madseason

Wygląda na to, że z ATE mniejsza po 180, większa po 220pln. Jak jakieś nieprawdzone wynalazki to moim zdaniem lepiej ATE wrzuć i mieć spokój.

Cały Sosna, w imię zasady "ma wyglądać, nie ważne jak jeździ" :lol: 2 tysie za sztukę felgi, a przy tarczach parę zeta szkoda. Później znowu będzie płacz, ale dawaj i czekamy na nowy temat "po wymianie tarcz drgania na kierownicy" :mrgreen:

Chętnie bym Ci odpowiedział, bo niedawno wymieniałem całość, ale niestety nie wiem :) Gniazdo, które kupiłem w ASO ma 2 kabelki, oba białe, więc chyba nie ma co kombinować tylko od razy kupić, tym bardziej, że to chyba 5,49pln kosztowało ;)

http://olx.pl/oferta/mercedes-klasy-s-CID5-ID9KvGj.html S klasse ktoś by chciał w dobrej cenie? :D

Kable na zgięciu klapy do poprawy - popękana izolacja i przebicia.

Póki co posmarowałem odżywką do vinylu. To takie rozwiązanie na chwilę. Zobaczę ile kosztuje w ASO i pewnie będę wymieniał.

Ja trochę będę bronił m54 bo już od pewnego czasu walczę ze znikającym olejem. :D Trafiłem na sztukę, która 2 lata po PL jeździła i zaniedbania widziałem na silniku gołym okiem, wiedziałem na co się piszę i że będę musiał powalczyć. Na uszczelniacze się też przygotowałem, przesiadłem się z m52, ale co zrobić, chciało się po-lifta w 3.0 to wyboru nie ma, bardziej czytając forum się przestraszyłem V8 niż R6 w m54. ;) U mnie była totalnie zatkana i spękana odma, z urwanym spływem, stare uszczelki pod deklem zaworów i krócicec od Vanosa ciekł - to już zrobione. Nadal mam do zrobienia uszczelkę miski olejowej, która się poci i podstawy filtra, z której się sączy, za miesiąc będę robił całą resztę. Póki co, znikanie oleju spadło z 1l/1000km do 0,5l na 5000km, a uszczelniacze póki co nie tykane - nalot dobija do 300k. Moim zdaniem w tym jak i w każdym innym silniku największym problemem jest poprzedni właściciel, bo odnośnie znikającego oleju jest faktycznie sporo tematów, ale m54 raczej nie jest wyjątkiem. Co by się nie brało trzeba mieć świadomość co się kupuje i dobrze sprawdzić, żeby później nie płakać, a przy okazji świadomośc jest najlepszą kartą negocjacyjną :8) A co do tego samochodu - brak tempomatu, ksenonów, czujników parkowania, sterowania radiem z kierownicy - poza m-pakiem i fotelami to nie ma żadnych zalet.

U siebie trafiłem winowajcę. Najpierw posmarowałem uszczlkę wodną - nic, później kabinową - nic. Na koniec przesmarowałem od góry na drzwiach - strzał w 10. Wytarty materiał na uszczelce - taki meszek powinien być na tym wystającym z lewej strony na dole (foto), ale już się skończył. Foto poglądowe: http://static.pokazywarka.pl/bigImages/5848690/15172728.jpg?1431340079

Dostaniesz tyle ile będzie w stanie dać kupujący. ;) W zależności od stanu i wyposażenia a także historii - strzelam, że od 7 za złomka na wytartych welurach, do 20 za niebitego ori m-paka na full wypasie, zadbanego z pełną historią.

Zawory ogrzewania? Napisz, co gdzie, za ile i jak wymienić :-)

Kierowca zapasowy, pierwsze przymiarki :-) http://static.pokazywarka.pl/bigImages/5844102/15151793.jpg?1431101058

Ja zmieniałem i u mnie nie było żadnego problemu. Wszystko działało jak trzeba bez kombinowania. Ale to był już z taśmą w kolumnie kierownicy. Coś z tą kierownicą jest chyba nie halo skoro takie cyrki masz. Taśma ma przebicia, albo coś drutowane było. Jakby był problem to już by to było wałkowane sporo razy.

Tam tylko silnik podejrzysz. Resztę modułów okrągłym pod maską.

No i masz kolego odpowiedź. Ja na Twoim miejscu do takiej jazdy zdecydowanie kupiłbym benzynę. Dizle w trasy, do miasta beznyna. Przykład znajomego, kupił dizla, bo mało pali - zakładał 5-6l/100km, i faktycznie w trasie mu się udaje, a wychodzi mu średnio po 9-12 bo i tak 90% po mieście śmiga. Oszczęność na którą liczył spala się w korkach.

Który masz rocznik? Gdzie się wpinasz kablem?

Świecić pewnie będzie, pytanie, czy samo-poziomowanie będzie działać.

Kto bogatemu zabroni :) Mechanik to pewnie wie jak zadbać o klientów - dla siebie ;)

Takie nery jak poniżej u mnie? Z tego co wiem to są 2 rodzaje - czarne z chromem na obwodzie i całe w chromie - te tylko w v8 występowały. A moje występują w allego-paku :mrgreen: http://static.pokazywarka.pl/bigImages/5759438/14773537.jpg?1427473119

Napisz jeszcze ile oleju Ci konsumuje ta V-ka. Przy przegazowaniu też coś przepala? Jaki olej lejesz?

To może lepiej polej minerala, uszczelni Ci uszczelki, a przy okazji też Vanosa, odmę i kanały olejowe :lol: A tak na poważnie kolego, przeczytaj parę stron z tego tematu, dużo ludzi już pytało co lać, czy płukać, czy rozpuszczają się uszczelki itp.

Ciekawe jak to coś będzie się miało do oryginału. Ja chyba w USA sobie kupie jak będę - za pół ceny są - za 130 dolców 2 nówki sztuki z ASO można dorwać, a czasem nawet po 50usd :)

Uszczelki wymięte, można szukac używek, ale po zdjęciach z allegro dużo nie widać i można gorsze trafić, po około 50pln chodzą za sztukę, ale to najlepiej osobiście szukać. W aso po 3 - 4 stówy chodzą za sztukę. Gdzieś na YT widziałem jak ktoś przyklejał pod uszczelkami takie coś po całej długości: http://uszczelki24.pl/index.php?p289,uszczelka-gumowa-samoprzylepna-39-442-12 Druciarstwo na maxa, ale podobno pomaga. :norty:

Od razu podpowiem Ci, że merc odpada - rdzewieje na potęgę, też kiedyś szukałem, ale ustrzlić zdrową sztukę ciężko jest. Co do alfy to wiadomo jakie opinie chodzą ;) A w e39, najlepiej się siedzi, mam 194 i jest bardzo komfortowo :)

Sam trochę bym się bał, mam tendecję do zapominania/niazauważania pierdół i pewnie po złożeniu wszystkiego okazałoby się że muszę wszystko rozkładać, żeby jedną ważną śrubkę. czy wtyczkę podłączyć :D Tak więc podziwiam i powodzenia! :D

Dzisiaj kable do vanosa puściłem prosto z rozdzielni, jest bez zmian, więc wykluczam przebicie na kablach. Czy możliwe, aby vanos w ten sposób dogorywał?