vystelior

Ja tez bede szukał 335 tyle, ze XI i E90 (nie widzi mi sie dopłacać 10-12 k zł za to, ze mam dwoje drzwi :P). Za dobre E92 335i 2007 biorąc pod uwage rok 2012 bedziesz musiał dać z 90-100 tys zł. Powinno sie cos trafić do kwietnia.

Przeciez przez wiekszosc zeszlego roku Euro bylo jeszcze po 3,9-4,0. Natomiast fakt faktem, ze miałeś ładna w Inchape za 99 i trzeba było sie nia zainteresować.

No niestety przy kursie 4,5 nie opłaca sie kupować w DE. To juz lepiej wziąc nową u nas z jakimś dobrym rabatem. Ale juz jak było po 3,9-4,0 to mozna było cos dobrego sensownie kupić w DE. Nie mówiąc o tym jak Euro było po 3,5. Na pewno pojawi sie troche fajnych Trójek w tym roku na sprzedaż, bo w lutym wychodzi F30. Ale bedą to pewnie w wiekszosci E90 a nie E92.

A miałeś bardzo ładną E92 335i w Inchape BMW. Praktycznie full wypas (nawet zewnetrzny i wewnetrzny M-pakiet z tego co pamietam), salon PL, bezwypadek , 2007r za 99 tys zł. Co prawda 120 Tk przebiegu, ale cena adekwatna. Trza było ją brać. Bo teraz oprócz tej Wujkawudasa to juz nie ma nic za bardzo sensownego.

Tutaj masz ciekawa propozycje, AutoReduta ma niezła opinie : http://otomoto.pl/bmw-320-d-e91-nawigacja-salonpl-C22144762.html I tutaj tez salon PL : http://otomoto.pl/bmw-320-salon-polska-automat-sliczny-C21699343.html

W kazdym razie auto na pewno będzie wspaniałe. Osiagi pierwsza klasa, prowadzenie kosmos i calkiem fajna stylistyka. No i przede wszystkim BMW 3 - samochód od wielu lat kultowy. Gratuluje doskonałego wyboru i uważaj sie za szczęsliwca, ze mozesz sobie pozwolić na nowy tak wspaniały samochód :D .

Primator sprzedajesz 330d ? Autko bedzie ekstra, tylko w zimie bedzie ostro (chyba, ze jezdzi sie tylko po miescie i głównych drogach to spoko). Miejmy nadzieje, ze nie BMW nie da kakaa jeśli chodzi o jakość wnętrze i takowe NIE bedzie przeszczepione z Jedynki, ktora jak na tak znamienitą markę ma bardzo poważe niedostatki jakościowe we wnętrzu pojazdu. Ps poczujesz co znaczą prawdziwe osiagi. 335i to naprawde szybka furka, 330d to taczki przy niej.

Wujek zwróć uwage na wyposażenie, a raczej jego brak...Poza 4x4, ksenonami to auto nie ma praktycznie nic + powypadkowa historia i mamy sprawe jasną. Dobrze wyposazony, bezwypadkowy egzemplarz sedana 2009 to jakies 115-130-135 tys (licząc 2012 r)....ale to auto jest gołe + walone, wiec jak komuś to nie przeszkadza to zawsze warto sprawdzić na ASO.

A z Włoch i do opłat ? To juz sie robi bardziej prawopodobne. Może wyglądał lepiej niż to białe X5 z USA. Marco - podjedź z miernikiem lakieru z jakimś dobrym blacharzem, obejrzyjcie i ewentualnie sprawdz auto na ASO. Gadales ze sprzedajacym, mówił coś o uszkodzeniach ?

Marco - zadzwoń i weź VIN tego samochodu. Moge Ci powiedzieć, ze gdyby to auto naprawde nadawałoby się do jazdy to byłaby to okazja roku. Bezwypadkowy egzemplarz w dobrym stanie z tego rocznika (2009 r) z tym przebiegiem to około 110-140 tys zl. Powypadkowy i dobrze naprawiony (bez dyskfalifikujaych uszkodzeń) jakieś 15-20 % mniej.

