wrzucam bieg i puszczam sprzęgło w momencie w którym słyszę, że są na odpowienim poziomie i moim zdaniem to właśnie puszczenie sprzęgła dostosowuje obroty do przełożenia. Z ciekawości jutro 1k km przede mną, bedzie czas, żeby sprawdzić ;)

Ostatnio ktoś mi przychaczył prawe lusterko i wyszło, że ktoś je zamontował na blachowkręty po urwaniu prawdopodobnie i pewnie przy okazji wymienił wkład na zwykły :evil: a, że wszystki pozostałe mam fotochromy, to to też takie będzie ;) Jeszcze pytanie, są wtyczki 5 i 12 pin z tego co się rozglądałem. Czy 12 pin da radę podłączyć jeśli teraz mam 5 pin i odwrotnie? Czy muszę rozłożyć i sprawdzać jakie kostki siedzą? Fotochrom mam zakodowany w VIN też więc to jest napewno. Mam też guzik na sterowaniu szyb od składania lusterek, ale lewe składa się ręcznie, a prawe obecnie wcale (bo jest na blachowkrętach ;) ) ale czy po tym można poznać ile pin mam? Czy to jest niezależne i każdy panel sterowania ma opcje składania lusterek, nie wżne czy jest mechanizm?

Cześć, Szukam lusterka bocznego. Dzisiaj byłem po jednno, ale okazało się, że jest mniejsze od tego co mam. Fotochrom jest szerszy od normalnego, czy są jakieś inne zależności? Automatycznie składane, czy podgrzewane? Przed i po-lifty różniły się?

To ktoś Ci głupot naopowiadał. Jak jest dobra instalacja i wszystko ustawione jak należy to żadnych błędów nie ma, a różnica między benzyną a gazem jest minimalna, prawie niewyczuwalna w codziennym uzytkowaniu. Żaden "check engine" czy cokolwiek innego nie powinno się pojawić od gazu. Jak coś jest to albo kalibracja do d*^y albo instalacje źle dobrana. Jak na benzynie idzie jak powienien a na gazie muli, to najprawdopodobniej masz gaz do regulacji. Co nie zmienia faktu, że może faktycznie ten czujnik jest walnięty skoro wyskakuje taki komunikat. Jak będziesz wymieniał to tylko oryginał, możesz trafić dobrą używkę, ale w zamienniki się nie baw, bo szkoda czasu i nerwów.

Jak chcesz sprawdzonego sprzedawcę, to u tego typa kupowałem. http://allegro.pl/d2s-philips-85122-xenon-ksenon-zarowka-oryginal-fv-i4215412726.html Porównywałem z ogryginałami, które miałem u siebie i u brachola w samochodzie. Wszystko cacy. Już prawie rok świecą bez problemów (Ja kupiłem D2S+).

Amory jak nie ciekną to mogą jeszcze trochę pochodzić. Co do wahaczy to jeśli jeszcze fabryczne to nie warto się pchać. 14 lat na karku, może nie będą wytrzaskane, ale w polskich warunkach długo raczej nie pożyją. Ja po sprowadzeniu byłem na spradzeniu zawiechy, wahacze super, tylko gumki trochę parciały. Przez jedną polską zasoloną zimę poszły gunki i tuleje się rozsypały, cała zawiecha była z fabryki bez nic nie pukało a po roku do wymiany prawie wszystko poza amorami.

Ja miałem Philipsy 4300 (D2S 85122), kupiłem na zmianę 4800 (D2S 85122+) i jestem mega zadowolony. Podobno takie wrzucają do najnowszysch modeli Merca i BMW fabrycznie (tak reklamują). Są minimalnie jasniejsze, ale nie wpadają w niebieski. Z tego co wiem to 6k, czy 8k to straszna masakra szczególnie w deszczowe noce. Prawie nic na nich nie widać. Kupując nie daj się nabrać na promocje, czy jakieś podejrzanie niskie ceny. Dobry oryginalny ksenon minimum 150pln za sztukę kosztuje. A podróbek na alledrogo od groma jest.

Dużo roboty zaplanowałeś, ale jak już zaladujesz wszystko to będzie nieźle. A po wszystkim i tak pewnie zacznie Ci mocy brakować i zaczniesz się nad swapem zastanawiać ;) Fele też planujesz jakieś większe zamontowac?

Trochę w temacie: http://autokult.pl/2011/12/06/bezpieczne-hamowanie-wszystko-o-tarczach-hamulcowych

Całkiem fajne fele, wszystko w czerni (lubię czerń ;) ) i do tego zderzaki z m-paka, ale te lampy z przodu.. m a s a k r a Fura z 1990r? nieźle się trzyma jak na 24 latka :P

Daj znać jak na dłuższą metę się sprawują. niedługo mnie czeka zmiana tarcz i klocków z przodu. Pierwszy pomysł to to co już mam z tyłu - zimmermann sport + ATE Ceramic. Klocki napewno będą te same, wbrew opinią nie zjadają tarcz i hamują całkiem nieźle, przynajmnie w mojej konfiguracji, ale jak Mikoda w tarczach jest dobra i do tego polska to się zastanowie ;)

Daniel, dałem się zrobić, Lemforder za 370, to coś za 350 było, FV z inter-carsa mechanol pokazywał. Miało być tanio, wyszło jak zwykle.. Żebym wiedział to od razu zamówiłbym z czescidobmw za normalną kwote.

Moja leci jak przecinak, tylko zbieżność trzeba zrobić po wymianie tego wahacza i dwóch przednich. ;)