Skocz do zawartości

danielxc717

Zarejestrowani
  • Postów

    11 727
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez danielxc717

  1. Już było tak że termostat był kupowany nawet i w salonie oryginał, a działał nieprawidłowo. Ja bym jednak się pokusił o jego wyciągnięcie tak czy inaczej. Chłodnica ciepła ogrzewanie jest więc wykluczam pompę
  2. Tak to prawda. Robota vanosa kosztuje chyba nawet trochę więcej niż 5tys. Stara 740i jest bardzo dobrym motorem, wytrzymałym i tańszym w eksploatacji.
  3. Dlatego najpierw wyjmij termostat. Może on robi cyrk i się do samego końca nie otwiera wtedy chłodnca nie wydala i też nie da rady się wisko nagrzać bo jest mała objętość cieczy kierowana na chłodnicę. Ogrzewanie i strumień przelewowy masz w porządku? Chłodnica ciepła na całej powierzchni?
  4. Jest taka możliwość jak np była by zapowietrzona chłodnica (wtedy wisko nie chodzi) albo głowica zapowietrzona wtedy czujnik może zawyżej odczyty. Czujnik jest w głowicy, albo bloku od temp co podaje na deskę i drugi który steruje wiatrakiem od klimy wkręcony jest w chłodnicę. Mi on bez włączonej klimy startuje przy równo 99st. Dziś sprawdziłem kilkukrotnie przy jakiej temp zasprzęgli się wisko specjalnie dla Ciebie (ale mam benzynę) i to nie jest tak do końca jedna temp. Na postoju po odpaleniu i poczekałem na temp to przy 98 zasprzęgliło się. Później pojeździłem i włączało się przy 95 i też przy 97. Wisko to mechaniczny element więc kiedy jest zimny i się dopiero rozgrzewa to się załączy później. Jeśli już jest wcześniej rozgrzany to włączy się wcześniej. To przez obezność bimetalu który wygina się dopiero jak dostanie temp. Przy 99, a drugi raz przy 100st włączył się wentylator klimy i to chyba na 2 bieg od razu. Schłodził dość szybko do 96st na postoju na jałowym trzeba było czekać jakieś 2mim. Kiedy jest 98 st i da się obroty na 2-3tys dość szybko spada temp. (kilkanaście sek i wchodzi na 94st) i dość szybko wisko się rozsprzęgli. To tyle jak będizesz chciał żebym sprawdził np u siebie to służę pomocą póki układ sprawny :) Co prawda mam PB ale wszystko jest badzo podobne Ty masz tylko temp roboczą niższą i wszystko powinno się kilka st wcześniej załączyć i otworzyć.
  5. TO się ciesz, że rok po roku a nie wszystko na raz :mrgreen: Cihy akurat w TDS to chyba 10w40 to jest zalecany olej. Ja uważam, że jeśli producent w M52 każe lać syntetyk to trzeba się tego trzymać. Zdrowiej jest dla silnika i dla vanosa. TDS jest bardzo wytrzymałym silnikiem i zniesie większe przebiegi niż M52 o ile oba się traktuje z szacunkiem :)
  6. Ja mam coś koło 270tys i kiedy kupowałem robiłem pomiar kompresji i było książkowo tak samo ciśnienie oleju. W naszych warunkach przy 400tys nie powinno się dziać nic prócz vanosa w silniku. Chyba że się przegrzeje używa złego oleju (twój najwyższych lotów nie jest) albo przeciąga wymiany oleju.
  7. To że wisko nie jest zapięte przy tak wysokiej temp to są tylko i wyłącznie dwa wyjścia.. Nie do końca sprawne nowe wisko poprzez złe przechowywanie jego np w sklepie. Musi być w pozycji pionowej (w takiej jak jest zamontowane do auta) Albo nie do końca otwarty termostat i wisko nie może się nagrzać a nagrzewa się od chłodnicy. Najtańszym rozwiązaniem a raczej darmowym będzie wyjęcie głównego termostatu i sprawdzenie temp.
  8. Czujnik temperatury masz sprawny nie pokazuje czasami -40st? Jak włączysz klimę wentylator na chłodnicy klimy się włącza? W trasie klima odżywa? Swoją drogą nie jedź do warsztatów gdzie umieją tylko nabić klimę, odgrzybić i ew poszukać wycieku.
  9. Przecież temp przełączenia się gazu to nie jest temp robocza tylko około 30st. Gdyby było jak mówisz to w zimę żadne auto by się nie kalkulowało w ruchu miejskim. Parownik poradzi sobie już nawet od 25, ale nie zawsze to jest dla niego zdrowe. Przy silnych mrozach -20st jak odpalisz pójdziesz odśnieżyć albo rozmrozić szybki itd to przejedziesz kilka set metrów i masz przełączony. Jeśli od razu to niecały kilometr lub trochę ponad pewnie musisz liczyć. W lato i wiosne albo od razu Ci się przełączy albo po kilkunastu metrach. W zimę przy takich odcinkach ogromnie krótkich jeśli liczysz na ekonomię to zapomnij. V8 jest oszczędnym silnikiem, ale jak jest w trasie i jest dogrzany. Jeśli on będzie pracował na odcinku 1,5km to licz się z dwójką z przodu ze spalaniem i to benzyny.
  10. W dieslach po kilkudziesięciu km olej jest ciemny a potem czarny i jest to normalne. Niby olej wygląda bardzo ładnie, ale czy łańcuch, vanosy i spód miski olejowej wygląda tak samo tego najstarsi górale pewnie nie wiedzą :mrgreen: Wleję tą płukankę teraz właśnie tej firmy i sprawdzę jaki kolor ma olej. Nie no 20zł to żaden wydatek bez przesady :)
  11. On dostał już warna chyba.. U mnie za 2-3msc zbliża się wymiana oleju. Leje teraz motula 5w40. Olej ma kolor po jakiś 14tys w tym momencie taki jasno bursztynowy. Może nie ma syfu w silniku, ale bez rozebrania jego nic pewnie nie wiadomo. Nie wiem czy jest sens robić płukankę? Silnik od niemca po pierwszego Polaka i teraz w moich łapach zawsze ma lany syntetyk. Przebieg to 270tys raczej prawdziwy
  12. Lepiej kup motula.
  13. wisko nowe działa??
  14. Powinien być syntetyk ze specyfikacją bmw u Ciebie chyba LL-04
  15. Ten czujnik nie ma nic wspólnego ze spalaniem bo komp nie bierze z niego danych tylko z czujnika cieczy chłodzącej. Ten tylko jest odpowiedzialny za wskazanie temp na desce i działania klimatronika
  16. danielxc717