No jak najbardziej to forum użytkownikow/fanów BMW, tyle , ze nie oznacza, ze nie mozemy być czujni na pewne sytuacje... Mówisz tak pogardliwie o Golfie a np jezeli chodzi o jakość wykonczenia i materiałów uzytych do wykonania wnętrza samochód ten nie ustepuje nowej Jedynce (o mankamentach jakosciowo-materiałowych F20 pisaliśmy wczesniej)... Oczywiscie Jedynka jest o lepszym samochodem od Golfa VI....Jednak cena 100 tys za kompakta ze 130 konnym silnikiem, ktory nic nie ma na wyposazeniu to gruba przesada... A Golf GTI to inna nieco inna bajka niz zwykły Golf. Utwardzone zawieszenie, inny układ wydechowy, sportowe siedzenia, bardziej precyzyjne prowadzenie itp itd... Mam bezpośrednie porownanie, jezdziłem Jedynka 120d Sport z zawieszeniem M-pakietowym, AR Gulietta z pakietem Sport i Golfem VI GTI...Wszystkie samochody całkiem fajnie sie prowadzą... Poza tym nie sa "szybkie i tanie" samochody tylko całkiem drogie zabawki. 100 tys zl to bardzo dużo kaszanki.

Masz elegancki egzemplarz u dilera, moze zadzwon spytaj ile beda mogli spuścić...Wersje amerykanskie zawsze trudniej sprzedać.

Dobre 325i z 2006, bezwypadkowe to co najmniej 50 tys....wątpie zeby ktos sprzedawał bezwypadkowe E90 325i za 37 tys.....

Te silniki raczej mozna zagazować. A jaka cena ?

Po pierwsze, czego sie spodziewasz ? W sensie jakich osiagów ? Bo model ten potrafi spalić w miescie i np na krotkich dojazdach do pracy 12-15 L. To raz. Dwa osiagi sa tylko przyzwoite, czyli nie bedzie wciskania w fotel. Trzy dobrze spradwdz przed kupnem jak auto bylo bite, bo czesto jest tak, ze zdjecia sa robione "pod klienta", ze niby auto bylo lekko bite... Dwa jaka cena ? Bo tu masz niezle wyposazony i w przystepnej cenie samochod u dilera majacego niezla opinie, wiec prawdopodobnie stan faktyczny bedzie zgodny z opisem. http://otomoto.pl/bmw-325-i-salon-polska-automat-C20499207.html

Jak na tak rewelacyjny stan i niezly przebieg to cena atrakcyjna biorąc pod uwage, ze to coupe...wskazana czujność (jak zawsze zresztą), bo o ile na 330i w PL nie ma wielu chętnych to na 335i wprost przeciwnie....To auto powinno zniknąć w przeciagu 2 tygodni , gdyby stan był naprawde tak dobry... Takie moje male spostrzezenie.

Forumowicz Wujekwudas ma na sprzedaż E92 335i 2006, bezwypadkowe, cos za około 85-90. Ta jeszcze wygłada jako tako : http://otomoto.pl/bmw-335-306-km-lopatki-100-bw-ideal-C18512367.html

To niezła firma, handlowiec bedzie śmigał nową Jedynka a nie Pandą albo Fabią :D .

No zebys wiedzial, z tym 2007 i niskim przebiegiem to rzeczywiscie przesada. Aha ta 320i to rzeczywiscie kupa, nie przeczytałem dokladnie wyposazenia...W takim razie oferta jak na Auto Redute słabiutka. Bo oni ma zazwyczaj dobre auta w normalnych cenach. Np przez jakies 1-2 miesiace stała 320d 2006 , salon PL, bezwypadek, 91 tk za 55 tys do negocjacji (skóra, ksenony, navi , pdc itp itd).

Pisalem wyraźnie o rozrzucie, ze kupić moze za to jako tako wyposazone 318d/320i moze 320d z 2006/7 r. Z 320d moze byc cięzko z 2007 z niskim przebiegiem, ale z przebiegiem 150 tk ++ juz nie koniecznie biorąc pod uwage, ze juz mamy 2012r. ALe widze, ze co poniektórzy sa tutaj nastawieni na zwady, kłótnie, łapanie za słówka. Panowie luz, luz :) . Agresja, obelgi, ataki personalne - wspaniała atmosfera na forum :wink: . Jednak ja nie bede się wdawał w awantury, to nie Onet, tylko forum miłośników motoryzacji na ktorym elementarna kultura i poszanowanie innych jest wymagane. Ten golas ma 26tk przebiegu. To chyba podnosi jego wartość. Tamta z Auto Reduty za 56 juz poszla albo ogloszenie wygaslo , ale jest taka np http://otomoto.pl/bmw-320-bmw-320d-maly-przebieg-salonpl-C20765699.html http://otomoto.pl/bmw-320-dt-salon-pl-i-wl-C22170015.html A tu sa najdrozsze na Oto http://otomoto.pl/index.php?sect=search&sub=car&page=9&qid=2183455678&order_by=p