    E46 WIskoza....

    Pół biedy jak się włącza za wcześniej, gorzej jak się nie włącza w ogóle i przegrzewa się silnik. Daleko będziesz miał do domu? Dobrze jest nie przekraczać 3,5tys obr bo takie obroty są max dla wiatraka. Ty masz spięte na sztywno prawdopodobnie i kręci się do samego odcięcia. Istnieje możliwość że siła odśrodkowa wyrwie łopatki wiatraka i przebiją chłodnicę i dokona innych zniszczeń
  17. danielxc717

    E46 WIskoza....

    A dla ciebie jest normalne że wisko jest włączone jak silnik jest zimny i się wyłącza jak jest ciepły? Raczej odwrotnie powinno być, dlatego nie widziałem sensu doprecyzować wypowiedzi
  18. U mnie amortyzator słychać było (co prawda jeden) przy hamowaniu i na niektórych dziurach. Szczególnie te niby płaskie studzienki kanalizacyjne. Na nich zawsze taki głuchy stuk było słychać. Ja akurat wymieniłem na nówki bo z używkami to właśnie potem takie problemy są. Ja bym pewny co do amorków nie był że są ok.
  19. Tak potrafi stukać amortyzator jak ma luz.
  20. danielxc717

    E46 WIskoza....

    do wymiany
  21. danielxc717

    E46 WIskoza....

    To nie żadne łożysko tylko pęd powietrza robi taki dźwięk. Włącz sobie domowy wentylator na najszybszy bieg. Też hałasuje. Z wiskiem jest to samo tylko, że łopatki są o wiele większe i obroty tak samo. Na biegu jałowym jest 800 obr/min i potrafi się sprawne obracać 3,5tys/min
  22. Albo panewki jeśli płyn pójdzie na olej Odpowietrz dokładnie układ. Bąble są w zbiorniczku wyrównawczym po odpaleniu zimnego silnika? Dym z rury wydechowej jest? Przegrzewa się?
  23. danielxc717

    Regulacja gazu-koszta

    Cewka ok 200złsztuka a masz ich 6. Świeca ok 25zł sztuka też 6sztuk regulacja ok 40-90zł zależy od regionu Nie jest to czarny scenariusz to rzeczy które się zużywają.
  24. danielxc717

    E46 WIskoza....

    Wisko jak się zasprzęgli to jego nie słychać chyba że masz otworzoną maskę. Albo jak dasz mu 2tys obr to ładnie słychać słynny odrzutowiec. W dieslu może zagłuszać dźwięk silnika dlatego nie słychać. Powiem jak jest w wersji benzynowej (w dieslu szybciej się zasprzęgli taka różnica) Jak odpalisz silnik będzie chwilkę zasprzęglone. Kilka sek. Różniej kręci się, ale można spokojnie zatrzymać ręką. Gdy osiągnie temp 96-98st jest spięte i kręci się równo z obrotami silnika aż do schłodzenia motoru. Jeśli stoi się w korku i jest gorąco to będzie się kręcić długo. Jeśli stoimy i zaraz jedziemy to zaraz się odłączy jeśli temp silnika spadnie kilka stopni a resztę roboty wykona pęd powietrza przechodzący przez chłodnicę. Dolewanie oleju i inne dziwne zabiegi to moim zdaniem druciarstwo. Jeśli kupi się nowe sprzęgło wiskotyczne to wystarczy na kupę lat a ma się pewność, że w trasie nas nie zawiedzie.
  25. Skóry w bardzo ładnym stanie z boczkami kosztują ok 2tys zł jeśli elektryczne to jeszcze więcej. Jeszcze masz zwykłe siedzenia, z boczkami z wysuwanym podudziem, łamane, czyli im lepsze i w lepszym stanie i bardziej doposażone mogą siegnąć nawet 5tys zł (mówię o bdb stanie) Zresztą możesz sprawdzić na allegro. Można kupić za 1,5tys ceny są tak różne jak ceny samochodów. Wymiana jest banalna. Gorzej jak będziesz miał manualną regulację, a kupisz elektryczne. albo nie będzie podgrzewania i kupisz z podgrzewaniem- wtedy trzeba albo przerabiać elektrykę, albo ją doprowadzisz jak kupisz golasa bez żadnych elektrycznych dodatków. Sama wymiana jest banalna. 4 śruby+ linka pod siedzeniem i wymiana boczków. Każdy sobie poradzi. Ja wymieniłem zwykłe welury na też szmaciaki ale sportsize i jestem bardzo zadowolony. Wygodne, podgrzewane, i nie ma problemu w zimę i lato, a nie mam garażu i skóra była by dla mnie problemem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.