A kogo obchodzą teraz oferty z DE ? Wiadomo, ze przy takim kursie kompletnie nie oplaca sie sciągać aut. W lipcu bylo po ile ? 3,9 ? 3,97 ? Wtedy to jeszcze jako tako. Mowimy o samochodach, ktore sa w kraju od jakiegos czasu, kiedy zostaly kupione przy kursach 3,5 - 3,9 albo salony PL (ktore do tej pory kupuje samochody po 3,75 zl za Euro). Pisalem wyraźnieze za okolo 50 tys np w Auto Reducie mieli idealna 320d 2006 r z 90 tk (skora , ksenony, navi, pdc i inne podstawowe rzeczy) za 56- do negocjacji. Na 200x 320d z 2005/6 - 40 najdrozszych to egzemplarze po od okolo 49 do okolo 55-58. Przewaznie salony PL z niskimi przebiegami i niezlym wyposazeniem. Teraz maja takie auto : http://otomoto.pl/bmw-320-i-e90-automat-salonpl-i-wl-C21675652.html 318d i 320i stoja mniej od 320d. Pamietajmy, ze tym samochodom wskakuje kolejny rok, wychodzi nowy model, podaż E90 juz sie znacznie zwieksza, automatycznie ceny idą w dół. Przykładowo od kwietnia do września/pazdziernika dostepnych w ofercie bylo średnio 20-25 E90 330i z czego jakieś 10-12 bylo ponizej 20k Euro. Teraz jest ich średnio ponad 40 a egzemplarzy ponizej 20k Euro jest 32-37. Przy 2005 srednio na 40 ofert okolo 30 było ponizej 20k, a teraz dostepnych jest ponad 60-70 egzemplarzy z czego wszystkie praktycznie sa ponizej 20k przy średniej cenie 16-17k Euro.

Handlarz porwał sie na bardzo niebezpieczne zajęcie....Bo nie wiem jakby to sie skończylo jakby ktos bogaty dał za to auto te ćwierć bańki i wyszloby szydło z wora....Pewnie w najlepszym wypadku w sądzie. Jest w ogole mozliwe przywrócenie samochodu po powodzi do stanu normalnej używalności ?

Oczywiscie, ze za około 50 tys kupisz dobre E90 z 2006/7 np 318d, 320d, 320i. PRzebiegi bedą w okolicach 80-170 tys km i przyzwoite wyposażenie (ksenony, skóra, navi itp takie podstawowe rzeczy). Do kazdego auta trzeba podejsc indywidualnie i najlepiej brać kogoś ze sobą kto sie zna na rzeczy (lakiernik, mechanik) zeby wstepnie okreslil czy dane auto warto brać w ogole na ASO czy też nie...

Golf VI GTI to o zdecydowanie lepsze auto od gołego 116i (kosztuja tyle samo)....116i z porównywalnym wyposazeniem co VI GTI kosztuje o 50 % wiecej...a i tak zostaje slabiutki silnik... Jasne, ze jak ktoś moze sobie pozwolić to Jedynka po doposażeniu bedzie lepszym autem od Golfa GTI... Ale rozmawiajac o aucie za 100 tys zl...co bedzie lepsze goła Jedynka ze słabym silnikiem czy Golf VI GTI ? Oczywiscie, ze Golf. Nie mowiąc o Alfie QV (235 PS). A jeszcze lepszym wyborem byłoby 3-4letnie bezwypadkowe E90 335i (około 100 tys).

Najlepsze w tym wszystkim jest to, ze cena jest jak za idealny i dobrze wyposazony europejski egzemplarz z 2010r... A handlarze zacieraja rece, ze im sie uda zrobić interes życia...bo takie auto w USA jest praktycznie bez wartości.